wtorek, 5 grudnia 2023

Bez paniki...

 Poszłam wczoraj do tej sąsiadki z kłopotami. Już w niedzielę zdziwiły mnie zasłonięte rolety. Niestety w poniedziałek się nie odsłoniły. Nikt nie otworzył drzwi. A śnieg zdradził, że od rana nikt nie wchodził ani wychodził. Jest to o tyle zaskakujące, że dzieci w Luksemburgu muszą chodzić do szkoły, nie wolno ot tak sobie nie puścić dziecka do szkoły, są bardzo surowe kary za to. 

No nic. Nie panikuj Rybeńka. 

Miałam też miłe wydarzenie, sprzątnęłam z własnej woli śnieg przed nie swoim biznesem i pani dała mi herbatki w prezencie. A ja lubię odśnieżać. Inna sprawa, że nie było warto, już nie ma śladu po nim i tak.

30 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wygląda to dobrze ☹️

    OdpowiedzUsuń
  3. No sorry, ale ja już spanikowałam, moje czarnowidztwo wzięło górę.
    Bea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też z tych czarnowidzących

      Ale staram się być spokojna...

      Usuń
  4. Oj, coś tam się dzieje niedobrego...

    Jak byłam młodsza, też lubiłam odśnieżać. Teraz mi przeszło.😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam bardzo rzadko śnieg i mało, to traktuję to jak spacer;)

      Usuń
  5. Po czarnej serii takich ostatecznych rozliczeń facetów z rodzina, mam też fatalne wizje.Oby nie...moze wyjechali z kraju?

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Nie wyjeżdża się bez bardzo ważnego powodu w środku roku szkolnego....

      Usuń
  7. Bez paniki
    Sztućna inteligencja mnie pszeraza i fascynuje
    Wstaję sobie rano i ani telewizji ani internetu, normalnie nawet nie wiem czy potrafię czajnik włączyć, dzwonię do UPC i tam automat po głosie moim rozpoznaje i mówi że jest awaria którą usuną do godziny 15:30😣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O coś mnie zapytało i odpowiedziałam, cud że nie powiedziałam kurwa mać

      Usuń
    2. Inna sprawa To dobrze że nie musiałam szukać numeru klienta

      Usuń
    3. Nienawidzę internetu w telefonie

      Usuń
    4. Czyli po numerze telefonu rozpoznało i udzieliło informacji? To może łatwiej niż czekać 20 minut na rozmowę z człowiekiem

      Usuń
    5. A czemu ta nienawiść?

      Usuń
    6. to tylko złość, że nie mogłam tradycyjnie klepać w klawisze😁jusz mogie, wienc nie bende

      Usuń
  8. a teras... tesz byłabym zaniepokojona i pewnie narażając się na śmieszność zgłosiłabym to policji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurde....
      Nie pocieszasz...
      Za kilka godzin sprawdzę, czy coś się zmieniło

      Usuń


    2. ine mam pojęcia co tam się dzieje, ale coś nie chce halo

      Usuń
  9. nie na temat ale informuję, że mam kartę dilo to może już będzie łatwiej się przebić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale dobra wiadomość!
      A tutaj nie na temat jest właśnie na temat.
      Przebijaj się Klarko 💚💚💚💚💚💚💚

      Usuń
    2. Nigdy nie miałam/ nie mam karty Dilo. A mam raka, dlatego brawo dla lekarki, że na wszelki wypadek ją wystawiła, umożliwiając ci w ten sposób szybszą diagnostykę. Trzymam kciuki, żeby faktycznie była szybka i pomyślna.

      Usuń
    3. To szkoda, że nie masz tak karty.
      A jak się czujesz?

      Usuń
    4. Nie przejmująca się brakiem5 grudnia 2023 16:49

      W moim przypadku to nie ma takiego znaczenia, bo na każdym skierowaniu tłustym drukiem mam wypisane rak… i w trakcie leczenia chemioterapią.

      Zmęczona. Obolała. Z pigułami, czekająca na wynik PETa. Jutro coś więcej napiszę u się, teraz padam na twarz…

      Usuń
    5. Odpoczywaj miszczyni nikuuufff

      Usuń
  10. Karta Dilo jest potrzebna tylko w trakcie diagnostyki, później już nie działa. Leczenie idzie siłą rozpędu i lekarzy i często kończy się pomyślnie.

    OdpowiedzUsuń