Moje dzieci nie jeden też korzystały z gościnności obcych ludzi. Zwłaszcza syn zaangażowany w szkolną drużynę pływacką wyjeżdżał na zawody i spał u rodzin młodzieży z innej szkoły. Różnie się trafiało. Kiedyś np po zawodach rodzina u której mieszkało 4 chłopaków kupiła im na kolację jedną pizzę🙈🙈🙈
Ale innym razem ludzie nie dość że gościli ich po królewsku to jeszcze dawali kieszonkowe!!!
Ja też miałam u siebie na noc młodych ludzi. Nie raz. Nie dwa. Nie chce się chwalić ale zdaje się że zawsze byli zadowoleni. A ja po prostu traktuję tych ludzi tak jakbym chciała żeby ktoś traktował mnie albo moje dzieci.
Teraz było u mnie 3 chłopaków. Jeden to bliska rodzina. A dwóch to obcy. Wrócili do Polski zachwyceni naszą gościnnością🥰
To miłe
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
No bo my jestesmy z Polski i to dla nas naturalne goscic po krolewsku, a nie ze my house is my castle i wont! :)))
OdpowiedzUsuńGość skoro już zaproszony ma czuć się dobrze
UsuńJa też byłam zachwycona twoją gościnnością! 😄💛🍷
OdpowiedzUsuńAż pomyślałam że mnie z kimś pomyliłaś🙈🙈🙈
UsuńKryste
Teraz czytam i widzę jak ja się przechwalam😱😱😱😱
Po prostu się reklamujesz, żebyśmy chcialy też przyjechać... 😉😀
UsuńKryste!!!!!😱😱😱🙈🙈🙈
UsuńBogusia
UsuńU mnie zimno jest!!
Nie szkodzi Rybenka… he he Ja lubie zimno, slonca mam pod kokardke :::)))
UsuńTaaaaaa
UsuńTo zależy od spojrzenia na sprawę. Można uznać, że to są goście. Można też uznać, że przenocowanie tych osób jest wystarczającą przysługą, a rodzice nie powinni ich wysyłać w świat bez grosza na jedzenie, jak żebraków. Więc pewnie reszta zależy od tego, jakie gospodarz domu ma założenie.
OdpowiedzUsuńGdybym nie mogła to tak bym ich potraktowała. Jak gości na noc. Ale jeden z nich to syn osoby szalenie mi bliskiej. I szalenie gościnnej.
UsuńNo i ja muszę dzieci nakarmić. Choćby tą pizzą
O! Jak miło! U mnie też wiele razy gościły dziewczynki z różnych państw, bo LO córki promowało takie międzynarodowe kontakty i zawsze traktowałam te dzieci tak, jak Ty. Zawsze kazałam bez ograniczeń dzwonić do domu ze stacjonarnego ( nie było komórek!), nie żałując kosztów, bo wyobrażałam sobie , jak niepokoją się ich rodzice.
OdpowiedzUsuńTo ja już w czasach komórkowych. I chyba tylko chłopców gościłam. Kurczę.
UsuńZa to czasami była rozrywka pt dieta że względów religijnych.
Obcych nigdy nie miałam, bo zawsze to były koleżanki i koledzy moich dzieci z liceum albo dzieci moich przyjaciół. I to często na weekendy, wakacje, ferie. Ale to nie ma znaczenia, bo jak już przyjmujemy kogoś pod swój dach, to gościmy tak, żeby czuł się u nas dobrze.
OdpowiedzUsuńTeż uważam że skoro się kogoś gości to trzeba być miłym :))
UsuńKażdy kto ma/miał w domu młodzież poruszającą się samodzielnie po świecie,wie i czuje, o co w tym chodzi.A przede wszystkim docenia zapewnienie"dachu nad głową" swojemu pisklęciu,ktore co rusz gdzieś bywa,zwiedza,powraca..znowu wybywa:)) Z sentymentem wspominam dom pełen plecaków,śmichy-chichy o różnych porach dnia i nocy,stosy kanapek w kuchni i "większą ilość butów" w przedpokoju.
OdpowiedzUsuńMoja córka będąc w liceum była na wymianie w Aarschot w Belgii,gościli ich rodzice tamtejszych kolegów,była zachwycona gościnnością i wielkim sercem.Dwa razy tez w czasach licealnych na kursie językowym w Londynie mieszkała u znajomych znajomych i była obwożona i goszczona "po królewsku":)
Bratanica brala udział w międzynarodowym projekcie wymiany między młodzieżą Polska-USA.Bratanica zwiedziła USA,a Kate - drobna i skromna dziewczyna z Portland,ktorą gościli bratostwo ,prawdziwie zakochała się w Polsce,zachwycila wszystkim,najbardziej chyba jedzeniem:)),była potem wiele razy,stała się prawie członkiem rodziny, przyjaźń trwa do dziś.
Zobacz
Usuń6 lat w Belgii a nie byłam w Aarschot
Aż sobie wyguglałam
Skoro blisko Leuven to musi piękne miejsce
Wstrętny wpis
Bardzo dziękuję😘
ŚWIETNY!!!!!!
UsuńKRYSTE!!!!
Podobno najgorzej jest jak człowieka bawią własne żarty
OdpowiedzUsuńTo nie był żart
Ale słownik zamieniający świetny na wstrętny ubawił mnie do łez
Cóż;)))
dobrym, gościnnym,troskliwym i ,,rodzinnym'' być to podstawa.
OdpowiedzUsuńinnej opcji nie przyjmuje
serce masz z serca daj
trzeba w ludziach dobre wspomnienia budować