Pewnej nocy miałam koszmar. Zostaliśmy porwani, ja i jacyś ludzie, dużo ich było, cały autobus. Bardzo chciałam się uwolnić z niewoli. Znalazłam broń w postaci jakby skalpela. Ale nie bardzo wiedziałam, jak go użyć. Odwróciłam się zatem i zapytałam
Przepraszam bardzo, czy ktoś z państwa umie mordować?
Kurtyna
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Może podświadomość, ciągły niepokój, niepewne jutro i obrazy, które widzimy każdego dnia. Moja siostra ma taki koszmar, że rozbija głowę jakiejś kobiecie. Budzi się zlana potem. Nie pamięta snu, wydarzeń tylko przeolbrzymi strach i konkretny moment. Ten sen powtórzył się Jej 3 razy. Czy każdy potrafi zabić? Pewnie tak... W obronie swoich najbliższych - z pewnością. Daj Boże, żeby nas w tej kwestii nie sprawdzono.
OdpowiedzUsuńMiałam poczucie, że bym była gotowa zabić
UsuńAle umiejętności brakowało
Czasem smieszne a czasem straszne.
OdpowiedzUsuńNajczęściej straszne chyba
UsuńNiestety tak.
UsuńTo dzisc dzien horrorów, mój prawie pietnastolatek przydreptal dziś do naszej sypialni o 4, wcisnal się w środek mamroczac: ale mialem straszny sen, muszę tu z wami... i zasnął do rana. Nie pamięta co mu się snilo🙊
OdpowiedzUsuńJa w tym wieku przychodziłam do rodziców, kiedy wiał wiatr, to dość kompromitujące, ale cóż
Usuń
UsuńJa mam codzienne wędrowki Olka. Przychodzi zawsze ze swoją koldrą, która ciagnie po podlodze 😃🤣 A jak juz zasne po jego wprowadzeniu sie do naszego lozka, to budzi mnie i mowi: mamusiu przykryj mi nóżki bo mi się nie chce siadac 😆
Słodziak!!
UsuńMój przychodził długo
4 roku życia to już rano raczej
No mozna powiedziec ze rano, ale jest to np 6 rano, mam jeszcze 30 minut do budzika 🤪
UsuńPoza tym 6 rano w swieta to noc 😉
Ciemna głęboka noc!!
UsuńWuaśnie! A ja musze nuszki przykrywac
UsuńI to takie słodkie w dodatku!!
UsuńMnie się niedawno śniła wojna, kilka razy. w większości przypadków była to tylko taka okropna świadomość tego, co się dzieje, ale raz chowałam się pod bombardowanym mostem, a innym razem musiałam uciekać i nie zdążyłam włożyć majtek, masakra. I za każdym razem śnił misie przy tym mój nieżyjący mąż.
OdpowiedzUsuńMi się! Śnił mi się, oczywiście.
UsuńJak by mi się śniły misie, to raczej fajny byłby taki sen. Chyba.
Te majtki to ciekawy wątek!
UsuńMnie w koszmarach brak butów prześladuje i windy co się nie zatrzymują tam gdzie trzeba
Mnie dziś we śnie zdenerwował facet, który mnie zastawił swoim autem i nie chciał odjechać, no to na wstecznym mu je zepchnęłam; swojego nie uszkodziłam, a facet mi zniknął bo pognał za swoi gdyż to z górki było... Obudziłam się z uśmiechem na ustach ;pp
OdpowiedzUsuń:D
Usuńzasłużył sobie!
uśmiechnął mnie ten widok przy śniadaniu :*
UsuńNiedawno rozmawiałam z bratem o wojnie. Mają dwóch synów, może to irracjonalne, ale się boją chyba bardziej.
OdpowiedzUsuńDziś mi się śniło, że podjechał facet jakas ciężarówka i pytał o tego pana, co się miał jechać na wojnę, że to niby mój brat. I ja biegłam do ich domu, żeby go zawołać , ale dzwonek przy drzwiach był tak wysoko, że nie mogłam dosięgnąć..
Wojenne koszmary
UsuńNawet w śnie, nawet chcąc mordować, grzeczna i kulturalna! 😉 Moje sny zawsze są dziwne, więc rozumiem doskonale.
OdpowiedzUsuńNo właśnie to nie jest normalne, żeby tak szukać kilera😄🥸
Usuńparęnaście lat temu śniło mi się, że latam, teraz nie mogę sie wygrzebać z bagna...
OdpowiedzUsuńJa też już dawno nie latałam
UsuńA szkoda. Ja zawsze latałam żabką
:) Latanie żabką musi być fajne. A ja często chodzę w powietrzu... Na wysokości płotów, czasem domów. I czasem mi się wydaje, że nie potrafię, ale okazuje się, że to jest takie proste, trzeba spróbować po prostu i już.
UsuńA windy u mnie jeżdżą poziomo. I też nie zawsze się zatrzymują
Ella-5
Windy w śnie to zło!
Usuń