Ania Myślenie tak stereotypowo obraza Twoją inteligencję. Odkąd nie mieszkam w Polsce byłam okradziona kilka razy. Kilka razy policji udało się zidentyfikować złodziei. Nigdy to nie byli Polacy. No i ja mam trochę nadziei że to pomyłka...
Jaaa? No gdziez by! Mialam na mysli "naszych", nikogo innego. :))) "Nasi" sa wszedzie, stanowia nawet wiekszosc w niemieckich wiezieniach. W 99% zarzuty to kradzieze i wlamania. No ale Waszym zdaniem ja mysle stereotypowo. Niech bedzie.
Do Anny Marii P. wg. mnie: myślisz stereotypowo i często masz tak wysunięte zęby jadowe, że... szkoda komentować Twoje komentarze. Dziwię się, że nie zrzekłaś się polskiego obywatelstwa.
Idąc tym tokiem rozumowania,można twierdzić,że z Polski emigruje najgorszy element,głównie do Niemiec,skoro w niemieckich więzieniach Polacy stanowią większość:) Ewa
Calkiem mozliwe, ze z Polski emigruja najgorsi, a pozostaje sama elita, ktora wpada tu jedynie na goscinne wystepy, a pozniej wraca do siebie i zyje ze sprzedazy lupow. Jesli juz tak chcemy generalizowac i isc tym tokiem rozumowania.
jak kolorystycznie podobne a człek zamyślony albo coś to pewnie można się pomylić :) ja mam dowód i bilet miesięczny podobne kolorystycznie, to samo zdjęcie, więc czasem stosuję zamiennie :p w zeszłym tygodniu tego samego dnia pomyliłam się i w autobusie i na poczcie :)
A mnie sie przypomniala taka sutuacja ze szkoły. Jak kamień w wodę przepadł moj nowy podrecznik wart calkiem sporo, bo wiadomo książka do języka. Szukalam, szukalam..... I pomyślałam sobie, ze pewnie zabrał ktoeys z uczniów i sprzedał...tym batdziej, ze często pozwalam im zostawać w sali na przerwach. Gdy po jakis 7 miesiacach odsunelam moxnie sziflade w biurku, okazalo się, ze tam ztylu jest szpara, a w niej książka i jeszcze jakies kartki. I bylo mi bardzo głupio:(
Dobrze, że sie znalazły :) Bardzo łatwo można się pomylić - jeśli się wypożycza, a deski nie mają żadnych naklejek z wypożyczalni. Gdyby ktoś mi podwędził moje, to byłby koniec. Ale cały czas się pocieszam, że nikt nie weźmie, bo nie umiałby na nich jeździć :)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Niech się odnajdą!!!
OdpowiedzUsuńWrrr... "nasi" tam byli.
OdpowiedzUsuńA kogo masz na myśli droga Anno tak pisząc?
UsuńTeż chciałabym o to zapytac.
UsuńAnia
UsuńMyślenie tak stereotypowo obraza Twoją inteligencję. Odkąd nie mieszkam w Polsce byłam okradziona kilka razy. Kilka razy policji udało się zidentyfikować złodziei. Nigdy to nie byli Polacy.
No i ja mam trochę nadziei że to pomyłka...
Jaaa? No gdziez by! Mialam na mysli "naszych", nikogo innego. :))) "Nasi" sa wszedzie, stanowia nawet wiekszosc w niemieckich wiezieniach. W 99% zarzuty to kradzieze i wlamania. No ale Waszym zdaniem ja mysle stereotypowo. Niech bedzie.
UsuńOraz cytuje: "Ale jest pięknie
UsuńI po polsku
To na pewno drugi język w tych górach"
No ale winnym okazał się Anglii
UsuńI dzisiaj bym napisała, że drugim językiem jednak jest rozyjski:))
zaskoczyłaś mnie tym, że Polacy stanowią większość w niemieckich więzieniach!
Większość wśród cudzoziemców chyba, a nie wśród wszystkich osadzonych.
UsuńDo Anny Marii P.
Usuńwg. mnie: myślisz stereotypowo i często masz tak wysunięte zęby jadowe, że... szkoda komentować Twoje komentarze. Dziwię się, że nie zrzekłaś się polskiego obywatelstwa.
A skad wniosek, ze sie nie zrzeklam?
UsuńIdąc tym tokiem rozumowania,można twierdzić,że z Polski emigruje najgorszy element,głównie do Niemiec,skoro w niemieckich więzieniach Polacy stanowią większość:)
UsuńEwa
Calkiem mozliwe, ze z Polski emigruja najgorsi, a pozostaje sama elita, ktora wpada tu jedynie na goscinne wystepy, a pozniej wraca do siebie i zyje ze sprzedazy lupow. Jesli juz tak chcemy generalizowac i isc tym tokiem rozumowania.
UsuńNo coż,jaki człowiek,takie jego wyobrażenie o elicie.
UsuńI o emigrantach.
Usuńzapełniających niemieckie więzienia
UsuńSzczerze Anno? W ogóle mnie nie interesuje twoja sytuacja.
UsuńMam nadzieję ze to pomylka i narty sie odnajdą...
OdpowiedzUsuńJa też. .
UsuńZobaczymy za godzinę...
świat zgłupiał :(
OdpowiedzUsuńChyba się znalazły
OdpowiedzUsuńOpowiem potem😊
Są
UsuńPomylkowo zabrane
Ufff. Jak byliśmy w górach to przed jedna z knajp stało tak dużo nart, że pomyślałam, że można się pomylić 😁😁😁 tak bywa tylko niepotrzebne emocje 😉
UsuńTu na górze przy knajpach stoją dosłownie setki nart
UsuńNikt z nas jeszcze nigdy się nie pomylił...
Bo wy szposzczegawcze jesteście A ktoś gapa 😁
UsuńJeszcze o takiej sytuacji nie słyszałam
Usuńjak kolorystycznie podobne a człek zamyślony albo coś to pewnie można się pomylić :) ja mam dowód i bilet miesięczny podobne kolorystycznie, to samo zdjęcie, więc czasem stosuję zamiennie :p w zeszłym tygodniu tego samego dnia pomyliłam się i w autobusie i na poczcie :)
UsuńTo proste. Anglik pozyczyl narty, pojezdzil i oddal.
Usuńznowu mi sunia nawala :(
OdpowiedzUsuń:( co psince?
UsuńCo ta sunia sobie w kulki gra??!!
UsuńMoja dziewczynka się trochę naprawiła. Uffff
UsuńA mnie sie przypomniala taka sutuacja ze szkoły. Jak kamień w wodę przepadł moj nowy podrecznik wart calkiem sporo, bo wiadomo książka do języka. Szukalam, szukalam..... I pomyślałam sobie, ze pewnie zabrał ktoeys z uczniów i sprzedał...tym batdziej, ze często pozwalam im zostawać w sali na przerwach. Gdy po jakis 7 miesiacach odsunelam moxnie sziflade w biurku, okazalo się, ze tam ztylu jest szpara, a w niej książka i jeszcze jakies kartki. I bylo mi bardzo głupio:(
OdpowiedzUsuńUuuu
UsuńTo miałaś kaca po tym pewnie
Dobrze, że sie znalazły :)
OdpowiedzUsuńBardzo łatwo można się pomylić - jeśli się wypożycza, a deski nie mają żadnych naklejek z wypożyczalni. Gdyby ktoś mi podwędził moje, to byłby koniec. Ale cały czas się pocieszam, że nikt nie weźmie, bo nie umiałby na nich jeździć :)