Szczegóły są długie i nieciekawe
A ogólnie chodzi o to, że zawaliła sprawę ale nie omieszkała zwalić winę na Bogu ducha winną dziewczynę a na dodatek zażądać zadośćuczynienia moralnego!
Szlag mnie trafił bo akurat byłam bezpośrednim świadkiem całej sytuacji i jedyną winną w tej sprawie jest ta moja chyba już była koleżanka
Teraz się zastanawiam w jak bardzo złym świetle przedstawić jej zachowanie odpowiednim osobom 😎
Chyba każdy na swej drodze życia spotkał takie dziunie które zawsze muszą znaleźć winnego swoich niepowodzeń
Dobrego weekendu💗🧚♂️☕
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Nauczyłam się jakiś czas temu przecinać zdecydowanie toksyczne znajomości. O ileż piękniejsze jest życie! :)))
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńO tak!!! Ja też. Od ludzi ktorzy zabierają nam radość trzeba trzymać się z daleka!
UsuńNo ale jak to jest np koleżanka z pracy to trudno
UsuńMożna zachować relacje tzw służbowe
UsuńJa się już takimi dziuniami nie otaczam,mam bardzo wyselekcjonowanych znajomych a przyjaciółki na palcach jednej ręki by zliczył..
OdpowiedzUsuńZ dwoma znam się od podstawówki...
Rybko,to szuja ta Twoja juz chyba ex znajoma..😬
Zdrowiej, Owocku!
UsuńDzięki Iziu:*
UsuńMuszę jeszcze dokończyć sprawę bo uważam że musi przeprosić dziewczynę.
UsuńRybko,trzymam kciuki za doprowadzenie sprawy do końca!
UsuńDzięki!
UsuńMoże dzisiaj uda mi się wyjaśnić to komu trzeba
szkoda czasu i nerwów, westchnij raz czy dwa "jaka suka" (nie obrażając samic psa) i roześmiej się,
OdpowiedzUsuńprawda obroni się sama
i przesyłam serdeczności dla wszystkich z "rybnego"
Dolaczam serdecznosci dla wszystkich I musze powiedziec, ze Klarka ma racje-prawda sie obroni.
UsuńMialam ostatnio taka sytuacje, skonczylam znajomosc z "kolezanka", ktora bez przerwy miala pretensje, ze sie nie odzywam, malo czasu jej poswiecam, choc wie, jaka trudna mam sytuacje I ze czasu brak...
Uważam że moim obowiązkiem jest obrona niewinnej dziewczyny. Dlatego jeszcze muszę w tym pogrzebać
UsuńIza
UsuńPrzypomina mi to bardzo znajomą blogową. ona brak uwagi traktuje jak atak na siebie. I wyrzuca z bloga🤔
Rybeńko, a może nie wie, co to empatia i nigdy nie zrozumie, że zadała komuś ból.
UsuńMoże tak być
UsuńAle musi usłyszeć że robiźle i krzywdzi ludzi. A jeszcze dodatkowo się dowiedziałam że lata po tym naszym małym państwie i źle mówi o grupie fajnych ludzi którzy razem tworzą fajne rzeczy.
Myślę, że nic sobie z tego nie zrobi. Tacy ludzie niezdolni są do analizowania zachowań i szukania winy w sobie
UsuńByć może
UsuńAle mam nadzieję że niewinna dziewczyna zostanie przeproszona. A koleżanka już nie będzie bywać w naszym gronie
Nie licz na to, że przeprosi
UsuńSzkoda tylko tej dziewczyny, bo to bardzo boli
UsuńZobaczymy
UsuńMoże faktycznie nie przeprosi
Ale mam nadzieję, że będzie wiedziała, że ma wsparcie i nikt poza tamtą tego nie tak nie widzi
Rozumiem Cie, zal Ci tej skrzywdzonej dziewczyny a bylas swiatkiem calej sytuacji, wiec chcesz wyrazic swoje zdanie, tez bym tak zrobila.
OdpowiedzUsuńTrochę się tylko boję, że jestem na nie tak zła, że poniosą mnie emocje i pokaże sytuację w jeszcze gorszym świetle niż to było naprawdę
UsuńO tak emocje moga zrobic 'burze', lepiej ich nie dopuszczac, tylko rozsadek, ale czasami trudno przewidziec jak sie potoczy,
Usuńwtedy trudno co bedzie to bedzie, grunt ze dzialasz w dobrej intencji.
Dlatego trochę tutaj upuściłam pary
UsuńZwerbalizowałam problem.
I jak zwykle dostałam od was wsparcie
ja też bym ją obsobaczyła, żeby choć przez chwilę było jej głupio
UsuńKusiło mnie zrobić to prywatnie
UsuńAle siem powszczymałam bo to dotyczy konkretnej organizacji
Pudel oficjalnymi kanałami
Tak toksycznych znajomych można wykreślić z życia. A co zrobić jak toksyczny jest rodzic?
OdpowiedzUsuńDobre pytanie
UsuńMoja matka potrafi ładnie dopiec. Dowalić się do wszystkiego. Mój mąż jest to i tamto i tamto. Problemy wymyślone. Ja jestem w kategoriach złej córki. Od kilkunastu lat jęczy że jest chora. Że jej jest to i owo. Miała ziarnicę kilkanaście lat temu. Od tego czasu słyszę ja i ja i ja i ja. Nie chce mi się do niej jeździć. Ma normalna emeryturę załóżmy ok. 1900 i nigdy pieniędzy. Non stop wola ode mnie. A ja mam swoje wydatki dwoje dzieci kredyt hipoteczny i do wyposażenia dom. Bierze młodego do kina daje im na kino. Zostawiam go daje im pieniądze by coś mu kupiła do jedzenia. Zawsze słyszę że nie ma nie ma i nie ma. No. Wygadałam się.
UsuńPrzykre to, Tosiu. Chciałoby się inaczej, normalnie, ciepło, prawda? A próbowałaś rozmawiać?
UsuńA propos męża nie ma sensu. Wie lepiej. Młodego uwielbia ale jak byłam w ciąży to nie chciała wnuka że co ludzie powiedzą i co w mojej pracy... Tiaa.. w czasie przejściowym sprzedaż mieszkania a dostosowanie stanu zamkniętego do zamieszkania czyli niespełna 5 miesięcy mieszkaliśmy z nią. Płaciłam każdy jeden rachunek gaz jej opłaciłam do lutego przyszłego roku. Dla niej to było nic. Bo tak powinno być. Że dzieci płacą rachunki rodzicom. I .... płaciłam za mało. Najczęście rozmowy z nią rozlaczam. Nie wytrzymuję. Miała operowany haluks. Starszy syn do niej jeździł odebrał ze szpitala. I mówi do mnie że tam ktos do innego w odwiedziny przyjechał. I z 4 miesięcznym dzieckiem. No trafiło mnie. Bo jak ktoś ma małe dziecko to najczęściej od roku jest na zwolnieniu a potem na rocznym urlopie więc ma czas. U mnie każdy dzien urlopu to walka o wolne. A po pracy pędzę by za miasto dojechać do przedszkola po dziecko. Gdzie indziej praca dom i przedszkole. Nie mam tu nikogo kto odbierze syna. Sami tu nikogo nie znamy. A mąż zawsze II zmiana. Ale i tak traktowany jest jako leser który wygodnie sobie żyje moim kosztem.
UsuńTosiu trzymaj się, przytulam
Usuńi nie wiem, czemu te matki takie są :(
Tosiu przytulam Cię ❤❤❤
UsuńTosiu, przykro słuchać;((
UsuńTrzymaj się ciepło
Tosiu
UsuńJa też tule
Bardzo Ci współczuję tej sytuacji.
♥️
Dzięki dziewczyny. Przyzwyczaiłam się .. chyba że przegnie np. że jestem chamska i bezczelna swinia Nie panuje nad słowami. Najgorzej że nie ma sobie nic do zarzucenia. To ja zaesze jestem winna. Paradoks. Mam dwie teściowe i dwóch teściów za sobą. Aktualnych i byłych. Na których zawsze mogę liczyć i ktorzy są za mną. I matkę na którą czaaasami.
UsuńWięc co zrobić pytam jak rodzic jest toksyczny?
Mój brat ma chyba najlepiej mieszka parę tysięcy km stąd i spokój.. święty spokój
* chamka
UsuńNo można całkiem się odciąć
UsuńZerwać wszystkie kontakty
Ale tego nie zrobisz
Widzę taką sytuację na codzień u przyjaciółki.
Choć uważam że terapia mijanych bardzo dużo pomóc.
O ty zła kobieto
OdpowiedzUsuń