Od lat praktycznie nie mam kontaktu z polską służbą zdrowia
I chyba nie umiałabym się w niej już poruszać
szczerze mówiąc myślałam, że np nie płaci się już lekarzom za to, że będzie Cię leczył
mówię o kopertach
się okazuje, że nie dość, że się daje koperty to biorą je zacni z pozoru lekarze
sławny onkolog np
wiem to z pierwszej ręki
i jest mi ogromnie przykro...
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Na szczęście nie wszyscy!!
OdpowiedzUsuńTalk
UsuńAle i tak za dużo
Ciekawe jakie sa statystyki. Bo to ze od Olgi nie biora to tez nie znaczy ze jak rybenka da to nie wezma.
UsuńNiestety
UsuńTeraz tylko bardziej boja sie brac po spektakularnym aresztowaniu doktora G., ale biora i brac beda. Od mojego ojca tez wzieli i to niemalo, niewiele przy tym robiac.
OdpowiedzUsuńKoszmar
UsuńNie tylko onkolog. Sławny neurolog też nie tknie palcem bez kasy. Też się ostatnio dowiedziałam i byłam zdziwiona. Taka naiwna byłam.
OdpowiedzUsuńJa jestem w szoku. I to chyba dobrze. To my. Naiwni. Mamy rację
UsuńKolezanka ma, byla juz, wlasna piersia tych kopert bronila, ze im sie one po prostu naleza!! Ze w Stanach sie placi nad stolem, w Polsce pod stolem ale grunt aby lekarz byl oplacony.
OdpowiedzUsuńWolę jasne sytuacje
UsuńTylko ryba nie bierze....
OdpowiedzUsuńA może bym wzięła?! Tylko nikt nie daje ;)))
UsuńWszystko zależy od ceny...
UsuńA lekarze pracują dla idei!
Powinien być zdrowy system. Jak tutaj np. Za wizytę płacę i to nie mało. A kasa chorych zwraca 90%. I wszyscy zadowoleni.
UsuńJesli twoja kasa chorych zwraca 90% za wizycte , to znaczy ze kraj bogaty albo sama kasa dobzre zarzadza pieniedzmi. U nas jest tak tylko w Alzacji? Tylko u ich kasa chorych nie dosc , ze zwraca w 90 % to na dodatek nie ma deficytu. À le jak pewnie wiesz Alzacja jest na innych prawach niz reszta Francji( konkordat ) I wydaje mi sie , ze wychodzi im to na dobre. Zapytalam kiedys jak to jest ,ze w calej Francji deficyt a u nich nie. Odpowiedziano mi , ze to wplyw przygranicznej niemieckiej kultury. Porzadek musi byc. :)
UsuńWidzę że nic nie wiem o francuskiej opiece zdrowotnej
UsuńU nad czasem zwraca nawet 100%
A czasem 10%
Zależy
90% to takie zwyczajne rzeczy
U nas prawie każdy bierze dodatkowe ubezpieczenie ,które uzupełnia to czego nie dopłaca kasa chorych.
UsuńCzyli jak masz tylko podstawowe ubezpieczenie powiedzmy. Idziesz do lekarza rodzinnego. Ile płacisz i ile zwraca ci kasa chorych?
Usuńza wizyte u rodzinnego placisz 25 euro za to kasa chorych zwraca ci 16, 50 czyli 70 %
UsuńU specjalisty sprawa ma sie troche inaczej. Jesli specjalista ma taryfy zgodne z umowa z kasa chorych i ich nie przekracza to pacjent dostaje od kasy zwrocone 70% . ' ale baza do zwrotu jest 25 Euro ) Im drozej bierze specjalista tym mniej dostaniesz od kasy chorych i wtedy chodzi w gre to dodatkowe ubezpieczenie. to tylko bardzo ogolny zarys bo sprawa jest zlozona . Specjalisci dziela sie na tzw 3 sektory , kazdy z inna stawka .Przy chorobach przewleklych kasa chorych zwraca 100% bez wzgledu na taryfy specjalisty. Pj trudny i zawily temat..
Rozumiem
UsuńU mnie też to nie jest takie proste
Wizyta u rodzinnego u mnie 46 euro...
A udział własny to 5.50
Czyli mniej niż Ty płacę za wizytę
Pojawia się pytanie takie:jesli wszyscy krytykują( i słusznie) lekarzy za to, że biorą to kto im w te koperty daje?
UsuńCzłowiek pod ścianą zrobi wiele
UsuńSzydełko odchodzi z kapłaństwa! Jednak.
OdpowiedzUsuńTak
UsuńTrochę się ośmieszył mówiąc że nigdy nie zabiegał o popularność. Stąd pewnie prymicje na jasnej górze w towarzystwie całego rządu i innych sław ...
Myślę, że był po części pionkiem mamusi. Że to nie on zabiegał, tylko no jak to syn Pani premier? Może kryzys miał wcześniej i jak zobaczył co się dzieje nie wytrzymał. Plus to, co dla ludzi było powodem ( Mam nadzieję, że to nie jest prawda) złamało go. I dobrze, że rezygnuje , a nie żyje w hipokryzji.
UsuńTeż tak uważam
UsuńI w pierwszym odruchu też sobie pomyślałam że biedny synek wpływowej mamusi.
W gruncie rzeczy nie wiemy jak było
Ale szczerze?
Nie wzbudza mojej sympatii. Ani współczucia szczególnego.
Choć doceniam że nie chce żyć w obłudzie.
Marzycielko, nie wyobrażam sobie, żeby moja syna, mając dwadzieścia cztery lata, zgodziła sie na moje naciski, by być w blasku fleszy.
UsuńDorosły człowiek decyduje sam o sobie, a uleganie "mamusi" tylko żle o nim świadczy!
Też myślę że to słaby człowiek. Choć i tacy mają prawo do życia.
UsuńMoja syna też. Ale ja nie jestem pania premier. I moja syna ma charakter , a on może taki dupowaty. Każdy ma inną osobowość. A manipulować sobą dają nawet dorośli, zwłaszcza jak robią to bliscy.
UsuńNie on jeden uległ mamusi czy tatusiowi.
Dobrze że człowiek tak słaby nie zostanie księdzem.
UsuńZnaczy niby już jest.
To też świadczy o tym że święcenia powinny być po 30.
I że radiomaryjne powołania są do dupy. A blichtr, pokazówki, wywyzszanie się prowadzi równo w dół.
Czy on już nie bezie mógł np wziąć ślubu kościelnego nigdy?
Teoretycznie tak, chociaż są od tego nieliczne wyjątki wymagające dyspensy papieskiej. To zależy w jakich okolicznościach odszedł i takie tam... tyle pamiętam z wykładów.
UsuńZastanawiam się co to znaczy że poprosił papieża o usunięcie ze stanu kapłańskiego
UsuńJa też uważam, że w sprawie święceń, to nie tak szybko. Seminarium powinno być przeplatane przerwami ( i powrotem do codzienności). Po święceniach diakonatu też przerwa żeby ostatni rok przed święceniami prezbiteriatu był świadomą decyzją... poza tym każdy ma prawo się pomylić ( A zwłaszcza ten, który myli powołanie ze sposobem na życie czy na siebie).
UsuńZ tego co wiem , to przez swojego biskupa składa się pismo do papieża o usunięcie ze stanu duchownego. Suspensować może chyba tylko biskup, ale zwolnić papież.
UsuńPodobno ma się coś zmienić w tej sprawie. W kształceniu przyszłych księży.
UsuńZgadzam się że każdy może się pomylić w wyborze drogi życiowej. Również w wyborze partnera. Czy powinien być za to karany do końca życia? Nie wiem. Moim zdaniem nie.
Nie ukrywam że mój brak sympatii do Tymoteusza to z powodu ogromnej niechęci jaką mam do Beaty. Nie tylko dlatego że jest wstretnym babsztylem. Ale dlatego że jest wstrętną hipokrytką i stawia moją wiarę w rydzykowym świetle
No właśnie z mamusią to prawda... tylko ja staram się oddzielić te rzeczy. Jakbym miała nie lubić uczniów, przez ich rodziców... oj...
UsuńMasz rację
UsuńTrochę mi nawet wstyd
Ale
Ty znasz swoich uczniów i możesz mieć na ich temat swoją opinię.
Ja nie znam Tymoteusza to nie umiem go bronić
Ale może też nie powinnam atakować
Ja mam tylko nadzieję, że te straszne plotki mimo wszystko nie okażą się prawdą...
UsuńWspółczuję chłopakowi, bo przez pryzmat mamusi jakoś mu się w życiu popieprzyło. I cenię za odwagę odejścia, obojętnie jakie są przyczyny.
No rzeczywiście musiał wykazać się odwagą
UsuńAle nie wiem, czy mu współczuję
Współczuję chłopakowi, który ucierpiał w wypadku z Szydło...
A jakie straszne plotki?
Bo jeśli tylko to, że będzie ojcem to w tym nie ma nic strasznego
Może źle to ujęłam. Bo nie ma nic strasznego w fakcie zostania ojcem. Miałam na myśli, że nie jest to potwierdzone, a jad taki płynie...
UsuńA ja mu współczuję... takiej mamy...
Jestem przeciw jadowi. Hejtowi. Ale też przeciw użalaniu się nad nim
UsuńStał się osobą publiczną
Za późno na lanie łez że ludzie się interesują jego życiem. Pretensja do mamy i do siebie.
Niech sobie układa życie jak najlepiej i uczciwie. A to co się dzieje to się nazywa ponoszenie konsekwencji
Bóg i lekarz stawiani są przez wielu ludzi w jednym rzędzie jako władcy życia i śmierci. I tę najwyższą władzę trzeba przekonać do siebie i udobruchać daninami. Kiedyś było to życie baranka. Nawiasem mówiąc, jak rytualne pozbawienie życia baranka mogło być miłe Stwórcy, który tego baranka do życia powołał? Ot, jakimi to ścieżkami chadza ludzki umysł. Dzisiaj są to pieniądze w kopertach. Te koperty dawane lekarzom za leczenie, operacje, księżom za chrzest, ślub, pochówek, to wyznaczniki ludzkiego strachu i niewiary w dobro Stwórcy i człowieka... "Według Twojej wiary niech Ci się stanie"...
OdpowiedzUsuńJa jestem ogólnie za płacenie za usługi. Zwykły ksiądz na parafii nie ma innych dochodów niż te od ludzi. Tylko ta niejasność wzbudza kontrowersje
UsuńSłyszałam, że Kościół jest finansowany przez państwo. Rocznie to ponad 500 mln zł (bez pensji katechetów i kapelanów) Część pieniędzy, jakie państwo łoży na Kościół, stanowi fundusz kościelny. Do tego płacimy za naukę, odbudowę kościołów , emeryturę itp. Unia europejska też dofinansowuje i Oczywiście wierni dają niby Co łaska.
UsuńW Niemczech wyplaty DLA duchownych są widoczne, zlegalizowane. Nikt nie żąda darowizny. Oczywiście biorą gdy dostają.
Z lekarzami to smutne i w moich oczach nie moralne. Rozumiem, że za pracę swą trzeba wynagrodzenoe dostać.
JEDNAK te ich koperty to chciwość, łapczywość.
Przez takich medyków zwymiotować mi sìę chce
Carpe
UsuńMasz rację, kościół ma dużo finansowych przywilejów
Ale do przeciętnego proboszcza te pieniądze nie trafiają
A jeszcze musi odprowadzać haracz do biskupów Żeby mieli na huczne imprezy limuzyny i takie tam
To prawda, zwykły proboszcz jeszcze dokłada górze...
UsuńLudzie tego nie wiedzą
UsuńSama się dowiedziałam niedawno
Czasem statystyki mnie zadziwiają
OdpowiedzUsuńNo że rak przysparza mi czytelników to wiem
Ale dzisiaj??
Szydło??
Łapówki??
Nie wię