Wiosną posadzę ogórki, pomidorki, dynie i cukinie i co mi tam wpadnie w łapy a latem i jesienią będę grillować, marynować, kisić i smażyć. A dziś upiekę ostatnią zeszłoroczną dynię. I niech ktoś zarządzi koniec zimy!
Wcale, że nie! Wypraszam sobie! Google mi powiedziało, że ostateczny termin rozbioru choinki przypada w Matki Boskiej Gromnicznej, czyli 2 lutego! Trzymam się tego co wujcio Google mi podpowiada! ;D
Melodia Ulotna, masz rację. Jutro się biorę za rozbieranie choinki, odlepianie świątecznych nalepek z okien i mycie tychże wyżej wymienionych . A kwiotka nie mam sumienia kupować. Nawet kaktusa uśmierciłam. Hiacyntowi nie wróżyłabym długiego życia pod moim dachem... ;)
Z choinką czy bez! Z chodzikiem czy bez plany muszą być! Miało być Gran Paradiso, ale ze względu na przedłużające się zalegiwanie w łóżku formę muszę odzyskać na czymś mniejszym. Może Pireneje? Albo Kaukaz? 😊😊
Rozbudowanych planów nie mam,jak zwykle. Może tylko zaznaczone kierunki działań. Na przykład kolejne książki do wydania. Ale z tym szybko płynącym czasem mam trochę inaczej. Ostatnie pięć lat biegnie wolniej, może to trochę łączy się z blogowaniem, co z kolei wiąże się z uważnością na życie - mam ją większa niż kiedyś. I z większą akceptacją mojego życia. Ale gdybym kiedyś była mniej depresyjna i bardziej dla siebie akceptująca, może teraz czułabym to inaczej i w sumie czas by przyspieszył? Ot, dywagacje ;)
A ja mam cały czas zimę, dziś piękną, bo ze słońcem, ostatnio nie było go zbyt dużo. Skończyły się ferie, i to nie jest fajne. A o wakacjach nie myślę, bo na głowie mam wyjazd w marcu na 4 tygodnie do Turynu z uczniami, którzy będą tam mieć staż. Nie powiem, że się tym nie martwię trochę..
tak, a jak babcia F mówiła, że " dzieeeeecko, po 30-tce to czas tak pędzi, że ani się obejrzysz jak życie minie" - to uważałam, że to jej zwyczajowa złośliwośc, a poza tym, ze babcia jest goooopia. No cóż. Do pewnych mądrości człowiek widać dojrzewa. Przepraszam, babciu!
Mój dzień zaczyna się od zerkniecia co u was nowego. Czasem pisze, czasem milcze:-) nadajesz rytm dnia. Zerkam sobie często co nowego. Fajna jesteś. No a życie blogera cóż...:-)
Ja tez nie wobrazam sobie dnia bez zagladniecia do Ciebie:) Zdarza się ze zapomnę przeczytać posta, ale Ty nie jesteś malostkowa prafda???;pp Poza tym niby nic, a jednak dużo o mnie wiecie niektóre i czuje Wasze wsparcie i cieple myśli, zwłaszcza teraz :** Uwielbiam to miejsce ❤
dzisiaj byliśmy w naszym ulubionym kościele, czyli anglojęzycznym, z naszymi przujaciółmi wyszliśmy a nasz przyjaciel leci żartem: już nigdy tu nie przyjdę oni wszyscy nam tu źle życzą pis be with you!:ppp
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Pyszna kawka
UsuńMilego dnia dziefczynki :)
wzieuam kawusie :)
Usuńse
Wzielam miksturke z imbirem na gardziolko 😉
Usuńbiere czeciom kafe;D
UsuńTen czas okropnie pedzi.
OdpowiedzUsuńPrzeciez dopiero byly wakacje.
Plany na lato kotluja sie w glowie😉
A na razie ferie 😊
już po feriach:((((
UsuńFerie rozpoczynamy :)
UsuńNie myślę o tym czasie
OdpowiedzUsuńszef mi zaplanował wolne -przymusowy postój, dwa pierwsze tygodnie lipca.
OdpowiedzUsuńWitam, kawę biorę, a na temat czasu sie nie wypowiadam, bo on jest wredny pod każdym względem! Nie tylko ucieka, ale jeszcze po drodze niszczy:(
OdpowiedzUsuńja mam- Gdańsk, Gdynia, Sopot.
OdpowiedzUsuńkiedy?
Usuńto ja się Ciebie pytam kiedy?
Usuńteż dawno nie byłam :p
UsuńLucha! czekasz na mnie?:D
UsuńJeden dzien juz mam!
OdpowiedzUsuńA nie dwa? ?
UsuńJa mam zaplanowane ale raczej nie ma miejsca na odpoczynek 😄😉
OdpowiedzUsuńLato jest fajne w tej sytuacji:)
Usuń:)
Usuńdzisiaj mija dwa lata, jak panna wrocławianka stała sie panną łodzianką :)))
OdpowiedzUsuńNo to była najlepsza przeprowadzka !:)
Usuńnooo :)
Usuńi TO jest dobra zmiana;D
UsuńJuż dwa lata? ?!!
UsuńMisiu, nie można tego nazwać dobrą zmianą, bo gdyby Fretusia nie umarła, to Fifuni by nie bylo
UsuńNow wiem czy to dobrze czy to źle że piesy żyją krucej niż człowieki
Usuńdla Fifuni dobra, bo ma najlepszą panią
Usuńdla Gaguni dobra, bo nic nie zapełni pustki, ale troszkę rozgrzeje serce, co nie?;*
czas jednak pędzi!!
UsuńNo to weekend już minął?
OdpowiedzUsuńMinął
UsuńWiosną posadzę ogórki, pomidorki, dynie i cukinie i co mi tam wpadnie w łapy a latem i jesienią będę grillować, marynować, kisić i smażyć.
OdpowiedzUsuńA dziś upiekę ostatnią zeszłoroczną dynię.
I niech ktoś zarządzi koniec zimy!
zarzadzam!!!!!:)
Usuńmoże utopić panią Halinkę jak marzannę, hmm
Usuńa ja mam cala liste topielcow::))
UsuńDynia! Och, może jeszcze jakiś kawałek kupię i zrobię zupę!
Usuńa ja mam własny barszcz ukiszony:)
UsuńChciałabym też :)
UsuńU mnie jeszcze choinka stoi... Gdzie tu do wakacji... Hehehe... ;)
OdpowiedzUsuńU mmie też choinka!!! 😄😄
Usuńee to nie ma sensu składać, ewentualnie zarzucić folię malarską i będzie gotowe
UsuńDziewczyny wiosna prawie a wy jeszcze Boże Narodzenie swietujecie???;)
Usuńone sie już na nowe szykują!
UsuńNajsampierf by o Wielkanocy pomyslaly! ;pp
Usuńmój mąz pomyslał
Usuńnie zapytał i kupił tuzin jaj, a ja przed nim półtora:P
Ha ha ha, dobre :D
UsuńAle....czy ty czasem nie pisalas cos o barszczu???!!;pp
Wcale, że nie! Wypraszam sobie! Google mi powiedziało, że ostateczny termin rozbioru choinki przypada w Matki Boskiej Gromnicznej, czyli 2 lutego! Trzymam się tego co wujcio Google mi podpowiada! ;D
UsuńNerwka ma rację, mnie to nawet osobista mama i tata mówili
UsuńMela, mam barszczyk, ofkors:))
Nerwka, przedluzasz sobie zimę tylko! ;pp
UsuńRozbierz choinkę, kup Hiacynta, postaw na stole i masz wiosnę :D
wiosna jest przereklamowana
Usuńja żondam lata!!
Wiosna jest cudowna i najpiękniejsza!!!:D
UsuńA latem bywa za goronco! ;pp
Rybko to u ciebie może być i Wielkanoc i Boże Narodzenie
UsuńJeszcze tylko pierogi i możesz świętować ;)
Ja jestem dobra we wszelkim świętowaniu:)
Usuń:)))
UsuńMelodia Ulotna, masz rację. Jutro się biorę za rozbieranie choinki, odlepianie świątecznych nalepek z okien i mycie tychże wyżej wymienionych . A kwiotka nie mam sumienia kupować. Nawet kaktusa uśmierciłam. Hiacyntowi nie wróżyłabym długiego życia pod moim dachem... ;)
UsuńDawno juz nikt mnie tak nie nazwał ;pp
UsuńPrzeca tak się nazywasz. ;P
UsuńAle fszyscy korzystajom z przezwiska ;p
UsuńI juz zapoknialam prawie jak ładnie się nazywam ;)
Nie wolno mówić melonik:pp
UsuńRypka!!! Myslalam ze już nie pamiętasz!!!;pp
UsuńJa nowa, to nie wiem jakie masz przezwisko. ;P
UsuńJa zawsze pamiętam co nie trzeba
Usuńzresztą chyba lepiej że pamiętam?
Akurat tego mogła byś mię pamiętać!
UsuńAle ogólnie dobrze, bo jako gospodyni masz rękę na pulsie, wiesz mniej więcej co, kto i gdzie ;))
Z choinką czy bez! Z chodzikiem czy bez plany muszą być!
OdpowiedzUsuńMiało być Gran Paradiso, ale ze względu na przedłużające się zalegiwanie w łóżku formę muszę odzyskać na czymś mniejszym. Może Pireneje? Albo Kaukaz? 😊😊
dobrze:)
UsuńTak, mam. Czyli to, co zwykle: siedzenie na czterech literach i doglądanie matki.
OdpowiedzUsuńkto wie, co zycie przyniesie?
Usuńale plan to plan
najszybciej mija niedziela :\
OdpowiedzUsuńona rano juz się wydaje zakończona
Usuńdokładnie tak! to jakiś paradoks czasoprzestrzeni
UsuńRozbudowanych planów nie mam,jak zwykle. Może tylko zaznaczone kierunki działań. Na przykład kolejne książki do wydania.
OdpowiedzUsuńAle z tym szybko płynącym czasem mam trochę inaczej. Ostatnie pięć lat biegnie wolniej, może to trochę łączy się z blogowaniem, co z kolei wiąże się z uważnością na życie - mam ją większa niż kiedyś. I z większą akceptacją mojego życia.
Ale gdybym kiedyś była mniej depresyjna i bardziej dla siebie akceptująca, może teraz czułabym to inaczej i w sumie czas by przyspieszył?
Ot, dywagacje ;)
no nie wiemy, jakby było:)
UsuńA ja już chcę wiosny!
OdpowiedzUsuńI zobaczyć jak kwitną nowe tulipany, które posadziłam jesienią :)
A ja nie posadziłam nowych, ale może parę starych zakwitnie?
UsuńI chciałabym mieć tyle chęci, żeby w ogóle coś porobić w ogrodzie:)
Sollet, a jak zdróko?
UsuńWkurza mnie, bo go nie ma:p
UsuńA ja mam cały czas zimę, dziś piękną, bo ze słońcem, ostatnio nie było go zbyt dużo.
OdpowiedzUsuńSkończyły się ferie, i to nie jest fajne. A o wakacjach nie myślę, bo na głowie mam wyjazd w marcu na 4 tygodnie do Turynu z uczniami, którzy będą tam mieć staż. Nie powiem, że się tym nie martwię trochę..
dom - park - dom ...
OdpowiedzUsuńE tam Gaguniu, na pewno gdzieś się wybierzesz bez planowania wcześniejszego:) i to może być dużo dalej niż myślisz;))
Usuńno albo nie tak daleko ale jak miło:)
UsuńŚliwowica!
OdpowiedzUsuńgości miałam
OdpowiedzUsuńfajnych:)
tak, a jak babcia F mówiła, że " dzieeeeecko, po 30-tce to czas tak pędzi, że ani się obejrzysz jak życie minie" - to uważałam, że to jej zwyczajowa złośliwośc, a poza tym, ze babcia jest goooopia. No cóż. Do pewnych mądrości człowiek widać dojrzewa. Przepraszam, babciu!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKto wiatr sieje. ..
UsuńJa wiem że dawno nie było afery ale poproszę o kontynuację braku:)
Nie no spoko, bawcie się dobrze.
UsuńCzy ja to też wy? ??
UsuńFuti, jeszcze bardziej się Ciebie boję!:p
Usuńco gorsza - ja się zaczynam bać!! :pp
UsuńFuti! Ja się ciebie nie boję i nie mam zamiaru co gorsza, więc ...
UsuńSollet, ale to jest zdrowy strach, człowiek sie stara:)
Usuńtylko ja nie widziałam, co Futi napisała?
Usuńja też nie
Usuńnic obraźliwego:)
UsuńCiężkie życie blogera. ..
OdpowiedzUsuńRybciu, nie ma lekko, ale dobrze, że jesteś
UsuńSollet. Dziękuję kochana:*
UsuńMój dzień zaczyna się od zerkniecia co u was nowego. Czasem pisze, czasem milcze:-) nadajesz rytm dnia. Zerkam sobie często co nowego. Fajna jesteś. No a życie blogera cóż...:-)
UsuńRoksa; ))
UsuńTo aż mi się głupio zrobiło że tak czasem mało treściwe są te posty
znaczy zwykle!
Lubię tą zwyklosc:-) prosty człowiek chce prosto! To zawsze najszczersze. A i przy okazji dziekuje:-) fajnie że jesteś.
Usuńojeju
Usuńno
wzruszyłam się...
dziekuję:*
:-*
UsuńJa tez nie wobrazam sobie dnia bez zagladniecia do Ciebie:)
UsuńZdarza się ze zapomnę przeczytać posta, ale Ty nie jesteś malostkowa prafda???;pp
Poza tym niby nic, a jednak dużo o mnie wiecie niektóre i czuje Wasze wsparcie i cieple myśli, zwłaszcza teraz :**
Uwielbiam to miejsce ❤
Rybcia, wiesz że Cię lofciam!!
UsuńI to miejsce!!
dobra dobra, nie rozwijajcie się już w tę stronę!
Usuńprzecież się nie znikam!
Absolutnie nikt nie wyraża zgody na znikanie. Głos ludu:-D
UsuńZresztą to nie jest tylko tfuj blog
UsuńPoza tym piszemy prosto z serca jak jezd A Ty nas gasisz!!!;p
ja każden jeden dzień zaczynam w wymuszonym
Usuńto chyba coś znaczy, hę?????
aż się boję, co jutro powiecie na wpis :pp
UsuńCzyli ze co???
Usuńbędzie bić
Usuńpoleci po pseudonimach:p
wrencz naprzecifko
Usuńbendzie to post pokoju
kam in pis
to czego mamy się burzyć
Usuńtoż my tu niekłótliwe wszystkie
jak hipisi tu zyjemy!
taaaa
UsuńRepo! ;p
Usuńmake love not war
Usuńsex, drugs and wymuszony
give Mela a chance
if You are going,Star, to San Francisco
yellow submarine for Futi
fish and chips:p
Usuńrepo, gdybym nie wiedziala, powiedzialabym - nie pij juz dzisiaj :PP
Usuńfajna jesteś Zyrafko:)))
jes jes
pis noł łor
przepraszam za pis
Usuńpeees
peace
pacem
✌✌✌
Usuńja chyba jednak pragn e nowy telefon
Usuńz mojego takich cuduf nie wklejem:p
Uniknęłabyś dzięki temu wymawiania nazwy jedynej słusznej partii!! 😜😜
UsuńLubie Was jak wiosenny deszczyk i zapach lasu w letni poranek:) Każdy dzien zaczynam od wizyty w Rybnym (sorry, Gaga)!
Usuńdzisiaj byliśmy w naszym ulubionym kościele, czyli anglojęzycznym, z naszymi przujaciółmi
Usuńwyszliśmy a nasz przyjaciel leci żartem:
już nigdy tu nie przyjdę
oni wszyscy nam tu źle życzą
pis be with you!:ppp
Iza!
UsuńNo!
I ja Cię lubią bardzo:)
Gaga Ci wybaczy:p
albo najwyżej mnie opierdzieli:pp
😄😄😄
Usuńco tu siem wyrabia?siem pytam!?
OdpowiedzUsuńnic
Usuńczas zapierdziela
jakbyś chciala wiedzieć o czym post :p
to jednak dobranoc
Usuńbo sie rozhulam i będzie na mnie!
ja ZAWSZE czytam post:D
Usuńnie jestem Mela;D
zapierdziela???
zgoda,
ale czasem się strasznie wlecze;D
wecze sie zwąszcza jak człowiek na coś czeka:)
UsuńRepo, rację swojom masz!
👍 🚗 😀
Usuń