środa, 20 kwietnia 2022

Film o miłości

 Obejrzeliśmy w święta "Skrzypka na dachu" Film z 1971 roku

Nie pierwszy raz,  ale mam wrażenie, że z każdym razem podoba mi się bardziej. I bardziej wzrusza. Kiedyś płakałam tylko na jednej piosence,  Sunrise, sunset. Teraz już na połowie co najmniej i to czasem se szlochem:p

Teksty i muzyka zachwycają mnie do bólu. Topol w roli głównej jest genialny. A cały film zasługuje na Oscara wszechczasów.


Bardzo Wam polecam!

36 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy pierwszy raz, zupelnie przypadkowo zaczelam ogladac ten film, uwierzyc nie moglam ze jet mi dane doznanie takich przezyc. Wzruszenia jedyne w swoim rodzaju, niby wszystko zwyczajne a przeciez nadzwyczajne, muzyka, piosenki porywaly mnie jak bym miala pofrunac do nich i usiasc na dachu.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jeszcze do kolekcji wzruszeń dorzucam przepięknie wykonaną przez Zdzisławę Sośnicką piosenkę pt. Anatewka
    https://www.youtube.com/watch?v=gcUW0ma7IgQ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne
      Ale...
      To już nie to. Piękna pani w pięknej sukni
      Nie jem klimat

      Usuń
    2. Choć oczywiście rozumiem też, że te piosenki są bardzo uniwersalne i mogą być różnie interpretowane

      Usuń
    3. Na Krakowskm Kazimierzu była taka knajpka Anatewka. Już jej nie ma, a mam z nią bardzo ..hmm wzruszające wspomnienia.

      Usuń
    4. I wyobraźnia pracuje🤩

      Usuń
  4. widziałam wiele wersji musicalu w teatrach...ale ta wersja Skrzypka jest zwyczajnie najlepsza na świecie. Uwielbiam i mam wrażenie, że znam na pamięć, oglądały go ze mną pokolenia uczniów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest najlepsza!
      I chce się śpiewać w trakcie, bo się zna słowa:)

      Usuń
    2. Ja znam: Ya ba dibba dibba dibba dibba dibba dibba dum

      Usuń
    3. O, to znasz najtrudniejsze😄

      Usuń
    4. I to we wszystkich językach 🤪

      Usuń
    5. No cóż. Każdy jest jaki jest 😃

      Usuń
    6. A cytując klasyka ( kto zna to zna) zwisa mi to dorodnym kalafiorem 🤪

      Usuń
    7. Jakbym kiedyś te klasyczke poznała;))

      Usuń
  5. Oj tak, oj tak! ja sobie też popłakuję.To świt, to zmrok..

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Ponadczasowy, ale kiedyś mnie zauroczył jakby bardziej 😊 Chyba każdy jest(bywa) w pewnym sensie takim skrzypkiem na dachu..

      Usuń
    2. A mnie z czasem urzeka coraz bardziej

      Usuń
  7. Dawno nie widziałam. Ale oglądając pierwszy raz byłam zauroczona.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak chodziłam do szkoły należałam do klubu "prosymfonika"chyba 4 razy byłam na Skrzypku na dachu w Operze w Poznaniu. Po latach dopiero zobaczyłam tę wersję. Zawsze chwyta za serce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jako młoda dziewuszka często oglądałam, słuchałam...podśpiewywałam sobie
    Jak to dawno temu było.
    Achh

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam w Operze na Zamku, jak dobrze pamiętam to bylo jakieś dwa lata po urodzeniu Miśka, więc...
    I tak jak Miśka potem obejrzałam wersję filmową, właśnie tę. I nie będę oryginalna, że jest cudowna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym wypadku brak oryginalności miłe widziany:)

      Usuń
  11. Dziękuję, z przyjemnością przypomniałam sobie ten film i piosenkę 😁

    OdpowiedzUsuń