wtorek, 28 lutego 2017

jaka zagranica


pierwszy raz wyjechałam za granicę mając 19,5 roku, na dowód osobisty do eNeRDe





a teraz jadę do sąsiedniej wsi i taki widzę obrazek oto:)


118 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry
      Poproszę kawę i kawę i może jeszcze filiżankę kawy!!😊

      Usuń
    2. Witam. Czestuje się kawą☺

      Usuń
    3. Bierzcie, bierzcie :)
      Nie trzeba daleko jechać, zupełnie jak z tą Rybeńkową zagranicą ;))

      Usuń
    4. Dont szou of maj dia konsumer!

      Usuń
    5. Chyba Lola ma najdalej ze wszystkich za granicę?

      Usuń
    6. Kawę mocna poproszę, jesli nie trzeba daleko wyjezdzac:) Zycze miłego dnia!

      Usuń
    7. Mialam to rybenko napisac, ale nie chcialam aby wyszlo ze jestem jakas zgoszkniaua i ci zazdroszczem tej tabliczki. :PP
      Ale fakt faktem, fczasy zagraniczne brzmiom lepiej! ;)

      Usuń
    8. No ba
      na przykład takie do usa:pp

      Usuń
    9. :PPP
      No tak, u was jak mowisz, bylam we Francji to nikomu zadna bref siem nie podniesie. :P

      Usuń
    10. :DDD
      może spróbuje dzisiaj kogos zaskoczyc? ;p

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Temat powróci!
      Mi się nawet śnił papier toaletowy!

      Usuń
    2. Niby wiem że nie da się wszystkich zaspokoić ale czasem bym was wszystkich dusiła!!!! :p

      Usuń
    3. Z miłości czy ze złości?:)

      Usuń
    4. To podchwytliwe pytanie!

      Usuń
    5. Potfornie czekam, az mi sie ta pasja do toalet udzieli.
      Jak pijecie kawe, a ja mam isc spac do bierze mnie apatyt na kawem, jak pijecie wino, a to tylko fakt, ze muszem po dzieci pojechac mnie powstrzymuje przed piciem poczas lunchu. Drzemki biore jak idziecie spac, ale kurna te sedesy i dbalosc o nie nic mi sie udzielic nie chcom!!

      Usuń
    6. Ale nie żebyś w kiblu nieczysto miała? :p

      Usuń
    7. Az tak to nie, ale zebym tak szorowala dzien w dzien, zaglondala w szczelinki, to daaaleko! I miec ten radosc z tego i pasje i wogole. To czekam az do mnie dojdzie. :P

      Usuń
    8. Lola, ja nawet w pracy kible szoruję:p

      Usuń
    9. co se bedziesz zalowac. ;)

      Usuń
  3. A jak pierwszy raz stad jechalam do Polski, to mialam po drodze dwie kontrole graniczne, z kolejkami, paszportami itp. atrakcjami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jechałas jak jeszcze były betonowe zapory między nrd a rfn?
      To dopiero był widok!

      Usuń
  4. No to teraz wiadomo Rybeńka,po Ci znać tyle języków:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zauważyłąś, że france napisali po francusku a Niemcy po niemiecku?:)

      Usuń
  5. Światowa dziołcha jesteś jednym słowem. ;)
    Ja jestem typowym drzewem. Zapuszczam korzenie bardzo mocno i nawet wyjazd do innego miasta w Polsce okupuję nerwami, bezsennością, tęsknotą. Jestem jakimś dinozaurem chyba. Nawet do rodziny jak jadę, to spoko, ładnie, pięknie ale na noc to do domeczku, na własną, wypierdzianą kanapę. Ooops... Może już bez fekalnych porównań. Na własną, WYLEŻANĄ kanapę. ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bardzo kocham swoją wysiedzianą (:P) kanapę, ale ciągnie mnie do wyjazdó, wtedy wypoczywam naprawdę

      Usuń
    2. A ja się męczę... Cały czas marzy mi się taki portal teleportacyjny.
      Psssyyyyyy... jestem nad morzem. Csssss... u siebie w domeczku. Pssssyyyy... jestem na Mazurach. Cssssyyyt... jestem w domeczku. ;P
      ;D

      Usuń
    3. aaaa, czyli być poza domkiem tak, ale na krótko li tylko?

      Usuń
    4. No nie... Czasami się zdarza wyjazd gdzieś dalej ale wiesz... nie ZA daleko. ;D Najlepiej coby można było w razie czego szybko wrócić do domeczku. :P

      Usuń
    5. wiesz, kiedyś miałam takie napady paniki na wyjazdach, nie ważne gdzie, ale nagle oto pragnienie bycia w domu było tak silne, że mi tchu brakowało

      ale to się zmieniło jak uporządkowałam swoje relacje w rodzinie, w tej mamowo tatowo teściowej

      Usuń
    6. Ja jestem na etapie porządkowania ale proste to nie jest... :(

      Usuń
    7. absolutnie nie jest
      czemu ludzie nie potrafią ze soba rozmawiać??
      czemu tak trudno postawić granice, zdrowe i potrzebne??

      Usuń
    8. bo niektórzy nie chcą rozmawiać
      tylko dominować i manipulować

      Usuń
    9. a ci manipuowani nie za często wybieraja poddanie w imie świętego spokoju?

      Usuń
    10. ja tak miałam...z Tomkiem.
      i tak by mi nie dał wygrać, przynajmniej miałam spokój.

      Usuń
    11. o tomku to wiadomo, co my myslimy, prawda??

      Usuń
    12. Wiadomo wiadomo
      Oraz piszemy go zafsze malom literom :-P

      Usuń
    13. a nawet się z Wami( dużą literą) zgadzam:)

      Usuń
    14. To ja już nic nie rozumię!

      Usuń
    15. Ja chyba rozumiem
      Repo wie ze tomek jest beznadziejny ale i tak go kocha 😜

      Usuń
    16. zasługuje Repcio żeby kochac kogoś kto ją bedzie szanował, o!

      Usuń
    17. Rybka, dobrze prawisz!

      Usuń
    18. Ona ma klapki na oczach!
      To nieuleczalna sprawa, chyba

      Usuń
    19. Nerwka ale nie jestes chyba az tak klinicznym przypadkiem jak moj brat. Ten przyjechal z Kielc do Warszawy zeby mnie odebrac z lotniska i byl tak splakany, ze nie moglam go poznac:)))

      Usuń
    20. Star, pauuam. :PPPP
      Ale na teleportacje tez czekam, bo bardzo bym chciala jezdzic bez walizek i miec swoja lazienke i lozko w podrozy.

      Usuń
    21. Star, może się Tobom tak ucieszył??

      Usuń
    22. Stardust, e nie. Aż tak źle ze mną nie jest. ;P
      Dziś pierwszą noc od baaardzo dawna spędziłam samotnie, bez małżonka . Ja się wyspałam bez Jego chrapania, on spał beze mnie ponoć bardzo źle i się nie wyspał. ;D
      Dobraliśmy się jak w korcu maku. :D

      Usuń
    23. :DD
      serdecznie polecam zatyczki do uszu!
      ja uzywam własciwie jednej, do ucha zewnętrznego, nie opoduszkowanego:)

      Usuń
    24. Ja rzecz jasna byłam w domeczku, na wyLEŻANEJ kanapie, małżonek "na obczyźnie" u swoich rodziców. ;P

      Usuń
    25. Nooo... zakupiłam dwa rodzaje. Jedne co się samemu formuje, taka plastelina i takie gąbeczkowe. Gąbeczkowe dają radę. ;)
      Zadałam pani w aptece konkretne pytanie, czy przy wkładaniu stopery pykają w uszach. Zrobiła wielkie oczy i stwierdziła, że nie wie. Ale nie pykają, więc jest OK. Szkoda tylko, że tyle czasu się mordowałam i nie wpadłam na pomysł zakupu tego sprzęciska kilka lat temu. ;P

      Usuń
    26. gąbkowe są najlepsze
      Rossman 2,99!

      Usuń
    27. To nawet w Rossmanie można kupić?! o_O Osz... A na jakim dziale?

      Usuń
    28. chyba koło mydeł
      pytaj w kasie, bo b trudno znaleźć!!!

      Usuń
    29. Ale w Polskim Rossim będą myślisz?

      Usuń
    30. Tez korzystam, kiedy sasiedzi z domu imprezują!

      Usuń
    31. Tak, Nerwka, kupowałam w Poznaniu.

      Usuń
    32. Mój ukochany urządza mi imprezy co wieczór... Ech...

      Usuń
    33. Aaa, dobra, to będę szukać. Oby nie były o te pykające. Bo nie zdzierżę straty 2,99. ;D

      Usuń
    34. u mnie nie ma Rossiego:)))
      Tylko w polskim znam:)

      Usuń
  6. Światowo się zrobiło!! 😃😃
    Dzień dobry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry
      w Lux też mamy góry:)

      Usuń
    2. Jadę!!!!!
      Wpadnę w drodze Hiszpanii, jakbym leciała z przesiadką na Szarlerua 😉

      Usuń
    3. O!
      Autobusiki Flibco prawie pod mój dom podjeżdzają:))

      Usuń
    4. Rybeńko nie kuś, bo jeszcze zapukam do Twych drzwi!! :))

      Usuń
  7. fiu fiu fiu
    kciauam odwiedzić pewien blog, a tu niespodzianka !!!
    Zostau on zamknienty !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musi, że za dużo roboty byuo pszy moderowaniu :pppp

      Usuń
    2. źle napisauam - te lepsze mogom jego czytać :p

      Usuń
    3. no, Ty byłabyś czfarta:pp

      Usuń
    4. Przeczytałam,że za dużo roboty było przy MORDOWANIU!!!!

      Usuń
    5. To w tym przypadku podobne emocje
      jak się w sercu ma nienawiść do myślących inaczej. ..

      Usuń
    6. Czy jest jakaś satysfakcja z prowadzenia takiego bloga??? Nie można wymienic poglądów, podyskutować, czegos sie dowiedziec... A teraz jeszcze utrudniać wstęp. To po co komu taki blog?

      Usuń
    7. żeby jad z siebie wyrzucać i oszołomskie spojrzenie na świat
      to chyba nie jest ktoś, kto szuka w zyciu satysfakcji, raczej zywi się złymi emocjami

      Usuń
    8. Hahaha nawet ja wiem o ktorym blogu mowa:)))))))))) I dobrze, ze zamkniony, bo chyba dwa razy mnie siem zdarzylo stapnac tam nogom bez ostrzezenia i o mauo nie umarnelam:)))))))

      Usuń
    9. ano rzeczywiście, wiele istnień zostanie ocalonych tym zakluczeniem:pp

      Usuń
  8. Rybka nie marudzi, w Luxie to i tak ma Rybka szczescie, ze jak wychodzi na balkon to nikt paszportu nie sprawdza:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. czy dzisiaj som ostatki ?
    bo widziauam dzieciaczki na osiedlu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa, ufffff
      u nasz tesz ludziska poprzebierane:)

      Usuń
    2. Są ostatki i jak świętujecie? Moze jakies dobre, czerwone winko albo faworki?

      Usuń
    3. mam faworki
      na wino czekam
      mam nadzieje, że monż z pracy jak wróći to otforzy!

      Usuń
    4. mniam, jakie dobre :)

      Usuń
    5. Pewnie, ze się pije. Mam czerwone wino (takie, o jakim Mela mówi kwaśne);) Jest wino i faworki, to ostatki tez są!

      Usuń
    6. niech się święca nasze ostatkowe chwile:)))

      Usuń