wady jak to wady, jedne przeszkadzają więcej, inne mniej
jedne szkodzą bardziej mnie, inne dają sie we znaki bliskim i dalszym
jedna rzecz mnie u siebie wkurza strasznie
łatwość uzależniania się
i nie, nie od alkoholu
od głupich gier!!
typu pasjanse, puzzle, buble shutery
no masakra normalnie!!!
dzieci mogą płakać z głodu nieodebrane ze szkoły na czas, pralka nierozpakowana zgnije, obiad biega po polu a ja??
JA MUSZĘ!!! POBIĆ KOLEJNY LEWEL!!!
kfilowo nie mam nic zainstalowanego, ale to chwila moment i się zmieni:pp
miłej niezależnej niedzieli!!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
czy jusz siem żaliuam, że kawa mniej suotka jezd mniej dobra ?
UsuńCzemu to jest mniej suotka??!!🤤
Usuńbo mniej uyżeczkuf sypiem
UsuńNiepotrzebna brawura!
Usuńczas schudnonć...
UsuńJa nie słodzem i gruba jestem . Także ten tego Gaguniu nie katuj się! 😁
UsuńGagunia
UsuńJa też nic nie słodze i płakać mi się chce na wadze!!
no to s czego zrezygnować, żeby schuść ???
UsuńNajlepiej !!!! Zrezygnować ze
Usuńschuścia !!! Łatwo, prosto i bez wyrzeczeń 😁
No można zrezygnować na kszykuat z połowy kolacji😉
Usuńna kolacje jem japko
UsuńTo nie wię
UsuńMoże przyjdzie wiosna i będziesz dużo chodzić i samo sobie pujdzie
Jedzenie japków na noc jezt niezdrowe !
Usuńa na co szkodzi ?
UsuńNa zolondek i gazy som. Tak gastrolog mojego menża mówi ( monz lubił tak na noc jabłuszko). A gastrolog dobra jezd więc ja jej wierzę 😁
UsuńOwoców podobno nie należy jeść po 18-tej, więc pewnie to jako tak Cie tuczy 😊
UsuńNigdy nie pasjonowały mnie gry komputerowe, fejsbukowe i inne! W ogólniaku natomiast, grałam namiętnie w kółko i krzyżyk i nawet byłam mistrzynią w szkolnym turnieju! Boszzzz, kiedy to było!?!? :)))))
OdpowiedzUsuńAle to gra w którą nie można przegrać😉
Usuńnie ić tom drogom!!
OdpowiedzUsuńNo mam założone kajdanki duchowe kfilowo
UsuńNa szczenście taka walnienta to jeszcze nie jezdem :ppp
OdpowiedzUsuńNatomiast f ogulniaku, na studiach i duugo po namientnie grauam f brydża
UsuńGra dla yntelygentnych
UsuńJa nigdy się brydżem nie splamiłam😉
Może nie jesteś walnienta ale innych walnientych zachencasz!!
Usuńok
Usuńfszysko otszczekujem
No!!
UsuńA jak dziś ta rybka??
nie wię
UsuńTfarda sztuka!
UsuńZanim gra zostanie wypuszczona, kilku psychologów pracuje nad nią, aby uzależniała jak najszybciej i najmocniej.
OdpowiedzUsuńNie na temat - czy my nie mamy tego samego trolla?
Mamy
UsuńAle ja mam lepszych czytaczy co z nim nie gadajom 🤣
Pardą
No tak kusi żeby vis jem odpisać. .
Przepraszasz Klarkę, że odpisałaś na mój komentarz?
UsuńWielu ze mną nie gada, niektórzy dlatego że w duchu przyznają mi rację, ale boją się dostać od Klarki widłami w plecy.
Jak człowiek stawia wyżej lojalność wobec koleżanki od prawdy, dobra i szlachetności, to niech się sam osądzi.
Pamiętaj Rybeńko, że diabeł kusi poprzez ludzi i ty sama musisz umieć rozeznać po której stronie on siedzi.
Życzę ci, żebyś miała odwagę stawać po stronie dobra, nawet, gdybyś miała zostać sama. Inaczej będziesz współwinna złu wyrządzonemu przez tych, których stronę trzymasz. Sumienie można zagłuszyć tylko na jakiś czas. Słowo może być trucizną ale i lekarstwem. Życzę odwagi pójścia w dobrą stronę, bo jak dotychczas to się miotasz...
Żeby wszystkie trolle były takie jak ja (dodam nieskromnie), to może świat byłby lepszy:))).
cieszy mnie Twoje zadowolenie;D
UsuńAle na jakiej podstawie sądzisz, że są tacy, którzy w duchu przyznają Ci racje?
Ja tam się zgadzam
UsuńŚwiat jest pełen dużo straszniejszych trolli
A co do przepraszania Klarki - istnieje coś takiego jak żart i poczucie humoru. Dobrze się w niego zaopatrzyć. Bo tego to ten twój diabeł boi się jak święconej wody
Zapewniam cię Rybeńko, że poczucia humoru mi nie brakuje, ale jest ono nieco innego gatunku. Bardzo uważam na to, żeby nawet w myślach nikogo nie skrzywdzić ale też nie mieć podwójnej moralności. Skoro swoje dziecko uczyłam, że ma reagować na zło, które widzi, a nie podlegać presji grupy, to sama tak muszę postępować. I może Miśce po teologii to do głowy nie przyjdzie, ale uczyłam też swoje dziecko, żeby kochało Boga bardziej ode mnie, bo ja dałam mu tylko ciało, ale go nie zbawię ani go nie ogarnę swoją opatrznością. Dlatego tak mnie poruszyło to, że w którymś z poprzednich postów Klarka wyraźnie dała ludziom do zrozumienia, że nie interesuje jej żadna inna forma wsparcia, niż bycie po jej stronie, a wypełniła się toksycznymi uczuciami, które mogą pociągnąć tylko w dół.
UsuńDlatego napisałam to, co napisałam i nie wiem, może kogoś ustrzegłam przed bezmyślnym przechodzeniem na stronę, na którą świadomie pewnie nie chciałby pójść.
Byłam świadkiem wielu takich sytuacji w realu, gdzie strach zamykał ludziom usta albo udawali głupa, albo zaczynali żartować i krakali jak inne wrony. Stawałam w obronie i faktycznie, zmniejszyła się liczba moich "sympatyków". Mam nieliczne grono znajomych i przyjaciół, ale za to bardzo wartościowych. Już nie robi na mnie wrażenia, że ktoś odpisuje "idź się lecz" albo coś w tym stylu. Odkąd boję się tylko Boga, żyje mi się znacznie lepiej, bo nie jest to jakiś chorobliwy lęk, tylko zdrowa Boża bojaźń. Czego z serca wszystkim życzę. I nikt nie musi być po mojej stronie - nie mam takich oczekiwań, bo jestem pewna, co wynika z zasad logiki, że dobrzy ludzie i tak po niej będą. A zło będzie się bronić dalej, by nie stracić gruntu.
Tobie sie musi bardzo nudzic.
UsuńMoze idz pomoc ludziom w domu starcow ale domu dziecka. Ludzie maja prawdziwe problemy.
No przecież
UsuńTaki anioł nie może się na diabelskich blogach marnować
sparkle sobie zainstaluj ;)
OdpowiedzUsuńW życiu!!
UsuńDlatego zadnych gier nie ładuje!
OdpowiedzUsuńJuż i tak nie mam czasu taczek załadować ;)
Myślisz że ja mam czas??
UsuńNo i tylko chciałam nowego tableta sprawdzić😬
ooo, na tablecie będzie Ci sparkle śmigać!
UsuńW życiu!!!
UsuńDla mnie gry moga nie istniec, te komputerowe, planszowe, szachy, karty i inny badziew. Nie lubie i nigdy sie nie uzaleznie. Czasem, jak sobie przypomne, to skorzystam z solitera w lapku. I bardzo mnie wkurzaja nachalne zaproszenia do gier, moglabym zabic! :)))
OdpowiedzUsuńNie znam tego typu uzależnień....już prędzej od słodyczy, leków...
UsuńOd słodyczy też
UsuńDlatego rzuciłam
jestę przerażona, jednym z kandydatóf na prezydenta Gdańska jest człowiek, którego jedynym programem jest przeciw in vitro!!! przerażona, że zebrał ponad 5 tys głosuf :(
OdpowiedzUsuńBo pewnie mu w kościołach pomogli😡
UsuńZafascynowany lustracją i teczkami
UsuńTo niech kolegów z pisu zlustruje . I siebie
Usuńhttps://www.facebook.com/PiSnaKsiezyc/photos/a.831649783602852/1712622648838890/?type=3&theater
Usuńo tyle jestem spokojna, ze frekfencja dopisze
Ciekawe w którym miejscu pisma świętego Jezus wspomina o Polsce
UsuńBo żadne objawienie nie jest dla katolika obowiązkowe żeby w nie wierzyć
to jest pojeb, jak wchodzi do studia, to nie mówi dzień dobry, tylko "niech będzie pochwalony"
UsuńTak naprawdę to nie ma Boga w sercu
UsuńNie lubie gier komputerowych, jakos nigdy mnie nie ciągnęło. Kiedys, dawno. Na samym poczatku komputera, jak nie mielismy jeszcze internetu to stawialam pasjansa🤪
OdpowiedzUsuńNo ja nawet od pasjansa umiałam się uzależnić. .
UsuńGry w ogóle mnie nie są w stanie zainteresować ale za to... seriali nawet nie zaczynam oglądać w dobie różnych Netflixów, bo jakby się okazało, że jest dobry i mnie w ciągnie, prawdopodobnie oglądałabym do końca, wszystkie odcinki. Jaksa dostępne wszystkie naraz, to pewnie przerywałaby tylko na siku, bo na sen już niekoniecznie. Kiedyś tak obejrzałam "Ostry dyżur" :)
OdpowiedzUsuńO rany, nie umiem chyba już pisać. "Jak są dostępne..."
UsuńOstry dyżur jest de jest!
UsuńNie zliczę ile razy go widziałam. I mogę w kółko.
Ale w życiu bym nie zarwała nocy dla serialu!!
No nie umiesz
UsuńJeszcze jeden błąd wypatrzyłam😆
Ale to taki blog😉😎
Bardzo lubie seriale, ale mam odwrotnie z ogladaniem, lubie dawkowac sobie powoli, zeby jak najdluzej byc wciagnieta w serial i tak 'Downton Abbey' ogladalam chyba pol roku.
UsuńWypatrzyłam jeszcze niejeden, ale już nie chcę mi się w tym grzebać ;)
UsuńW ogóle mam problem z palcami, muszę bardzo uważać na klawiaturze, straciłam zdolność pisania bez patrzenia i w ofouole (tak wygląda teraz u mnie "w ogóle" jeśli się nie skupiam) szybkiego pisania. Niepokoi mnie to.
UsuńO
UsuńTo zaskakuje
Może to z przemęczenia?
No i stresu to Ci nie brakuje...
Ja mam dyspraksję - zaburzenie planowania ruchu. Ale kiedyś łatwiej ogarniałam.
UsuńTo może niepokoić. Bo co jeśli będzie tylko gorzej?
UsuńWiesz, widzę wszystko ok, tylko muszę patrzeć na palce. Zresztą jest raz gorzej, raz lepiej, faluje trochę, choć ogólnie jest gorzej niż kiedyś. Ale co mam zrobić? Muszę uważać. Teraz dodatkowo, jak się pisze na telefonie, on sam wie lepiej i zmienia jak głupi, to wkurzające.
UsuńOgólnie muszę wyjść na prostą z życiowymi sprawami, napięcie będzie mniejsze, to się może poprawi wszystko.
Na pewno bedzie lepiej
Usuńnie raz to widziałam, że jak człowiek uporządkuje swoje życie, to mu sie też głowa poprawia i ciało
Nie mam duszy hazardzisty.Uzależniona jestem na pewno i to od bardzo dawna od oglądania filmów,kiedyś na DVD,teraz na Netflixie:)W kinie już tylko raz ,dwa razy w tygodniu - mam karnet,wiec muszę go wykorzystywać:)
OdpowiedzUsuńKino jest bardzo przyjemnie uzależniające:)
Miłej niedzieli wszystkim!
Filmy to i ja lubię
UsuńWczoraj obejrzeliśmy lekką komedyjke Horrible bosses
Tylko karty. Łomatko, całe noce grałam... nawet przed egzaminami - raz mnie Tata nakrył , kiedy mniej szukał po akademiku do którego się wybrałam, żeby właśnie się uczyć, a ja w najlepsze grałam 😂
OdpowiedzUsuńGry komputerowe dla mnie nie istnieją- nawet nie zaczynam.
Ja dla odmiany kart nie lubię wcale
UsuńBywa.
UsuńJa namiętnie w tysiąca, brydża, remika, 3/5/8. Mnie Tata nauczył najpierw w tysiąca jeszcze jak byłam w podstawówce. Graliśmy na wakacjach.
W brydża też grywałam w akademiku.Po nocach i przed egzaminem:))) Zasad gry nauczył nas narzeczony jednej z koleżanek - asystent na wydziale matematyki:))Bardzo emocjonujące i wciągające to było,poza tym towarzystwo wyborne:)
OdpowiedzUsuńU nas pod taką największą salą wykładową były dwa stoliki. Zawsze ktoś tam grał w brydża. Nie ważne że oto za ścianą jest ważny wykład😆
Usuńi te przecudne brydżowe poiedzonka ... :ppp
UsuńPowie czy posie??
Usuńpiersza naczelna zasada - "nie wychodź matole w to, czego nie ma na stole"
Usuńpowie
Usuńdzonka
Bo posie
UsuńDzonka
Też pasujom do brydża😁
jak nie masz w co,to w karoo:)
Usuńkto gra f karo
Usuńwygra zaro
gra f piki
daje wyniki
trzymaj karty przy orderach
UsuńCałe liceum w brydża:) A od kilku lat namiętnie w literaki:) ( na Kurniku)
OdpowiedzUsuńNamiętność to podstawa😁😁
Usuńa co to literaki ?
UsuńTo takie polskie scrabble.
UsuńNie mam osobowosci zeby sie od czegokolwiek uzaleznic,
OdpowiedzUsuńchyba jest to u mnie zwiazane z poczuciem wolnosci.
Zazdroszczę!!
UsuńNa kotki 'klikuje' uzywajac klik z 7 lutego.
OdpowiedzUsuń😘😘😘
UsuńBrakuje mi żyć w tych cukierkach. Przeciez nie będę kupować. Chyba nie umiem w to grać.. 🤔
OdpowiedzUsuńNie graj!!!
UsuńBogusia, znajdź mnie na fb, będziemy dawać sobie życia;D
Usuńcukierki uwielbiam!
🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬🍬 ja też uwielbiam ale te w realu 😁😁😁😁😉😉
Usuńz alkoholem?;D
UsuńBo Miśka kocha ankohol 😁
UsuńMogom być ( tylko niekoniecznie o smaku wiśniowym 🍒) ale takie z wodkom dobre som.
UsuńMuszem siem zabrać za rozbieranie .... choinki buuuuu 🌲
Misia, dzięki, ale nie mam Facebooka. Sama nie wiem, czy mam się w to wkręcać..
UsuńBogusia Nie!!!😉
Usuńi nie wchoć na tego bloga!!! :P
UsuńNo nie!!!
UsuńFOCH!!!
Ja często proszę w candy o życia i dostaję od jakiś ludzi nawet z Indii😂😂. Nawet faceci w to grają i to całkiem całkiem ciekawi (przynajmniej na zdjęciu) 🌝. I nie przejmuje się tym, że mnie to tak wciągnęło.
OdpowiedzUsuńTo tlumaczy dlaczego taka ciotka meza, znalazla mnie na FB, widzilysmy sie w realu jeden raz, a ona ciagle mnie namawia abym z nia w te candy zagrala. :PP
UsuńAle ja nie jestem w ogóle na FB😁
Usuń