A człowiek musi coś wybrać i dobrać i żeby potem nie było rozpaczy i zgrzytania zębami. Przez wiele lat musiałam znosić nieudany kolor w sypialni. Jeden z dwóch. Jeden był fajny, taki ciemno czerwonoborodowy. Drugi miał być brudny róż. Okazał się tzw różem majtkowym. Dramat!!!
Teraz mam zamiar kupić próbki kolorów i sprawdzić na ścianach.
I poradzić się niezawodnej przyjaciółki Iwonki, bo ja z tych ślepych na kolory raczej.
No.
Marzycielko!
Jak było?
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńNajlepsze życzenia dla nowożeńców marzycielki! ❤️
OdpowiedzUsuńA ja mam latwo z kolorem scian, kiedys to byly biale, a teraz kremowe, czy mleczne, bardzo jasne. Wtedy tylko ozdabiam dom, na sciany obrazy, wokol zielono bo duzo doniczek, troche przedmiotow na ktore lubie patrzec i lubie bardzo kolorowe lniane narzuty gdzie sie da.
OdpowiedzUsuńJa lubię kolory, ale tylko u siebie zaszaleję.
UsuńNo zobaczymy
Wolę na ścianach neutralne kolory: beże, szarości, bo wtedy całe pomieszczenie można odmienić niemal jednym machnięciem ręki - zasłony, narzuty, poszewki na poduszki, kilka bibelotów i już, mamy całkiem inny pokój :) Można to zrobić również przy intensywnym kolorze ścian, ale możliwości są dużo mniejsze.
OdpowiedzUsuńJa raczej tutaj nie odmieniam wnętrz. Brakuje mi czasu i atłasu
UsuńNie tylko kolor, ale i firma ważne. Te same kolory u różnych producentów jednak się różnią. U nas są pastelowe na ścianach i to te z typu beż, piasek, śmietana.
OdpowiedzUsuńPogubiłam się w Twoich domach-mieszkaniach. Teraz odnawiasz gdzie?
W Polsce
Usuń:):):):)
UsuńDołączyłas do grona teściowych! 🤗 Pomyślności dla młodych! A zapytam jeszcze, który to syn - perkusista?
OdpowiedzUsuńMarzycielko- gratulacje i wszystkiego dobrego dla Młodych oraz dobrego "teściowania".
OdpowiedzUsuńNiech idą
OdpowiedzUsuńMiłość jest najważniejsza
Ja mam wszedzie bialo i juz mi ta biel bokiem wychodzi, jak bede odnawiac to na kolory, ale musze jeszcze przeczekac etap malowania kredkami po scianach bo wczesniej sie nie oplaca🤣
OdpowiedzUsuńMarzy mi sie gleboka zielen w sypialni,chociaz na jednej scianie... choc ja z tych beztalenci jesli chodzi o projekt wnetrza, nie mam zupelnie talentu do urzadzania, na szczescie sa projekty gotowe made by Ikea🤣
Oj, ja też nie potrafię nic zaprojektować!
UsuńSuper, ze sie udalo. Szczescia dla mlodych!
OdpowiedzUsuńOj tak:))
OdpowiedzUsuńNo i wydało się, dlaczego Rybka przyjechała... 😉 Na ślub u Marzycielki! 😝
OdpowiedzUsuńBuhahaha!
OdpowiedzUsuńI łysz
Niestety
Wybieram te kolory i chce mi się już płakać
No bez przesady, weź na chybił trafił i już...
OdpowiedzUsuńTaaaa
OdpowiedzUsuńKolorowy zawrót głowy ;)
OdpowiedzUsuńblogger dziś mię u cię nie przepuszcza
Szczerze nie lubię gościa😡😡😡
UsuńA ja byłam przekonana, że w Wielkim Poście nie ma ślubów kościelnych. Cóż, człowiek uczy się całe życie. Ziuta
OdpowiedzUsuń