Zapomniałam, że jak ustawię publikację bloga na 5 rano to będzie on opublikowany o 5 rano czasu irlandzkiego
Biedna Olga 😘
Poza tym wszystko wspaniałe.
Szkoda, że randewu z Moniką nie wyszło, ale jak Bóg da a matura syna pozwoli to jeszcze będzie okazja.
I dobrze, że mój syn gorący od środka i nie ma moich genów, bo chyba byłam najcieplej ubraną osobą w Dublinie, kupiłam nawet wełniano polarową czapkę, żeby przeżyć. A dzieci tutaj to chyba nie doświadczyły w życiu uczucia przykrycia głowy;))
Zdrowia!!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Chętnie!
UsuńA ja myślałam, że to zamieszanie ze zmęczenia nadmiarem wrażeń ;))
OdpowiedzUsuńZmęczenie też jest:))
UsuńPiękna pogoda.
OdpowiedzUsuńniebo oddało z całą łaskawością swoj potencjał jak na listopad.
Dzieci bez skarpetek (i butów) w spacerowkach były dla mnie największym zaskoczeniem.
I czapek!!
UsuńA nie zauwazylyscie, ze i u nas coraz czesciej mlode mamy ubieraja dzieci lżej? Czesto wiatr, a malenstwa bez czapki, bose nogi. Na poczatku mnie to troche dziwilo, bo my bardziej opatulalysmy dzieciaki. Jednak kiedy widze, ze nic sie nie dzieje, ze maluchy nie sa przegrzewane, to ok. Trzeba zachowac umiar w obie strony, prawda?
UsuńPozdrawiam i zycze Młodemu spelnienia marzen i realizacji planow, tych bliskich i dalszych:)
Ja jestem za tym, żeby jednak cieniej te dzieci ubierać
Usuńzagadka pokoleniowa- kto bez zaglądania w google pamięta kim był Lampo?
OdpowiedzUsuńNie wiem, ale natrętnie nasuwa mi się jakiś wilczek z kreskówki, albo przestępca mafijny. A teraz pójdę sobie jednak zobaczyć.
UsuńPies który jeździł koleją?
UsuńTo była moja ulubiona książka z czasów dzieciństwa…. Czytałam i płakałam…
UsuńNie mam pojęcia
Usuńkristal, tak! mało kto pamięta, ja też ryczałam
UsuńZakończenie tej podobno prawdziwej historii smutne, choć zginął ratując ludzkie życie 😢😢😢
Usuńi ja ryczałam strasznie . I nad Karuskiem Anielki . to był dopiero szloch .
UsuńPozdrawiam
Ja tez ryczalam razem z Anielką! I jeszcze do dzis pamietam swoj ból, kiedy czytalam Chlopcow z Placu Broni i historie Nemeczka. Pamietacie??? A tak pozytywnie wspominam Dzieci z Bullerbyn:) Jezu, jak to dawno bylo...
UsuńJuż padło ale pamiętałam 😊
Usuńo jesoo , Dzieci z Bullerbyn znałam prawie na pamięć ("kawałek kiełbasy dobrze
Usuńpodsuszonej" jeszcze pamiętam niektóre rozdziały"migdał pękł , więc będzie para Magda wyjdzie za Oskara")
Oj baaaardzo dawno (przynajmniej u mnię) ;)
Agda wyjdzie za Oskara. Jedna z moich ulubionych książek. I oczywiście Ania z Zielonego Wzgórza. I wiele innych. Obecnie powtarzam Akademię pana Kleksa. Klasa w której jestem na wspomaganiu przerabia. Więc po latach przeczytałam lekturę 😁
UsuńCóż
UsuńZapomniałam😭
a tak ,Marzycielko Agda ;))
UsuńRybeńko, czapki to nic, ja widziałam tam dzieciaki w szortach😁
OdpowiedzUsuńI to początkiem grudnia 🤭🤓
UsuńNo i szorty widziałam 😄
UsuńPs. I obiecała tez paznokcie🙂
OdpowiedzUsuńJuż się wstydziłam o tym pisać
UsuńDobrze, że się nie napaliłam🙈
A co z pazurami bo nie załapałam ?
UsuńNaobiecywala gruszki na wierzbie się okazało😄
UsuńUmie pazury zrobic a ty się na spacerku skończyło🤦♀️😫
No to trzeba teraz piłą je opiłowac…,,i do lakiernika 🤣
UsuńBo ta tutaj, Lamia, co ją z daleka tylko i w maseczce spotkałam, to obiecywała mi nocleg i hybrydę na pazurach
UsuńNo i się wymiksowała z dwojga 😄😄
Ja zresztą tylko ufam pani Anecie tutaj i pewnej córce posła w stolicy;))
UsuńMi pazurami się zajmuje Pani Justyna. Sama ma długie jak szpony, szpiczaste, jarmarczne i okropne. Z cyrkoniami kokardkami itp. Ale mi robi zwykle, klasyczne i takie jak lubię. Pomimo ze sama ma inny gust. I to jest fajne 😀
UsuńJa też bardzo jestem klasyczna
UsuńNie wyobrażam sobie za bardzo ozdobnych
wymiksowalam się z powodu Covida co się potem okazał wynikiem negatywnym. Tzn. Na szczęście acz niedosyt jest…
UsuńCoś ty było, siarką zajechało i się zbyło. Czyli Rybeńko polatałaś sobie i tyle:)
OdpowiedzUsuńNa mietle 🤣🤣🤣
UsuńMietua jezd tylko jedna
UsuńIncognito
A ruch z siarom nie brak
UsuńTych!!
UsuńDobra, powiedzmy, że odczytałam ze zrozumieniem:) Mówię o lotach do Irlandii i nazad. Tam atrakcje nie wypaliły, to przynajmniej widok z góry był.
UsuńMietła, taka razowa, też u mnie jest. Trza pożyczyć, to czekam na zgłoszenia.
UsuńU mnie ten smród siarkowy też był i też się zbył- pomogłam mu.
UsuńPolecam lotu do Irlandii!!
Usuń