Że od czapy też
Zauważyliście, jak wiele klasycznych potraw ma bardzo dużo różnych wersji? Każdy przygotowuje je wg innego przepisu. Począwszy od bigosu, przez rosół, lasagne, sos tatarski, tatar, tatar ze śledzia, szarlotkę, sernik, mogłabym tak w nieskończoność. Kiedy szukam przepisu na coś, to wskazówki bardzo się różnią w zależności od strony .
Nie to, żeby mi to przeszkadzało. Ale dochodzi do nieporozumień i dziennych sytuacji. Ja np dopiero jako dorosła osoba dowiedziałam się, że większość ludzi do farszu gołąbkowego dodaje ryż albo kaszę.
Szok!
Smacznego weekendu🍖🍗🍕🍟🍔🥓🥗🥣🌯🥙🧆🍳🍲🍝🍜🍛🍪🍩🦞
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
A jak inaczej gołąbki? Samo mięso do środka?
OdpowiedzUsuńPrzepisy różnią się bardzo w zależności od regionu Polski. Bywa, ze nawet nieodległe miejscowości mają w tradycji potrawy nieznane parę kilometrów dalej!
Samo mięso. Wieprzowe
UsuńA co Ty dotychczas dodawalas do golabkow? :o
OdpowiedzUsuńSamo mięso!
UsuńTakie też są pyszne z samym mięskiem.
UsuńPrawda??
UsuńDla mnie nie! Raz ktoś mnie poczestował, brrrrr
Usuńtrzy godziny wyjęte z życia i oparzone palce, kiedyś gdy byłam przykładną panią domu robiłam gołąbki a teraz się sobie dziwię
OdpowiedzUsuńpo co mi to było
Zjadłabym
UsuńKlarka, jak robiłaś, to na pewno po coś. Chociażby do zjedzenia:))
UsuńUwielbiam gołabki. Nie robię zbyt czesto, zawsze się oparzę tom wrednom kapustom😜Ale musze koniecznie zrobic, przypomnialas mi. Robie zawsze duzo i jest obiad na czy dni 😁
OdpowiedzUsuńP. S. Zawsze z ryzem
Zamiast ryżu można bułkę jak do mielonych 🤪
UsuńU mnie chyba aa bułka była właśnie
UsuńZ ryżem , choć nawet w rodzinie jest kilka wersji. Wujek moj to tylko mieso do środka bo Tak lubi. Inne są bardziej zbite, moje muszą być lekko się rozsypujace w środku, a kaputte dobrze przypieczona 😉
UsuńRany!
UsuńJacy wybredni!!
Robię gołąbki często, zawsze z ryżem. I zakochałam się w kapuście włoskiej. Koniecznie muszą być przypieczone ( dlatego po podsmażeniu lądują w piekarniku ). Robię zawsze ilość hurtową i mrożę ( także surowe). Uwielbiam i moje smakują mi najlepiej 🤪😉
UsuńTo ja się na nie kiedyś wpraszam!
UsuńAle jak to, podsmażone, podpieczone? U mni są tylko gotowane w rosole 😊
UsuńZawinięte, obtaczam w mace, podsmazam żeby złapały kolor, do brytfanny, bulion i przecier i do piekarnika. Zapraszam !
UsuńTakie są najlepsiejsze. Wsiadam na miotle i lecę do Ciebie Marzycielko🤣😘🤪
UsuńJuż czekam przed domem, lądowisko przygotowane. Zaparkuj koło mojej miotły 🤪😁
UsuńTrza wyprobowac. A dlugo czymasz w tym piemarniku?
UsuńJeśli z włoskiej to krócej , wyciągam i próbuję. I tak sobie podjadam 😁 Sprawdzam widelcem kapustę.
UsuńDopóki u nas komuś się chciało robić gołąbki, to były z ryżem i mielonym i z cebulką. A teraz tylko wspomnienia zostały. Nie chce się.
OdpowiedzUsuńA siew by się chciało, no nie?
UsuńZjadłabym chętnie. U Marzycielki, na przykład.
UsuńZapraszam ! Tylko dajcie znać kiedy będziecie .
UsuńA to można gołąbki bez ryżu? 😉😊 Dla mnie fenomenem jest sałatka jarzynowa. Robiona z tych samych składników a wystarczy, że będzie grubej albo drobnej pokrojona, mniej lub bardziej doprawiona i smakuje całkiem inaczej.
OdpowiedzUsuńDokladnie, masz rację, w kazdym domu smakuje inaczej 😊
UsuńTak!
UsuńSałatka też!
A można gołąbki z ryżem??
W życiu nie popełniłam żadnego gołąbka i raczej nie zanosi się na jakąś zmianę w tej materii. I choć jadłam z różnymi farszami to klasyczne (mięso +ryż) są najlepsze.
OdpowiedzUsuńNooo ja bez tego ryżu. Nooo.
UsuńWtedy to są kotlety mielone owinięte w kapustę😂
UsuńNo wlaśnie nie! Inaczej smakują. Bardzo!
UsuńSzok. Dowiedziałam się, że można bez ryżu.
OdpowiedzUsuńElla-5
No To teraz rozumiesz mój szok😃
UsuńLubię, ale robię sporadycznie;) jeśli juz to tradycyjne,daje paprykę i pomidory zamiast boczku do gara, w którym się dusza;)) Moja kresowa babcia robiła z kaszy gryczanej z grzybami, niebo w gębie;)) nawet nie próbuje podrabiac;))
OdpowiedzUsuńOch, to babcine brzmi jak niebo w gębie!
UsuńJa jadłam takie u rodziców mojego przyjaciela, bo w DM często razem spędzaliśmy drugą wigilię. Pyszne!
UsuńU nas gołąbki były z mięsem. Gdy przestałam jeść mięso, mama zaczęła robić gołabki sama (wcześniej robiła je babcia) i niby, że dla mnie, z repertuaru wyrzuciła mięso. Dziś chyba tylko ja pamiętam, że kiedyś gołąbki robiliśmy w domu z mięsem . A ryż z pieczarkami i cebulką podsypany przyprawami tak mi posmakował, że zaczął być osobnym daniem — teraz dodaję do niego jeszcze cukinię i mąż żąda go jako dodatek do ryby nie wiedząc, że je w zasadzie farsz do gołąbków :D
OdpowiedzUsuńAle rozumiem, że i z mięsem i z ryżem?
UsuńTen farsz pieczarkowy brzmi bardzo dobrze! Murze spróbować!
A jakie pyszne jest risotto z grzybami leśnymi...
UsuńTo czasem robię. Rzadko mam grzyby
UsuńMoim mottem od wielu lat jest zdanie przeczytane w ksiażce ' Maria i Magdalena' Magdaleny Samozwaniec. Pisze tam, ze aby wymigać się od prac kuchenno-domowych, mówila ' po co mam to robić , kiedy inni umieją to lepiej' Miala oczywiście na myśli slużbę; ja wymiguję się oczywiście bez slużby, ale zawsze się ktoś znajdzie, w ostateczności restauracja.
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie zrobilam goląbków, ani nie upieklam drożdżowego ciasta.
Drożdżowego ciasta nie lubię. Ale kilka razy zrobiłam.
UsuńMój mąż kocha smacznie zjeść, to my lubię czasem dogodzić
Dawno temu to mój mąż robil goląbki i piekł drożdżowe. Dobrze mu to wychodziło, ale co z tego..
UsuńCo z tego
UsuńKluczowe...
Jesssu, rypka, nie daruje Ci, ze mi takiego apetytu narobilas!! Zgadnij co teraz za mnom "chodzi"? 😡
OdpowiedzUsuńGołębie pocztowe?@:pp
UsuńBlisko, blisko :pp
UsuńWytłumaczcie mi dlaczego nie lubię nazwy : szarlotka ? Jabłecznik i koniec 😁😁😁
OdpowiedzUsuńDobre pytanie
UsuńU mnie zawsze to była szarlotka
Brzmi, jakby pochodziło z francuskiego
Szarlotka (jabłecznik) – pochodzący z Francji wyrób cukierniczy, wynalazek przypisywany Marie-Antoine'owi Carême'owi, składający się z półkruchego lub kruchego ciasta oraz owoców. Carême miał stworzyć ciasto o nazwie charlotte russe specjalnie dla cara Aleksandra I, swego wieloletniego pracodawcy. Nazwę swą szarlotka zawdzięcza księżnej Charlotcie, szwagierce imperatora, późniejszej carycy.
UsuńUwielbiam nazwę szarlotka. Juz sama nazwa lepiej "smakuje" niz jablecznik 😁
UsuńBo się rymuje z "idiotka"?
UsuńJa wolę szarlotkę niż jabłecznik.
Jabłecznik matecznik
UsuńJa bardziej polska jestem niż
Usuń" zagramaniczna". Polskie ciasto, polska nazwa 😁😁😁 ale niby nie polskie... Oj trudne to wszystko. A ja robię na szydełku kocyk dla dzidzi 😁
Jabłecznik srecznik , jeszcze z cynamonem sramonem .
UsuńDla mojej dzidzi??
UsuńDla dzidzi siostrzeńca , dla Twojej mogę też zrobić. Przypomnij kiedy dzidzia będzie urodzona?
UsuńW marcu jak w garncu
UsuńSzarlotka brzmi szlachetnie. Jabłecznik mniej:). Ja tam lubię i to i to:))).
UsuńU nas w styczniu.
UsuńJa nie przepadam ani za szarlotka ani za jablecznikiem 🤪
U nas był placek z jabłkami :)
UsuńElla-5
W pobliskiej cukierni są dwa odrębne ciasta, szarlotka i jablecznik. W szarlotce jabłka bardziej jak mus, w jableczniku plastry jabłek.
UsuńSkusiłabym się ewentualnie pod warunkiem braku cynamonu !!!
UsuńA ja sobie czasami tylko kapustę przysmazam . Kto leniwemu zabroni 😁
OdpowiedzUsuńU mię nie łatwo p taką kapustę
UsuńRybka ,bardzo się zdzuwilam tym opisem francuskiej szarlotki. Kruche ciasto i jabłka?
OdpowiedzUsuńNigdy się tu z takim ciastem nie spotkałam.
Dla mnie francuska szarlotka to ciasto bez pieczenia.Wyklafazs specjalną formę podłużnymi biszkoptami a do środka wlewasz cis w rodzaju musu albo czekoladowego , owocowego czy co tam chcesz ( mniej więcej jak tiramisu )
Do lodówki na parę godzin i gotowy deser :)
Moja mama robiła tylko i wyłącznie na kruchym cieście.
UsuńA tego deseru nie znam.
Ale ja nie bardzo się deserami interesuje buuu
Bo tylko i wylacznie na kruchym jest najpyszniejszom, najcudowniejszom szarlotkom, ktorej nie mofe robic bo zjadlabym calom zawaetosc tortownicy ☹️
UsuńRyba, zabiłaś mnie tym odkryciem z gołąbkami:))).
OdpowiedzUsuńJa ciągle jestem zabita! A wzrok ludzi, kiedy im to mówię. Bezcenny
UsuńJa tam tez bez ryżu i wcale mi go nie brakuje. Zdziwiona nie jestem i paczę ze zrozumieniem 🤣🤣🤣
UsuńPrzeca bez ryzu to mielone w kapuscie 😁
UsuńTo jutro spytam swoich chłopców czy im zrobić mielone w kapuście 🤣🤣🤣
Usuń🤣😜
UsuńDla mnie nowością!!! było odkrycie, że można do gołąbków zrobić farsz z np. pieczarek czy też kaszy gryczanej.
UsuńZnaczy się takie przepisy znalazłam. Ja robię TRADYCYJNE:)). Z ryżem i mięchem.
UsuńHello
UsuńDlaś mnie TRADYCYJNE są BEZ ryżu!!!
Jeszcze jedna ważna kwestia: z czym te gołąbki jecie? Same?Z chlebem czy z ziemniakami? A mojego męża siostra nigdy nie mówi gołąbki tylko kapusta faszerowana....chyba uważa, ze tak jest bardziej elegancko 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńZ puree i sosem pomidorowym
UsuńSame. Lub z sosem grzybowym, doprawionym czosnkiem. W końcu ryż jest w środku. Dawno nie jadłam. I w życiu nie robiłam.
UsuńElla-5
To ta siostra mogłaby z francuska, żeby było jeszcze bardziej elegą
UsuńDziś na obiad kapustą a la farszą 😝
Najlepsze jest to, ze urodziliśmy się tego samego dnia, miesiąca i roku a jesteśmy kompletnie różne. Ona niby z zadupia a ja ze stolicy , ale to ona boi się kury a maniery ma prosto z Wersalu 🤣🤣🤣
UsuńA czy nie jest tak, jak to mówi moją koleżanka
UsuńNie widziała dupa słońca ?
Może i tak. Dziwny jest ten świat 🤣🤣🤣
UsuńDziwny i piękny
UsuńZwłaszcza po kieliszku pysznego wina 🤪
UsuńA i ofszem;)
UsuńGołąbki z samym mięsem i sosem pomidorowym, placek z jabłkami na kruchym. Definitywnie ostatecznie!!!! ;-)
OdpowiedzUsuńMietek
Mietek
UsuńSiostro!!
U mojej mamy gołąbki były tylko i wyłącznie z miesem ( tata innych nie ruszyl), zawsze przysmazane na patelni i jadlo sie tylko golabki.Teraz mama z racji wieku golabkow już nie robi, ja sama tez nie, bo zalapie sie zawsze na porcje u kogos kto lubi je robić i robi dużo... zawsze dodatkowa porcja na wynos i są one z ryżem i miesem, duszone w piekarniku + sos pomidorowy...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla wszystkich którzy lubią jesc...
Kocham jeść
UsuńNiestety...
A to u Ciebie jeszcze trochę inaczej z tymi gołąbkami
Co kraja (albo lepiej rodzina) to obyczaj😂..
UsuńA co do ciasta:w domu u rodzicow po prostu ciasto z jabłkami, u mnie teraz jablecznik, a szarlotka to jak z lodami i na cieplo ale to bardzo bardzo rzadko...
Brzmi jak germański apfelsrudel :))
Usuń105! W sedno😁
Usuń106
UsuńKocham to!
Jeju pierwszy raz słyszę o gołąbkach z samym mięsem. Ja zawsze z ryżem. Z kaszą też nie odmówię. 🤗
OdpowiedzUsuńTo tego no. Zobacz jaki świat dziwny
UsuńBlisko dziś mamy do 100 damy radę ?
OdpowiedzUsuń99
Usuń100
Usuń🤗😘🤣🤪👍
Usuń104
UsuńŻeby gołąbki tak na Was działały!!
I to bez ryżu 😂😂😂
Mi dużo do szczęścia nie potrzeba. Cokolwiek nie wymyślisz ja idę w ciemno 🤣😘🤪
UsuńCzuję bratnią duszę😂
Usuń108