czwartek, 28 marca 2024

Zwierzać mi się!

 Usłyszałam cudny komplement od córki. Że jest mi bardzo wdzięczna, że nigdy na święta nie przygotowuję za dużo i nie zmuszam potem do jedzenia:)

Ale mimo to chcę kilka dobrych rzeczy na śniadanie zrobić. Ciastami zajmą się dzieci.

Szukam oryginalnych pomysłów. U mnie na pewno będzie tzw sałatka pieczarkowa. Czyli jajka, usmażone na oliwie b drobno pokrojone pieczarki, dużo szczypiorku, oliwa i ciut majonezu

Czekam na Wasze pomysły. Te ciekawe i "inne".

Roksanko, niech Ci szpital lekkim będzie!

Klareczko, leż i pachnij!!

39 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyłączam się do życzeń dla Klarki i Roksanki ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Chorym i umęczonym życzę słoneczka i nadziei:-)
    ja w ogóle mało robię, bo leniwa jestem.
    W tym roku mąż poprosił o cos bez mięsa, bo i tak szynka będzie i kiełbasa biała, wiadomo.
    Wyszukałam przepis na pasztet z batatów, do tego konfitura z borówek. Kiełbaskę owinę paskami ciasta francuskiego, dobrze smakuje i na zimno, a co będzie u syna, to nie wiem. Ciasto kupię i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie na świecie - jasno,ciepło i zielono,deszcz trochę kropi,ale też lubię😊 Trochę na rowerze sobie pojeździłam.
    Ja poza zurkiem zrobię jaja faszerowane łososiem z dużą ilością koperku oraz sałatkę jarzynowa bez jarzyn😊tzn.bez marchewki,ziemniaków .
    Jaja,ogórki kiszone,jabłko,por drobno pokrojone,trochę majonezu wymieszanego z łyżka musztardy.Sama robisz majonez?ja kos nie mam zaufania do tych fabrycznych.
    Dzieci zrobią obiad i desery - bez cukru i glutenu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie robię sama
      Za leniwa jestę 😁
      Super podział prac!

      Usuń
  5. dziękuję, zrobiłaś mi dzień, śmieję się na głos <3
    zrobię tradycyjnie jarzynową i sos tatarski
    a z ciast jakąś babkę, i lekki biszkopt z owocami i galaretką, i coś czego nie robiłam sto lat - wafle przekładane kremem na mleku w proszku
    ciastami wymieniamy się z synową, ona robi wspaniałe mazurki a syn drożdżówki

    OdpowiedzUsuń
  6. kontestuję te święta jako państwowe, nie żyjemy w końcu w jakimś Iranie, czy Mjanmie, gdzie klechy rządzą otwartym tekstem, ale jako święta prywatne to jest zupełnie inna sprawa, każdy pretekst jest dobry, żeby się spotkać z bliskimi, z którymi nie widujemy się zbyt często...
    chcesz pomysłów?... może Słodki Ból?... mus jabłkowy plus miód plus cynamon plus imbir plus chili... porządnie wymieszać... proporcje?... nie myśleć o nich, niech Intuicja sama je ustali... podawać jako dodatek do innych dań w stylu żurawina do indyka lub osobno jako deser... proste jak wolna miłość...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocne!
      I kontestować każdy może.
      W całej zlaicyzowanej Europie są dni wolne na święta. I nikt sobie nie da ich odebrać. Dzień wolny jest ważniejszy od ideologii

      Usuń
    2. Podpisuję się pod tym
      Nikt nie traci wszak na tym.

      Usuń
    3. Słodki Ból zgapiłem kiedyś od krysznowców, pracowałem wtedy jako tłumacz - asystent takiego Hindusa biznesmena i on był wierzący krysznowiec właśnie, więc zaprosił mnie i Byłą na jakieś ich święto, a przy okazji było świetne żarełko, tak więc tej potrawy nie wymyśliłem sam, moja jest tylko sama nazwa, bo wydaje mi się trafna... gość handlował między innymi ciuchami i ciągle mnie zarzucał prezentami, jakimiś sukienkami, że ma być "dla żony", więc miała pełne szafy tego i to nawet fajnie wyglądało: słowiańska ciemna blondi ubrana po hindusku :)

      Usuń
    4. aha i jeszcze kiedyś mnie zaprosił na whisky i gadaliśmy o robocie, o interesach, ja nie cierpię whisky, ale nie wypadało odmówić, bo dobrze płacił, a tą whisky zmęczyłem, bo wyjął do tego na przegryzkę kiszone mango, do tego też na ostro w słodkim syropie, to było tak pyszne, że wyżarłem mu cały taki wielki słój tego mango, LOL...

      Usuń
  7. Bez planu na menu28 marca 2024 10:50

    Dziękuję Rybko❤️
    Ja zrobiłam słój małosolnych i jak na razie menu świątecznym nie zaprzątam sobie głowy, ale jak OM kupi ciasto francuskie i śledzie to coś wymodzę. A twoją sałatkę znam, jako sałatkę ale też ja z pieczarek, z żółtek i szczypiorku robię farsz do jajek. Drugi to z łososia chrzanu i zoltek z kiełkami Pewnie też zrobię jakąś sałatkę z tego co w lodówce przy użyciu avocado i oliwek… ale o tym pomyślę jak będę mieć zielone światło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wędzonego łososia?

      A ja się w tym roku buntuję i nie robię jajek faszerowanych

      Usuń
  8. Z oryginalnych dań świątecznych będą u nas gotowane ziemniaki z masłem i solą, do tego żytni chleb z masłem i solą :) nie z biedy, nie z diety, tak aktualnie jada nasza Gwiazda! Podobno dzieci trzeba dochować ( na czymkolwiek ) do 12 roku życia, potem będzie już z górki :) Czekamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje obserwacje mówią, że dopiero na studiach zaczynają jeść jak ludzie😁

      Usuń
    2. Nie zaufaszyłam niestety 🙈😆

      Usuń
    3. no ba! Gzub ma 12, 5 nadal je co chce :D Tomek się wkurza, ze nie będzie dla niego gotował, bo i tak kręci nosem i je co chce. ;D
      Miśka

      Usuń
    4. Mela
      Bo mieszka prawie u Ciebie😁

      Usuń
  9. Mela umyła okna? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umyła :) Śfienta siem odbendom 😆

      Usuń
    2. ufff ;D
      :*
      Miśka

      Usuń
    3. No właśnie! Aż mi się słabo zrobilo 🤣

      Usuń
    4. Ej!co mi bloger przerzuca?miało dotyczyć bezy i Iwonki!
      Chociaż może też tak miło być? Że te okna w sensie 😅😂

      Usuń
  10. beza będzie?? Najlepsza jaką w życiu jadłam !
    Miśka

    OdpowiedzUsuń
  11. kurde, dwie takie pyszne jadłam, druga Iwonki ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. W ostatniej chwili się uratowałaś 😁

    OdpowiedzUsuń
  13. Może nie zauważy?😄albo do lata zapomni?😄

    OdpowiedzUsuń
  14. spałam dwie godziny po południu :o to pewnie przez te życzenia!

    OdpowiedzUsuń