Pierwszy raz byłam na południu Francji w poprzednim wieku. To była moja podróż poślubna. 91 rok . Oczywiście nie za bardzo zwiedzaliśmy, pojechaliśmy do pracy, zbieraliśmy jabłka, gruszki i melony. W lipcu i sierpniu, dni były bardzo gorące, oczywista.
Mieszkaliśmy na campingu, pod namiotem, warunki były proste, pranie było ręczne a suszenie wiatrowe. I wtedy najbardziej cieszył nas Mistral, bo kiedy wiał to zanim się rozwiesiło ostatnią rzecz na sznurku pierwsza już była sucha!
A teraz się dowiedziałam, że Mistral może być zimnym wiatrem, wow!
Piękna południowa jesień mnie powitała
Miłej niedzieli!
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
Wzajemnie 🥰
OdpowiedzUsuń😊
UsuńZimne wiatry nie są miłe, ale gdy zwiedzamy inne kraje, to każdy jest dobry! U mnie niedziela barowa, zimno, deszczowo, wietrznie!
OdpowiedzUsuńjotka
Wietrznie to jest
UsuńLiczę, że będzie się polepszać!
Udanej niedzieli, Rybenko!
OdpowiedzUsuńMistral zimny czy ciepły, nieważne. Ważne towarzystwo, prawda?
No i przyłapałam Cię!!! Napisałaś do słowo na J.😃
Ale to za granicą, to super nie liczy!!!😄😄
UsuńTowarzystwo absolutnie najważniejsze
W podrozy nie wazne czy cieple, czy zimne wiatry. Wazne aby dobre wiatry wiodly na kazda okolicznosc. Wiec, pomyslnych wiatrow!
OdpowiedzUsuń