Trochę kaszy gryczanej
Ogórków kiszonych i smalcu
Ciasto czekoladowe
Z 10kg pomidorów
Pół kilo kurek
Kiełbasę
I koperek!
6 wielgachnych pęczkuuffff
Wczoraj spędziłam godzinę siekając i wkładając do pudełeczek do mrożenia
Brawo ja!
I to są moje własne przetwory na zimę
Wy robicie więcej?
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Kiedyś robiłam więcej. I na słono i na słodko. Teraz też mrożę koperek i pietruszkę. Kiszę ogórki. Tyle. Jakiś upadek obyczajów! ;)))))
OdpowiedzUsuńDuch w narodzie upadł 😉
Usuńw tym roku niedużo - ze 100 słoików - ogórki, dżemy, soki, sałatki,
OdpowiedzUsuńno i mrożę koperek i pietruszkę oraz fasolkę i mus z dyni ale dynia jeszcze rośnie
dziś mam nasoloną sałatkę z zielonych pomidorów zaraz będę gotować
nie, nie przewiduję wojny, zawsze wszystko zjadamy, i trochę rozdaję rodzinie i znajomym
Mus z dyni?
Usuńpiekę skropioną oliwą dynię w piekarniku a potem ją blenduję,zamrażam i jest gotowa na zupę w zimie
UsuńAaaaaa
UsuńSuper!
Ani nawet jednego sloiczka.
OdpowiedzUsuńBrawo!
UsuńMoja krew:)
Piateczka! :*
UsuńMrozonki tylko🤓
OdpowiedzUsuńOgorki małosolne na bieżąco
Ja nawet ogórków nie
UsuńJa nic. Moj mąż ogórki i kapustę. Lubi, więc robi.
OdpowiedzUsuńKapustę!!
UsuńLubię kapustę
Uwielbiam 😋
UsuńA kto udeptuje?
UsuńI czy ma czyste nogi!?
UsuńW słoiki kładzie, bez deptania. I zapomniałam o nalewkach, a robimy!!!
UsuńOoo
UsuńTo już rozumię czemu ciem tak lubiem:ppp
U mnie też w tym roku tylko mrożony koperek i natka pietruszki.
OdpowiedzUsuńNie robiłam ogórków na zimę, jedynie latem na bieżąco małosolne.
Natki nie mroże
UsuńKupuję w donicach
Ja zawsze mrożę. W tym roku dostałam mnóstwo od sąsiadki do zamrożenia a koper wysiałam w donicach.
UsuńNo tak
UsuńJak się ma wspaniałą natkę do mrożenia to rozumiem
Moja mama robiła po kilkaset słoików. To było jej hobby😱 Do wiosny nie zostawało nic 😂
OdpowiedzUsuńSiadaliśmy sobie w zimowe wieczory , każdy ze swoim wybranym słoikiem kompotu, a że było nas dużo w domu to zapasy szybko ubywaly 😄
Też pamiętam wyzeranie kompotuuff truskafkowych:)))
UsuńJa robię owocowe dżemy, kompoty, syropy.Truskawki już mam, teraz wiśnie i śliwki, kompoty z ciemnych winogron. Wszystkie owoce, niestety , kupuję na placu targowym.
OdpowiedzUsuńLubię to lato zamknięte w słoikach.
Ja praktycznie nie jem dżemuf
UsuńAle dostałam wisienki to trochę zjem
Sok z pigwy, a raczej pigwowca. Wypijam każdą ilość w przeciwieństwie do innych przetworów, których raczej się nie tykam (mama robiła). Ale pigwa jeszcze długo będzie dojrzewać.
OdpowiedzUsuńElla-5
A to ciekawe
UsuńCzemu akurat pigwa?
Ella-5
UsuńW imieniu Ajdy mam prośbę, żebyś zdradziła przepis na ten sok 😘
Rybeńka, a piłaś kiedyś? :) Jest pyszny. Kwaśny, owszem, ale dla mnie pyszny. Do herbaty.
UsuńPrzepis - kroję pigwę na kawałki (ponieważ jestem wygodna, to robi to za mnie robot kuchenny), nie za drobno, bo się zrobi ciapaja i sok nie odpłynie. Z pestkami, żadnego bawienia się w wykrawanie pestek. Zasypuję cukrem (przepisy podają - 1 kg cukru, lub więcej na 1 kg pigwy, a ja daję ciut, ale tylko ciut, mniej cukru - ale to na własną odpowiedzialność.). Po 1 dniu, mniej więcej, zlewam do słoików i pasteryzuję. Moja mama jeszcze podgrzewała 3 wieczory pod rząd, żeby pigwa się zmacerowała dobrze i więcej soku było, ale mnie się to nie udaje :( (zawsze przegapiłam moment żeby wyłączyć gaz i całość zagotowywała się...). Jak ktoś ma płytę, to będzie łatwiej :)
No i pigwowiec właściwie, nie pigwa, te mniejsze owoce lepsze, bardziej kwaśne, ale smaczniejsze.
Smacznego!
Ella-5
P.S. Jak ktoś będzie kroił nożem to na plasterki, albo ósemki (uwaga, pigwa jest twarda!)
UsuńP.S.2 Jak ktoś nie przepada za kwaśnym, niech lepiej da 2 kg cukru na 1 kg pigwy (lub wybierze sok ze słodkich owoców :). Dla wszystkich moich przyjaciół mój sok też jest pyszny, nie tylko ja jestem jego miłośniczką
Ella-5
Dzięki. Brzmi smacznie, szczególnie ta kwaskowatość 😋 Niestety nie nam pigwy w ogrodzie, ale dla tych którzy mają, to zachęta do poczynienia takowego soku🙂
UsuńLubię kwaśne
UsuńAle nie spożywamy soków co to mają cukier
Jestem anonimowom cukroholiczkom:pp
Rybcia, musi, że Ci rence śmierdzom tym koperkiem okrutnie ! :p
OdpowiedzUsuńGagunia
UsuńCo poradzę że nie lubiejesz zioua!!!
powalczem s grzybami (jak bendom) :p
OdpowiedzUsuńPodobno pada!!!
UsuńA na razie ja grzyby mam!
Usuńdzie?
Usuńkropi ot czasu do czasu
A grzyby mam tam;)
UsuńKiedyś robiłam niezliczone ilości powideł z czereśni, śliwek, jabłek, które potem moja Mama rozdawała rodzinie. Raz mi się zdarzyło zrobić 180 słoiczków powideł czereśniowych.
OdpowiedzUsuńDziś mrożę koperek i natkę pietruszki. Wystarczy.
Pozdrawiam!
Podziwiam!!!
UsuńKiedyś tylko soki.
OdpowiedzUsuńDziś na bieżąco małosolne i zakwas z buraków.
W tym roku nawet zieleniny nie zamroziłam, bo moja tyle co na bieżąco i padła przez suszę. Mam tylko zamrożony jeden pojemnik jagód.
Ale zimą korzystam często z lata zamkniętego w słoikach, obdarowana przez Przyjaciół. Nawet rydze już dostałam :)
Lubię grzyby
UsuńNie wyobrażam sobie nie korzystać z darów lata. Robię ogórki, kompoty, dżemy, sok pomidorowy, powidla.Zamrażam co się da. Już nie ilości wariackie ale dla nas wystarcza. Niestety w tym roku bida
OdpowiedzUsuńzmarzło i wyschło prawie wszystko- buuu.
A zimą jak smakują te owoce i warzywa, mniam, mniam.. mus truskawkowy , brzoskwiniowy do naleśników... poezja.
A miny domowników, warte tej pracy.
A mnie nie brakuje tych wszystkich rzeczy...
UsuńRybko,mnie też nie, zdecydowanie:) Fruktozie i innym cukrom mówimy nie!:))ostatni raz chyba jadłam powidła śliwkowe mojej babci,a to już trochę czasu jednak minęło:))
UsuńAle bardzo cenię kiszoną kapustę,białą i czerwoną.Dostaję już gotową, ukiszoną w kamiennych garach.Paprykę,pomidory,cukinię trochę przetwarzam,bo zal,żeby się zmarnowało.I dwie nalewki się robią - wiśniówa i malinowa;))
Ale ja do dzemow i powideł nie dodaję cukru. Ewentualnie pektynę gdy owocki są rzadkie. Musy mrożone też bez cukru.
UsuńMarzycielko,ale mnie szkodzą same owoce :)))starość nie radość:))
UsuńAaaa ło matko ☹
UsuńNalewka malinowa MNIAM!!!♥️♥️♥️
Usuńgłównie na figurę:))unikam wszelkich cukrów z fruktozą (czyli cukrem owocowym) na czele:))
Usuńbo od słodkich owoców w moim wieku robią się paniom (panom zresztą też) opony w okolicy pasa:))a tego się boję najbardziej:))
Rybko,moi goście też się zachwycają,bo ja raczej śladowe ilości wypijam,jeśli w ogóle:))
UsuńW ogole zauwazylam,ze teraz do dobrego tonu należy obdarowanie kogoś przetworem własnej produkcji.
Ale jak to witaminów nie jeść? Wolę oponę 😉😁
Usuńjamais:)))) to już chyba wolę szkorbut:)))))
UsuńAleś s francuska pojechała 😉
UsuńMam w słoikach dżemy truskawkowe, wiśniowe, brzoskwiniowe - bardzo mało słodzone, oraz ogórki wszelakie, a będą jeszcze soki pomidorowe, powidła i papryka. A! o soku malinowym zapomniałam:)
OdpowiedzUsuńO rany!
UsuńZ kim ja się zadaję!!!
Rozumie, ze kurki i grzyby, kiszonki ogulnie to raczej słowianskie zwyczaje, ale koperek?
OdpowiedzUsuńTu jest.Owszem. Ale nawet osoba o schrzanionym węchu by odróżniua ten nasz słowiański od tubylczej w ułamku sekundy
UsuńMój mąż kisi ogórki. Ja nic nie robię z przetworów, nie umiem.
OdpowiedzUsuńMąż skarb!!
UsuńNic nie robię niestety. Ale Babcia wciąż chętnie mnie zaopatruje 😁
OdpowiedzUsuńMoja próbuje
UsuńNiestety....