Usłyszałam cudny komplement od córki. Że jest mi bardzo wdzięczna, że nigdy na święta nie przygotowuję za dużo i nie zmuszam potem do jedzenia:)
Ale mimo to chcę kilka dobrych rzeczy na śniadanie zrobić. Ciastami zajmą się dzieci.
Szukam oryginalnych pomysłów. U mnie na pewno będzie tzw sałatka pieczarkowa. Czyli jajka, usmażone na oliwie b drobno pokrojone pieczarki, dużo szczypiorku, oliwa i ciut majonezu
Czekam na Wasze pomysły. Te ciekawe i "inne".
Roksanko, niech Ci szpital lekkim będzie!
Klareczko, leż i pachnij!!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
❤️
UsuńPrzyłączam się do życzeń dla Klarki i Roksanki ❤️
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTak, ja również ❤️❤️
UsuńChorym i umęczonym życzę słoneczka i nadziei:-)
OdpowiedzUsuńja w ogóle mało robię, bo leniwa jestem.
W tym roku mąż poprosił o cos bez mięsa, bo i tak szynka będzie i kiełbasa biała, wiadomo.
Wyszukałam przepis na pasztet z batatów, do tego konfitura z borówek. Kiełbaskę owinę paskami ciasta francuskiego, dobrze smakuje i na zimno, a co będzie u syna, to nie wiem. Ciasto kupię i tyle.
O, to z ciastem francuskim ciekawe!
UsuńPięknie na świecie - jasno,ciepło i zielono,deszcz trochę kropi,ale też lubię😊 Trochę na rowerze sobie pojeździłam.
OdpowiedzUsuńJa poza zurkiem zrobię jaja faszerowane łososiem z dużą ilością koperku oraz sałatkę jarzynowa bez jarzyn😊tzn.bez marchewki,ziemniaków .
Jaja,ogórki kiszone,jabłko,por drobno pokrojone,trochę majonezu wymieszanego z łyżka musztardy.Sama robisz majonez?ja kos nie mam zaufania do tych fabrycznych.
Dzieci zrobią obiad i desery - bez cukru i glutenu.
Nie robię sama
UsuńZa leniwa jestę 😁
Super podział prac!
dziękuję, zrobiłaś mi dzień, śmieję się na głos <3
OdpowiedzUsuńzrobię tradycyjnie jarzynową i sos tatarski
a z ciast jakąś babkę, i lekki biszkopt z owocami i galaretką, i coś czego nie robiłam sto lat - wafle przekładane kremem na mleku w proszku
ciastami wymieniamy się z synową, ona robi wspaniałe mazurki a syn drożdżówki
Dużo tych ciastufff🤯
Usuńkontestuję te święta jako państwowe, nie żyjemy w końcu w jakimś Iranie, czy Mjanmie, gdzie klechy rządzą otwartym tekstem, ale jako święta prywatne to jest zupełnie inna sprawa, każdy pretekst jest dobry, żeby się spotkać z bliskimi, z którymi nie widujemy się zbyt często...
OdpowiedzUsuńchcesz pomysłów?... może Słodki Ból?... mus jabłkowy plus miód plus cynamon plus imbir plus chili... porządnie wymieszać... proporcje?... nie myśleć o nich, niech Intuicja sama je ustali... podawać jako dodatek do innych dań w stylu żurawina do indyka lub osobno jako deser... proste jak wolna miłość...
p.jzns :)
Mocne!
UsuńI kontestować każdy może.
W całej zlaicyzowanej Europie są dni wolne na święta. I nikt sobie nie da ich odebrać. Dzień wolny jest ważniejszy od ideologii
Podpisuję się pod tym
UsuńNikt nie traci wszak na tym.
Słodki Ból zgapiłem kiedyś od krysznowców, pracowałem wtedy jako tłumacz - asystent takiego Hindusa biznesmena i on był wierzący krysznowiec właśnie, więc zaprosił mnie i Byłą na jakieś ich święto, a przy okazji było świetne żarełko, tak więc tej potrawy nie wymyśliłem sam, moja jest tylko sama nazwa, bo wydaje mi się trafna... gość handlował między innymi ciuchami i ciągle mnie zarzucał prezentami, jakimiś sukienkami, że ma być "dla żony", więc miała pełne szafy tego i to nawet fajnie wyglądało: słowiańska ciemna blondi ubrana po hindusku :)
Usuńaha i jeszcze kiedyś mnie zaprosił na whisky i gadaliśmy o robocie, o interesach, ja nie cierpię whisky, ale nie wypadało odmówić, bo dobrze płacił, a tą whisky zmęczyłem, bo wyjął do tego na przegryzkę kiszone mango, do tego też na ostro w słodkim syropie, to było tak pyszne, że wyżarłem mu cały taki wielki słój tego mango, LOL...
UsuńDziękuję Rybko❤️
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam słój małosolnych i jak na razie menu świątecznym nie zaprzątam sobie głowy, ale jak OM kupi ciasto francuskie i śledzie to coś wymodzę. A twoją sałatkę znam, jako sałatkę ale też ja z pieczarek, z żółtek i szczypiorku robię farsz do jajek. Drugi to z łososia chrzanu i zoltek z kiełkami Pewnie też zrobię jakąś sałatkę z tego co w lodówce przy użyciu avocado i oliwek… ale o tym pomyślę jak będę mieć zielone światło.
Wędzonego łososia?
UsuńA ja się w tym roku buntuję i nie robię jajek faszerowanych
Z oryginalnych dań świątecznych będą u nas gotowane ziemniaki z masłem i solą, do tego żytni chleb z masłem i solą :) nie z biedy, nie z diety, tak aktualnie jada nasza Gwiazda! Podobno dzieci trzeba dochować ( na czymkolwiek ) do 12 roku życia, potem będzie już z górki :) Czekamy.
OdpowiedzUsuńMoje obserwacje mówią, że dopiero na studiach zaczynają jeść jak ludzie😁
UsuńNie zaufaszyłam niestety 🙈😆
Usuńno ba! Gzub ma 12, 5 nadal je co chce :D Tomek się wkurza, ze nie będzie dla niego gotował, bo i tak kręci nosem i je co chce. ;D
UsuńMiśka
Mela
UsuńBo mieszka prawie u Ciebie😁
Na to mi wygląda 🫣
OdpowiedzUsuńMela umyła okna? ;D
OdpowiedzUsuńUmyła :) Śfienta siem odbendom 😆
Usuńufff ;D
Usuń:*
Miśka
O jesooo
UsuńNo właśnie! Aż mi się słabo zrobilo 🤣
UsuńEj!co mi bloger przerzuca?miało dotyczyć bezy i Iwonki!
UsuńChociaż może też tak miło być? Że te okna w sensie 😅😂
Pasuje do obu!
Usuńbeza będzie?? Najlepsza jaką w życiu jadłam !
OdpowiedzUsuńMiśka
kurde, dwie takie pyszne jadłam, druga Iwonki ;D
OdpowiedzUsuńW ostatniej chwili się uratowałaś 😁
OdpowiedzUsuńMoże nie zauważy?😄albo do lata zapomni?😄
OdpowiedzUsuńspałam dwie godziny po południu :o to pewnie przez te życzenia!
OdpowiedzUsuńA pachniałaś???
Usuńnie wiem, mam zaburzenia węchu :D
UsuńUmarłam 😅🤣🤣
Usuń