wtorek, 30 listopada 2021

Niech Andrzeje dobrze wam się dzieje

 Kto wczoraj sobie wróżył?

Ja nie, z braku czasu najbardziej.

Lubię takie zabawy, z dzieciństwa najbardziej pamietam te buty co to miały wróżyć która pierwsza wyjdzie za mąż, boooożeeee, jak ja bardzo chciałąm zawsze być ta pierwsza 😅😅😅😅, a mówimy o czasach podstawówki!!

Mając 40 lat dowiedziałąm się że Andrzejki to jak Halołyn i to grzech cienszki tak sobie wróżyć, jak nic, piekło mi pisane, teraz już nic mnie nie uratuje;))

Dobrego dnia Andrzejowego i życzę wszystkim waszym Andrzejom dużo radości miłości i szczęścia.




113 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pszyjszuam ze sfoim cekerem:ppp

      Usuń
    2. Odpowiadając na wczorajsze pytania i interpelacje oświadczam, że tu wyłącznie napoje we wszystkich rządkach. Produktów sypkich brak 😝 i moja polityka w tej materii nie ulegnie zmianie!
      A znając gen sprzeciwu naszych rodaków, ufam, że każdy przyjdzie z własnym produktem 🥞🥧🍰🍪🍩🥄😝

      Usuń
    3. No jest kafa ze mlekiem i cusz

      Usuń
    4. Napoje specjalne zawsze w czwartym rządku 🍵☕😄

      Usuń
    5. z podziękowaniem, bo mi się zabyło
      mój własny produkt to ciasto bądź ciasteczko ;)
      zafsze siem mogem podzielić

      Usuń
    6. jutro pszyjde s monkom

      Usuń
    7. nie!
      chodzom za mnom placki ziemniaczane

      musi, że f cionży jezdem:p

      Usuń
    8. ale placki to bez monki som najlepsze!

      Usuń
    9. każden ma sfuj pszepis

      Usuń
    10. s cukrom czy s śmietanom?

      Usuń
    11. u mię majom sól f środku
      i lubię s kfaśnom śmietanom, a fersja lux to z sosem kurkowym

      Usuń
    12. Ooooo
      Rozmarzyłam się 🤩

      Usuń
  2. W niedzielę byłam w pewnym miłym miejscu i częstowano tam ciasteczkiem z wróżbą. Wywróżyłam sobie całkiem, całkiem nieźle :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój młody jak miał 7 lat to nazwał te ciasteczka ciasteczkami z klątwą🤣🤣🤣

      Usuń
    2. To, co niektórzy wylosowali niewiele różniło się od klątwy 😝😜🤣

      Usuń
  3. Dzień dobry wszystkim. Słoneczko wychodzi i jest trochę cieplej:)Mam zięcia Andrzeja, ale nie obchodzi imienin.
    Widzę, że KK nie potrafi się zdecydować na określenie, co jest pogańskim świętem czy obyczajem, a co chrześcijańskim. W związku z tym, na wszelki wypadek, wszystkie podejrzane obrzędy i świętowanie,uznaje za niechrześcijańskie. No i straszy ogniami piekielnymi, bo obchodzenie ich to grzech. A ludzie i tak swoje robią, co mi się bardzo podoba. Tym bardziej, że sprawia im to radość.
    Zapomniałam o wróżeniu, wczoraj miałam kolejny zaganiany dzień.
    Miłego wtorku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle że ludzie coraz mniej się tego ognia bojajo

      Usuń
  4. I wosku lanie, a przy tym wyobraźnia na najwyższych obrotach- ileż to śmiechu przy tym było.
    Sypie u mnie czymś białym, za oknem ciemno jakby wieczór się już zbliżał, a ja dopiero co otworzyłam oczy ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy plusowych temperaturach to ten śnieg to tylko widmo jakieś ;p
      i inflacja 7,7% rekord dwóch dekad
      jak żyć?
      kto wywróży?

      Usuń
  5. Ale jesteś pewna , że wszystkim Andrzejom tak bez wyjątku , tego powodzenia życzysz ?
    U mnie też ciemnica , zimnica , wilgotnica ; czy mogłaby już przyjść wiosna , plisss !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Waszym Andrzejom

      Czyli z wyjontkami:pp

      Usuń
    2. Jak ja się cieszę, ze nie mam w rodzinie nikogo o tym imieniu. Jeden tylko kolega ale jemu wybaczam 🤣🤣🤣

      Usuń
    3. Dopiero teraz zapalam tego andrzeja

      Usuń
    4. Jak ja bym go zapaliła, no że ho ho!!

      Usuń
  6. Do wczorajszych komanterzy ze dzieci nie choruja...kolezanka z grupy przedszkolnej malego trafila do szpitala, ma Covid. Grupa na kwarantannie. Przepadnie im kino, ubieranie choinki ktore mialo byc w czwartek, Mikolajki. I jeszcze stres zeby nie zachorowal 😞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mela,
      pamiętam tu taką dyskusję jak któraś z anonimowych czytaczek pisała, iż jesteśmy opętane strachem, bo cóż to jest te kilka smierć ( wtedy tak było) dziennie.
      Wczoraj inna napisała o 15 zgonach wśród dzieci… ech… według mnie to jest tak cyniczne i… brak mi nawet słów… Na dzień dzisiejszy mamy ponad 83 tys zgonów, a ile osób cierpi z powodu powikłań? I coraz więcej hospitalizacji dzieci…

      Usuń
    2. Naprawdę brak słów !!
      No nie da się skomentować i wczorajsze decyzje ministra zdrowia - przecież
      to jest dramat .
      Na niektórych oddziałach w klinikach uniwersyteckich jeden lekarz na cały
      oddział , bo reszta na covidowe oddelegowana , bardziej czy mniej
      dobrowolnie .
      Meluś kciuki za Młodego :*

      Usuń
    3. Zero decyzji raczej

      Z internetu

      Zakazano latania do Botswany. Takue restrykcje to ja rozumiem. I tak tam nie latamy...

      Usuń
    4. No popatrz a ja już na walizkach siedzę i czekam na ten lot z utęsknieniem 🤪

      Usuń
    5. Ja też zaczynam pakować walizki😁😝

      Usuń
    6. ale safsze możemy, nasz rzond jest fisjonerem ;p

      Usuń
    7. Mojom najważniejszom fisjom sfionsanom z żondem jest taka sztuczka ze znikaniem:pp

      Usuń
    8. kto znika?
      najlepiej jak fszycy ;p

      Usuń
    9. Mamy już 4 falę cyrku a kasjerzy
      nadal żyją pomimo tłumów klientów i
      obracania gotówką. To zapewne cud.
      karo.

      Usuń
    10. Czynaście razy czytałam i nie ogarniam

      Usuń
    11. Za siedemnastym ogarnęłam. Bo jak człowiek czyta coś tak strasznie głupiego i pozbawionego sensu to nie jest łatwo.
      Ech karo karo...

      Usuń
    12. Tak sobie myślę

      Przez ostatnie 6 dni zmarły w moim otoczeniu 4 osoby. Na covid. Fakt. Nikt z nich nie był kasjerem...

      Usuń
    13. Ciesz się Karo. Masz rację to cud. Mnie cud ominął. Dwa razy miałam covid i co miesiąc jestem chora.

      Usuń
    14. i WKURWIAJĄ mnie ci co się nie szczepią

      Usuń
    15. Szpitale są pełne dzieci chorych na covid. Najmłodsze ma dwa tygodnie!
      A jak pomyślę o powikłaniach to włos się jeży!
      Mam w rodzinie młodą osobę, mniej niż 30 lat, która już prawie rok zmaga się z powikłaniami. Chorowała lekko. Wtedy jeszcze nie było szczepionek. Powikłania zaczęły się kilka miesięcy po.

      Usuń
    16. no cud na cudy
      nauczyciele też żyją
      lekarze również nie wymarli
      u mię kasjerki za płytą z pleksi, maseczki i 85% płatnością kartą... aa i 80% zaszczepionych. 40% przeszła covid rok temu. Przed szczepionkami.

      Usuń
    17. mnie wkurw... bardziej ci co uważają to co się dzieje za cyrk.

      Usuń
    18. Znajoma kasjerka nie dalej jak wczoraj powiedziała mi, że odkaża dłonie co chwilę, no bo pieniądze. I że boi się tych klientów bez masek, chorowala na początku i dobrze wie jaka to ciężka choroba!

      Usuń
    19. Szkoda nerw
      I tak pozostanie przy swoim zdaniu
      Nawet po śmierci

      Usuń
    20. Tak Roksana, nie mogę pojąć że ktoś używa słowa cyrk, kiedy każdego dnia cierpią i umierają ludzie....

      Usuń
    21. dla mnie to tu działa mechanizm obronny ( również przed wiedzą)
      racjonalizacja swoich decyzji
      stąd to szukanie na siłę usprawiedliwień- cudów ;p

      Usuń
    22. O tak
      Racjonalizacja decyzji to bardzo bardzo mocny motyw

      Usuń
    23. Tak,bo przecież gdyby ktoś był przekonany o tym,że dobrze robi nie szczepiac sie,to nie wchodziłby codziennie na czyjś blog ,żeby pisac,że to cyrk.Ja tu widzę jednak wahanie i niewiarę we własne słowa.

      Usuń
    24. Oby...

      Oby nie było za późno

      Usuń
    25. Często myślę,że może niektórzy ludzi tylko tak z przekory opowiadają różne bzdury,bo nie chce mi się wprost wierzyć,ze można być tak naiwnym..delikatnie mowiąc.Ale z drugiej strony statystyki nie klamią,a nawet są u nas mocno zaniżone.

      Usuń
    26. Nie kłamią chyba że w pesymistyczną stronę..

      Usuń
    27. Dziewczyny, ja się już nie odzywam na ten temat bo nie potrafie byc kurturarna jak Wy. Podziwiam i klaniam się Wam nisko ze macie sile pisac i odpowiadać tym co tu pisza ze kasjerki zyją albo ze nauczyciele zyją albo koty somsiada. Znalam kasjerow i nauczycieli ktorzy juz jednak nie żyją. Najbardziej przeżylam smierc kobiety z mojej ulicy, mniej wiecej w moim wieku (okolo czterdziestki, chyba troche starsza) ktora zostawila autystycznego syna. Kto spotkal kiedys na swojej drodze autystę ten wie co to za dramat.

      Usuń
    28. Mela

      Mi i tak się dostaje, że jestem chamska i wredna, tak że ten. Nieważne co robisz fszystko zostanie użyte przecifko cie

      Usuń
    29. Meluś,
      częściej mam ochotę machnąć ręką, bo nie chodzi mi, żeby przekonać tych wszystkich anonimów o różnych imionach ;)
      a potem sobie myślę, że może warto, żeby wybrzmiało zdroworozsądkowe podejście, gdyż pewnie niejedna tu osoba (blog ma dużo odwiedzin) ma wątpliwości do szczepień, do obostrzeń i się nie odzywa. Ewa pisała, że ma nadzieję, że to takie gadanie bzdur na przekór, a ja jestem przerażona jak te wszystkie bzdury są powielane i niektórzy bronią ich jak niepodległości.

      Usuń
    30. Gdzieś się ludzie zapętlają. I przestają zauważać błędy logiczne w rozumowaniach. To tak jakby twierdzić, że lepiej jeździć po wódce bo pijani powodują 25% wypadków a trzeźwi 75%

      Usuń
    31. Rybenka mnie pociesza ze ty w guembi serca jestes jak ja, bo o tym kiedys na priv gadalysmy i że tez masz ochote wzionc siekiere i łby orzy samym kolnierzyku rombac 😄
      A roksanka, wiadomo ze miua i kurturarna z natury. Co zrobic 🤭😉

      Usuń
    32. Mnie tylko nie wypada:ppp

      Usuń
    33. Meluś
      o mało co siem nie udławilam boczusiem, który zajadam (LP uwędziła i mi przyniosła...mniam)
      ja z natury jestem choleryk...po tatusiu ;pp w jęzor siem gryzę ;p

      Usuń
    34. Rybko, w punkt!To jest właśnie ta logika, co rusz, to ktoś takie podaje "dowody".Ilu to "myślicieli" ujawniło się w czasie tej pandemii;))

      Usuń
    35. Ja zawsze mówię to co myśle ale prosto w oczy. Tu do jakiegoś anonima szkoda mojego cennego czasu. Tez myśle ze jestem kulturalna bo nie rzucam mięsem, ale nie boje się powiedzieć co myśle.

      Usuń
    36. No ba…. Słownik mi poprawił niestety 🤣

      Usuń
    37. I tak oto rzeczy nami żondzo!

      Usuń
    38. Roksanko, dobry boczuś to jest to 😘

      Usuń
  7. Znacie nowy epitet? "Ty mejzo jedna"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wypada szydzić z nazwisk
      Ale mejla to dla mnie brzmi jak menda

      Usuń
    2. To nie ja szydzę, tylko ktoś inny taki epitet podał. Ja podałam do wiadomości dalej. Nie ustosunkowałam się ani na tak, ani na nie.
      Czy mi się podoba? Nie.

      Usuń
    3. Ja o sobie napisałam!
      No ja trochę szydzę:pp

      Usuń
    4. Mnie się bardziej skojarzyło z łajza. I chyba trafniejsze, jeżeli chodzi o ten typ człowieka:)

      Usuń
  8. No i masz, przegapiłam wieczór wróżb!
    Co teraz???
    Zaś rok czekać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Ci mogę powróżyć!!
      Twoje życie zmieni się na milion lepsze po szczepieniu 😁😁😁

      Usuń
    2. Dzięki za ofertę.
      Znaczy się pójdę do nieba?

      Usuń
    3. A nie
      Będziesz się dłużej męczyła na ziemi🤣

      Usuń
    4. A wyniki i statystyki wskazują, że niezbyt długo :)
      Ale może to są inne dane?

      Usuń
    5. To zależy o jakich statystykach mówimy

      Usuń
    6. Ogólnodostępnych oczywiście...

      Usuń
    7. Nie strasz nie strasz…. Bo się….. Iza nikt nie wie kiedy przyjdzie jego czas. Zdrowi ludzie umierają …. Cieszmy się ze jesteśmy 😀

      Usuń
    8. I tak nie wiem, czy chodzi o statystyki śmierci- 100% umrze

      Czy statystyki umierania na covid
      Czy po szczepieniu

      Usuń
  9. wyślijcie moce w stronę Marzycielki. W ciągu ostatnich dwóch tyg zmarło 5 osób z jej otoczenia (dwie na covid)
    :(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wysyłam…. Bardzo mi przykro ♥️

      Usuń
    2. W tym kontekście słowo cyrk wywołuje w mnie mordercze instynkty 🤬

      Usuń
    3. Marzycielko, sercem z Tobą!

      Usuń
    4. O jessoo
      tragiczne wieści
      Marzycielko, przytulam❤️

      Usuń
    5. Straszne. Marzycielko,przykro:(

      Jasne, bo nie ma srandemii, plandemi.... jak to napisałyście? Uciąć łeb przy samej dupie, tym wszystkim, co to nie wierzą, że ludzie na covid umierają i rozsiewają jakieś bzdurne gadki antyszczepionkowe.

      Noż , zrobiło mi się strasznie po tej wieści.

      Usuń
    6. Dziękuję ! Koleżanka przyniosła z pracy ( bo przecież dzieci nie chorują! ), zaraziła męża ( 57 lat, szczepiony), w piątek pogrzeb ! Moja kochana Hania, szczepiona, prowadząca rodzinny dom dziecka i pogotowie interwencyjne ( 62 lata). Pogrzeb też w piątek !
      Klasy 4-8 zdalne, edukacja chodzi...w przedszkolu kilkoro dzieci covid ! Wiele z objawami, ale przecież dzieci nie chorują. I dorośli : no przecież to tylko katar... Do tego inne straty i dramaty !
      Wysiadłam psychicznie. Biorę moce !

      Usuń
    7. Przykro mi, naprawdę mi przykro Marzycielko. Trzymaj się i sił i zdrowia zyczę...Pozdrawiam!

      Usuń
    8. Nie rozumiem tego wszystkiego...

      Usuń
  10. Za 2 godziny Stan Wyjątkowy przejdzie w Stan Grozy. Z km od granicy będzie rozszerzony do 15... Jak myślicie dlaczego? Zeby był jeszcze mniejszy dostęp do ludzi w lesie... A właściwie przy tej pogodzie, do ich trupów. Kuźwa, zawsze nie mogłam zrozumieć jak na oczach świata działało Auschwitz. Już rozumiem. Psychicznie nie wyrabiam. Nie mogę spać, nie mogę nie-myśleć. Nie mogę nie-czuć. Przestaliśmy " o tym" tu rozmawiać. Bo już nie wiadomo kto "przyjaciel" a kto "wróg" 😥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu

      Kochana moja...

      Śledzę te politykę i płaczę razem z tobą i z wami wszystkimi

      Usuń
    2. Haniu
      Jak to powiedział Pan Turski
      Auschwitz nie wzięło się znikąd

      To my pozwalamy, żeby je zbudowano...

      Usuń
    3. Zawstydziłam się , bo przecież powinno mnie to boleć tak samo jak Ciebie
      a jednak odległość powoduje , że ( co z przykrością przyznaję ) trochę to
      wszystko przez nią złagodzone ... gdzieś tam , daleko . Niemniej jak wychodzę z psem i marznę mimo ciepłego ubrania , też myślę o tych , co pod gołym , zimnym niebem ...najtrudniej myśleć o dzieciach :(
      Próbuję wyobrazić sobie jak Wam tam , tak blisko tego nieszczęścia , jest ciężko...
      Haniu , dużo sił i jak najwięcej spokoju życzę

      Usuń