wtorek, 5 listopada 2024

Bejbibum!

 Bardzo dużo dzieci się ostatnio rodzi w moim otoczeniu. I chłopcy i dziewczynki, choć kuopcuf jest jakby więcej. 

Ciekawostka, przyjaciel z dzieciństwa mojego syna ożenił się w tym samym roku co mój P i właśnie urodziła mu się druga córka. Oni sami już dawno nie mają kontaktu ale my, matki, ciągle od czasu do czasu ze sobą rozmawiamy. 

A wczoraj przyszedł na świat mały chłopiec, wnuczek jednej kochanej czytaczki

Oczekuję jeszcze z dwóch porodów w tym roku. 

Wszystkim dzieciom życzę dobrego, miłego życia! Niech otula Was miłość i czułość!

A tutaj audycja z trójki,  z udziałem syna Chustki. Janka. Klik

Edit

Wczoraj bez problemu odsłuchałam, dziś tej audycji nie mogę znaleźć. Może za kilka godzin albo dni się pojawi. Szukajcie w Trójce pod tytułem Klub ztrojki, Anna Dudzińska autorka 

poniedziałek, 4 listopada 2024

But czy pistolet?

 Tak mnie diabły urządziły w Halloween. 




To jest stan po kilkunastu godzinach, na początku wiadomo, był ból. 

A teraz o dwuznaczności naszego pięknego języka.

Oglądaliśmy z mężem film, na chwilę przerwaliśmy, bo zachciało mi się siku. Wracam po kilku minutach i mówię, że mój pęcherz jest w kształcie pistoletu. Widzę, że małżonek ma zadziwiająco zaskoczoną twarz. To dodaję, że bym mu pokazała, ale nie ma okularów, to nie zobaczy, bo w pokoju jest ciemno.  I w tym momencie dociera do nas, że mówimy o dwóch różnych pęcherzach!!. Ryczeliśmy ze śmiechu kilka długich minut🤣🤣🤣🤣.


Wesołego tygodnia kochani. 

niedziela, 3 listopada 2024

Jeszcze o cmentarzach

 



Cmentarze na Malcie bardzo nas zaskoczyły. Bardzo różnią się od tych w Polsce czy w Luksemburgu. 


No i nie ma miejsca na tony plastiku. 

Czy dałoby się dbać o groby, dekorować, bez tej tandety? Sama na 20 rocznicę śmierci mamy kupiłam sztuczny kosz kwiatów. Złamałam się, bo to był luty, no i mamą by się ucieszyła. Ale tak wyparlam ten haniebny czyn, że nie pamiętałam tego🤨. Zdjęcia mi przyjaciółka musiała pokazać🫢.

No nic. 

Jest przestrzeń na poprawę. Czego całemu światu życzę. 


sobota, 2 listopada 2024

Tradycja

 


Grzyby z cmentarza żołnierzy niemieckich. W tym roku ktoś nad ubiegł i mało zostało. Cóż
 


Tu muszę przyznać, że wbilo nas w ziemię. Mój mąż smutno skomentował, że ten Karwowski 40 nie dożył...





A ten muchomor po prostu nie uwiódł!


Czyż nie tak wyglądają nasze życiowe drogi? Pokręcone, zmieniające kierunek ale zawsze dążące ku życiu. Ku światłu...


Edit.

Zdjęcie cmentarza pokazuje dlaczego zbieranie grzybów jest możliwe




piątek, 1 listopada 2024

Posmucę się dzisiaj

 Miałam latem pojechać z tatą na cmentarz, 100km od Warszawy mamy groby rodzinne, z obu stron zresztą. Na ten cmentarz nie zdążyliśmy. Inny stanął na przeszkodzie. Nie byłam na to gotowa, bo nigdy się nie jest gotowym. Daję czas żałobie, daje przestrzeń łzom, choć nie za często, ciągle się boję tego płakania, cóż. 

Nie będzie mnie dzisiaj na grobach bliskich. Odwiedzę cmentarz, na którym są pochowani młodzi chłopcy, którym wojna nie pozwoliła się zestarzeć i nikt z rodziny od dawna ich nie odwiedza.  Taka nasza luksemburska tradycja...



JULIAN TUWIM

Myślałem kiedyś, że potrafię

Dać tobie wieczność modlitwami,

I tak cię jakoś przysposobić,

Byś wieczną starość miał – szczęśliwą.


Dziś – wszystko, co syn może zrobić,

To spojrzeć, westchnąć – i na ścianie

Poprawić twoją fotografię,

Gdy wisi krzywo.


16 marca 1943




czwartek, 31 października 2024

Sposób na szatana

 Kiedyś to ludzie mieli większą fantazję, chcieli się pozbyć złych duchów to palili na stosach kobiety, wówczas zwane czarownicami. Fakt, że Polskę ten uroczy fragment historii ominął jakby bokiem. Na szczęście pojawiły się DYNIE!!!

Właśnie dzisiaj jest ten dzień, kiedy diabeły nudząc się w piekle wypełzają na powierzchnię ziemi dla niepoznaki chowają się w wydrążonych dyniach i tam polują na nasze dusze. 

Ale spoko luzik, na wszystko są sposoby! Ja mam przepis na pozbycie się Lucyferuuff!

Potrzebne nam będą:

1 komórka, albo laptop czy inny komputer 

Okulary

Kuchnia

Sposób przyrządzania:

W internetach szukamy ulubionego przepisu na zupę z dyni. Jeśli litery wydają się za małe, zakładamy okulary. Pod wpływem przepisu udajemy się do kuchni, gdzie podążając za wskazówkami gotujemy zupę. Najlepiej wybrać przepis z pieczonej dynki, bo większość lucyferruuufff ginie w wysokich temperaturach ( ocieplenie klimatu dotarło też do piekła i już tam nie lubią upaufff).

Jeżeli taki diabeu nie zginie w piekarniku to na pewno dobije go sól, najlepiej egzorcyzmowana, albo dodatek salcesonu.


Smacznego 




środa, 30 października 2024

O co ja się martwię??!!

 Za kilka dni ma się zacząć odnawianie klatki schodowej u mnie w bloku. To raptem 4 poziomy, więc szybko pójdzie, mam nadzieję. Choć zakres prac jest dość spory. Z jakiegoś powodu bardzo się zaczęłam tym stresować i chyba domyślam się dlaczego nie mogę już spać po nocach martwiąc się, czy chłopaki dadzą radę. Bo to ja ich poleciłam, wiedząc jak pracują. A teraz bez sensu zamartwiam się, czy umieją pracować , no gupia jestę.




A to jest kratka w konfesjonale. Z kościoła na Malcie . Spodobał mi sie design. Ten wąż!