Mialam to rybenko napisac, ale nie chcialam aby wyszlo ze jestem jakas zgoszkniaua i ci zazdroszczem tej tabliczki. :PP Ale fakt faktem, fczasy zagraniczne brzmiom lepiej! ;)
Potfornie czekam, az mi sie ta pasja do toalet udzieli. Jak pijecie kawe, a ja mam isc spac do bierze mnie apatyt na kawem, jak pijecie wino, a to tylko fakt, ze muszem po dzieci pojechac mnie powstrzymuje przed piciem poczas lunchu. Drzemki biore jak idziecie spac, ale kurna te sedesy i dbalosc o nie nic mi sie udzielic nie chcom!!
Az tak to nie, ale zebym tak szorowala dzien w dzien, zaglondala w szczelinki, to daaaleko! I miec ten radosc z tego i pasje i wogole. To czekam az do mnie dojdzie. :P
Światowa dziołcha jesteś jednym słowem. ;) Ja jestem typowym drzewem. Zapuszczam korzenie bardzo mocno i nawet wyjazd do innego miasta w Polsce okupuję nerwami, bezsennością, tęsknotą. Jestem jakimś dinozaurem chyba. Nawet do rodziny jak jadę, to spoko, ładnie, pięknie ale na noc to do domeczku, na własną, wypierdzianą kanapę. Ooops... Może już bez fekalnych porównań. Na własną, WYLEŻANĄ kanapę. ;P
A ja się męczę... Cały czas marzy mi się taki portal teleportacyjny. Psssyyyyyy... jestem nad morzem. Csssss... u siebie w domeczku. Pssssyyyy... jestem na Mazurach. Cssssyyyt... jestem w domeczku. ;P ;D
Nerwka ale nie jestes chyba az tak klinicznym przypadkiem jak moj brat. Ten przyjechal z Kielc do Warszawy zeby mnie odebrac z lotniska i byl tak splakany, ze nie moglam go poznac:)))
Stardust, e nie. Aż tak źle ze mną nie jest. ;P Dziś pierwszą noc od baaardzo dawna spędziłam samotnie, bez małżonka . Ja się wyspałam bez Jego chrapania, on spał beze mnie ponoć bardzo źle i się nie wyspał. ;D Dobraliśmy się jak w korcu maku. :D
Nooo... zakupiłam dwa rodzaje. Jedne co się samemu formuje, taka plastelina i takie gąbeczkowe. Gąbeczkowe dają radę. ;) Zadałam pani w aptece konkretne pytanie, czy przy wkładaniu stopery pykają w uszach. Zrobiła wielkie oczy i stwierdziła, że nie wie. Ale nie pykają, więc jest OK. Szkoda tylko, że tyle czasu się mordowałam i nie wpadłam na pomysł zakupu tego sprzęciska kilka lat temu. ;P
Czy jest jakaś satysfakcja z prowadzenia takiego bloga??? Nie można wymienic poglądów, podyskutować, czegos sie dowiedziec... A teraz jeszcze utrudniać wstęp. To po co komu taki blog?
Hahaha nawet ja wiem o ktorym blogu mowa:)))))))))) I dobrze, ze zamkniony, bo chyba dwa razy mnie siem zdarzylo stapnac tam nogom bez ostrzezenia i o mauo nie umarnelam:)))))))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dzień dobry
UsuńPoproszę kawę i kawę i może jeszcze filiżankę kawy!!😊
Witam. Czestuje się kawą☺
UsuńBierzcie, bierzcie :)
UsuńNie trzeba daleko jechać, zupełnie jak z tą Rybeńkową zagranicą ;))
to ja wino!
UsuńDont szou of maj dia konsumer!
UsuńChyba Lola ma najdalej ze wszystkich za granicę?
UsuńKawę mocna poproszę, jesli nie trzeba daleko wyjezdzac:) Zycze miłego dnia!
UsuńMialam to rybenko napisac, ale nie chcialam aby wyszlo ze jestem jakas zgoszkniaua i ci zazdroszczem tej tabliczki. :PP
UsuńAle fakt faktem, fczasy zagraniczne brzmiom lepiej! ;)
No ba
Usuńna przykład takie do usa:pp
:PPP
UsuńNo tak, u was jak mowisz, bylam we Francji to nikomu zadna bref siem nie podniesie. :P
:DDD
Usuńmoże spróbuje dzisiaj kogos zaskoczyc? ;p
E, wczoraj to byl temat!!!!!
OdpowiedzUsuńTemat powróci!
UsuńMi się nawet śnił papier toaletowy!
Nie !!!!!
UsuńNiby wiem że nie da się wszystkich zaspokoić ale czasem bym was wszystkich dusiła!!!! :p
UsuńZ miłości czy ze złości?:)
UsuńTo podchwytliwe pytanie!
UsuńPotfornie czekam, az mi sie ta pasja do toalet udzieli.
UsuńJak pijecie kawe, a ja mam isc spac do bierze mnie apatyt na kawem, jak pijecie wino, a to tylko fakt, ze muszem po dzieci pojechac mnie powstrzymuje przed piciem poczas lunchu. Drzemki biore jak idziecie spac, ale kurna te sedesy i dbalosc o nie nic mi sie udzielic nie chcom!!
Ale nie żebyś w kiblu nieczysto miała? :p
UsuńAz tak to nie, ale zebym tak szorowala dzien w dzien, zaglondala w szczelinki, to daaaleko! I miec ten radosc z tego i pasje i wogole. To czekam az do mnie dojdzie. :P
UsuńLola, ja nawet w pracy kible szoruję:p
Usuńco se bedziesz zalowac. ;)
UsuńA jak pierwszy raz stad jechalam do Polski, to mialam po drodze dwie kontrole graniczne, z kolejkami, paszportami itp. atrakcjami.
OdpowiedzUsuńAle jechałas jak jeszcze były betonowe zapory między nrd a rfn?
UsuńTo dopiero był widok!
No to teraz wiadomo Rybeńka,po Ci znać tyle języków:)))
OdpowiedzUsuńa zauważyłąś, że france napisali po francusku a Niemcy po niemiecku?:)
UsuńTaaa
OdpowiedzUsuńŚwiatowa dziołcha jesteś jednym słowem. ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem typowym drzewem. Zapuszczam korzenie bardzo mocno i nawet wyjazd do innego miasta w Polsce okupuję nerwami, bezsennością, tęsknotą. Jestem jakimś dinozaurem chyba. Nawet do rodziny jak jadę, to spoko, ładnie, pięknie ale na noc to do domeczku, na własną, wypierdzianą kanapę. Ooops... Może już bez fekalnych porównań. Na własną, WYLEŻANĄ kanapę. ;P
ja bardzo kocham swoją wysiedzianą (:P) kanapę, ale ciągnie mnie do wyjazdó, wtedy wypoczywam naprawdę
UsuńA ja się męczę... Cały czas marzy mi się taki portal teleportacyjny.
UsuńPsssyyyyyy... jestem nad morzem. Csssss... u siebie w domeczku. Pssssyyyy... jestem na Mazurach. Cssssyyyt... jestem w domeczku. ;P
;D
aaaa, czyli być poza domkiem tak, ale na krótko li tylko?
UsuńNo nie... Czasami się zdarza wyjazd gdzieś dalej ale wiesz... nie ZA daleko. ;D Najlepiej coby można było w razie czego szybko wrócić do domeczku. :P
Usuńwiesz, kiedyś miałam takie napady paniki na wyjazdach, nie ważne gdzie, ale nagle oto pragnienie bycia w domu było tak silne, że mi tchu brakowało
Usuńale to się zmieniło jak uporządkowałam swoje relacje w rodzinie, w tej mamowo tatowo teściowej
Ja jestem na etapie porządkowania ale proste to nie jest... :(
Usuńabsolutnie nie jest
Usuńczemu ludzie nie potrafią ze soba rozmawiać??
czemu tak trudno postawić granice, zdrowe i potrzebne??
bo niektórzy nie chcą rozmawiać
Usuńtylko dominować i manipulować
a ci manipuowani nie za często wybieraja poddanie w imie świętego spokoju?
Usuńja tak miałam...z Tomkiem.
Usuńi tak by mi nie dał wygrać, przynajmniej miałam spokój.
o tomku to wiadomo, co my myslimy, prawda??
UsuńWiadomo wiadomo
UsuńOraz piszemy go zafsze malom literom :-P
ups!!
UsuńA nie????
Usuńapsolutnie!!
UsuńNo! :))
Usuńa nawet się z Wami( dużą literą) zgadzam:)
UsuńTo ja już nic nie rozumię!
UsuńJa chyba rozumiem
UsuńRepo wie ze tomek jest beznadziejny ale i tak go kocha 😜
zasługuje Repcio żeby kochac kogoś kto ją bedzie szanował, o!
UsuńRybka, dobrze prawisz!
UsuńOna ma klapki na oczach!
UsuńTo nieuleczalna sprawa, chyba
Nerwka ale nie jestes chyba az tak klinicznym przypadkiem jak moj brat. Ten przyjechal z Kielc do Warszawy zeby mnie odebrac z lotniska i byl tak splakany, ze nie moglam go poznac:)))
UsuńStar, pauuam. :PPPP
UsuńAle na teleportacje tez czekam, bo bardzo bym chciala jezdzic bez walizek i miec swoja lazienke i lozko w podrozy.
Star, może się Tobom tak ucieszył??
UsuńStardust, e nie. Aż tak źle ze mną nie jest. ;P
UsuńDziś pierwszą noc od baaardzo dawna spędziłam samotnie, bez małżonka . Ja się wyspałam bez Jego chrapania, on spał beze mnie ponoć bardzo źle i się nie wyspał. ;D
Dobraliśmy się jak w korcu maku. :D
:DD
Usuńserdecznie polecam zatyczki do uszu!
ja uzywam własciwie jednej, do ucha zewnętrznego, nie opoduszkowanego:)
Ja rzecz jasna byłam w domeczku, na wyLEŻANEJ kanapie, małżonek "na obczyźnie" u swoich rodziców. ;P
UsuńNooo... zakupiłam dwa rodzaje. Jedne co się samemu formuje, taka plastelina i takie gąbeczkowe. Gąbeczkowe dają radę. ;)
UsuńZadałam pani w aptece konkretne pytanie, czy przy wkładaniu stopery pykają w uszach. Zrobiła wielkie oczy i stwierdziła, że nie wie. Ale nie pykają, więc jest OK. Szkoda tylko, że tyle czasu się mordowałam i nie wpadłam na pomysł zakupu tego sprzęciska kilka lat temu. ;P
gąbkowe są najlepsze
UsuńRossman 2,99!
To nawet w Rossmanie można kupić?! o_O Osz... A na jakim dziale?
Usuńchyba koło mydeł
Usuńpytaj w kasie, bo b trudno znaleźć!!!
Ale w Polskim Rossim będą myślisz?
UsuńTez korzystam, kiedy sasiedzi z domu imprezują!
UsuńTak, Nerwka, kupowałam w Poznaniu.
UsuńMój ukochany urządza mi imprezy co wieczór... Ech...
UsuńAaa, dobra, to będę szukać. Oby nie były o te pykające. Bo nie zdzierżę straty 2,99. ;D
Usuńu mnie nie ma Rossiego:)))
UsuńTylko w polskim znam:)
Światowo się zrobiło!! 😃😃
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
dzień dobry
Usuńw Lux też mamy góry:)
Jadę!!!!!
UsuńWpadnę w drodze Hiszpanii, jakbym leciała z przesiadką na Szarlerua 😉
O!
UsuńAutobusiki Flibco prawie pod mój dom podjeżdzają:))
Rybeńko nie kuś, bo jeszcze zapukam do Twych drzwi!! :))
UsuńNa to liczę:)
Usuńfiu fiu fiu
OdpowiedzUsuńkciauam odwiedzić pewien blog, a tu niespodzianka !!!
Zostau on zamknienty !
musi, że za dużo roboty byuo pszy moderowaniu :pppp
Usuńźle napisauam - te lepsze mogom jego czytać :p
Usuńfszystkie czy??:PPPP
Usuńja nie mogiem:p
Usuńno, Ty byłabyś czfarta:pp
UsuńPrzeczytałam,że za dużo roboty było przy MORDOWANIU!!!!
UsuńTo w tym przypadku podobne emocje
Usuńjak się w sercu ma nienawiść do myślących inaczej. ..
Czy jest jakaś satysfakcja z prowadzenia takiego bloga??? Nie można wymienic poglądów, podyskutować, czegos sie dowiedziec... A teraz jeszcze utrudniać wstęp. To po co komu taki blog?
Usuńżeby jad z siebie wyrzucać i oszołomskie spojrzenie na świat
Usuńto chyba nie jest ktoś, kto szuka w zyciu satysfakcji, raczej zywi się złymi emocjami
Hahaha nawet ja wiem o ktorym blogu mowa:)))))))))) I dobrze, ze zamkniony, bo chyba dwa razy mnie siem zdarzylo stapnac tam nogom bez ostrzezenia i o mauo nie umarnelam:)))))))
Usuńano rzeczywiście, wiele istnień zostanie ocalonych tym zakluczeniem:pp
UsuńRybka nie marudzi, w Luxie to i tak ma Rybka szczescie, ze jak wychodzi na balkon to nikt paszportu nie sprawdza:)))
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńSchengen obowiązuje to nie sprawdzajom!
czy dzisiaj som ostatki ?
OdpowiedzUsuńbo widziauam dzieciaczki na osiedlu :)
pijane? :p
Usuńpszebrane :p
Usuńaaa, ufffff
Usuńu nasz tesz ludziska poprzebierane:)
Są ostatki i jak świętujecie? Moze jakies dobre, czerwone winko albo faworki?
Usuńmam faworki
Usuńna wino czekam
mam nadzieje, że monż z pracy jak wróći to otforzy!
se pije tesz :P
Usuńno to chlup!!
Usuńmniam, jakie dobre :)
UsuńPewnie, ze się pije. Mam czerwone wino (takie, o jakim Mela mówi kwaśne);) Jest wino i faworki, to ostatki tez są!
Usuńniech się święca nasze ostatkowe chwile:)))
UsuńNiech:)
UsuńNiech!
UsuńNiech!
Usuńczy jest spirytus?
OdpowiedzUsuńdzis wyjontkowo jest w brut!
Usuńssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss
Klarka, spirytus jest, oczywiście! W ostatki musi byc:) Kto dołącza??? Abstynenci dostaną inne pyszności!
UsuńU mnie naleweczka wisniowa!
Usuńkocham naleweczki!!
Usuńmoja pigwufka nabiera koloru
Usuńna tfarzy? :p
UsuńNie, na spirytusie 😉
Usuńu mnie stoi wiśniówka!!!;D
Usuńf suoiku
Usuńa doogo musi czekać na komsumpcjem?
Usuńsprobunek jusz byu :p
Usuńi jak wyjszua degunstancja??
Usuńdobrutkie :)))
Usuńi jak teras na post pujść????
Usuńja mam iść ?????
Usuńalesz broni buk!!!:p
Usuń