Czuję się trochę oszukana, rozczarowana, przerażona - nie tylko tym, że rzeczy nie są takimi, jak się wydaje, ale dlatego też, że nie można nikomu i niczemu do końca zaufać a przecież nie da się zawsze wszystkiego zweryfikować.
ale przy okazji czytania miliona artykułów, opinii, tweetów, komentarzy do tej sytuacji przeczytałam coś, co dało mi do myslenia
"Jesteśmy w stanie, jako klasa średnia, znieść wałki na miliony złotych przez panów i panie w garniturach i garsonkach*, ale niech tylko ten żebrak przepije nasze ciężko zarobione 5 złociszy, to zaraz zaczynamy drzeć mordę i mu wygrażać."
chyba tak jest
uważamy, że pijak jak kupi wódkę to zmarnuje nasze pieniądze
nie myślimy o tym, dlaczego pije, skąd w jego życiu taka mizeria, pogardzamy nim na dzień dobry, bo przecież "sam sobie robi krzywdę"
nie myślisz, tylko bierzesz kolejny oddech
zwłaszcza jeśli myślisz, że jesteś chrześcijaninem
* i sutannach też
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Przykro kiedy własne ego rozrasta się ponad miarę i przesłania to, co najważniejsze...
OdpowiedzUsuńMożna się pocieszać że akcja działa i mam nadzieję że tak będzie dalej
UsuńRybko,byłam pewna,że wspomnisz o tej sprawie...i nie pomyliłam się..
OdpowiedzUsuńRelacje tych 21 osób sa szokujące..Ponoć w Krakowie jest słynna pani psychoterapeuta,gdzie chodzą wszyscy pokiereszowani psychicznie ludzie pracujący w Stowarzyszeniu Wiosna...
A księzulo min.wyznaczył odpowiednie kryteria dla kandydatów starających się o pracę w jego stowarzyszeniu.Podstawowy wymóg,to waga kandydata...nie tolerował ludzi z nadwagą.Czarny humor,ja na pewno nie zostałabym tam przyjęta 😂..to nie jest zabawne,wiem...
Mnie zadziwia ze ci ludzie tam tak dlugo siedzieli! Przeciez bezrobocie nie jest chyba az takie wysokie!! A tu takie traumy ze psychoterapeuta bedzie musial isc do psychoterapeuty ale nie wiali jakby conajmniej byli tam pod kluczem.
UsuńMyślę, że byli zmanipulowani. Skoro ileś razy słyszeli, że są beznadziejni, to decyzja o szukaniu nowej pracy nie mogła przyjść im łatwo. Straszne to jak nawet dobry uczynek może być zepsuty od wewnątrz.
UsuńDrogie Panie - pierwszy raz się odezwę I coś skomentuję tutaj. Pracowałyście kiedys w korporacji? Ja tak I to właśnie takiej - przez 6 lat i do dzisiaj się dziwię, ze wytrzymałam tak długo. Dzięki mojemu mężowi i powtarzaniu prawie codziennie przez 6 lat, że tak się nie da pracować, jakoś znalazłam siłę, żeby odejść, troche przez przypadek. Przyjęłam pierwszą propozycję pracy w nastepnej korporacji, byle tylko odejść... i na szczęscie pracyję tutaj 4 rok i wiem, że na razie nie chcę odejść. Dzwonią fo mnie ludzie z propozycja pracy, a ja nie chce odejść, za nawet lepsze pieniądze. Ja wierzę tym ludziom, szczególnie, że mieli siłe z imienia i nazwiska, wystąpić przeciwko tak miedialnej osobie. Pozdrawiam serdecznie - Kasia
UsuńŁatwo się mówi po fakcie i z perspektywy. Ofiary przemocy często długo czekają na ujawnienie prawdy. Bo nie każdy chce ich słuchać
UsuńKasiu
UsuńJa to bardzo dobrze rozumiem
Dziękuję za ten głos
Tak jak w realcjach rodzinnych potrafie to zrozumiec, milosc jest slepa, ta nadzieja ze on sie zmieni, wspolne mieszkanie, dzieci itp tak z praca trudno mi to ogarnac. Ale moze jest ten lek ze gdzie indziej bedzie jeszcze gorzej/ gorsze wynagrodzenie itp. I zeby nie bylo ze zle o tych ludzich mysle, poprostu analizuje.
UsuńPodepnę się pod Kasię. Nie jest łatwo odejść zwłaszcza wtedy kiedy czujesz sens pracy którą wykonujesz i gdy ona jest dla Ciebie ważna. A z tego co czytałam większość tych ludzi czuło jakąś misję i ona była dla nich bardzo ważna.
UsuńPonoć ci ludzie ktorzy chcieli odejsc dobrowolnie,tez byli przez niego przesladowani...kobieta ktora poszła na L4 bo juz byla wrakiem,dostawala sms od niego.maile.. to byl obłęd i naprawde bardzo wspolczuje tym ludziom...
Usuń"Dobry mobbing" to taki,w wyniku którego ofiara czuje się w 100% winna swojej sytuacji.Sądzę,że ów ksiądz był w tym specjalistą..
UsuńAnia
Aniu,dokładnie tak!!!!
UsuńStarsza miala kiedys kolezanke corke pastora, wpadl z zona odebrac corke, przemili ludzie, zaprosilam wiec na wino i przy okazji zapytalam wlasnie dawac, jak dawac, co dawac itp. I on wlasnie wtedy rozwial moje ostatnie watpliwosci, pytajac, a co my teraz pijemy jak nie wino. Bo milo, bo przyjemnie. Dlaczego mamy jamu tej chwili przyjemnosci zalowac, moze potrzebuje jej jeszcze bardziej niz my.
OdpowiedzUsuńTo w duchu siostry Chmielewskiej
UsuńBardzo lubimy się wywyższać nad biednymi
My tacy fajni zaradni i pracowici A to pijak i złodziej. Skoro taki biedny. Dam mu kanapkę i niech spada
Rybko ja nie raz dawalam za darmo rzeczy z Małego...ale dbalam o to aby byly czyste,aby byly w takim stanie w jakim sama chcialabym dostać...
UsuńTo ze ktoś ma ciezką sytuscje mater.nie oznacza ze nie ma godnosci..zawsze o tym pamietam,zawsze...
Nikt z nas nie wie,w jakiej znajdzie sie sytuacji za rok,dwa...
absolutnie, też oddaję czyste uprane rzeczy w dobrym stanie
Usuńczasem trzeba się pilnować w tym szanowaniu biedaka, bo jak brudny, pijany, zasikany to jest to trudne
Racja....
UsuńTakiemu kiedys kupilam jedzenie,bo poprosil...
Ech😑
Ks.Stryczek popłynął na fali nagonki na księży w kk.Zrobiło się głośno o księżach pedofilach to dorzućmy jeszcze księdza despotę. co nie znaczy,ze wypowiadający się w Onecie pracownicy Szlachetnej Paczki nie mówili prawdy.Mówili.W Krakowie było na ten 'szeptane' od wielu lat.
OdpowiedzUsuńDziwię się tylko tym ludziom, którzy ze spuszczonymi głowami pracowali i drżeli na sam głos księdza.Mogę zrozumieć jeszcze młode dziewczyny zauroczone, wręcz zakochane /która się nie 'kochała'w księdzu katechecie?/ale dorośli, dojrzali ludzie? A może wynagrodzenie było duże? A najpewniej piękny cel organizacji.A cel uświęca środki.
Dobry prawnik podpowiedział księdzu natychmiastową rezygnację z pełnionej funkcji.Ale i tak długo się będzie ciągnąć fala słusznego smrodu.
Wiem co znaczy pomoc potrzebującym.Pomagam, dzieląc się swoją pracą i czasem.
Livia, jedni odejdą a inni będą pracować,z różnych powodów
UsuńByła dziewczyna Miśka pracowała jako wolontariuszka przy Szkachetnej Paczce w DM, czyli setki kilometrów od Krakowa i księdza i odeszła z niesmakiem opowiadając o nieuczciwości,, pogardzie- wizerunek medialny piękny, a w środku zgnilizna. Nie mam zaufania do żadnych zbiórek i pomocy organizowanych przez księży, a wzięlo się to jeszcze z czasów komuny, gdzie dary z zachodu owszem trafiały do najuboższych i potrzebujących, ale mocno okrojone. To był towar, którym księża załatwiali swoje interesy.
OdpowiedzUsuńroksanna
no to jest jakieś świadectwo
UsuńDo tego moja PT (nie zdradzając szczegółów) miała/ ma do czynienia z ofiarami księży- molestowani, kochanki, współpracowników , w tym zakonnic- jako pacjentami- i jest to obraz przerażający.
UsuńPodejrzewam, że film Kler ukazuje to wszystko jak w soczewce: władzę i rozpustę duchownych.
roksanna
na tym też polega sztuka, pokazywać świat przez pryzmat artysty
Usuńkino to sztuka
czasem trzeba wstrząsnąć człowiekiem
a z drugiej strony - rykoszetem dostaja wspaniali księża, któych też nie brakuje przecież
To prawda, nie brakuje,
Usuńale z drugiej strony, dopóki będzie celibat, to żaden ksiądz nie jest „ święty”, bo człowiek z reguły jest seksualny. U na na wsi przez lata był bardzo fajny ksiądz, ludzki i robiący dużo dla parafian, nie odmawiający posług, bardzo lubiany przez młodzież, aż ktoś się dowiedział, że w mieście ma kochankę i dziecko. Szok. I go przenieśli przez donos. Teraz mają księdza despotę. A wcześniej był pedofil.
Moja PT, po tych wszystkich terapiach ma stanowcze zdanie, że księża powinni mieć rodzinę, z różnych powodów.
Może masz rację
UsuńNie każdy nadaje się do celibatu
..zgadzam się z liiviia ... ja to jeszcze widze w tym takie drugie dno, że film Kler niestety nie został nagrodzony... jak sie łatwo poddajemy takim opisom. Absolutnie nie uważam, że ksiadz jest niewinny - naczytał się najwyrazniej takich samych poradników jak kierownicy w korporacjach :)))... a tak na marginesie znam chłopaka, który pracował w Szlachetnej Paczce jako wolontariusz ( nie brał kasy ) ze 3 lata ...nigdy nic nie szłyszałam o jakis mobbingach a znamy się na tyle, ze jesli nie on to jego zona by cos powiedziała... A Owsiak to taki złoty chłop jest ? kiedys tez była dyskusja na ten temat w necie ...o wszystkim mozna artukuł napisać a ONET jest w tym niezastapiony jesli chodzi o podchwycenie tematu. Ariadna
OdpowiedzUsuńco do filmu Kler - widziałaś go?
UsuńI inne filmy?
Może jednak inne produkcje były lepsze, pojawiło się na festiwalu wiele fantastycznych produkcji
Ja widziałąm z tych filmów tylko Zimną wojnę, wybitny bez wątpienia
Film może przedstawić problem satyrycznie, groteskowo lub wulgarnie.
Usuń'Kleru'nie widziałam jeszcze więc nie zabieram głosu.
A 'Zimna wojna 'bardzo mi się podobała.A Kot to już w ogóle...
no, Kot!!!!
UsuńDokłądnie, film może poruszać ważne sprawy a nie być wybitny
też niedobrze jest oczekiwać, że jak coś przeciw kościołowi to już koniecznie musi być wybitne i dostać nagrodę
no właśnie! A pamiętasz ze szkoły Monachomachię? .Super satyra i pisana przez osobę duchowną.
Usuńaj, nie pamiętam
UsuńDowody działania J. Owsiaka widziałam w szpitalach na przestrzeni kilkunastu lat kontaktu z nimi, wymuszonego przez choroby bliskich i nie tylko. Gdzie się nie obróciłam wszędzie czerwone serduszka Orkiestry naklejone na sprzętach, aparaturach. Dla mnie to jest naoczny dowód na działanie zgodne z tym o czym J. Owsiak mówi. Dlatego na Orkiestrę nie pożałuję choćby najskromniejszego datku, choćby sms-a. Rzecz w tym zeby tych darów nie marnować, bo widziałam tez stojącą w kącie bardzo drogą i potrzebną aparaturę do badań. Zapytałam o nią lekarza, pwidział, że owszem przydałaby się bardzo ułatwiając pracę. Niestety stoi nieprzydatna, bo nie ma przeszkolonej osoby, która mogłaby ją obsługiwać.
Usuńżadna akcja nie jest idealna, zdarzą się też nieudane zakupy na pewno
Usuńjednak to inny zarzut niż w przypadku Stryczka
co do Zimnej Wojny ...to czytałam taka recenzje co do której sie zgadzam.:))). "kolejna opowiesc o toksycznej paniencie i romantycznym durniu" a finał nie oddaje cech głownych postaci...cos za krótko...za mało... ale zdjęcia boskie i Kot fajny...ale jestem rozczarowana generalnie...
Usuńsuper, że założyłaś konto, niestety czasem muszę się zamykać dla anonimów, złych nie brakuje
Usuńano, każdy może mieć włąsne zdanie na temat sztuki i to zawsze jest dobre zdanie, nie można narzucać odczuwania
mnie się szalenie podobała warstwa muzyczna w tym filmie
Jeśli daję żebrakowi, to ze świadomością, że może przepije. Skoro z serca daję, niech ma. Natomiast fundacjom nie wybaczam.
OdpowiedzUsuńNie mam opinii o szlachetnej paczce głównie z tego powodu, że z góry nie sponsoruję fundacji, które mają kierowników związanych z jakimkolwiek kościołem. O sprawie artykułu onetowskiego napisałam już u siebie, od tego czasu Stryczek zrezygnował z prezesowania. Jeśli zarzuty są prawdziwe powinien jeszcze stanąć przed sądem pracy. Realistycznie rzecz biorąc wiem, że w Polsce umniejsza się skalę i rolę mobbingu, co widać po komentarzach u Ciebie. Prawda jest taka, że wiele z tych osób w zetknięciu z mobbingiem na ich osobie chlipałyby i rozwijały w sobie raka, i to byłaby pewnie ich jedyna reakcja. Mądrzy jesteśmy, gdy coś nas nie dotyczy.
Albo gdy jesteśmy wystarczająco silni i niezależni, żeby się nie poddać autorytetowi
UsuńDziękuje Pani Świechno. Przez komentarz Pani Liivii poczułam się urażona/ zdruzgotana:... Dziwię się tylko tym ludziom, którzy ze spuszczonymi głowami pracowali i drżeli na sam głos księdza....
Usuń... Jako osoba, która pracowała w korporacji, stałam sie ofiarą mobingu i do tej pory nie potrafię wytłumaczyć dlaczego? A teki opinie/ zdziwienia są mocno krzywdzace.
Prawdą jest też to co napisał Pani Anii: Dobry mobbing" to taki,w wyniku którego ofiara czuje się w 100% winna swojej sytuacji.
Nie potrafie Pani wytłumaczyć dlaczego nie odeszłam, ja po prostu nawet nie pomyslałam, ze mogę odejść....Ja byłam w takim kieracie, ze nie dałao sie o tym myśleć I naprawdę, tylko osoba która to przeżyła moze zrozumieć.
Pozdrawiam Kasia
Kasiu
UsuńBardzo dobrze Cię rozumiem. ♥️
Kasia
UsuńTu wszyscy mówimy do siebie Ty
Mam nadzieję że Ci to pasuje
Myślę że to dużo ułatwia
@Kasiu, mobbing to atak psychologiczny, nie jest agresją bezpośrednio wyrażoną, to sączenie zwątpienia w siebie w kontekście pracy. Bardzo często osoba poddana mobbingowi jest finansowo zobowiązana, nie może po prostu wstać i wyjść - nie każdy ma taki luksus. Osoba, która dokonuje mobbingu, zazwyczaj zaczyna spokojnie, i sprawa się eskaluje tak, że w efekcie ludzie nabierają przekonania, że to oni są nieudaczni, niekompetentni, histeryzują i nie nadążają. Nigdy nie pozwoliłam sobie, żeby ktoś mi wszedł na głowę, ale zawdzięczałam to temu, że za mną stała rodzina - wiedziałam, że mogę zrezygnować z pracy i ktoś mi pomoże. W związku z tym jasno i spokojnie tłumaczyłam - nie, nie wezmę udziału w tym projekcie ... wierz mi, że moja koleżanka, której bardziej zależało w efekcie była gnojona, bo przeciwnik wyczuł jej zaangażowanie. To jest bardzo nie fair. Bo ludzie bardziej zaangażowani w efekcie dostają w dupę, a potem ktoś się pyta "dlaczego nie odeszłaś". Kurcze, jakby mogła, to by odeszła i tyle :I
Usuńabsolutnie
UsuńStrasznie dużo napisałam tego "w efekcie" - przepraszam. Sprawa mnie dotyka, bo już po czasie zdałam sobie sprawę, że raz byłam świadkiem mobbingu i w żaden sposób nie pomogłam ofierze. W tej sytuacji o której myślę, osobie zaczęli dokopywać inni pracownicy, bo widzieli na zebraniach milczące przyzwolenie góry. Poza tym dwie moje znajome naprawdę źle zniosły mobbing w mojej pracy, bo jak nazwać to, że wychodziły ze spotkania z dyrekcją zapłakane. Cholera, tak nie powinno być, gdy jesteśmy w sytuacji pracy i jesteśmy winne pracodawcy tylko to za co nam płaci i ani grama więcej!!
UsuńŚwiechno, dziękuję Ci za Twój komentarz!*** Przerobiłam kilkunastoletni mobbing,chciałam o tym napisać, ale uwolnione emocje i niewiara, bo po co, bo kto uwierzy i po co wracać? Wyszedłby elaborat, tego się nie da w kilku zdaniach napisać. Jest jeszcze jedna rzecz, ten mobbing rozszerza się jak zaraza na pracowników. Dochodzi do sytuacji, że szefostwo nie musi juź się trudzić zastraszaniem pracownicy pozjadają się nawzajem.
UsuńKasiu ja rozumiem, też nie moglam odejść, byłam juz po czterdziestce, nikt by mnie nie chciał, a poza tym to było jedyne źródło utrzymania dla mojej rodziny.
Zawsze możesz napisać taki elaborat na swoim blogu z wyraźnym tytułem. Jestem przekonana, że świadectwa są bardzo ważne, bo odgruzowują nasze komunistyczne przekonanie, że człowieka trzeba traktować jak gówno jeśli tylko można wykorzystać sytuację podległości. Nawet nasze sądy nie nadążają kulturowo, bo dają jakieś śmieszne kary.
UsuńA skąd wiesz,świechno,jaka jest prawda u tychże ironicznie potraktowanych, komentujących?
OdpowiedzUsuńRybenko film Kler wchodzi na ekrany w piatek 28 wrzesnia... a czy go widziałm czy nie to jakie ma znaczenie przy festiwalu w Gdyni ?:) nie siedziałam tez w zadnej komisji ani na festiwalu ani w Radio Gdańsk :)... pewnie obejrze, bo kocham tego rezysera i jestem ciekawa jego podejscia do tematu. PS a Zimna Wojna mi się nie podobała jako film choć kreacje aktorskie Kota i Joanny oraz Kuleszy na medal.. scenariuszowo jakis był...niedokończony ( widziałam w czerwcu jak wszedł na ekrany ). Ariadna
OdpowiedzUsuńPytałam, czy widziałaś, bo chyba wtedy można dopiero mieć zdanie na temat czy powinno sie go nagrodzić czy nie
UsuńWiadomo, że histeria wokół tego filmu jest nadprogramowa, z założenia będą miliony protestów
Ja na pewno go zobaczę ( choć kurcze nie wiem kiedy) . Bardzo lubię filmy Smarzowskiego, najbardziej chyba Wesele i Dom zły
Ariadna, jaki niedokończony? Przecież popełnili samobójstwo.Potem już nic nie ma ,zero i nul.
UsuńMiałam na mysli to, że ONET trabuł wszem i wobec, że napewno Kler nie wyjedzie bez nagrody... i nie zgdzam sie niestety, ze film trzeba obejrzec i cyt "dopiero miec zdanie na temat czy powinno się nagrodzić czy nie".. od nagradzania jest komisja ( bezstronna - chce w to wierzyc :))).. Zgadzam się, że po obejrzeniu Kleru mozna miec zdanie na temat filmu i dyskutowac o nim ale zdaje sie, że Twój post był o artykule w onecie ? I ja o tym ..:)Ariadna
OdpowiedzUsuńmój post był o tym, że łatwiej łyka się przekręty wielkich i bogatych niż daje się 10 złotych pijakowi, któy wyda to na wodkę:)))
UsuńJa akurat bardzo lubię mieć swoje zdanie w sprawie filmów:)))
Uwielbiam kino
A sztukę trudno ocenić tak, żeby wszyscy byli zadowoleni i to też jest piekne:)
Oraz Ariadna, na pewno umiesz się dobrze podpinać:))
...podpiąć? ...Ariadna
Usuńślicznie:)
UsuńO to chodziło:)
żeby napisać odpowiedź pod tym, z czym się dyskutuje, dziękuję:)
Zeby nie byo, przeczytalam posta, ale i tak powiem nie na temat: dlaczego jest tak zimno ??? Ja nie chce !!!
OdpowiedzUsuńA s lońce jest? U mnie jest, i to bardzo, bardzo pomaga
UsuńTy się nie buntuj przeciw rzeczom, na które nie masz wpływu;)))
U mnie chyba wystąpił bunt, bo słońca nie ma i zamiast się zbierać do domu, to leżę pod kołdrą i dyskutuję na wymuszonym �� jako anonim
Usuńroksanna
U mnie tez slonko ale w chalupie ziąb i se klime włączylam na grzanie rzecz jasna 😉
Usuńja mam nowy piec i ciekawa jestem, czy będzie dobrze działał
Usuńmam nadzieję na niższe rachunki za ogrzewanie:))
A u mnie dziś był przymrozek ( skrobałam rano samochód i dach od garażu był biały ), nie mówiąc o zmarzniętych kwiatach na tarasie 😭
Usuńo nie!!!!
UsuńAle kaloryferki cieplutkie...😁😁😁
UsuńKiedyś, lata temu też pracowałam pod "przewodnictwem" psychopaty. Całe 6 lat. Teraz bym pewno od razu stamtąd uciekła, lub wyśmiała, lub jedno i drugie, a wtedy trzymało mnie tam wiele rzeczy. Idea i cel całej organizacji, czyli pomaganie innym, w szczególnie trudnych sytuacjach, świadomość że robię coś dobrego i że potrafię to robić. Ale też to, że chciałam udowodnić że jednak się nadaję i że potrafię, że mnie nie złamie. A dorywcze pochwały i chwilowa sympatia szefa też robiły swoje. Teraz się dziwię, że tyle tam wytrzymałam. Ja zmieniłam pracę, kilka innych osób też wylądowało na zwolnieniu, z depresją.
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć faktycznie zdrową psychikę, oparcie bliskich, żeby się nie poddać. A wielu z nas ma swoje małe "patologie" i wchodzi w panowanie takich szefów jak w masło.
dokładnie tak jest
UsuńO sprawach mobbingu trzeba mówić głośno! Nieważne czy to korpo, szkoła, fundacja. Niestety nie każdy ma siłę lub warunki żeby odejść. Moja koleżanka ze szkoły jak opowiadała o poczynaniach dyra z poprzedniej szkoły to tylko prokurator i koniec. A dziewczyna która studiowała rok wyżej ode mnie , była tak zaszczuta, że popełniła samobójstwo. Niestety są grupy " zawodowe* ", które nie szanują pracowników. Naprawdę wiem, co piszę ale rozwinąć myśli nie mogę.
UsuńTrzeba mowic, pisac, bo to wszystko nie takie proste..
UsuńZnam podobny rzyklad jak Marzycielka, bo tez pracowalam w szkole. Latwo powiedziec-odejsc, czasami bronimy sie przed tym z wielu powodow. Dopiero po czasie zdajemy sobie sprawe, ze mozna bylo szybciej, inaczej...
Wiem, że po samobójstwie tej dziewczyny , było wszczęte postępowanie i....pani dyrektor została oczyszczona z zarzutów. A z tego co wiem było tak grubo. A M. była bardzo krucha i delikatna. To był dla nas wielki szok !!!
Usuńwiecie co, u mojego męża w pracy jeden człowiek popełnił samobójstwo, rodzina obwiniała pracę. Ja znam tę pracę, znam męża, tam nie było takiego mobbingu wtedy, jestem pewna
UsuńPo prostu człowiek był słabyy, może chory
I to było ogromnie nieuczciwe obciążanie tą śmiercią porządnych ludzi, bo bardzo się wszyscy przejęli...
Czy ktoś kto popełnia samobojstwo jest slaby? Wg mnie nie. Może nie daje rady ogarnąć życia, ale nie jest słaby. Każdy ma inną odporność, inaczej sobie radzi, inaczej odbiera to co przynosi życie. Coś co Ciebie, rybko, nie ruszy innego człowieka może zabić.
UsuńMogłabym wiele napisać na temat samobójstw. Ale nie ma sensu. Przez tyle lat pracy doszłam do wniosku, że każdy samobójca powinien zostawić list i choćby w jednym zdaniu napisać dlaczego to robi. Bo potem są domysły i obwinianie się. Czasami do końca życia.
W kwestii ksiądza. Myślę, że przez szlachetną paczkę postawiliśmy go na piedestale, prawie zrobiliśmy świętym. A to tylko przecież człowiek. Zwykły człowiek tak jak każdy z nas. Strzelmy się w piersi i powiedzmy sobie sami czy my jesteśmy idealni i tacy cudowni tak jak wymagamy tego od innych? Zawsze uśmiechnięci, zadowoleni, z sercem na dłoni? Nie. Na pewno nie. Bo jesteśmy tylko ludźmi. Nie usprawiedliwiam takiego zachowania, absolutnie. Po prostu władza jaka by nie była zmienia człowieka. Zazwyczaj na gorsze.
A mnie już chyba coraz mniej dziwi to co przynosi życie. Coraz mniej. Na jednym sie tylko łapię: czy już tak będzie, że każdy każdego będzie ukradkiem nagrywał i leciał do mediów?
Zależy co rozumiemy pod słowem słaby
UsuńTo nie jest w moim mniemaniu pejoratywne
Chodzi mi raczej o taką wrażliwość inną
Ostatni akapit - też o tym myślę. .z wielkim smutkiem...
Trudny temat...bycie człowiekiem z dobrym sercem dla wielu samo to zbyt wiele.
OdpowiedzUsuńTrudny...
UsuńTaaaa
OdpowiedzUsuńNo no no
UsuńJestem zniesmaczona tą sprawą. Oburzona zachowaniem człowieka, w którego tyle osób wierzyło, który stworzył piękną akcję. Kilka razy w niej uczestniczyłam że znajomymi. Zawsze starannie wybieraliśmy osoby tak, aby można było im jak najpełniej pomóc. I nie skromnie przyznam, że nam się to udawało.
OdpowiedzUsuńWiem, że w moim otoczeniu są osoby, które skorzystały z tej pomocy. Były też przypadki, że dzwoniła koordynator, bo paczka zawieziona do rodziny okazywała się zbiorem rzeczy, które powinny znaleźć się na śmietniku Staraliśmy się jakoś ratować dana sytuację, na miarę możliwości.
Zrobię jeszcze prywatę, Rybko, wybaczysz ?
Zmarł mój znajomy, zostawił małą córeczkę :( poproszę o dobre moce, żeby mama i córka znalazły siłę na dalsze życie...
I jeszcze kciuki dla bliskiej mi osoby, wróciły problemy zdrowotne:(
Martyna
Wielkie moce ❤❤
UsuńMartyna, straszne histrorie :(
Usuńmoce mocy
Wielkie Moce Martyna...
UsuńA mi zmarł dzisiaj wujek, o któym wspominałam i w dodatku nie dam rady polecieć na pogrzeb:(
Rybeńka ❤u nas w szkole czarna seria kolegi brat jest umierający, ja oszaleję... Moce ❤❤❤
UsuńPotworna seria...
UsuńBardzo Ci współczuję....
Przykro, Rybko:(
UsuńOgromne moce i cieple mysli dla tych, ktorym ciezko, ktorzy potrzebuja wsparcia...
Rybko, wyrazy współczucia:(
UsuńDziękuję za moce i przesyłam potrzebującym!
Martyna
Moce...
Usuńech,
Usuńprzykro,
smutno
MOCE!
Czytam powyzsze i jesli moj kometarz kogos zabolal to sorry, bardziej chodzilo mi o analize rynku, jak jest zly/ slaby aby mozna bylo tak dzialac.
OdpowiedzUsuńMysle, ze dobrze ze glosno sie o tym mowi, bo dla osob ktore to nie dotknelo to naprawde nie jest takie oczywiste. Jestemy pokoleniem, ktore od dziecka bylo uczone aby potulnie i bezkrytycznie sluchac nauczyciela, ksiedza, rodzica, a wlasciwie kazdego doroslego. Dobrze, ze to sie zmienia i naglasnianie i rozmawianie o tym uwazam za wazne. Kazde zamiatanie pod dywan jest zle i dobrze ze takie sprawy wychodza na swiatlo dzienne.
tak, trzeba o tym mówić głośno, bo jak widać, nawet następne pokolenie nie zawsze sobie radzi, asertywność to trudna rzecz
UsuńRybeńko, przez twój post godzinę spędziłam w pracy na czytaniu onetu (nie czytałam wcześniej o Stryczku) i kolejną godzinę na myśleniu... Przypomniał mi się artykuł Symingtona (psychoterapeuta) " Reakcja wzbudzana przez psychopatę", bardzo mi pasuje, psychopata wzbudza w innych często - niedowierzanie (przecież nie może być taki zły, skoro pracuje w tak słusznej sprawie), potępienie lub koluzję ...
OdpowiedzUsuńElla-5 (nie mogę się zalogować z domu, bo nie pamiętam loginu, ani hasła:)
wiesz co, pierwsza moja myśl - psychopata
Usuńa wiesz dlaczego?
ja też przekopałam się przez wszsytko co mogłam w tej sprawie
w jednym z wywiadó ks. Stryczek powiedział coś, co mnie przeraziło - Ja nie mam życia towarzyskiego. Każde spotkanie jest w konkretnej sprawie....