Byłam wczoraj z panią lat blisko 92 na wizycie lekarskiej. U lekarza wszystko załatwione zostało szybko i bez problemów. Choć lekarz niezbyt uważnie słuchał , może był jeszcze za młody i zbyt niedoświadczony? Nie był w pośpiechu, mógł się bardziej skupić moim zdaniem...
Ale szopka się zaczęła kiedy poszłyśmy pod gabinet zabiegowy...Otóż stała tam już kolejka od godziny a w gabinecie nie było pielęgniarki. Interwencje przyniosły zerowy skutek, pani podobno była zajęta a kolejna miała przyjść za ponad pół godziny i ogólnie skąd wezne jak nie mam...
Po godzinie, 15 minut po obiecanym czasie zjawiła się naburmuszona, młoda pielęgniarka, nie wiem, czy bardziej wściekła na koleżanki czy na oczekujących. No nic. W końcu coś się zadziało. 4 starszych ludzi przyszło że szczepieniami na grypę, nie wiem co były warte po czekaniu 2 godziny, bez lodówki.
Przychodzi nasza kolej. Burkliwe "następny". Wchodzimy i słyszę. Idzie. Słowo "idzie". Powtórzone kolejny raz od razu uruchomiło w mnie wspomnienia Szaflarskiej ze słynnej sceny. Kusiło zacytować ale mam zasadę, że jeśli to nie chodzi o mnie to się nie awanturuję, teściowa źle słyszy to nie usłyszała.
A wisienką na torcie był tekst przy robieniu zastrzyku starszej pani.
"I jak tam? W porządalu?"
JPRDL....
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)
Pierwsza?
OdpowiedzUsuńPrawie...
UsuńPo kawie 😀
UsuńGaga piersza!
Usuńnieustajonco:pp
Usuńhttps://youtube.com/watch?v=gHVEQb83cXU&si=_BrNIZPbPmar8uJL
OdpowiedzUsuńniedawno potrzebowałam zrobić badanie krwi (przed rezonansem) i żeby nie brać wolnego, wyszłam z pracy na przerwie bo klinikę mam tuż obok firmy. I tak się właśnie stało - jedna pielęgniarka bo druga nie przyszła do pracy więc kolejka na 20 osób a ja w odzieży roboczej i kroksach więc widać że wyrwałam się z orki. Pielęgniarka niczemu niewinna ale kolejka wrogo warczała i choć głównie emeryci to ogromnie się śpieszyli. I nie przepuścili mnie bo nie.
OdpowiedzUsuńNasza kolejka była naprawdę miła. Jedna starsza pani była bardzo marudząca i narzekająca, że ona zawsze ma pecha, że wszystko rodzi się w bólu, że nic tylko trzeba cierpieć ale tu było nie agresywne.
UsuńNasza pielęgniarka może nie była winna, że poprzednim się pracować nie chciało. Ale była chamska. Rozważam skargę.
Cokolwiek się działo za kulisami zanim ta pielęgniarka przyszła do zabiegowego , to absolutnie nie usprawiedliwia jej zachowania. To nieprofesjonalne i zwyczajnie chamskie. Zwłaszcza w szpitalu.
UsuńTo była przychodnia.
UsuńChamskie, niekulturalne, niedopuszczalne
Rybenko zachowanie o którym napisałaś było niedopuszczalne i uważam ze takie incydenty należy zgłaszać. Robią i mówią tak do ludzi dlatego ze mogą! Czas z tym skończyć. Klarka z orki
UsuńTo chyba napiszę skargę
UsuńKarygodne,niedopuszczalne.Tego bezosobowego zwracania się do ludzi też nie znoszę.Szkoda,że nie dodała jeszcze ,, babciu, Slyszac taka nieuzasadniona poufałość,zwracam uwagę.Mocno chamskie i wkurzające.To daje świadectwo wyłącznie autorom takich zwrotów oraz pokazuje traktowanie własnych babć,matek poniekąd.
OdpowiedzUsuńJa bym zwróciła uwagę, gdyby nie fakt, że teściowa i tak nie słyszy, i tak jest w ciężkiej depresji i awantura by jej mogła dodatkowo dodać stresu...
UsuńNie wiem dlaczego pielęgniarki w różnym wieku zwracają się bezosobowo. Idzie, usiądzie itp. Jak na moją mamę mówiono babcia a na ojca - dziadek to do dziś żałuję,że nie odpowiedziałam odpowiednio. Wtedy mi zabrakło odwagi choć wkurzało strasznie. Ani to moja babcia była ani jej.
OdpowiedzUsuńMoja kochana znajoma pielęgniarka nie wyobraża sobie takiego odnoszenia show do pacjentek. Ale też ciągle wiele osób mówi do pielęgniarek siostro🫣
Usuń4 lata temu byłam w szpitalu i była na sali starsza pani i wszyscy o niej mówili Babcia Zosia, ale NASZA Babcia Zosia i to było miłe🙂umarła niemal na moich oczach, zabrakło jej półtora miesiąca do skończenia 100 lat
OdpowiedzUsuńnatomiast jeszcze na sali obserwacyjnej nauczyłam się, że do pielęgniarki nie mówi się "siostro" tylko "proszę pani"😐
Właśnie!
UsuńMnie to też zaskoczyło ale nie mam problemu z akceptacją.
ja też nie, ale mnie to zaskoczyło
UsuńAni pielegniarka nie jest siostrą ani nie jest służbą praca w szpitalu, osrodku zdrowia. Ale skad u ludzi taka forma zwracania sie jak do sluzby, Chłopów ?? tekst Szaflarskiej(uwielbiam) moze byc jedyna forma odpowiedzi. Bez krempacji
OdpowiedzUsuńTo było szokujące.
Usuń