poniedziałek, 16 kwietnia 2018

robaczki














lubicie owady i insekty?
niektóre były piękne
ale inne wzbudzały respekt!


71 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię grube, puchate i głośne trzmiele, których teraz pełno na kwitnących drzewach :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj Bubuś kocha trzmiele,ostatnio chcial takiego dotknąc w parku i rozśmieszyło go bardzo to "buczenie"😈

      Usuń
    2. Wczoraj latał taki, wielkości wróbla koło wózka 👿
      A jeszcze chwila i chrabąszcze będą ....

      Usuń
    3. Gryzą ale tylko kiedy je zaatakujesz tak to nie😊

      Usuń
    4. Tak się muwi A one tylko czekają na fałszywy ruch !

      Usuń
    5. Rybko najstraszył Cię kto zapewne takim buczydĺem i tera lęki masz 🤔

      Usuń
    6. i lata jakby nie wiedział dokąd albo wypiu całe winoi od .śfagra!!

      Usuń
    7. wie dobrze :))
      na takim maluśkim, cieniuśkim kwiatuszku śliwkowym wisi precyzyjnie do góry nogami i zbiera co ma zebrać :)) wczoraj obserwowałam pełna podziwu!

      Usuń
  3. Nie lubię myszöw pod łóżkiem

    OdpowiedzUsuń
  4. W akfariumie to mogo byc, a meiszkaniu raczej nie lubie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze mieć zwierza łowczego do tego:)

      Usuń
    2. Niech no tylko jakis ciem zabladzi pod moj dach, to oba koty bardzo zgodnie na niego poluja, az w koncu upoluja.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Nikogo żadnego!!! Boje się panicznie wszystkiego co lata, pełza i próbuje włazić mi do domu.
      W ogóle by mi te potwory nie przeszkadzały gdyby się do mnie nie zbliżały.

      Usuń
    2. Powinnaś mieć specjalne pole siłowe😉😉

      Usuń
    3. Patyczaki fajne som 😁na tem moja tolerancja sie kończy

      Usuń
    4. Po drugiej stronie szkła owszem

      Usuń
  6. Nie lubię robali! Dlatego chcę być spalona, żeby po mnie nie chodziły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowiek spalony jest bardziej mobilny i poręczny )

      Usuń
  7. Chyba pierwszy raz do Ciebie zawitałam :)
    Robaczki znoszę, ale nie przepadam. Kiedyś bałam się pająków, potem przestałam. Chrabąszcza mogę wziąć do ręki. Patyczaki mogą być, ale te takie chude; jak widzę te grube, to mi się coś w środku robi... Kiedyś bardzo lubiłam biedronki, ale po pladze tych azjatyckich jakoś i te nasze mi nie podchodzą :) A najbardziej się boję i brzydzę wijów, brrrrr... okropność!

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. A ja jakoś mam do nich sympatię bo pozerajom komary

      Usuń
    2. Pajonki ze wszystkich potworów są najgorsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    3. Mlodsza bedac dzieckiem lubila pajaki, napisala nawet ksiazeczke o pajakach z pieknymi fotografiami ich tfarzy. I nagle pyk, fobia taka ja ogarnela ze widok pajaka ja paralizuje i trzesie sie jak lisc. :OOO

      Usuń
    4. Serio. Nie mielismy jeszcze takiej klijentki w rodzinie.
      Chociaz jak mi w PL mysz po firance smigala to tez troche panikowalam. :P

      Usuń
    5. ja te grube to bardzo szanuję, bardzo, omijam z daleka!!

      Usuń
    6. Te grube myszy? :P
      A chudych myszy nie szanujesz? :PP

      Usuń
    7. znaczy pajonki!!
      a gruba mysz to szczur i te to dopiero szanuję!!!

      Usuń
    8. Te grube pająki są straszne. Boże jaka ja mam fobie

      Usuń
  9. nie mam z tym problemu, bo moje koteły lubieją :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A patyczak to by chyba długo konau w zabawie😉😉

      Usuń
    2. umiem sobie wyobrazić
      szkoda, że nie ukradnęłam jednego dla Ciebie, bo akurat siem rodzili:p

      Usuń
  10. mam elektryczną klapkę na owady i walczę z nimi siłą i prądem, czyli jak zwykle najpewniejszą metodą jest przemoc

    OdpowiedzUsuń
  11. fuj,
    ale dopóki mnie nie dotykają i nie bywają w moim domku, to niech sobie spokojnie żyją.

    OdpowiedzUsuń
  12. moj Syn kocha - najchetniej trzymalby wszystkie w domu - moj entuzjazm nie jest az tak ogromny(najchetniej podziwiam z daleka i w malej ilosci), choc robalki potrafia byc bardzo interesujace

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. interesujące na pewno
      sama nie mogłam się oderwać od niektórych okazó oderwać:)

      Usuń
    2. Za szybką mogą być, na żywo niekoniecznie!!!A myszy aaaaaaaaa ratunku!!!

      Usuń
  13. Dopóki jakieś robactwo mnie nie gryzie/kłuje/żądli itd. można powiedzieć, że jest OK.

    No ale nie znamy się z tymi ludźmi właściwie, więc nie wiem jak przyjęliby częstowanie ich pieska. Poza tym mógłby wtedy dopiero koncertować domagając się więcej. @_@

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Chwaliłam się, że przestałam się bać pająków, a tu dziś w zlewie zobaczyłam wielkiego, czarnego, to była chyba samica i jak nie wrzasnę! Zaraz ochłonęłam, złapałam delikwentkę w słoik i wyrzuciłam za okno. Potem zrobiło mi się jej żal, nawet pomyślałam, że mogłam ją wyrzucić do łazienki, ale pewnie stamtąd właśnie przyszła. Deszcz pada. Mam nadzieję, ze da sobie radę.
    No cóż, biorąc na rozum, pająków się nie boję, ale widocznie przemówił instynkt:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cha cha cha!
      a skąd wiesz, że samica??

      Usuń
    2. Zwykle u pająków samice są większe, ale poczytałam trochę i okazuje się, że to był kątnik domowy, i mógł być samcem, bo one częściej się włóczą po domu w poszukiwaniu partnerki.

      Usuń
    3. cóż za profesjonalne podejście!!

      Usuń