Tytuł dla przyciągnięcia uwagi. W każdym razie trochę.
Jak wiecie, zawzięłam się i pływam. Kilka razy w tygodniu. Mam karnet nawet, to też dobra mobilizacja. Jedyne co nie jest fajne na mojej pływalni to godziny otwarcia. Było fajnie w czasie wakacji się teraz.. Sami zobaczcie . Że już nie wspomnę, że trzeba znać 2 języki, żeby dobrze odczytać rozkład jazdy.
No ale moja determinacja jest tak wielga że postanowiłam wstawać przed 7 ( to brzmi ciut lepiej niż po 6 ) i być tam od razu po otwarciu i mieć wypływane tak jak lubię, czyli rano.
No niestety, takich determinatorów było wczoraj bardzo dużo. Nie dało się wcisnąć do wody w dużym basenie, znalazłam alternatywę w postaci pływania w małym i płytkim zbiorniku.
Na koniec, kiedy już się ubierałam, nie mogłam znaleźć majtek. Wiedziałam, że je włożyłam do torby ( jechałam już ubrana w kostium ). Ale nigdzie ich nie było. Stwierdziłam, że nie zapytam obsługi, czy nie znaleźli gdzieś, bo sobie zwizualizowałam, że dadzą mi taki koszyk z gaciami i będę w nim grzebać szukając swoich. Przerosła mnie ta wizja.
Wróciłam do domu i co ja paczę, majtki postanowiły, że nie będą brać udziału w tej hucpie w środku nocy i zostały na krześle. W kuchni. Nie pytajcie.
I znuf
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("