niedziela, 14 grudnia 2025

Życie bezgotówkowe

 Oczywiście do płacenia używam głównie karty. W tych czasach trzeba by przy sobie nosić milijony, żeby zrobić zakupy na tydzień. Ale nie wyrzekam się gotówki, a drobne przydają się do płacenia za parkingi, system w lux jest przestarzały i czasem wręcz nie ma możliwości zapłacenia kartą. I też do napiwków warto coś mieć idąc do restauracji. 

I dlatego trudno mi zrozumieć osobę, która nie zaposiada ani jednego euro w monecie. Składaliśmy się na coś i kobieta zapytała, czy może wysłać na telefon... Chodziło o 2 ojro...

A ostrzegajo, miej q domu gotuufkeee, naładowane pałerbanki, zapas wody i takie tam. 

No. Dbajcie o siebie!


18 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]

    OdpowiedzUsuń
  2. Też karty.,ale bez gotówki w domu- ani rusz! A odkąd trzy razy w tygodniu rehabilitant, to już w ogóle🫣!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, w Polsce strefa szaro gotówkowa też jest ważna

      Usuń
    2. Ale wystawia fakturę na koniec miesiaca:) ( w przeciwienstwie do hydraulika i malarza🤣)

      Usuń
  3. Trochę gotówki musowo, bo jak terminal zepsuty to makabra!

    OdpowiedzUsuń
  4. odkąd Hanka chodzi do szkoły staram się o piątki i o dyszki żeby miała na zakupy w szkolnym sklepiku, ona dostaje od rodziców kieszonkowe 20 zł ale to kropla w morzu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. gdyby nie zakupy służbowe też miałabym kłopot...choć ja płace gotówką raz w tygodniu mojej fizjo i pilnuję, żeby mieć te pieniążki. Trzymanie w domu większej gotówki kończy sie tym, że wydaję ją po pewnym czasie... :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie po to som pienionszki żeby je wydawać

      Usuń
    2. ale ja wydaje jakoś łatwiej i szybciej...🫣

      Usuń
    3. i do samiuśkiego końca, to co to za przygotowanie do godziny W

      Usuń
    4. oraz pani z mojego ulubionego sklepu, co to tam nie powinnam chodzić, to jak płacę gotówką, to nalicza mniej.

      Usuń
  6. Zdarza mi się, że kiedy terminal zablokuje się w kawiarni, nie mam drobnych. U nas też trąbią, że warto mieć kilka groszy na przynajmniej jeden dzień i mąż zazwyczaj ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię mieć poczucie bezpieczeństwa i niezależności, żadna awaria terminalu mi nie straszna😅

      Usuń
  7. Płacę kartą w telefonie, bo tak mi najwygodniej. Nie korzystam z bankomatu, gotówkę zawsze mam od OM i i jest to przynajmniej kilka stówek plus bilon. Dla mnie telefon plus pieniądze to poczucie bezpieczeństwa.
    Moja fryzjerka np nie ma terminalu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce to naprawdę bez gotówki ani rusz!

      Usuń
    2. O i moja fryzjerka też nie! Zazwyczaj mam przy sobie gotówkę choć wszędzie płacę kartą, ale zdarzyło mi się przelewac kasę na tel właśnie fryzjerce bo zapomniałam gotówki.

      Usuń