wtorek, 9 listopada 2021

Zadziwiające i budujące

 Strasznie mnie wkurza, że nie wolno wnieść wody za bramki bezpieczeństwa na lotnisku a za bramkami płaci się za nią jak za zboże. 

Ale nie na lotnisku w Dublinie!

Po przejściu kontroli można kupić wodę za jedyne 1 euro. W dodatku nikt nie kontroluje czy się płaci,  dziwne, c'nie?




35 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tutaj bardzo pielęgnują myśl, że woda to wspólne dobro. Czyli już wyleciałaś, a my zostaliśmy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma to wygląda;)

      A to ciekawe z tą wodą...

      Usuń
    2. Tak, nawet z kranu jest za free.

      Usuń
    3. W restauracji można po prostu poprosić o "tap water", dodają do tego lodu, czasami plasterek cytryny, taka woda jest faktycznie za free. Stąd Irlandczycy strasznie się dziwią, gdy przyjeżdżają do Polski i dowiadują się, że tak dobrze to tylko u nich.

      Usuń
    4. I gospodarstwa domowe nie maja rachunków za wodę.

      Usuń
  3. leciałam kiedyś na wakacje po przeziębieniu i miałam przy sobie syrop w szklanej flaszce i liczyłam się z tym, że mi zabiorą i mocno się zdziwiłam; wystarczyło krótkie tłumaczenie, ze to na kaszel 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mogła być bomba??
      Mogła!!

      Usuń
    2. ale mi tak niewinnie z oczu paczało😊 że mogłam se łykać😁

      Usuń
    3. Tym najgorszym psychopatom zafsze dobrze paczy z oczuuuff!!

      Usuń
  4. A nie znasz patentu biedaków? Zabiera się pustą butelkę i po przejściu kontroli napelnia kranówką. 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam butelkę filtrująca i piję kranówkę. W domu również. Jedynie w restauracji kupuję i czasem gazowaną jak mi w kuchni jest potrzebna. Tyle że ja piję tak 1,5-2l dziennie.

      Usuń
    2. Ja też dużo piję 😝

      Mnie nie zawsze podejdzie kranówka, bo często gęsto jest za ciepła w ruchu kranach 🙈

      Usuń
  5. mozna zamrozic butelke wlozyc do podrecznej ,przechodzi sie bez problemu . Mieszkam o rzut beretem od lotniska wiec nie zdazy rozmarznac pije to co lubie i jeszcze zimniutkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOOO

      MUSZĘ PRZETESTOWAĆ!!To najciekawsza rada ever!!

      Usuń
  6. Bardzo ciekawie na tych lotniskach:):) Ja lubię letnią przegotowaną, nie znoszę gazowanej, a nie mogę bardzo zimnej.
    Siarczysta Baśka znów u mnie była:):) Bawi się dziewczynka, oj bawi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przypomniało mi się, że kiedyś na lotnisku miałam coś do picia i pozwolili mi zabrać, tylko musiałam wypić trochę przy nich🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam pomniczek metalowy i tez mnie puścili….. te wszystkie obostrzenia zależą od interpretacji sprawdzającego

      Usuń
    2. Kuzwa nie pomniczek a pilniczek 🤣🤣🤣

      Usuń
    3. Domyśliłam się, że pilniczek 🤣Ale ja pilniczek często mam i nigdy mi nie zabrali.

      Usuń
    4. Pomniczek mnie zabił 🤣🤣🤣🤣

      Usuń
    5. Takim pilniczkiem można kogoś zabić … prędzej niż butelka wody 🤣

      Usuń
    6. W lux np nie trzeba się rozbierać do majtek
      Tzn
      Ani zegarka ani paska nie trzeba zdejmować

      Usuń
    7. Był moment, że nie wolno było obcinacza do paznokci wziąć na pokład a w samolocie dawali metalowe sztućce 🤣🤣

      Usuń
    8. A jeszcze mi się przypomniało jak kiedyś wujek do nas przyleciał z Pl i opowiadał jak to mu jedne nożyczki zabrali, ale tych drugich to już nie znaleźli i ma. Myślałam, że się przewrócę. Nie wiem po co on te nożyczki zabierał🤣🤣

      Usuń
    9. Obsikałam wszystko 🤣🤣🤣🤣

      Usuń