czwartek, 25 września 2025

Najazd botuufff

 Nawiedzenie można powiedzieć. 

Znowu boty nabijają mi wejścia,  w jeden dzień pół miesiąca, fju fju. I po jakiego uja?

Do tego ilość komentarzy wczoraj, ojej. 

Nie wiedziałam, że rozpętam taka dyskusję. A wiadomo, że w Kościele się nie dyskutuje. 

Z ciekawostek życiowych. Kolega jest w trakcie leczenia onkologocznego. Poszedł tydzień temu na kolację z kolegami. W trakcie jeden ze znajomych pochrząkiwał a dzień później miał już dodatni wynik testu na covid. Kolega się lekko wkurzył bo naprawdę by nie chciał chorować i mieć przekładaną chemię. No i 5 dni później zachorowali wszyscy poza kolegą na chemii.

Tak że ten. 


31 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby go Covid nie nawiedził!

    OdpowiedzUsuń
  3. W trakcie leczenia, nie chodziłabym na kolacje z kolegami, bo wszelkie wirusy teraz krążą. Moja sąsiadka siedzi w domu, nawet wnuczki jej nie odwiedzają, bo ze szkoły różne świństwa przynoszą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja robiłam wszystko w czasie leczenia. Jak już po kilku dniach byłam w stanie wyjść z domu, działałam jak zdrowa,sklepy, szkoła, zajęcia dodatkowe dzieci. W domu miałam 16 i 7 latka i nie mogłam się zamknąć przed nimi.

      Nawet kataru nie dostałam.

      Usuń
    2. nie było covidu wtedy, ale przede wszystkim chemia ci pozwalała, mnie dopiero ta ostatnia i też robiłam wszystko nie mogąc uwierzyć, że tak można, ale te 4 pierwsze, a sciśle te jajnikowe trzy, bo przy cycku, to byłam na weselu przyjaciela w połowie, ale potem 3 ostatnie cykle miałam zmianę na silniejszą i już mnie rozłożyła, mnie uziemiały, a dziecka jeszcze młodsze przy tej pierwszej, bo 10 i 6 lat.. ech, jak mi szkoda było wtedy tego przerzyganego czasu i tej niemocy... to było najgorsze w tym wszystkim.

      Usuń
  4. U nas w szkole w naszym gronie nauczycieli klas 1-3 nie ma już 5 osób. Też nawiedził nas covid. Ja miałam dokładnie rok temu o tej porze.

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja bym sie zaszczepiła na grype i cos tam ale sie boje ...że akurat mam kowid albo grype tylko jeszcze bezobjawowo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się czego bać. Szczepią ludzi na chemii to heeloo!

      Usuń
    2. Jeśli nie ma stanu podgorączkowego to jest OK.

      Usuń
    3. mnie chciała zaszczepić na grypę, półpasiec i coś jeszcze, ale własnie stan gorączkowy i dalej jestem w doopie, bo wyniki tk nie ma

      Usuń
  6. widziałam dyskusję i nie piszę u siebie bo wszystko powiedziane, ale wypytałam o te odpusty, dyspenzy itd

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepraszam to ja włożyłam kij w mrowisko! Więcej nie będę. Nie zawsze powroty są dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za co przepraszasz??
      W końcu coś się podziało!
      Najgorzej to siedzieć w swojej bańce i mówię to o wszystkich

      Usuń
    2. Marzycielko ja mam zupełnie inne spojrzenie na ten temat niż ty ale dobrze jest znać drugą stronę medalu i spojrzeć z innej perspektywy. I umieć mimo to ze sobą rozmawiać bez obrażania i oceniania kto jest gorszy a kto lepszy. Pozdrawiam 😀

      Usuń
    3. Właśnie
      Nie uważam, żeby Marzycielka kogoś obrażała
      A słowo pisane może brzmieć inaczej niż intencja

      Usuń
    4. W ogóle nie myślę, żeby ktoś wczoraj kogoś obraził

      Usuń
    5. Tak, ja tak właśnie uważam.

      Usuń
    6. pozazdrościć dyskusji, było bardzo dobrze

      Usuń
  8. Z przyjemnoscia przeczytałam wpisy Olgi we wczorajszej dyskusji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤️ staram się żeby rozmawiać merytorycznie i bez emocji.

      Usuń
    2. Bardzo to doceniam,Olgo❤️ A poza tym - repetito est mater studiorum😊

      Usuń
    3. Emocje generalnie złe nie są, jednak czasem nie ubogacają dyskusji lecz czynią ją przykrą i mogą prowadzić do nieporozumień.

      Usuń
    4. Czasem dobrze jest się nie porozumieć;)

      Żeby podrążyć temat

      Ponieważ nie uważam, że doszło do jakiegoś obrażania siebie nawzajem to uważam każdy wpis za ceny. Nie wiedziałam, że wyznanie wiary w czasie mszy to wydłużona współcześnie wersja składu apostolskiego, to szalenie ciekawa informacje dla mnie

      Usuń