Cóż. To jest najczęstsza postawa, nie oszukujmy się. Choć muszę przyznać, że tutaj, u siebie, na blogu mam super towarzystwo. Rzadko ktoś mnie atakuje za to, że jestem osobą wierzącą a wiem, że dużo z Was to osoby które wprost nie lubią KK. Ale nikt mi prawa do wiary nie odbiera. Częściej atakują mnie fanatycy bo nie wierzę jak oni i nie boję się krytykować spraw około kościelnych.
Sama też czasem nie mogę znieść myślących inaczej i dużo mnie kosztuje odłożenie bejsbola do bok;)
Uczmy się tego szacunku na codzień. Starajmy się słuchać. Po drugiej stronie też jest człowiek;)
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
Moja babcia Stefania była bardzo religijna, ale tez zdrowo myśląca i nie zastępowała sobie Boga księdzem. Natomiast druga babcia, modliła się raczej do proboszcza, a jego słowa były święte.
OdpowiedzUsuńLudzie są różni. Ja tez nie jestem wolna od bejsbola, choć pracuję nad tym...ktoś powiedział mądrze - bądźmy takimi ludźmi, jakich samych chcielibyśmy spotkać.
Moja ukochana babcia była dużo modląca się
UsuńByła ładnie wierząca
Z proboszcza hazardzisty się naśmiewała
Bo bejsbole kuszonce som
podobnie jak u jotki, dwie babki, obie bardzo wierzące, jedna raczej bardziej kościołowa a druga księdzowa.
OdpowiedzUsuńja lubię bejsbola...i ledwo sie powstrzymuję aktualnie a czasem nie ma innej opcji. ale tylko w kwestii fanatyczek, fanatykow. z każdej strony.
A moje babcie były jak na wiejskie babcie bardzo wporzo
Usuńa u mnie wiejska księdzowa a miejska kościołowa ale na zupełną starość, bo po wojnie miała wątpliwości, przeżyła ją w Warszawie więc...nawróciła się w jakiś sensie, po śmierci swojego jedynego dziecka, mojego ojca...nie chciała już żyć.
UsuńIle miał tata jak umarł?
Usuń45
Usuń☹️☹️☹️
Usuńto trochę dziwaczne bo u mnie też najbardziej jątrzyła fanatyczka
OdpowiedzUsuńmoże oni się martwią że pójdziemy do piekła i dlatego usiłują nas nawracać w mało subtelny sposób
One nam zazdroszczą, że umiemy korzystać z sumienia i umiemy korzystać z tej wolnej woli, co nam wszak. Pan Bóg dał. One boją się wolności. Bardzo im współczuję.
Usuńjakie ja miałam szczęście do babć i rodziców
OdpowiedzUsuńOpowiadaj!
UsuńNic mi do tego kto w co wierzy. Ważne jakim jest człowiekiem. Bejsbola chętnie w ręce bym wzięła, kiedy słyszę mowę nienawiści do innych, z powodu wiary, poglądów, inności, orientacji seksualnej, narodowości, koloru skóry, itp.
OdpowiedzUsuńPięknego dnia
Zło dobrem zwyciężaj;)
Usuńnikt Cię nie atakuje, bo nie masz paranoi, żeby widzieć atak tam, gdzie go nie ma, jest to Twoja zaleta: jesteś zdrowa psychicznie...
OdpowiedzUsuńp.jzns ;)
Jesteś pewien?;)
Usuńczego mam być (nie)pewien?...
Usuńna Twój temat nie, za mało danych, tylko poszlaki, domniemania... w sumie, tak szczerze, to taki komplement tylko walnąłem, żeby Ci było miło :)
ale na temat zdrowia psychicznego, że zdrowszy jest ten, kto widzi to, co jest, niż ten, kto widzi głównie to, co sobie roi jak najbardziej jestem pewien..
Przyjmuję ten komplement bo tak, uważam, że jestem całkiem wporzo
Usuń