piątek, 30 września 2022

Ile żyją samoloty?

To jest zdjęcie z toalety samolotu,  którym wracałam z Dublina




 Popielniczka!

Nie wiem kiedy zabroniono palenia w samolocie bo mi się nie chce sprawdzać ale co najmniej 30 lat temu bo wtedy pierwszy raz leciałam. I nie wolno było palić. 

I te drzwi mnie zszokowały. 

Apdejt!

Patrzcie co znalazła koleżanka w temacie

Tyle człowiek lata i nie zwrócił uwagi!

51 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszny nałóg! W naszym hotelu zdarza się gościom palić w łazience i dmuchać do kratki wentylacyjnej (tam jest wiatraczek) bo mamy czujki dymu w każdym pokoju a w łazience nie, i gość staje na klapie toalety i dmucha ten dym a klapa się łamie i gość przeważnie mówi, że już była złamana i on nie zapłaci! Albo palą wychylając się z okna i pokój śmierdzi papierosami strasznie i trzeba cały doczyszczać i ozonować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszny!
      Ludzie palą nawet w domu przy dzieciach!

      Usuń
    2. 3 razy w tygodniu jeżdżę na nauczanie indywidualne do chłopca z autyzmem. Po zajęciach jadę prosto do szkoły, idę do toalety i przebieram się bo smród papierosów i kurzu jest nie do wytrzymania. Drapie mnie gardło i boli głowa od smrodu.

      Usuń
    3. U rodziców chorego dziecka

      Ech..m

      Usuń
    4. Mają 3 dzieci, a chłopiec to słabo funkcjonujący autysta ( nie ma się co dziwić jak dziecko dodatkowo truty dymem).

      Usuń
    5. Nienawidzę smrodu papierosów ale to chyba z autyzmem się jakoś nie łączy. Teraz młodzi palą elektroniki i temu pochodne świństwa. Nie śmierdzą, ale podobno na zdrowie wpływają jeszcze gorzej niż papierosy

      Usuń
    6. A ja dziś tez palę…. Ale w kominku 🤪

      Usuń
    7. A ja myślę, że dziecko autystyczne w zadymionym domu funkcjonuje o wiele gorzej !

      Usuń
  3. No nie strasz mnie tymi samolotami!!! Ta popielniczka daje do myslenia...
    I gratulacje dla Roksany i dlaJej rodziny, i oby Malutka była zdrowa i szczesliwa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no, nie chce straszyć!!
      Ale to taka ciekawostka

      Usuń
    2. Wzruszona i wdzięczna30 września 2022 09:19

      Irminko❤️❤️❤️

      Usuń
  4. To coś od koleżanki się otwiera jako ciągi liter i symboli.

    OdpowiedzUsuń
  5. A już myślałam,że ta popielniczka ma inny cel, że coś tam się kryje a tu takie proste wyjaśnienie. Ludzie łamią przepisy🥴
    Nie spotkałam się jeszcze z tym. Nawet moja kuzynka ,która pali jak smok, nie pali przez 12 godzin w samolocie. Ale zanim wsiądzie to chyba paczkę wypala i wsiada jak już wołają ostatnich pasażerów. Jej mąż zawsze się wkurza na nią,że kiedyś ich nie wpuszcza do samolotu.
    Kiedyś siedzialam koło takiej przepalonej kobiety🙈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś koło człowieka co przez całą podróż do NY żywił się tylko whisky

      Usuń
    2. Tak!
      Bardzo interesujący człowiek
      Pracował chyba dla ONZ
      Ale pod koniec bardzo się bałam, żeby nie np nie obrzygał 😱

      Usuń
    3. No właśnie, takie sytuacje są najgorsze, ja nie lubię z podpitymi gadać nawet jak to najmądrzejsci ludzi. Co innego jakbym też piła razem z kimś 😂😂😂

      Usuń
    4. Zaczęliśmy gadać kiedy był zupełnie trzeźwy...

      Usuń
  6. Kiedys siedzialam w samolocie obok mlodzienca, ktory palil w toalecie.
    Wrocil usiadl a za chwile podchodzi stewardesa i pyta grzecznie ‘sir …czy pan palil w toalecie ? mlodziedziec zaklina sie, ze gdzie tam, skadze, nie nie palil ..a stewardesa pokazuje paczke papierosow znalezionych w toalecie ‘ sir …czy to pana.. a mlodzieniec tak to moje..

    OdpowiedzUsuń
  7. Paląca w szkolnej toalecie30 września 2022 09:23

    Jakie życiowe i przewidujące (zagrożenie) rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Babcia imiennej wnusi30 września 2022 14:43

    Dziefczenta
    Okazało się, że wnusia przemówiła w sprawie imienia przychodząc wczoraj na ten dziwny świat. Będzie po tatusiu, rodząc się w swoje i jego imieniny (których nie obchodzimy😉)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To będzie piękne imię na eM:)))

      Usuń
    2. Piękne imię:)
      U można już w takim razie to wino otwierać??? Melus, znalazłaś?

      Usuń
    3. U mnie wszyscy na M tylko nie ja ale mamusia tez na M tak jakby.

      Usuń
    4. U mnie cały alfabet. Dzieci literalnie od A do Zet😁

      Usuń
    5. Irminko, nie znalazłam 🙈 Ktoś wypil i nima 😁

      Usuń
    6. I kto to mógł nam zrobić !!!

      Usuń
    7. Kto wie może tak po łyczku po łyczku i butelka zniknęła 🤣🤣🤣

      Usuń
    8. Mój kuzyn kiedy miał 6 lat był na pikniku na którym pito wino. Nagle złapał szklankę z winem przechylił i cała wypił!! Rodzice byli przerażeni!!

      Usuń
    9. Roksanko, wielkie gratulacje ! Wszelkiej pomyślności dla maleństwa❤❤❤ Zrozumiałam, że będzie mieć imię takie jak ma moja córka - bardzo ładne i bardzo unikatowe u dziewczynek, przynajmniej w tamtych czasach 😊
      Oraz pozdrawiam wszystkich z nieco deszczowych Beskidów, piknie tu😀

      Usuń
    10. Napaczaj się też za nas!

      Usuń
    11. Wielkie gratulacje! Niech się zdrowo chowa. Imię piękne. Ja też przyniosłam sobie imię i długo nie mogłam się z tym pogodzić, że dwie okazje w jeden dzień i w dodatku dwa tygodnie przed świętami. I przeniosłam imieniny 🤣

      Usuń
    12. Cześć Marzycielka

      Dawno Cię nie widziałam ❣

      Usuń
    13. Nie ma na kogo patrzeć 🤣 dużo się dzieje!

      Usuń
    14. Szczęśliwa babcia30 września 2022 21:46

      Dziefczęta, dziękuję❤️
      Marzycielko, u nas dziecka nie obchodzili i nie obchodzą imienin i nawet nikt z nas nie wiedział, kiedy wypadają. Sprawdziłam, i syna rodzony w marcu powinien obchodzić w kwietniu. A wnusi (mając w tym samym dniu co urodziny) tak czy inaczej będziemy obchodzić😀
      Imię przez rodziców było brane pod uwagę od samego początku, dziecko przypieczętowało wybór 😍

      Ewa, gdzie Ty w tych Beskidach, jakie okolice?

      Usuń
    15. U nas z lekka te imieniny ciele funkcjonują...

      Usuń
    16. Roksanko u Was wybór wzruszający, a mój ojciec po pijaku pojechał do urzędu i zamiast wcześniej wybranego imienia sam zadecydował. Może stąd mój bunt.
      I oczywiście wszystkiego dobrego dla rodziców i dziadków 😍

      Usuń
    17. Sorry ale dziś ci z tym cielakiem nie pomogę 🤣🤣🤣

      Usuń
    18. To było do Rypki 🤪

      Usuń
    19. Oh tam
      Czepiasz się Kristello🤣

      Usuń
    20. Marzycielko
      U mojej babci na wsi ojciec urzędzie po pijaku dał imię synowi Staś
      Ino tylko to był drugi Staś wśród jego dzieci;)))

      Usuń