środa, 30 czerwca 2021

Zło czyha wszędzie!

 U fryzjera wczoraj byłam, wyglądam pięknie, oczywiste.

 Miałam wyciszony telefon, potem co ja paczę, nieodebrane połączenie ze Szwajcarii. Owszem, mam międzynarodowe towarzystwo ale akurat chwilowo Szwajcarów w otoczeniu brak. Rzecz jasna nie oddzwoniłam.

Godzinę później dzwoni komórka, tym razem kierunkowy z Germanii, więc odbieram, mógł to być znajomy albo sklep jakowyś,wszystko możliwe.

Po drugiej stronie ktoś mówiący po angielsku z bardzo silnym hinduskim akcentem, zaczyna od tego, że dzwoni z Windowsów...No na pewno. Panienka z okienka. Strzał szał. Już wiem, że oszust, pomyślałam, że chwilę go posłucham, zaczął pleść bzdury, że coś tam się dzieje z moim komputerem, REALY  zapytałam a on z takim entuzjazmem odpowiedział YES, że nie dałam rady dłużej słuchać i przerwałam połączenie, żałuję tylko, że nie zakończyłąm wdzięcznym FUCK OFF, ale liczę na drugą szansę:ppp

wtorek, 29 czerwca 2021

Lubisz swoje imię? Piotry i Pawły chyba lubiejo;)

 Dziwna sprawa z tymi imionami.

Całkiem nie mała liczba osób nie bardzo się ze swoim imieniem identyfikuje. Jedni zaczynają używać drugiego imienia, inni wybierają pseudonim, inni cierpią w kąciku.

No i na dodatek, jeśli się mieszka za granicą to niektóre polskie imiona są trudne dla obcokrajowców i ludzie sobie upraszczają życie i np Krzysiek zaczyna mówić o sobie Chris a Grzegorz Gregory.

Ale nie wszyscy się poddają, moje koleżanki Grażyny mieszkające tutaj od dziesięcioleci przedstawiają się swoim imieniem i cierpliwie pomagają nowicjuszom nauczyć się wymowy.

Ja też się nie poddałam, chociaż nie przepadam za swoim imieniem. Ale uznałam, że skoro ja się uczę egzotycznych imion z całego świata to i mojego inni mogą się naumić;))

poniedziałek, 28 czerwca 2021

Poprawcie mnie, jeśli się mylę

 Z dawnych czasów pamiętam koktajle. Wakacyjne. Budki, w których można było zamówić koktajl owocowy,  zwykle truskawkowy albo jagodowy. Na zsiadłym mleku albo kefirze albo na śmietanie . 

Byłam fanką tych na zsiadłym mleku.

Do dzisiaj jestem i wczoraj zrobiłam truskawkowo-arbuzowy, przepyszny, orzeźwiający, mniam. 

Mam wrażenie, że teraz trudno znaleźć takie miejsca z koktajlami mlecznymi. Ale może się mylę, bo nie bywam np nad polskim morzem latem.



A to dla Estery i może dla innych też




niedziela, 27 czerwca 2021

Żart (nie) na niedzielę

 Spotyka się dwóch pijaków 

Biedacy nie mają nic do picia. A suszy. Został im tylko alkohol metylowy. A żyją już długo na tym świecie i wiedzą, czym grozi spożycie. 

Patrzą tak na tę butelkę, patrzą  i w końcu jeden mówi

A jebać to.  Ja to już wszystko w życiu widziałem. 


To tak po dyskusji o podróżach;))

Ekologicznej niedzieli;)))

sobota, 26 czerwca 2021

Może w innym życiu

 Niedawno Małgosia czyli Toprzeczytalam napisała, że z powodów ekologicznych postanowiła sobie, że nigdy nie będzie latała samolotami. Bardzo to szanuję. Jak usłyszałam, jak na Euro teraz piłkarze latają w te i we wte samolotami od boiska do boiska to szlag mnie trafił . Po cholerę np Polacy mieli jeden mecz w Petersburgu a drugi w Sewilli a trzeci znowu w byłym Leningradzie ???

Ja niestety nie mogę złożyć takiej obietnicy. Nie tylko dlatego, że kocham podróżować. Ale też dlatego, że czasem po prostu muszę szybko się przemieścić do mojej rodziny. I to dotyczy sporej ilości ludzi na świecie 

Podobnie jest z postanowieniami nowaste. Być może gdybym była sama to mogłabym to jakoś próbować zorganizować. Ale rodzina z dziećmi,  noway. No i wystarczy jedna wizyta w szpitalu,  żeby sobie uświadomić, że życie bez odpadków długo nie będzie możliwe. 

Swoją drogą, niech mi ktoś wytłumaczy, po jaką cholerę do drinków dają papierowe rurki??? Nie można się napić ustamy???


piątek, 25 czerwca 2021

Burz i nawałnic też nie mam

 Nuda panie w tym lux. 

W dodatku ludzie chcą się szczepić, choć i tutaj nie brakuje myślących, że te szczepienia to zło. 

W dodatku na życzenie darmowe testy na covid, żeby lux mógł swobodnie podróżować w czasie wakacji. 

No ale dość o tym covidzie.

Korowódka już mi nie dokucza. 

I zarysowałam.auto buuuuu....

czwartek, 24 czerwca 2021

Na upały nie narzekam.

 Bo ich nie mam🤭🤭🤭

Wstaję było 20 stopni, dzisiaj ma być nawet mniej. Zazdrościcie?

Za tydzień jedziemy na chwilę w Alpy

Nie dowierzam...


Za to ta informacja mnie urzekła klik

Głódź sołtysem...

środa, 23 czerwca 2021

A u nas dzisiaj święto

 Narodowe

Bez fajerwerków. Literalnie. Zwykle były dzień przed.  

Ale choć naród się koncertami i knajpami ucieszy.

No i ten mecz dzisiaj...

Ja nie oglądam

To nie na moje nerwy.

wtorek, 22 czerwca 2021

Korowodówka Dębówka

 Słyszeliście o czymś takim?

Gąsienica to jest taka. Bardzo niebezpieczna!


Takie coś zaatakowało lux ale nie tylko. Większość osób, jakie znam jest teraz w kropki!!




Swędzi to to okropnie

W dodatku budzi strach przed wychodzeniem z domu!!


poniedziałek, 21 czerwca 2021

Na pewne tematy nie rozmawiamy

 Np o tym,że dni zaraz będą się robić coraz krótsze 

Omerta!!

Tymczasem korzystamy z lata


A z plotek z wielkiego świata. Pan Kurski raczył ochrzcić swoje nowe dziecię. Pierwszy katolik w Rzeczpospolitej. Sam arcybiskup Depo został zaszczycony tą piwinnością. W jego prywatnej kaplicy to się wydarzyło. 

Nie skomentuję.

niedziela, 20 czerwca 2021

Co z tym mózgiem...

 Taki trudny temat na niedzielę klik 


I to klik

Temat anoreksji mnie dotyka mocno, córka naszych znajomych po 7 latach przegrała walkę. 

Ludzka psychika i mózg są nie do zrozumienia dla mnie. 

Że na niektóre choroby duszy można wziąć kilka magicznych tabletek i się wraca do normy. A że na taką anoreksję czy alkoholizm to już nie...


Mimo wszystko dobrej zdrowej niedzieli.


sobota, 19 czerwca 2021

Oj dobrze zjeść coś poza domem!

 



Takie cudeńko jadłam. Sałata z krewetkami, papayą i kwiatkami:)

Wraca normalność. Czy na długo? Bóg jeden wie. 


Dobrego weekendu 💉🍀💃✈🙏🏼

piątek, 18 czerwca 2021

Normalnie sfeter mi ukradnęli!!

 W pobliskim centrum handlowym ostrzegają przed z kieszonkowcami. I staram się uważać, zresztą wszędzie i zawsze, bo mam niemiłe doświadczenia. 

Ale nie spodziewałam się,  że ktoś mi ukradnie sweter przewieszony przez torebkę! Nie zgubiłam go, od razu zaznaczę. Zorientowałam się bardzo szybko, i gdyby upadł to by leżał...

Przykre to bardzo...

czwartek, 17 czerwca 2021

Syndrom Słowika

Na pewno to znacie

Spóźniony słowik

Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji,
Bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji,
Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma,
A już jest po jedenastej - i Słowika nie ma!

Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser - tort z wietrzyka w księżycowym blasku.

Może mu się co zdarzyło? może go napadli?
Szare piórka oskubali, srebry głosik skradli?
To przez zazdrość! To skowronek z bandą skowroniątek!
Piórka - głupstwo, bo odrosną, ale głos - majątek!

Nagle zjawia się pan Słowik, poświstuje, skacze...
Gdzieś ty latał? Gdzieś ty fruwał? Przecież ja tu płaczę!
A pan Słowik słodko ćwierka: "Wybacz, moje złoto,
Ale wieczór taki piękny, ze szedłem piechotą

 I ja tak mam latem, że jak piekny wieczór to mi sie nie chce wracać do domu....


I kocham tę piosenkę Basi.....






środa, 16 czerwca 2021

Idę albo nie idę. Jadę, albo nie jadę...

 Taki kwiatek znalazłam w lux, próbując przedostać się z jednej strony dworca na drugi. Główna kladka podlega modernizacji ( kto ją zna wie, że należało się jej to bardziej niż posłance Pawłowicz lekcja dobrego wychowania)

Czeba chodzić daleko i naobkouo. 

A jakby sam człowiek nie wiedział co zrobić, to zawsze może się przekonać, że służby drogowe też nie mają pojęcia



Dodam, że droga w lewo zamknięta na amen.

I witamy Sonię, szukającą normalności w Fariatkowie🤩🤩🤩🤩

wtorek, 15 czerwca 2021

Doroczne sprzątanie stajni Augiasza

 Taka tradycja

Kończy się rok szkolny i w pokoju dziecka uprasza się o pozbywanie się niepotrzebnych rzeczy i porządek. Albo chociaż coś w tym rodzaju. 

Ale ile dyskusji😭😭😭😭😭

Czuję się, jakbym odbierala wolność dziecku😱😱😱

Jeszcze rok😄😄😄😄

I dowiedziałam się, że osoby po szczepieniu powinny uważać ze słońcem! Już i tak wyrosłam z leżenia plackiem na plaży, ale skóra bez omiecenia beżem słonecznym wyglonda dość  choro

KLIK

I cieszymy się, że mąż Bogusi taki negatywny. Niech wraca do zdrowia!!


poniedziałek, 14 czerwca 2021

Lato panie Capitani

 Ta pora roku zachwyca i nie tylko na łonie natury. 



Lubię to miasto. Wczoraj zamiast do lasu pojechaliśmy do lux. Po Bożemu, najsamfpierf msza św,  potem lunchyk na mieście i spacer.

Kocham to ciepło, słońce, zawsze czuję dodatkową energię i radość życia 

Jakby można było sobie wybrać kiedy umarnąć to ja tak pod koniec lata poproszę;))

A moce dla Bogusinego męża ciągle na czasie, więc tego!👍🙏🏼


niedziela, 13 czerwca 2021

Pamiętajcie o ogrodach

 Ja akurat nie mam

Ale wszystkie koleżanki kfalom się ogrodami, tymi pietruszkami i ślimakami co im zżerają kfiatki i uprawy.

To ja się pokfale balkonowom uprawom, bo ciepło b dobrze wpyuneuo na porost



Usłyszałam od antyszczepionkowca jednego, że on się nie zaszczepi w, bo ma dar wyczuwania energii a kiedy ktoś jest zaszczepiony na covid to on już tej energii nie wyczuwa od tej osoby. 

Popłakałam się ze śmiechu,  przepraszam niewierzących🤣🤣🤣🤣


I najserdeczniejsze moce dla męża Bogusi

No bardzo się zmartwiłam

sobota, 12 czerwca 2021

Z cyklu fajny film wczoraj widziałam

 Mitchells vs.the Machines 

Mitchells kontra maszyny


Bosheeee 

Jaki to cudowny film jest!! Pełen humoru, prozy życia, każdy siebie tam znajdzie!!

A podchodziłam jak do jeża, głupia ja!

I w końcu ciepło!! I takie dłuuuugieee dniii

Teraz to piszę o 22. I lampki się nie świecą,  bo za jasno😂😂😂🤩🤩🤩

piątek, 11 czerwca 2021

Na wylocie

 Dziecko zakończyło egzaminy, teraz tylko nadobowiązkowe lekcje matematyki ewentualnie. Czyli jakby wakacje.

Pierwszą dużą różnicą w szkole dzieci poza Polską było dla mnie to, że nie ma uroczystego rozpoczęcia ani zakończenia roku szkolnego. Początkowo byłam bardzo rozczarowana. No bo jak to. Nie wcisnąć chłopca w garniaczek a dziewczynki w białą bluzeczkę i granatową spódniczkę?? Nie wysłuchać wierszyków na apelu i przemówień pań dyrektorek?? No jak to??

Przyzwyczajenie zrobiło swoje i od dawna mi tego nie brakuje. 

A za rok wszystko będzie jeszcze inaczej, bo to ostatni rok szkolny mojego dziecka. Będę miała takich roków 25. 

No. 

Cudny, gorący weekend się nam zapowiada 

Baaalkooniikk








czwartek, 10 czerwca 2021

Ale ja mam tłuste ramię!

 Dokonało się 



Do wieczora nic nie czułam ani ja ani mąż. 

Rano doniosę co i jak;)

Bardzo mi miło smutno, kiedy wszyscy mieli takie plasterki a ja zwykły beżowy 

Ale jest sprawiedliwie🤩🤩🤩


No i pogoda fantastyczna!!


Aaaa

A dzisiaj można zobaczyć częściowe zaćmienie słońca. W Polsce największe będzie na północnym zachodzie.

środa, 9 czerwca 2021

💉💉💉💉

 Przypadek sprawił, że dzisiaj idziemy razem z mężem na drugą dawkę szczepienia. On pf,  ja gwiazda. Wiadomo, idź Gwiazdo do gwiazdy. Ciekawa jestem naszych reakcji poszczepiennych. Czym będą się różnić. O ile mnie zaszczepią.Będę donosić 

Martwią mnie doniesienia o gwałtownie malejącej liczbie chętnych do 💉w mojej matczyznie.

Jeśli nie osiągnięmy odporności stadnej to wszystko o kant tyłka potłuc..


Takie pyszności wczoraj jadłam...

Tylko nie mówcie, że nie grozi obżarstwem🤩


wtorek, 8 czerwca 2021

Szczęściara ze mnie

 30 lat minęło 

Nie wiem kiedy, ale wiem jak. Pięknie. Czasem trudno. Talerze latały od czasu do czasu. Łzy się lały. Kudły wyrywały.

Ale nigdy nie brakowało czułości, miłości, wsparcia, cudownych niespodzianek, wariactw.

 To, co najbardziej mnie zachwyca w mężu to humor i inteligencja. 

Więcej nie kadzę, bo a nóż widelec przeczyta i się samozachwyci??

Nie wiem, jak minie dzisiaj dzień.  Ale na pewno będzie miło. Nawet jak go prześpię 😆😆


PS. Dziś Anuk idzie pod nóż.  Moce dla niej!

poniedziałek, 7 czerwca 2021

Świetny film wczoraj widziałam

 Poszliśmy do kina, na bogato, c'nie?

The Father

Ojciec.

Z oskarową rolą Anthonego Hopkinsa, zasłużoną od pierwszego do ostaniego ujęcia. Warto zobaczyć, pozwala się wczuć w świat ludzi, którym choroba czy wiek umysł zaciemnia. Niestety, znam to od niedawna. Mało jaka inna rzecz , jak umieranie mózgu, tak bardzo obciąża rodzinę.

Ja jak nic, jesli dożyję starczego wieku, co wydaje się mało prawdopodobne , to będę miała demencję, każda narkoza zwiększa jej prawdopodobieństwo, a dziś mam kolejną

w południe jadę do szpitala, trzymajcie się na tych parapetach;)



Tu wyżej jest trailer, to info dla komórkowców



niedziela, 6 czerwca 2021

Krajobraz po burzy

 Wyszłam na spacer po burzy. Lało mocno, rzeka wezbrała,  zrobiło się mokro w piwnicy. 


Ale przyroda była piękna 



Tu chyba kawałek palca na pamiątkę;)



Drzewa chyba umarnięte ale na czubkach siedzi mnóstwo ptaków 


Dobrej niedzieli. 

sobota, 5 czerwca 2021

Nie ma wody na pustyni

 Po ciężkich zmaganiach udało nam się skutecznie posiadać dobry internet i to światłowodowy! To była droga przez mękę, bo najpierw ponad rok mieliśmy problemy z poprzednim operatorem, a jak każdy wie, w pandemii internet to jak woda na pustyni. Byliśmy chyba na czarnej liście, czy coś. Jedyna dobra rzecz, że chyba mieli nas dosyć i pozwolili skrócić kontrakt. 

Nowy operator niestety zaliczył wpadkę na dzień dobry,  mając bardzo dziwne problemy z uruchomieniem usługi. Ale póki co, hula!!

Będę mogła was ciągle dręczyć moimi wpisami,))



Dla komórkowców,  tu jest teledysk, klik na wersję na komputer plis

piątek, 4 czerwca 2021

Czerwcówka

 Niektórym to dobrze 

Pojechali na czerwcówkę.

U nas nie ma wolnego na Boże Ciało to nie pojechaliśmy. 

A dzisiaj wypijemy kieliszek na znak radości wydarzeń z 4 06 1989. Nie tylko dlatego, że to wtedy zaczęliśmy się sobą nawzajem interesować;)

Jaka ja byłam dumna z mojego narodu wtedy...

czwartek, 3 czerwca 2021

Żarcik taki

 Przez dwa dni słuchałam konferencji Adama Szustaka i Tomasza Nowaka. Na żywo. Może coś więcej kiedyś opowiem

Dzisiaj tylko żart, opowiedziany przez O.Adama na koniec rekolekcji. 

Pan Bóg pewnego dnia powiedział św Piotrowi, że dzisiaj każdy, kto miał słaby dzień przed śmiercią to wchodzi do nieba bez problemu. 

Staje Piotr na wejściu , puka pierwszy gościu. I opowiada. Św Piotrze, nie uwierzysz,jaki ja miałem dzisiaj dzień. Wchodzę do domu, a tam żona naga leży w łóżku to ja bach, szukam kochanka i widzę, wisi na balkonie w samych slipkach. To ja go bach walnąłem po rękach i spadł,  ale kurka wodna na drzewach się zatrzymał, to ja biegiem po lodówkę, żeby na niego zrzucić i dobić. Ale zaplątałem się w kabel i poleciałem za nim. 

No tak. Miałeś słaby dzień. Możesz wejść do nieba

Znowu ktoś puka.  I opowiada o swoim dniu. Św Piotrze nie uwierzysz, co mi się dzisiaj przydarzyło. Wyszedłem na balkon poćwiczyć i się poślizgnąłem, wypadłem z balkonu, zawimsłem u sąsiada na barierce a on wypada i bach,wali mnie i spadam. Ale przeżyłem, bo drzewa mnie uramowały. Patrzę w górę, a tu lodówka spada!!

No tak. Miałeś słaby dzień. Możesz wejść do środka.

Trzeci raz ktoś puka do drzwi. Św Piotr pyta, a Ty jaki miałeś dzień? Nie uwierzysz!! Siedzę ja sobie w lodówce...

środa, 2 czerwca 2021

Odkryłam cudną stronę na FB

 Stara Warszawa na fotografiach


Wzruszam się bardzo oglądając zdjęcia mojego miasta, najbardziej mnie ruszają oczywiście te z lat 60,70 i 80. Czyli czasy dzieciństwa i młodości. Chyba mam nadzieję, że na którymś znajdę siebie, albo może i w pewnym sensie znajduję. 



To zdjęcie pokazujące moją dzielnicę. 1965 rok. Autor Zbigniew Siemaszko. Chyba widzę swój blok 🥺


Też tak lubicie stare zdjęcia?



wtorek, 1 czerwca 2021

Wszystkie dzieci świata, łączcie się!

 Czy wy też pamiętacie z dzieciństwa, że z okazji dnia dziecka w szkole był dzień sportu? Ja akurat byłam bardzo mało sportowa, i dlatego nigdy dzień dziecka nie był dla mnie fajny. Odkąd mam swoje pociechy to inna sprawa.  Fajnie jest zrobić im coś interesującego . Oczywiście tym, które są jeszcze niedaleko;)

Chyba zacznę od naleśników,  o ile zdążę przed wizytą u anestezjologa. 

Czy mówiłam, że będę miała histeroskopie w poniedziałek?

Dobrego dnia wszystkim.