trudno sobie tę duszę wyobrazić
jeżeli jest, to jak sie pojawia?
i dokąd odchodzi?
jak wygląda?
czy waży 21 gramów?
czy to nie smutne, jesli się uważa, że człowiecze uczucia to tylko zbiór związków chemicznych?
a może to byłoby jakąś pociechą?
tymczasem bardzo przyziemnie i radośnie cieszę się ciałami moich dzieci, wszystkich czech:))
I GŁOSUJEMY KOBIERZYN KLIK!!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Cieszmy się chwilą! :)
OdpowiedzUsuńJakby co,to oddałam głos z Kogutowego konta:)
Usuńglos 840 oddany
UsuńNo glosuje, choc te procedury takie upierdliwe, moje byly latwiejsze, co nie? :)
OdpowiedzUsuńTo dusza ma swoj ciezar? Schudne po smierci, kiedy mnie opusci? Fajnie! Zawsze lepsze 21 gramow niz nic. :)))
No było łatwiejsze: )
UsuńJa tam na płasko w trumnie to mną grubą mam nadzieję nie wyglądać; )
No było łatwiejsze: )
UsuńJa tam na płasko w trumnie to mną grubą mam nadzieję nie wyglądać; )
Jakbys raz powiedziala, tez bym uslyszala. :)))))
UsuńO!!!
UsuńA to dopiero!
wiesz, ja po prostu komcie sobie nabijam:PP
No właśnie po co? Co jest dalej? Żyjemy żyjemy umieramy i co. Robaczki tylko?
OdpowiedzUsuńNiech se poużywają:-)
UsuńJa jeszcze nosze deklaracje woli odnośnie ewnt.pobrania ode mnie organów.
Od mię nie wezmom
UsuńOde mnie tez nie ,kiedy mi przyjdzie zemrzeć w sędziwym wieku:-)
UsuńW zasadzie to nie chciałabym dlugo życ.....
A co to znaczy długo??
UsuńJa tam mogę żyć i dwieście lat
UsuńOK reszta poumiera, ale jakichś nowych znajomych na pewno znajdę:)
Dlugo znaczy....długo 😊
UsuńChwytaj chwile i cieszcie się sobą. W rodzinie siła:-)
OdpowiedzUsuńFajnie jest: ))
UsuńRybko,przeciez moherem jesteś i zastanawiasz sie dokąd odchodzi dusza ????
OdpowiedzUsuń:-)
Ja wierze,ze dusza odchodzi do innego lepszego Bytu....
(tyle w temacie,bo staram sie nauczona doświadczeniem,wystrzegać zbyt osobistych wpisów,aby nie zostac wykasowanym:DD)
Owocku 💗Ty wiesz...
UsuńGdybym zaczela opisywac moje "dziwne"doswiadczenia to pewnie czesc uznalaby mnie ża wariatke wieksza niz jestem😜
Dlatego napisze tylko:wierze,ze po smierci "cos" jest...ale co,to pojecia nie mam.
Wiem Martku:)))....
UsuńZdarzenia,które nie pozdrawiają złudzeń....
Ja kogoś kiedyś wykasowalam???
UsuńNie pozostawiają 😂
UsuńRybko,oczywiście 😂
UsuńMatko!!😲😲😲
UsuńTo ja złom kobietom jestę!!
A jak mię kusi poznać dziwne doświadczenia!!!!!
UsuńBardzo złom 😂
UsuńChciałabym,aby większość osób byla taka "zła"jak Ty Rybko😂
UsuńNie podlizuj się;)
UsuńI martwi mnie że nie pamiętam💩
UsuńAle ja nic nie pamiętam ogólnie...
Repo nie podcinaj Owockowi skrzydeł!!!
UsuńListki jej podcinam
UsuńRepo podcinaj to szybciej uwiednę skurcze sie w końcu :D
UsuńI będzie Zasuszony Owoc :-)
proszę bardzo!
UsuńDzieki polecam sie na przyszłośc :))
UsuńA może zaDUSZony?? :pp
Usuńhahah moze być zaDUSZony :)) na razie mam inne oblicze,prawda,że ładne w swej brzydocie?
Usuńobezwłądniające!!
Usuń:DD
UsuńMartek! Wyczuwam bratnią duszę...
UsuńZwiązki chemiczne są pociechą, jeśli uczucia to taki konkret chemiczny to znaczy, że naprawdę istnieje miłość, nadzieja itp.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy coś jest po śmierci, ale jesteśmy tak skomplikowani w skomplikowanym świecie, że trudno uwierzyć w przypadek.
Prawda??
Usuńa to źle że związek ma wpływ na związek? no czasem źle szczególnie gdy hormony w orkan się transformują :P
OdpowiedzUsuńNo bardzo nie lubię myślenia że rządzi mną chemia!
Usuńalkohol to substancja chemiczna, która ewidentnie pokazuje, że uczucia to skutek reakcji chemicznych np. zachodzących po jego spożyciu- jedni zaczynają natychmiast innych kochać, inni zaczynają nie lubić, nienawidzić a nawet zabijać ;)
OdpowiedzUsuńKac??
UsuńWcześniej, ja po alkoholu jestem agresywna, czepiam sie wszystkich o wszystko.
UsuńRybeńko- nie mam :P
Usuńja też nie:))
UsuńJakby zostało mnie tylko ulotne 21 gramów to byłabym usatysfakcjonowana!
OdpowiedzUsuńWizja bycia zjedzonym przez robaki trochę mnie pogrąża 😜
człowiek jakos czuje się związany z własnym ciałem:))
Usuńa wiesz, że ja niekoniecznie?
Usuńe tam
Usuńbardzo o nie dbasz:)
Jednak bez względu na całą miłość do braci mniejszych....wolałabym nie być zjedzona, dlatego pewnie się sproszkuję ;P
Usuńmnie sie ta procedura palenia nie bardzo podoba, więc tego
Usuńa poza tym - niech żywi się martwią o sprawy żywych:)
Wolisz robaki czy to ma jakieś drugie dno?
UsuńJakoś wierzę w łańcuch żywieniowy:)
UsuńNo dobra! :D To wiele wyjaśnia :)
Usuńdbam, bo jakoś muszę z nim zyć
Usuńale zamienie chętnie na lepsze!
Procedura palenia nie jest fajna, ale dla mnie lepsza niz procedura spożywania przez robaki, które przyprawiają mnie o dreszcze:(
UsuńAni na pierwsze ani na drugie pytanie nie ma chyba jeszcze odpowiedzi pełnej, która zadowoliłaby wszystkich. Z drugiej strony czy w ogóle istnieje taka możliwość, odnalezienia pełnej odpowiedzi na jakieś pytanie?
OdpowiedzUsuńZawsze bardzo podobały mi się wierzenia różnych ludów, starożytnych czy tych żyjących do dziś związanych ze śmiercią. Niektóre są można powiedzieć wręcz pokręcone (przynajmniej dla nas mieszkających w Europie). Ostatnio dowiedziałem się, że istnieje lud, którego członkowie po śmierci bliskiej osoby obcinają sobie palec i wkładają go do trumny. Wierzą bowiem, że to zapewni duszy podróż w zaświaty.
Pozdrawiam!
człowiek bardzo chce wierzyć, że śmierć to nie koniec wszystkiego
Usuńi żywi czują, że trzeba pomagać umarłym w wędrówce:)
zadawanie pytań jest nieodłącznym elementem cżłowieczeństwa
Jasne, przecież już człowiek pierwotny z tego co pamiętam stawiał swoiste nagrobki dla sobie bliskich, potem wszystko zostało nakreślone w przeróżnych mitach, potem w religiach. Do tej pory największe wrażenie robi na mnie ,,Księga umarłych", która zawiera różne przepisy dla żyjących jak mają pomóc duszy w swojej wędrówce po zaświatach. Egipcjanie w ogóle mieli według mnie niesamowite wytłumaczenia dla wielu zjawisk, a kapłani mieli taką wiedzę, że nawet faraona mogli zawstydzić. :)
UsuńAle chyba zgodzisz się ze mną Rybko, że spora część osób jak staje się dorosła przestaje zadawać pytania, ewentualnie robi to rzadziej niż kiedyś.
bo może znają juz odpowiedzi? Albo tak sie tylko nam dorosłym wydaje..
Usuńdobra masz pamięć ( taki żarcik:)))
A może po prostu wstydzą się zapytać? Podobno najlepszymi filozofami (choć nie tylko) są dzieci, bo nie boją się przed zadaniem nawet najbardziej niewygodnego pytania z punktu widzenia dorosłych.
UsuńNo ba, moja pamięć spokojnie sięga poza zasłony czasu. :D
albo codzienność zabija w nas ciekawość dziecka;)
UsuńPiotrek ma sposób myslenia mojego Koguta :)))))) Normalnie mentalnie-brat blizniak :))
UsuńO, ciekawie jest coś takiego przeczytać. :) Swoją drogą bardzo dobry avatar. :)
UsuńPozdrawiam!
:D
UsuńKogucisko moje ostatnio zadaje retoryczne pytania z cyklu,dlaczego na historii poznaje sie kulture grecką,rzymską wraz z ich wierzeniam, a nie ma słowa o plemionach słowiańskich ich tamtejszej kulturze i wierzeniach...
No i co tu 16 latkowi odpowiedzieć....
A to ciekawe!!
UsuńNo mam swoją teorię, choć osadza się na ogólnikach. Według mnie o plemionach słowiańskich i ich wierzeniach nic się nie mówi na lekcjach, bo z momentem decyzji o chrzcie Polski padł cichy nakaz pomijania elementów rodzimych. Czy tak jest naprawdę, nie mam pojęcia.
UsuńRybenko zadania wykonane!!! 1. Wizyta w onko zaliczona. Mammografia ok za pół roku kontrola. Ufffff. 2 Kiecka kupiona. 3. Humor poprawia się!! Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńBrawo!!!
UsuńMarzycielko, cieszę się razem z Tobą! :))
To dobre wieści, też się przyłączam do cieszenia się. :)
Usuńcieszę się
Usuńnajbardziej sukienkom:PPP
wiem, że dalej sobie poradzisz też:))
Brawo!
UsuńAnika, a co to za awatar jest??
UsuńJa wiem!!😆😆
Usuńa może to taka sukienka
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=h26FklAXYMI
Marzycielko,wspaniale :)
Super!!!!!Bardzo sie ciesze:)
UsuńAnika : DDD
Usuńczy to kwiat wymalowany na jakiejs porcelanie? Margo,nie chwal sie,ze wiesz : DDDDD
Marzycielko, wspaniale!!❤
UsuńChyba muszę poprawić zdjęcie, żebyście widziały:)
UsuńTeraz lepiej?
UsuńChyba muszę ogłosić konkurs:))
UsuńPoradzę, poradzę nie mam innego wyjścia. Najważniejsze ze wyniki ok. Najśmieszniejsze ze mój mąż nie wiedział o naszej wymianie zdań o kiecce. Zadzwoniłam do niego z onko że jest ok. Za 5 min dostałam sms od niego " kochanie kup sobie jakąś ładna sukienkę ode mnie.." 😁😁😁
Usuń:DDDDD
UsuńAle ja tez biore udzial w konkursie!!:))))
UsuńOwocku a co se bede źalowac;))))
Marzycielko, brawa ogromne!!!
UsuńAnika, to zdjecie mi sie kojarzy;)
UsuńAnika czerwona bielizna i blade ciałko. Sorki to moje skojarzenia😘
UsuńMargo,nie żałuj ze :DD
UsuńAnika,obstawiam filuternie zrobiony kieliszek z czerwonym winem od śwagra Meli 😂
Marzycielko, wspaniale wieści! Juz widzę nową sukienkę i stosik zakupionych ksiązek:)
UsuńStosik zobaczę 9.11😭😭😭 bo guła jedna ( czyli jam we własnej osobie)nie zauważyła , że jedna z książek ma premierę 8.11 i zonk. Ale od 9 w domu post i brud ( jak to nie ma obiadu? tatuś mama nowe książki kupiła - autentyk).📖📚
UsuńTaka ze mnie wyrodna matka i żona. 📗📙
UsuńNo zawsze możesz poczytać rodzinie o jedzeniu: pp
UsuńNo jak post to sie ciut organizm oczyści, a od brudu jeszcze nikt nie umarł /chyba/:)
UsuńJa też tak im mówię, a potem dodaję a Bozia rączki dała?
UsuńBardzo chcialabym wierzyc ze jest cos po smierci, ze spotkamy sie z bliskimi. Jak ja zazdroszcze tym ludziom co wierza w zycie pozagrobowe, czy jak to sie zwie, tylko tego zazdroszcze.
OdpowiedzUsuńja wierzę, ale to mnie troche przestrasza, nie ma czego zazdrościć:p
UsuńO nie, ja bym sie nie bala, malo, umierac byloby nawet przyjemnie.
UsuńOch
UsuńŻeby to tak działało!
Ciesz sie i delektuj czasem z dziećmi 😚
OdpowiedzUsuń:*
UsuńU nas w rodzinie pojawiło się wczoraj nowe dziecko. Szwagierka urodziła chłopca.
OdpowiedzUsuńSto lat dla niego i jego rodziców! 🌷
UsuńAnika, ciągle nie wiem, to coś ze szkła, ale co??
UsuńSzczescia dla malutkiego Chlopczyka i radosci dla rodziców!!
UsuńNiech rośnie zdrowo i będzie szczęśliwy ❤
UsuńJa też nie wiem co to jest i Aniki na zdjęciu ale chyba to coś stoi na kaloryferze ;)
UsuńHaha....Anika ogłos konkurs!!
UsuńNa kaloryfer postawiłam, żeby lepsze zdjęcie zrobić:)
UsuńTo mój ulubiony kwiat że szkła.
Tylko nie mówcie, że nie wiecie jaki! :))
tulipan?
UsuńTulipan
UsuńA mnie sie niezmiennie to zdjecie kojarzy;))
UsuńNo pewnie!
UsuńMam całą rodzinę szklanych tulipanów. Uwielbiam je, bo na dodatek wiem, że są z serca darowane❤
Star! A z czym ci się kojarzy mój tulipan?!
UsuńAnika, gratuluje nowego dziecka w rodzinie i pięknego awatarka:
UsuńDusza?Może to coś takiego jak,delikatny podmuch wiatru.Nie da się tego zobaczyć,ale może da się poczuć?Któż wie!
OdpowiedzUsuńno właśnie
Usuńktóz wie?
Podmuch wiatru ladnie brzmi:) Słyszałam tez takie określenia: "nasze jestestwo" albo "esencja naszego wnętrza". Da sie zważyć?
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=0exntqbmnRs Dr Bruce Lipton wyjasnia, ze jestesmy istotami duchowymi
OdpowiedzUsuńspojrzałam na opis
Usuńnie podoba mi się twierdzenie że sami jesteśmy idpowiedzialni za swoje choroby
może w wolnej chwili obejrzę,
Ja takze nie wierze w kazde jego slowo ale warte obejrzenia .Jest troche materialow o tym jak nasze mysli wplywaja na reakcje chemiczne w naszym ciele ale tylko po angielsku
UsuńNa halloweenie byla u nas koleznka lekarka, ktora poprosilismy o historie hallowenowe i pierwsza byla krwawa, bo dziewczynka wlozyla palec w blender ale druga! Jej znajomy lekarz obudzil sie ze spiaczki i widzial tam cala umarla rodzine a nawet psa z dziecinstwa. I wszyscy najbardziej sie ucieszyli ze siem ze swoimi psami tam tez spotkamy. :)
OdpowiedzUsuńO!! !
UsuńA to dopiero!!
Muszę psa kupić!!
Koniecznie! :) To inwestycja jak widac dlugoterminowa. ;)
UsuńLola ja właśnie wierze,ze nasi najbliżsi przyjdą po nas...jestem pewna na 90%ze spotkam moja ukochana Mamę...
UsuńRybka, a póki co, ciesz się dzieckami♥
OdpowiedzUsuńWróciliśmy z chińskiej restauracji. Leżymy nieżywa z przejedzenia😉💩😲👹😨
UsuńNie w temacie ja, na smutny tekst trafiłam na Fejsie, kurde Pl zużywa dużo mniej morfiny niż inne kraje....Niby wiedziałam ale jak się to czyta to w żołądku ściska
OdpowiedzUsuńhttp://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1547641,1,dlaczego-chory-w-polsce-musi-cierpiec.read
A cierpienie nie uszlachetniania: /
UsuńRybko , podczytuje Cie od lat i inne dziewczyny tu tez , poznalam Was u Dosi na blogu , a ona znalazla kiedys moj blog.we wtorek runal moj swiat , u mojej mamy zdjagnozowano raka piersi.Ja mieszkam w poludniowych niemczech, ponad 1000 km od niej - ona twierdzi , ze jest w dobrych rekach - szpital w poznaniu na garbarach.W poniedzialek okaze sie kiedy bedzie operacja i jakie leczenie.Dziewczyny ( tu wdeptujace ;-) ) Czy to dobry szpital?boje sie , ze ona cos przeoczymy, ze nie dostanie dobrego leczenia,1000 mysli i nowych informacji - internet jest straszny - ktos, cos? jakas dobra rada , lub chociaz ciepla mysl? - dziekuje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu dowiem się. Znam dużo poznanianek. Jeżeli masz wątpliwości co do leczenia to są dwa b wiarygodne fora. Jedno to amazonki.net drugie to dum spiro spireo.
UsuńWiem że to wygląda jak koniec świata Ale skoro tu jesteś to wiesz że to nie prawda. Ja ostra Olga jesteśmy dowodem na to że tak piersi jest uleczalny.
Jeżeli chcesz to napisz bardziej szczegółowo. Będziemy pomagać
Dziekuje <3 Mama probuje nas wszystkich pocieszac i udaje , ze nie ma sprawy, z drugiej strony wiem , ze bardzo sie boi.Teraz czekam na poniedzialek i dalsze wiadomosci.Nie chce jej przytlaczac troska o Nia , ale tez nie chce robic na niej wrazenia zbyt obojetnego.ona broni psychike swoja nie czytajac i lekko przymykajac oczy.Wiem od mamy , ze w rozpoznaniu bylo napisane "carcinoma lobulare invasivum" i "ca mammae dex"
UsuńZ ważnych informacji to jakiej wielkości jest guz. I co z węzłami chlonnymi.
UsuńMoje rady nie są uniwersalne. Ale- Nie okazuj mamie że bardzo się martwisz. Bo ona wtedy ma poczucie że musi Cię pocieszać. Ale pomagaj jej praktycznie. I staraj się o normalność.
Odzywaj się. Znajdziesz tutaj wsparcie i dobre rady: *
ania mama-spokojnie Garbary to najlepszy adres. To jeden z najlepszych ośrodków w kraju,więc chyba możesz być spokojna.
UsuńWarunki też dobre,wszystko ładne i wyremontowane; jedynie z parkingami problem.
Nie martw się na zapas, więcej będzie wiadomo dopiero po operacji.
I onkolodzy prowadzący chemio czy radio-terapię są tutaj na prawdę bardzo dobrzy .
Dziekuje ajdo !
UsuńAniu Centrum Onkologii w Bydgoszczy chwalą. Trzymaj się a mamie życzę żeby wszystko się udało.
OdpowiedzUsuńDZIEKUJE!!!
UsuńMama ma OGROMNE szanse
UsuńNie przesadzam!
dovrego piątku wa zycze
OdpowiedzUsuńno
Dzięki Rybko. :)
Usuń