Bardzo mi się to zdjęcie podoba. Trzeba się przyjrzeć i zwrócić uwagę na buty;). A za tą matą są drzwi wejściowe do domu.
Na wyspie pewnie są bardziej uzdolnieni tłumacze języka polskiego;)
A po sprzątaniu pokoju czasem nasze piżamy lądowały na lampach, no cudo.
My zajechaliśmy do Valletty, hotel w samym centrum i nie wiem jakie anioły nad prowadzą ale znaleźliśmy miejsce parkingowe, cud drodzy państwo.
I nie myślimy, że to przedostani masz dzień o nie.
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
zainspirowałaś mnie tą piżamą
OdpowiedzUsuńMówisz?😁😁😁
Usuńfantazja bsługi mnie zaskoczyła
OdpowiedzUsuńMyślę, że to było na chwilę, do ścielenia łóżka a potem zapomnieli
Usuńhmm a może żebyś spodpoduszki nie zapomniała :-DDD
UsuńI nie poszła goła spać😁
UsuńButy, to buciory, może w nocy koty w nich śpią?
OdpowiedzUsuńW hotelu na Krecie pokojówki układały nam z piżam łabędzie, szkoda że równie dużo uwagi nie poświęcały łazience...
jotka
Przeczytałam, że wkładały wam do piżam łabędzie 🫣
UsuńWyłączamy myślenie i korzystamy z każdej sekundy.😁❤️
OdpowiedzUsuńO, tak!
UsuńTo myślenie samo się wyłącza na widok morza i słońca
A mój OM nie ma piżamy. I teraz sobie uświadomiłam, że Tata też nie śpi w piżamie.
OdpowiedzUsuńCzyli jednak wybiera się na mężów podobnych do tatuuff!
UsuńHm, u mnie na kloszach pełno kurzu ale może tam je odkurzają..? Bo moja piżama po mojej lampie byłaby nie tenteges😂
OdpowiedzUsuńCypel
Nie robiłem testu białej rękawiczki 😁
UsuńNo takie nowoczesne instalacje przestrzenne:)Nie to, co te nudne łabędzie układane w prawie wszystkich hotelach:😀( zdarzyło nam się nawet w Austrii zimą, bo Pani pokojową była Wietnamką i układała piżamki( grube!), jak u siebie! A że szczęśliwi czasu nie liczą, to i Wy tak czyńcie!
OdpowiedzUsuńStaram się nie myśleć, jaka epoka, jaki wiek jaki rok i jaka godzina;)
UsuńPodoba mi się wejście do domu, ma klimat. Piżamy na lampach...czemu nie, fajnie :)
OdpowiedzUsuńNajlepszości. Dorota
💫
UsuńPrawdę mówiąc wprawdzie dawno już tego nie widywałam, ale zawsze mnie wk...denerwowało zostawianie butów na klatce schodowej, niektórzy mieli takie przykry zwyczaj, za progiem papucie i to takie zawsze dla mnie było śmieszne
OdpowiedzUsuńOj
UsuńTo ja tak robię;)
Ale sąsiedzi nie narzekają, bo mieszkają piętro wyżej,)
ale przechodzą obok tych butuf
UsuńNie narzekajo!
UsuńSami też tak trzymają
mieszkam na parterze i nie znam somsiadów powyżej i nie sprawdzam, czy wystawiają butelki na mleko😝 ale kiedyś się wkurfiłam, bo pod moimi drzwiami położyłam wycieraczkie dla moich butuf, które wstawiam do domu a okazało sie, że somsiedzi chętnie z niej korzystają
UsuńHamstfo!
UsuńBardzo mnie ciekawi dlaczego zostawia się buty przed drzwiami.
UsuńGrażyna
Żeby w domu nie ekhm pachniało?
UsuńA tak serio
Na moim piętrze jest tylko moje mieszkanie i mam swoje szafki na buty, przedłużenie mieszkania
Bardzo praktyczne,i nikomu nie przeszkadza
Dodam, że w bloku są 3 mieszkania
Usuńjakby mi spóldzielnia pozwoliła, zabudowałabym swój korytarz nienależący do mnie... ja tam bym do Ciebie posłała paniom Hiacyntowom Bukiet:)
UsuńMoje pytanie wynikało stąd, że w nowych blokach młodzi ludzie zostawiają buty na wycieraczce. Na każdym piętrze. Po prostu tego nie ogarniam. Jeśli śmierdzą to czemu mają śmierdzieć w części wspólnej? A poza tym przecież ktoś może je zabrać. Korytarz też bym chętnie zaadaptowała ale się nie da.
UsuńGrażyna
Moje nie śmierdzą bo są w szafach. Niby może ktoś zabrać ale midi się nie zdarzyło, bardzo mało ludzi u mnie mieszka
UsuńNie wiem o co chodzi z butami na wycieraczce
potuukuam muj ukochany kubek
OdpowiedzUsuńbuuuu
Oesuuuuniuuuu!
UsuńTakiech jusz ni ma
Cza czegoś poszukać...
na szczenście kuuka som caue, mam kilka ukochanych kupkuf
Usuńmoje zielone kuuko wyblakło...
UsuńCzyli czeba szukać dfuch
UsuńRybcia!!!
Usuńmie sie potuuk kubeczek s serduszkamy a nie s kuukamy
Aaaaa
UsuńNo to nie wię😁😁😁