Opowiedziałam koleżance moją kluczową przygodę. Po wysłuchaniu orzekła, że to dobrze, że oboje zawaliliśmy, to nikt do nikogo nie może mieć pratensji. Zaskoczyła mnie jej wypowiedź i się zadumałam...
Załóżmy, że to tylko mój mąż by zgubił te klucze. W czym by w tej sytuacji pomogły moje pretensje, awantura, wyrzuty?? Było wystarczająco dużo złych emocji, stresu, zdenerwowania, w takiej sytuacji trzeba się raczej wspierać i pocieszać a nie wyżywać. Tak rozumiem miłość, przyjaźń. Bycie razem.
(Czasem oczywiście można stracić cierpliwość, i się traci...)
Lubię mojego męża właśnie za to, że w trudnych chwilach mogę na niego liczyć. A on na mnie, mam nadzieję.
Życzę Wam tego samego
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
O tak! Przyjaźń i wzajemne wsparcie bardzo umacniają miłość!
OdpowiedzUsuńChoć może niektórzy potrzebują awanturek ?
UsuńOj jak ja nie lubię awanturek zwłaszcza o rzeczy, na które stały się niespecjalnie....i nie można ich zmienić.... po co sobie jeszcze nerwy psuć to nie rozumiem....
UsuńO tak! W trudnych chwilach wlasnie widac jak wyglada nasze partnerstwo w związku. Ale są ludzie, ktorzy uwielbiają miec caly czas pretensje a taki sytuacje dają im kopa do awanturki wspomnianej przez Ciebie. Roznie ludzie reagują ale podczas nieszczescie wazne jest czy partner/ka pyta czy nic ci sie nie stalo a nie czy samochod caly😛
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńJak kiedyś wjechałam w skrzynkę pocztową pod domem to mój M mnie uspokajał bo mi się wydawało, że nastąpił koniec świata😄
Ooo u mnie było tak samo. Tyle ,że nie wjechałam w skrzynkę ☺️😁
UsuńW stresie niektórzy się mobilizują do działania, a inni szukają najpierw winnych. Różnie bywa.
OdpowiedzUsuńTak, stres wyzwala różne emocje. Po sobie wiem, że można się nauczyć go kierunkować w pozytywne działanie
UsuńOM wiecznie czegoś szuka, i to w miejscach tak dziwnych... mnie to nie wzrusza, bo nigdy tez nie panikuje, że ja coś zgubiłam czy o czymś zapomniałam. I jest ewenementem w sprawie ewentualnych uszkodzeń auta. Dlatego zawsze dzwonię do niego. Zresztą ze wszystkim dzwonię do niego, bo nigdy nie ocenia tylko zawsze pomoże. Ostatnio przecież zatrzasnęłam w wypożyczonym aucie kluczyki🙈Nerwy plus koszt sprowadzenia fachowca na podwórko wystarczyły, żeby jeszcze się mnie czepiać😆 Wiem, że niektóre żony się boją lub nie chcą i czasem mówią coś po fakcie, bo inaczej nasłuchałyby się całej litanii. Mnie to jest obce. Ale moja Aliś potrafiła odjechać mężowi autem, bo wcześniej ja męczył uwagami jak jedzie... jej cierpliwość straciła granice 🤪
OdpowiedzUsuńMężczyźni też słuchają gderania żon . To chyba nie ma płci to zjawisko.
UsuńNie ma. Dotyczy to jednak innych tematów.
UsuńNie znam kobiety, która przez całą drogę robiłaby uwagi kierowcy, co do jazdy albo przejmowała się centymetrową rysą na aucie😀
Zaś facetów i owszem🙈
A ja znam takie kobiety, całe mnóstwo, nie wiem jakim cudem facet dojeżdża do domu cały😄.
UsuńFacet?
UsuńZe one dojeżdżają, nie wyrzucone gdzieś po drodze.
Masz dziwne znajomosci 😂
Moja mama była taka okropna. Dodam, że nie miała prawa jazdy🙈.
UsuńOj dużo kobiet gdera gdzie tylko może. Każdy pretekst jest dobry. Ja się też musiałam odzwyczaić. Miałam słabe geny🤭
Cyrku część druga! Dziś na szczepieniach cyrk, tłumy ludzi. Po ok. 3 godzinach okazało się, że jest za mało szczepionek. Ludzie odesłani na jutro na 9.00. Z tym, że na jutro na 9 mamy my 😱
OdpowiedzUsuńO Kryste 😤😤😤😤
UsuńCos podobnego...
UsuńJa bylam zaskoczona jak to wszystko sprawnie szlo jak się szczepiłam.
Mało tego ktoś wezwał policję, że ludzie nie zachowują dystansu. Jak mieli go utrzymać jeśli wszyscy przyjechali na ustaloną godzinę. Byli to nle klas 4-8 i liceum. My jutro ( jeśli wystarczy dla nas szczepionek ). Wrrrr
UsuńWdech, wydech, drink....
UsuńTy nam rybko tu mów szybko jak wnuczka? Siedzi już? Mówi? Co tam jeszcze umie i jaka jest piękna 😘🤣😘
UsuńKoordynator do doopy!
UsuńWe wtorek byli szczepieni rodzice mojej przyjaciółki- termin przyspieszony. W dużej hali arena. Pojechali taksówka, tam ich odebrało wojsko i za raczkę poprowadzili... Starsi państwo jak to ogólnie starsi ludzie przybyli prawie godzinę przed umówiona swoją godzina, a zostali zaszczepieni po 20 minutach i 40 minut przed swoim czasem wrócili do swojego domu. Można?
Marzycielko, to chyba problem w tym rowniez, ze wszyscy na jedną godzinę. U nas bylo od 13:00 do 17:00 i nikt nie czekal, jeden wchodzil, drugi wtchodzil. Jedni koncza praxe o 13, drudzy godzinę, dwie czy trzy godziny pozniej więc fajnie się to rozlozylo w czadie.
UsuńA jak to jest z zajęciami jak wszyscy nauczyciele idą na rano?
U nas na wsi wyłączyli prunt i zajęć nie było....może to dobry pomysł .... dwie rzeczy za jednym zamachem....szczepienia nauczycieli i renowacja sieci elektrycznej 👍
UsuńKlasy których nauczyciele się nie szczepią pracują. Reszta wolne. U nas na dwie szkoły ( moja i filialna jest razem 12 oddziałów 0-3). Gorzej będzie w czwartek jeśli będziemy się źle czuć. Nauczyciele z onlajnów odwołali lekcje. Szpital w Toruniu burdel !!!!!
Usuńhttps://gra.fm/tlum-nauczycieli-w-kolejce-na-szczepienie.html
UsuńMatkokochana! Zero organizacji. Nie zdziwie sie jak przy okazji szczepien ktos upoluje 👑
UsuńMarzycielko... Czyli podwojne moce dla Ciebie
UsuńNosz kurde!
UsuńTo zdjęcie , to już podobno luz. Akurat na 1 planie towarzystwo z mojej szkoły 🤪
UsuńLuz 😂
UsuńBardzo słuszny wnosek z sytuacji.
OdpowiedzUsuńDo życia najlepiej podchdozić po Stoicku. Nie jest to ławete, nerwy czasem nami panuja, ale jak wspomniałaś co one nam dadzą ? No nic! W nimczym nie są pomocne wrecz przeciwnie.
Wręcz przeciwnie, dokładnie
UsuńMój były mąż ma taka cechę, zawsze szuka winnego, wkłada w to mnóstwo emocji energii. Słynna anegdota rodzinna: "Kto przepalił żarówkę!!!!"
OdpowiedzUsuń(autentyczna)
O matko... straszne..... ciekawe czy znajdzie kiedyś odpowiedz.....🙈
UsuńJak dobrze, że już były..
UsuńCzego ta szklanka tutaj stoi? Nie przejmuj sie jak ja nuszki zabola to sobie usiadzie.
OdpowiedzUsuńA jak się znudzi to śpię położy
UsuńKristal
OdpowiedzUsuńMoja wnuczka maleńka już urosła 1mm i ma magiczne moce. Czaruje samą swoją obecnością, nawet na odległość🤩
Cudne są takie maluchy ... a jak wspaniale pachną 😘
UsuńNie mów mi tego😭😭😭😭😭😭
UsuńA dowiemy się, jak ma na imię?
UsuńNo jak ? Rybeńka 🤣
UsuńWe czwartek będzie miała urodziny;)
UsuńPiękne królewskie imię, ja lubię tradycyjne. Zdrobnienie pasuje do małej dziewczynki 😍
UsuńBardzo🤩
UsuńJuż roczek ? 🤣🤣🤣
UsuńMówię szyfrem😄😄😄
Usuń