niedziela, 27 listopada 2022

A co tam u Was?

 Mnie z jakiegoś powodu boli prawa ręka, jakby ktoś był ciekawy;)




Widok z okna samolotu nieustannie mnie fascynuje. Mam wrażenie, że wznosząc się ponad chmury przenoszę sie do innego wymiaru. Np na dole nie ma słońca a tam jest. I te chmury tworzące powierzchnię jakiejś nieznanej planety!

Za tydzień też lecę;)




35 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Schodząc z pięknych chmur na ziemię apeluję żeby dziś w czasie spacerów rozglądać się za wolontariuszami i podpisać się na rzecz projektu ustawy w sprawie finansowania in vitro!

    OdpowiedzUsuń
  3. A u nas mglisto, ale dosyć ciepło. Nic mnie nie boli, katar mam:):):):) Lataj, jak lubisz. Mnie nikt nie namówi, ale trochę zazdroszczę tych widoków. Podpisać na spacerze nie mam szans, ale w Necie podpiszę, jak znajdę.
    Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób boi się latać.
      Ja kiedyś też się bałam a latać musiałam
      Chemia mnie z lęku wyleczyła

      Usuń
    2. Tego się nie da podpisać w necie. To nie petycja, to inicjatywa ustawodawcza.

      Usuń
  4. Dużo ludzi też się w samolocie znieczula, wiadomo czym😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O 6 rano to niezbyt wielu chyba;)
      Ja kiedyś bardzo potrzebowałam tego znieczulenia 🙈

      Usuń
    2. Ja nie, ale na wyjazdach służbowych była większość panów, mam różne obserwacje😀może to się zmieniło?

      Usuń
    3. Kiedyś na lotnisku w Modlinie widziałam o 7 rano mężczyzn zamawiających ogromne kufle piwa🙈

      Usuń
    4. A w samolocie whisky😂

      Usuń
  5. nie lubię ale widok mnie zawsze fascynuje...no i zaraz polecę i to możliwe, że dwa razy w przyszłym roku. dla mnie to jest wyczyn i nie będę ściemniać, że klaustrofobia nie ma dużo do rzeczy. Musze załatwić głupiego jasia. serio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o matko, jakie dwa CZTERY, tam i z powrotem.

      Usuń
    2. Trzymaj się i nie wahaj z tym głupim Jasiem!!

      Usuń
  6. Leciałam samolotem 4 razy, tzn. dwa razy tam i z powrotem do Londynu. Za drugim razem wylatywaliśmy z Londynu w dzień i mogłam powyglądać przez okno fantastyczne widoki, choć przez większość lotu patrzyłam na chmury od góry. Lądowaliśmy w Modlinie, już po zmroku, ale widziałam i rozpoznawałam obiekty, koło których zwykle przejeżdżałam samochodem - niesamowite to było!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam próbować rozpoznawać widoki na ziemi ale to jest trudne!

      Usuń
    2. Właśnie dlatego chciałabym choć raz polecieć przy dobrej widoczności.
      Wtedy już się obniżaliśmy, widoczność była dobra, widziałam drogę E7, Rozpoznałam Płońsk i nawet Mcdonalda na wjeździe do miasta.

      Usuń
  7. kiedyś podróżowało się końmi i było dobrze:pp

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie generalnie do dupy, ale daję radę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. samolotem mogę jak autobusem, bez różnicy, ale po wodzie kajak czy inne pływanie to dramat i katastrofa

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zdecydowanie wolę samolotem niż samochodem.
    Z ręką już lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj tak widoki z samolotu są super...

    OdpowiedzUsuń