czwartek, 28 czerwca 2018

to nie żart

ta profesor to prawdziwa profesor
wiecie, rozumiecie
murzynków nie szczepią, a Polaków owszem...

i znowu, nie to jest straszne, że ktoś tak pisze
tylko, że są ludzie , którzy w to uwierzą...


Zdjęcie użytkownika To tylko teoria.


 A TU CIEKAWY FILMIK DOKTORA CIEMIĘGI, PEŁEN DOWODÓW NA SZLEŃSTWO ALTMEDU BARDZO POLECAM KLIK

61 komentarzy:

  1. No to mamy powód! Niemcy też zaszczepieni !!!😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Obudziłam się sporo za wcześnie, a potem słodko zasnęłam. A dziś szczególnie potrzebowałam wcześnie wstać!! Zawsze tak jest!

      Usuń
    2. Widzisz Olga jak to jest . Mogłam pospać ale mnie się nie chciało. Buszowałam po necie i bum pierwsza. 😁A teraz padam na buzię i nie mam siły 😁

      Usuń
  3. Przykre jest też, że uznane uczelnie coraz częściej otwierają swe podwoje dla pseudonauki...

    OdpowiedzUsuń
  4. A nie da sie jakos odebrac tytulu profesora takim dyletantom, czy maja go juz dozywotnio do dupy przyczepiony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce próbowano odebrać tytuł dr Maciejowi Laskowi bo śmiał nie ulec i nie głosił oszoolomskich teorii smoleńskich. A cała reszta ma się świetnie. Mogą bredzić bez konsekwencji

      Usuń
  5. wyrodnom matkom żem - okaleczyuam sfojom syne

    OdpowiedzUsuń
  6. Ręce mi opadły, co za wstyd dla nauki. Oczywiście wiem, że emocje przed rozsądkiem były zawsze, więc jeśli ta pani ma jakieś nerwice, jeśli miała mikrowylew, to niestety już mając tytuł zacznie bredzić. To jest w zasadzie ilustracja, że nie ma czegoś takiego jak jakiś umysł nie wiadomo gdzie, latający nad nami, tylko mamy mózg w głowie i on czasem myśli, a czasem już nie może. Ale i tak przykro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pzrykro, bo inni bezmyślnie uwierzą, jako, że ta pani ma prawdziwy tytuł naukowy...

      Usuń
    2. No wiesz, inteligencja wybiórcza (używam tu słowa inteligencja z braku innego, lepszego). Bo mówisz o ludziach, którzy nie uwierzą innemu profesorowi, bo im się prawda nie podoba.

      Usuń
    3. tak, to dobre określenie
      mnie też wiele rzeczy się nie podoba i nie ma we mnie zgody na to, że ziemia jest okrągła, ale niestety, dowody nie kłamiom:)

      Usuń
    4. Ha! Bo nie wiesz jeszcze, że Australia nie istnieje, a Australijczycy to aktorzy opłacani przez NASA.

      Usuń
    5. Obiło mi się o uszy. I wojsko stoi i pilnuje żeby na Antarktyde nikt się nie dostał. Poza tym hello skoro na niebie jednocześnie widać słońce i księżyc to chyba sprawa jest jasna??

      Usuń
    6. Szach mat z tym słońcem i księżycem ... tego argumentu mi brakowało :-)

      Usuń
    7. no i jeszcze zauważ, jak latają samloloty, zamiast po prostej to po jakichś krzywych

      a do tego te samoloty lecą po prostej, jakby ziemia była okrągła to by wyleciały w kosmos - to mój ulubiony dowód chyba:p

      Usuń
  7. Rybka, Ty jestes taka zartownisia, ze musialam sprawdzic na internecie,
    ona jest naprawde utytulowana wysoko, neurobiolog profesor,
    na szczescie nie pracuje na zadnym uniwersytecie, wystapila tylko goscinnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakby to powiedzieć, każdy szuka autorytetów na miarę swojej inteligencji, wszak m.in. ta pani podobno uwolniła myślenie u niektórych.
    Znam przypadki osób, które to własne doświadczenia (wujek umarł na raka-chemia zabija, dziecka ma autyzm- wina szczepienia, czy niedziałająca szczepionka przeciw grypie i powikłania po przebytej chorobie) sprowadziły na drogę szukania winnych...wrzucając wszystko do jednego koła- szczepienia to zło! Najbardziej mnie śmieszą argumenty, że moje dziecko nie było szczepione i ma się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ja nie mogę zapomnieć mojej jednej przyjaciółce, jak mi sugerowała, że może ta chemia to nie był taki dobry wybór
      ale chyba zaczyna przeglądać na oczy

      Usuń
  9. Filmik obejrzalam, lekarz Ciemiega to ten ktory wypowiedzial wojne Georgowi, chyba i chyba juz go sluchalam, wiadomo wszystko madre i logiczne, mialam momenty nie koncentrowania sie, bo rozkosznie rozpraszal mnie cudny piesek, szczeniaczek, co za perelka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Pies kradnie szoł:)))

      Usuń
    2. Zanim obejrzalam filmik, pomyslalam, ze Mari ma psa, co ja rozpraszal. 😃

      Usuń
    3. Zgadza sie, tak napisalam ze mozna bylo zrozumiec ze to moj psiak. Szkoda ze juz nie ten czas zeby miec psa, nie nadaje sie na to, ale moj ostatni pies byl wlasnie taki jak ten na filmie, zyl dlugo ale juz nie zyje od ponad roku.

      Usuń
  10. ktoś ogląda mecz? Poza Melą?

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie chcę wkładać kija w mrowisko. Jestem ZA szczepieniami !!!!! ZA!!!!
    co nie znaczy,że nie ma nic do poprawienia i że wszystko jest cacy. Swoje dziecko szczepiłam z dużym opóźnieniem,tzn czekałam aż układ immunologiczny nieco "dojrzeje" (około 5-6 mieś opóźnienia) Nie zgodziłabym się również na szczepienie wieloma szczepionkami na raz. Układ odpornościowy też musi "w spokoju" wytworzyć przeciwciała.
    Trochę dużo teraz tych zalecanych szczepień u dzieci. Na pewno większość jest niezbędna ale nie wiem czy wszystkie. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z odrzucaniem szczepień- to wg mnie głupota, bo jak to ktoś powiedział pasy też ratują życie ale czasem wręcz odwrotnie i w przypadku szczepień też są przypadki,że szczepienie może spowodować poważne komplikacje-ale to są przypadki nieliczne. I sorry za porównanie (gdyby kogoś miało dotknąć) ale podobnie jest z psami-szczepienia TAK!! ale nie aż tak często,jak niektórzy weterynarze narzucają; i nigdy razem (np wścieklizna + kombi -psiary wiedzą co to)
    Każda skrajność niesie niebezpieczeństwo, o tym należy pamiętać i każde dziecko powinno być szczepione w czasie dla niego odpowiednim.
    I ciągle nie wiem,skąd teraz aż taki ruch anty-szczepionkowy w PL ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajda, pełna zgoda, powinno się rozmawiać, robić badania, dyskutować, robić taki kalendarz szczepień, żeby był dla dzieci bezpieczny!!
      ale odrzucać wszystko? totalna głupota

      to nie jest nowe, ten ruch antyszczepionkowy, jest od kilku lat co najmniej, zresztą jest wszędzie, u mnie też. Znajomego teściowa jest tam działaczką i przez nią dzieci kilkuletnie są niezaszczepione! Mają zamiar podać szczepionki przed pójsciem do szkoły W TAJEMNICY PZRED MAMUSIĄ!!!

      Usuń
    2. to jakby jest oczywiste, tylko w dyskusji gdzieś umyka i stawia całe społeczeństwo po dwóch stronach barykady: zwolenników i przeciwników. Szczepić albo nie szczepić i nie ma dyskusji. W sumie, może wzrastająca ilość nieszczepionych dzieci w końcu da do myślenia tym, co układają kalendarz szczepień. Tych zalecanych i obowiązkowych. Bo zwolennicy szczepień w większości również mają obawy i pytania, dlatego potrzebna jest rzetelna wiedza i stworzenie takiego systemu, do którego rodzic ma zaufanie.
      Posiadając wiedzę o szczepionkach p.grypie nigdy bym się na nią nie zaszczepiła. Zresztą moja Rodzinna nigdy mi tego nie proponowała.

      Usuń
    3. Ajduś,po prostu jakbys w mem mózgu była😉.Identyczne zdanie mam w temacie szczepień.Ja szczepilam wg.kalendarza szczepionkami finansowanymi przez Nfz.Na rota (oczywiscie dobrowolnie)Bubu mial nop i pani doktor absolutnie nie wyrazila zgody na powtorzenie
      W ogole juz kolejne dawala z martwymi wirusami bo sa delikatniejsze.Trochę obawialam sie 3 w 1 (swinka odra rózyczka)ale bylo ok.Za tydzien idziemy na ospe (kurła koszt 280 zl za 1 dawkę!!!!!dzieci żłobkowe maja za darmo....)
      Ja nie jestem zwolenniczką szczepionek skojarzonych....ale ogolnie jestem jak najbardziej za szczepieniami...tylko z umiarem i nie dać sie zwariowac..

      Usuń
    4. kompletnie się nie znam, sama ostatnio dałam się zaszcepić na tężec, i inne 3, w jednym, no
      komuś trzeba zaufać

      Usuń
    5. No dokładnie to co Roksanna napisała miałam na myśli ;;pp tylko ja tek jakoś nieprecyzyjnie chyba się wyrażam.
      Nie-szczepić głupota okropna!! szczepić bez patrzenia na sytuację, za wszelką cenę i najważniejsze zgodnie z kalendarzem szczepień- dość
      ryzykowne :/
      I niestety po tej drugiej stronie (zwolenników) też są tacy , co przesadzają, bo polecają wszystko,co tylko jest na rynku,albo szczepią dziecko ewidentnie przeziębione albo w sytuacji,gdzie akurat w domu domownicy grypę mają; albo gdzie jest obciążony wywiad (alergie,choroby autoimmunologiczne).
      Rypka wiem,że byli zawsze ale nie w takiej ilości :Oooo To były pojedyńcze przypadki,więc wtedy nie groźne ale teraz to już grozi epidemiami :Ooo

      Usuń
    6. Jak sa choroby autoimunologiczne to niennalezy szczepic? Troche pozno sie dowiaduje bo my juz dawno po szczepieniach, ale mnie zaciekawilo. Ja szczepilam dziecko tylko to co niezbedne. Zadnych rota, ospy, grypy. Uznalam ze dawniej dzieci chorowaly wiec to norma. Zastanawiam sie jednak nad szczepieniem przeciw zapaleniu opon mozgowych. Co o tym myslicie?

      Usuń
    7. Ja pamiętam taką sytuację, to było 23 lata temu, byłam w ciąży z drugim dzieckiem, i poszłam zaszczepić pierwsze na polio - wtedy to była jeszcze żywa szczepionka
      i ponieważ zobaczyli zaawansowaną ciążę, to odmówiono szczepienia syna, żeby przypadkiem nie zaraził siostry zaraz rodzonej
      gdyby poszedł mó mąż np na szczepienie to pies z kulawą nogą by się nie zainteresował czy żona przypadkiem nie rodzi za kilka tygodni...

      procedury, procedury, procedury..

      Usuń
  12. a ja nie pamientam, szzepiuam wg kalenrzyka i jest ok, żadne pneumokoki i rotawrusy:)
    parę lat później usłuszauam o antyszczepionkowcach i uznałam, że to pasożyty, żerujom na zdrowycch, zaszczepionych dzieciach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że tak powiem kontrowersyjnie
      za naszych czasów....
      człowiek nie zadawał pytań tylko szczepił

      Usuń
    2. Pneumokoki są obowiązkowe od niedawna ;)

      Usuń
    3. to moje są niezaszczepione

      Usuń
    4. Oluś się załapał bo dzieci z 2017 były już obowiązkowo szczepione.
      Za to starszy nie przechorował ospy jako jedyny z klasy i zaszczepiłam go w tym roku.

      Usuń
    5. Melu,ale jeśli na NFZ to szczepionka 10 -walentną? Bo moją wnuczkę zaszczepili 13 -walentna(płatną)bo ona jest z 2015.(znaczy wnuczka,nie szczepionka).I jakieś zamieszanie w związku z tym,bo podobno niektórym starszym dzieciom proponowano tę bezpłatną,bo mają duzy zapas z terminem ważności do 30 czerwca.Jako babcia muszę być au courant,nespa?:))

      Usuń
    6. Ewa, jesteś bardzo na bieżąco ;) Mojej znajomej córka (3 latka) zostala zaszczepiona właśnie z tego "zapasu". Podobno w naszej przychodni mieli 20 sztuk tych szczepionek. Moj Mały był zaszczepiony 10 -walentną

      Usuń
  13. No ale jak to, wszystkie afrykańskie zespoly odpadly a oni chyba raczej nie szczepieni 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidka
      Antyszczepionkowcy by Cię zahejtowali za to zdanie😆

      Usuń
  14. Na rota chcialam.zaszczepic bo Kogut wylądował w szpitalu na to g....i dziecko miesiąc czasu wracało do zdrowia.....
    Natomiast nie zgodziłam sie na 6 w 1 ...tylko oddzielnie wg.kalendarza
    Ospa?Dziękuje bardzo po zachorowaniu juz do konca życia nosi się w sobie dziadostwo ktore w pózniejszym wieku bardzo często wywołuje półpasca...i naprawdę nie chcę tu opisywać jak bardzo cierpiala moja Mama na to..nogi cale w bolesnych bąblach.Powikłania w postaci powiekszonej śledziony kiepskie wyniki prób wątrobowych.....
    Dlatego chce tego Maksiowi oszczędzić.
    ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie rozumię
      czyli szczepić na ospę czy nie?
      moje dzieci przechorowały, stare som

      Usuń
  15. Nie spiom tylko o szczepieniach gadajom a ja za kfile nam szczepienie małego. Pewnie będzie uciekał 😁
    I dużego i małego szczepilam skojarzonymi. Starszy pierwsze szczepienie miał z NFZ i nigdy więce! Wyl po szczepieniu kilka godzin. Nie płakał tylko wyl, w żaden sposób nie dało się go uspokoić. Od następnego razu miał skojarzone, NFZtowi podziękowaliśmy 😝
    Mały od początku skojarzonymi jest szczepiony.
    Koleżanka antyszczepionkowiec straszy że autyzm dzieckom funduję 😉😝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężkie są takie koleżanki
      A twoje dzieci to fakt. Na pierwszy rzut oka autystyczne 😆😆😆

      Usuń
    2. 👍👍😝😂
      I to fszystko dzienki szczepionkom, echh...😆

      Usuń