wtorek, 31 marca 2020

No, to czekajmy...


Piąta rozmowa chłopów
CHŁOP I Zasię u mnie indyk się ożenił z kurą.
CHŁOP II Ale?
CHŁOP III Jakże to?
CHŁOP I Ano, zwyczajnie. Na początku to nawet nie
chciał, jeno gulgotał. Alem go wziął na bok i przetłumaczył.
CHŁOP II I chciał?
CHŁOP I Coby miał nie chcieć? Ino pilnować go trzeba.
Jak ino go nie doglądam, to się tarza w pokrzywach
i nic nie robi.
CHŁOP II A kura?
CHŁOP I Kura jak kura. Jajko zniosła.
CHŁOP III Z indykiem?
CHŁOP I A coby nie z indykiem? Przecie mówię, żem mu
przetłumaczył.
CHŁOP III E, powiadacie!
CHŁOP I A coby miał nie powiadać? Cała bieda tylko
w tym, że nie jest ci ono okrągłe. (wyjmuje zza pazuchy
biały stożek i kładzie na stole)
CHŁOP II (oglądając) W samej rzeczy, spiczaste jakieś...
CHŁOP III A wyjdzie z niego co?
CHŁOP I A coby nie miało wyjść? Wyjdzie.
CHŁOP II A co?
CHŁOP I A kto to może wiedzieć? Poczekać trza.
CHŁOP III No, to poczekamy.
CHŁOP II Ano, poczekamy.
CHŁOP I No, to czekajmy...
(podnoszą dzbany)

Obawiam się że długo sobie poczekamy na dobrą zmianę 
Tymczasem układanie puzzli idzie mi jak po grudzie 
Sami popatrzcie 








36 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Duuużo potrzeba nam będzie cierpliwości, dyscypliny i ... wzajemnej życzliwości

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ze TAKI mezalians? I pewnie juz sie nie dowiemy, czy ze stozkowatego jaja cus sie wyplulo (jak mawiala moja najstarsza, kiedy byla jeszcze jedynaczka).

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziefczenta u mnie śniek!!! 😱

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja też poczekam. Na zwyczajny post);

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakim była złośliwa to też bym coś napisała o postach pewnej blogerki którą bardzo lubię czytać a nie pisze NIC !!

      Usuń
  6. eeee, 60 % ramki już gotowe!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. pierdykłabym sobie takie puzzle, ale zniechęca mnie myśl, że któryś z kotuf postanowiłby się się po nich pobiegać🤣

    OdpowiedzUsuń
  8. Kawał z kurą w tle:
    Poszedł zajączek do burdelu,ale że miał malo kasy, zaproponowano mu kurę. Zgodzil się. Po uplywie stosownego czasu, właścicielka interesu zagląda do pokoju by zająca wyrzucić..i co widzi..
    Zając siedzi wygodnie na krześle,kura wyrywa sobie z zapałem piora,a zając krzyczy:
    do naga..do naga !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P Maryjo🤣🤣🤣🤣

      Usuń
    2. Szymon Kobyliński, którego bardzo ceniłam
      w jakimś programie opowiedział dowcip o burdelu:
      przyszedł gość do burdelu i wybiera: ta za droga, na tą też mnie nie stać, w końcu trafił na taką na swój portfel... po pół godzinie wraca z reklamacjom "wszystko było ok do czasu aż nie pękła i zrobiła pfrrrrr... i poleciała"

      Usuń
  9. Not for me.
    Przegadane.
    Obijasz się ( puzzlowo ). Do roboty ( ale po co?) Ach, te wieczne rozterki i wątpliwości...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej, okazało się że mam wśród znajomych koleżankę, która uważa, że Jerz J. jest mądrym człowiekiem! I co ja mam zrobić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest niestety ciężki przypadek
      Na niektórych działa filmik kiedy ten debil mówi o powiększaniu piersi hipnozą
      Ale jeśli to nie zadziała to wykasuj z kontaktów

      Usuń
    2. mie urosły piersi w cionży, tak. to musiała być hipnoza.

      Usuń
    3. Albo Majdan Cię masował:ppp

      Usuń
  11. Ciężkich przypadków jest na świecie sporo:).Niektórzy np. powtarzali za Trumpem,ze nie ma żadnego wirusa,ze to wymysł Chinczyków i koncernów farmaceutycznych,ktore sieją panikę i otumaniają ciemnych ludzi,bo "światli" wiedzą,że to bujda,mają swoje tajne źrodla wiedzy:))).A te olbrzymie samochody chłodnie- kostnice czekające pod szpitalami na Manhatanie to wymysł reżimowych mediów w Polsce:))A widok rzeczywiście wstrząsający:)
    W nocy obejrzałam rownie wstrząsający dokument z Wuhan Ewy Ewart "Zamknięte miasto" ..,spac nie mogłam:)
    Trzymajmy się jakoś,bo co nam pozostało:)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam ten dokument...

      I też czytałam ludzi co uznali że np liczby we Włoszech są wzięte z sufitu...

      Rozumu naprawdę nic nie zastąpi

      Usuń
    2. Tez widziałam. I wcale mnie nie cieszy, że Chińczycy już otworzyli swoje targi żywymi zwierzętami. Zanim na świecie skończy się pandemia, znów może jakieś cholerstwo od nich przyjść. Ech... jakiś ostatnio taki mam nastrój katastroficzny 😉

      Usuń
  12. A ze to się,kurcze,z tego nie wyrasta..a jakby wręcz przeciwnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Najsmutniejsze jest to, że jak się w końcu doczekamy, że zaraza pójdzie sobie precz, to nie wiadomo jak mocno poturbowani, a lęk już z nami zostanie na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  14. Puzzle z wodą są mniej więcej tak samo trudne jak puzzle z dżunglą. Albo podobnie jednostajnym tłem. Jakiś większy obrazek (koło 1000 elementów) złożyłem chyba tylko raz w życiu. Nie mam cierpliwości do takich zabaw logicznych (?).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dziś ułożyłam 500 części- Santorini . Cudny wyszedł!

      Usuń