nie lubie dlugo pisac, bedzie w odcinkach
16 lat temu
my, rodzice dwojki malutkich dzieci, z miejsca, gdzie bylismy otoczeni znajomymi i rodzina, oswojonym swiatem, wiadomym jezykiem, wiadomymi regulami rzadzacymi zyciem codziennym znalezlismy sie z dnia na dzien w odleglym kraju. W ktorym wszystko bylo inne niz w Polsce. Duzo bardziej inne niz teraz
wtedy np nie uzywane byly jeszcze powszechnie karty bankowe
do dzis pamietam traume jaka przezylam pierwszy raz wyplacajac pieniadze z bankomatu, Z jakiegos powodu probowalam wcisnac karte w miejsce z ktorego wychodza potwierdzenia wyplat. Pomogl mi jakis czlowiek dobry.
widzialam niedawno to miesce, ciagle jest tam bankomat:)
co to za opoznienia? ;) juz myslalam, ze dzisiaj nie bedzie "bajki" na dobranoc ;) a tu prosze, "dawno, dawno temu, za gorami, za lasami, byla sobie krolewna Rybenka". ;) co dalej, co dalej? napiecie rosnie. :)
OdpowiedzUsuńa mnie najbardziej dobijaly te fszyskie pytania zarciowe. Poprosze kanapke. - z jaki chlebem? z jakim serem? -well? smacznym!
UsuńLola :)))))))
UsuńLola;)))
UsuńLola, teraz tu też takie pytania padają :)
Usuńlola, jutro sie poprawie!
UsuńRybenka, czy w Lux i w B w szkołach jest nauczana religia?
Usuńrybeńko... dałaś radę :) Jesteś szczęśliwa, spełniona i myślę że Twoje życie na pewno jest łatwiejsze niż gdybyś tu została... a więc tylko się cieszyć :) A dobrych ludzi zsyła nam niebo bez względu na to, czy jesteśmy w środku Europy czy na antypodach ... i całe szczęście :)
OdpowiedzUsuńMiłej środy :****
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńCzłowiek rzucony na głęboką wodę jakoś szybciej uczy się pływać, choć przecież są i tacy, którzy toną. Jest wiele czynników, które mają wpływ na to, czy się dostosujemy, czy nie. Inteligencja, zaradność, otwartość, wzajemne wsparcie... myślę, że to był Twój klucz do sukcesu :)
A w ciągu tych lat zmiany w kraju kolosalne, sama wiesz :)
Miłego dnia!
kolosalne, bez dwoch zdan
Usuńjak widze teraz Polakow przyjezdzajacych tutaj, to to sa inni ludzie, inaczej wszystko widza, umieja funkcjonowac w tym swiecie z duza latwoscia, bo roznice sa symboliczne
i bardzo dobrze, ze tak jest
jest świetna książka o przyjeżdżających do Ameryki z samego środka komuny... to były prawdziwe różnice kulturowe. Tytuł "Delicje ciotki Dee", ale autora nie pamiętam. Świetna lektura
Usuńpotwierdzam, czytałam w latach 80, autorka Teresa Hołówka
Usuńuśmiałam się, zdziwiłam też :)
aLusia masz rację, świetna lektura
o właśnie ona :)
Usuńi dlatego bankomaty nazywane są ścianą płaczu :P
OdpowiedzUsuńale wiesz, ten bankomat jest niesamowity, że też w nim się jeszcze pieniądze nie skończyły ;PPP
przypomniało mi też coś
Jakieś 20 lat temu, podczas wakacji, pracowałam w galerii sztuki. Takim małym sklepiku z obrazkami, biżuterią ze srebra, szkłem itp. No i tam była możliwość zapłaty kartą kredytową. Wtedy nie było jeszcze terminali. Gdy ktoś wyciągał kartę, ja brałam "specjalną książkę" i sprawdzałam, czy nr tej karty jest w katalogu kart zakazanych. Potem wkładało się kartę do takiej maszynki, która robiła odbitkę karty na trzech kopiach. prosiło się o podpis, porównywało.
Chyba trzy takie karty mi się trafiły. Ręce mi się trzęsły, słabo mi się robiło, nie wiem, co tam jeszcze.
To było przeżycie!
a wiesz, jeszcze niedawno widzialam takie maszynki, w taksowkach np
Usuńja pamietam, jak pierwszy raz chcialam zaplacic za cos karta w Polsce, w PeDeCie na Woli Warszawskiej, trwalo pol godziny, pani doswiadczona jak Ty byla
w tym samym czasie tutaj karty byly nader powszechne
choc mamy tez przygode, okolo 2000 roku na centralnym placu stolicy Szwajcarii w knajpce nie przyjmowali kart :PP
:)
Usuńwiesz, w Polsce ciągle musisz się upewniać, czy w danym miejscu jest możliwość zapłaty kartą.
Niedawno byliśmy w knajpce, wcale nie małej, zamówiliśmy niemało, a tu ... upssss nie ma możliwości zapłaty plastikiem, tylko gotówka.
Ludzie, co ja się naszukałam wtedy bankomatu!!!
Od tamtej pory, gdzie nie wejdziemy, pierwsze pytanie, czy można płacić kartą.
A tych maszynek, to już dawno nie widzidzałam
a panią z PeDeTu bardzo rozumiem :)))
w Belgii np nie wszedzie zaplacisz karta kredytowa, visa np, w duzych sklepach zawsze, ale w malych biznesach juz nie, bo sa za duze oplaty dla bankow wtedy, mozna placic karta bankomatowa po prostu
UsuńPamietam jak mojej kolezance nie odbily sie 3 ostatnie cyfry i musiala zaplacic z wlasnej kieszeni. Te maszynki to byl koszmar.
UsuńZna,m baaardzo blisko takich, którzy usiłowali wcisnąć monetę do automatu telefonicznego na kartę.
OdpowiedzUsuńI co więcej - udało im się ;)
ale zadziałał?
UsuńRybenko? A oswoilas ten obcy swiat po tylu latach?
OdpowiedzUsuńMalgosia
musze sie przygotowac do tej odpowiedzi
Usuńnie jest prosta, wbrew pozorom, ani oczywista w zadna strone
ja o tym doskonale wiem:) dlatego cie podpuszczam bo jestem ciekawa twojego zdania...:)
UsuńPrzygotuj sie i pisz bo czekam niecierpliwie i chetnie wymienie sie obserwacjami:)
pozdrawiam Malgosia
ok:)
UsuńPamietam z pierwszego wyjazdu komorki, ktorych w kraju jeszcze na taka skale nie bylo. Pamietam jak po powrocie, moj kolega z zacieciem biznesowym wzbudzal konsternacje rozmawiajsc ze swoja dlonia. Rozmowy milkly a on pewnie czul sie jakby puscil bonka.
OdpowiedzUsuń1994. Koleżanka miała faceta, który pracował w Centertelu i miała ... wow... komórkę, która mieściła się w plecaku osobnym.
UsuńRaz mi pozwoliła zadzwonić w pilnej sprawie i usiadłam na ławce koło męskiego kibla na PG. w którymś momencie przeszła większa grupa ludzi i paczyli na mnie jak na ufo, wręcz się oglądali :)
do kogo ona gada? ;)
moj maz tez takiego mial!
Usuńwidok mojej babci na dalekiej wsi z tym w reku - bezcenny!!
ale jaki dobry byl zasieg :PP
a dzisiaj jest środa!
OdpowiedzUsuńtak, no i wielkimi krokami zbliża się dzień uwolnienia Cię :)
Usuńchyba nie jestem w temacie
Usuńale cieszę się, że już środa i że zostały tylko dwa poranki w tym tygodniu ;P
olguś, jeszcze 20 dni:(
Usuńminie Gaguś ani się obejrzysz!
Usuń:***
kiedyś środy były mocno gadające...
Usuńze tutaj?
Usuńzobaczymy
:)
dzień dobry!Od dziś się lenię.
OdpowiedzUsuńCzyli świtem pojechałam oddac krew, bo zapomniałam zrobić to przed rezonansem, potem na zakupy, potem obiad, potem do piachu -ale że nie ja, tylko dzieci:P
teraz składam pranie (nie pracuję, bo padło żelazko:))
No i czytam trzy książki na raz;)
Internet już lepiej -ktoś po prostu wykorzystał transfer -kto nie wiadomo!każdy mówi - nie ja!
Śledztwo niemożliwe;/
Kawy wypiłam dwie, \teraz mam ochotę na sok z pomarańczy świeżo wyciskany:))
miśka, to jest kolejna zachciewajka...:PPP
UsuńMiska, prasowanie jest przereklamowane!!
UsuńGaga!Dziś mam dodód czarno na białym (hmmm, no może powinnam użyc innych barw?), że nie muszę się przejmować zachciewajkami:)
UsuńA jest ich więcej!!
czekolada z okienkiem, pistacje, smażona rybka,suszone morele,tort bezowo -orzechowy...........
rany julek , muszę coś zjeść!!!!
co ty, jedzenie tesz jest przereklamowane :PP
Usuńhmmm
Usuńmoja koleżanka do 6-go miesiąca miała takie dowody:PPP
ja też chcę pistacje!!!!
tesz poczulam te groze:PP
Usuńja przy dziewczynce ocet, pomidory i baleron, mniaamm
ja przy chłopczyku w trzecim m-cu wazyłam 39 kg - nić nie mogłam jeść
Usuńchlopcy to bardziej z matek ciongnom:PP
Usuń39?????
Boze, to arnorenksja chiba jusz?
moja koleżanka miała takież dowody do czwartego miesiąca :PPP
Usuńmiska niech lepiej tego nie czyta ;)
UsuńMiśka, masz bardzo wyrafinowane zachciewajki.... tort bezowy... no no no :) ale chce Ci się to wszsytko jednocześnie?
Usuńczytam! Kcem wszystko od razu ...pewnie dlatego, że nie będzie nic;)))
UsuńZ Juniorem miałam 41kg czwartym miesiącu - wylądowałam w szpitalu
rybeńko - a ja siem nie zgodzem, jedzenie wcale nie jest przereklamowane.
Usuńojej, nie strasz mnie!
Usuńale moze to dobrze, wlasnie zjaduam takom pysznom pomodorowkie z polskich pomodorow i z wloskim parmezanem:))
a ja byłam w izbie pielęgniarek i położnych , dziś...zmierzam do powrotu do zawodu.
OdpowiedzUsuńSUPER!!!!
UsuńTRZYMAM KCIUKI!
a jakie warunki musisz spełnić?
Usuńnapisałam u mnie.
Usuńcieszę się :)
Usuńtrzymam kciuki!
a jest tam tabliczka "Tutaj dn. XX.YY.RRRR Rybeńka pierwszy raz wypłacała pieniądze" ? :)
OdpowiedzUsuńHA!
UsuńJUTRO PRZYCZEPIEM!
Muody wrócił z wyjazdu integracyjnego i opowiada, jak było fajnie, przekornie zaputałam, czy cieszy się z powrotu do domu? "taaaak, jesu, ile można? w akademiku nie dałbym rady" :)
OdpowiedzUsuńno popatrz!!! :PPP
Usuńcos ty?
Usuńale moja Z tez nie
P mial oddzielny pokoj ze swoja lazienka, to bylo mu super
chodziło mu o spożywanie alkoholu :p
Usuńodsypia :D
O BOZE!!!
Usuńale ja to bym dostala nagrode Nobla za naiwnosc matczynom
nie wiem, jak bylo z alkoholem u P, ale nie powinnam miec zludzen
tylko tym sie pocieszam, ze bardzo dobrze zaliczyl i pierwszy i drugi rok
hyh, w liceum mieliśmy e-dziennik i dziś doatauam mejla, że jest tam dla mnie nowa wiadomość!!! :P dopsz, że na studiach nie będę nic wiedzieć :)
Usuńja bylam zaskoczona, ze na studiach nie ma wywiadowek dla rodzicow ( jak sama poszlam na studia, oczywiscie)
Usuńmnie zaskoczyło co innego
Usuńwstyd się przyznać wręcz:P
ja myślałam, ze indeks to taki mój dzienniczek :P nikt mi nie powiedział, że po pierwszej sesji należy go złożyć do dziekanatu celem rozliczenia :) wienc po pierwszym semestrze zostałam skreślona :D
nie???
Usuńdobra, to kazden widze ma na sumieniu jakies spektakularne wpadki :PP
oczywiście dauo siem to odkrencić, bo miałam pozaliczane
Usuńale do dziś nie wiem, jakim cudem byuam taka beztroska :p
dziś na PG nie ma indeksów papierowych, a szkoda... mój jest fajny :D wyglonda, ajk po katakliźmie :) kiedyś miałam zwyczaj pisać piórem- coś siem na niego wylauo...;p
ja pewnie tez gdzies swoj mam ( gdzies, chyba ze ktoras przeprowadzka mi zjadla)
Usuńfajna pamiatka
chociaz ocenami nie ma sie co chwalic :PP
pfff, no :)
Usuńale u mnie to kawauek historii...:)
no śpi i śpi, a taki guodny był!
moja Z to sie az pochorowala na dobe ze zmeczenia po zerowce
Usuńtak siem uczyua? ;p
Usuńbauam siem pytac, czego :PP
Usuńspektakularne wpadki???
UsuńMnie nikt nie przebije!!!!!!!
Na wykładach na studiach (teologia)siedziałam w ostatnim rzędzie i powiedziałam do koleżanki, że wykładowca ma fajny tyłeczek!!!
Wstrzeliłam się w chwilę, gdy zapadła cisza i mój glos się rozszedł po całej auli!!!!!!!!!!
i co dalej?
Usuńpan profesor chyba siem poczuł dowartościowany.
UsuńLucha, nie moge z tego inteksu!!
UsuńJa podobnie potraktowalam dyplomik z obywatelsfem ameryk. Myslalam, ze to taki suwenir wiec sie nim specjalnie nie przejelam i coz, wcielo go jak Franka buty. Chce wyrabiac paszport, bilety do Polski juz kupione, a oni chca ten dyplomik!!
Dalej to strzeliłam takiego buraka, że od razu było widać kto to powiedział.Z egzaminu byłam obryta na piątkę:)))
UsuńLola, napięcie rosnie :P
Usuńco było dalej?
Miśka :DDD
UsuńMiska :))
UsuńOlga, dalej bylo zalamanie nerwowe. Bo siem okazalo, ze za nowy dyplomik buli siem kupe kasy i czeka rok, a bitety do Polski mam na za miesiac. Na polski paszport moglam wyleciec, ale nie mialabym na co wrocic. Juz sobie wyobrazalam jak cala moja rodzina poleci, jak bendzie siem bautykiem przechadzac, a ja zostane w domu by podlewac kfiaty. ;)) Ale chodzilam po urzedach i plakalam i blagalam i f koncu jakis wazny oficer wystosowal oficjanego maila do urzedu od dyplomof i zrobili mi ten dyplom szypko, paszport expresem i lecialam. Ale co przezylam to przezylam. Teraz juz wiem, ze dyplomy tszeba szanowac, a najlepiej to na scianach wieszac. ;)
Lola, to rzeczywiście miałaś horror, ale dobrze się skończyło :) wszędzie jednak można spotkać życzliwych ludzi, na szczęście :)
UsuńLola! Nie zazdroszczę nerwów!
UsuńMojej opowieści smaczku dodaje fakt, iż nie byłam już taka młoda... ;P
Lola! :) na ścianie byś potraktowaua jako pocztówkiem i zapomniauabyś :p
Usuńja na pewno :)
Miśka, przysiengam, że nie wspomniałabym o tyłeczku.
Usuńja bym skomentowała fajnom dupem :)
Miśka, kobieta zawsze młodą jest :P
UsuńLucha, a w weekend zauważyłaś jakąś fajnom? :P
Usuńjednak matce trójki dzieci nie wypada tak skomentować tyłeczka...księdza;)
Usuńniii
Usuńdodatkowo ubawiu mnię fakt, że na równoległy kierunek zauapau się kolega gej- kryptogej z pracy i teraz co chwila przychodzi do mnie i pyta, czy wiem co nowego, boszzzzz
Miśka ksiondz tez czuowiek i tyły ma:P
Usuńa eNNka to już by Ci na pewno przytoczyła historie wzięte. Mnie sie podoba ta z "na Go":DDD
siem zastanawiam teras, jak w sukience ocenić tyłek? !
Usuńa faceci nasze oceniają :)
UsuńSołtys mi dziś powiedział, że sny oznaczają nasze ukryte pragnienia!
UsuńA śniło mi się , że wyszłam na ulicę w krótkiej bluzce, stringach i legginsach!
I sprawdzałam, jak mi się oznaczają pośladki!!
takie różne gupoty mi się siem sniom, że strach siem bać!
Miśka- Ty gupia! Ty jusz śniłaś o wiośnie ! :PPP
UsuńMiska, :))) albo jak nie na wiosne to moze jusz siem f podswiadomosci szykujesz na impreze z fariatkami. ;)
UsuńMiska!!
UsuńJeju
TO KSIONDZU TYLEK OGLONDAUAS!!!!????
zgrabniasty był;)
Usuńnie ogłam siem oprzeć;)
tosz to szarganie sfientosci!!!!
Usuńno ja ciem przepraszam
ja siem nastempnom rasom przed noclegiem s tobom dluzej zastanofiem :PPP
a jak obiecam, że bendem grzesz..tfu grzeczna?;));P
Usuńnie wiem, nie wiem
Usuńmoze bedziesz tylki synom somsiatki obrabiac???
temu fajnemu, co to go widziałam??za muody!;)
UsuńWolę takich w typie Leona;)
ZACZYNAM WAS, MOI POLSCY CZYTACZE Z DZIECKAMI W SZKOLE ROZUMIC
OdpowiedzUsuńkupilam dzis internetowo 17 podrecznikow i zeszytow do cwiczen do szkoly A...
to on ma siedemnascie przedmiotoff?
OdpowiedzUsuńLola
Usuńty zagraniczna nie pojmiesz
ja tez bylam zagraniczna do przedwczoraj
nawet olowka ani dlugopisu w podstawowce dzieciaki nie nosily, bo po co? Moglo byc w klasie
a teraz?
5 roznych bookow do polskiego, kochana!!
pienc? to on s tego polskiego bendzie lepszy od Ciebie!
Usuńale fajnie w sumie, ze ma polski. U nas tylko w sobotniej szkole polskiej.
a ile do ang? fran? i jakich tam jeszcze? :)
Usuńbo un f polskiej sekcji europejskiej szkoly
Usuńtak wyjszuo
w mowie jest swietny
w pismie ma duuuzeee braki
no i matma polska posunienta do przodka mocno, w brytyjskiej byl w klasie dla wyrozniajacych sie z matematyki, a tu ledwo zdal :PPP
wlasnie, nie licze podrecznikow do francuskiego
Usuńbo te mam kupic w szkole
tą ilością książek to przebiłaś tutejsze rekordy!
Usuńpytam się po co 5 do jednego przedmiotu?
to ksiazka plus jakies zeszyty do cwiczen
Usuńobawiam sie ze nie pobilam :(
koszty takie jak tu?
Usuńkupowalismy na stronie empiku i merlina
Usuńplus koszty przesylki zagranicznej
kcem siem pożalić
OdpowiedzUsuń2 miesionce temu w pracy była zmiana serwerów, autocada- moje narzędzie pracy miauam sieciowego i szlag go trafiu.
nie mogem siem doprosić, żeby Naczelny Informatyk mi to zrobiu. Bo jest czas. Tylko moi ujowi kierownicy żądają na teras! wkurwiuam siem i pobrauam kredki i narysowauam:) i usuyszauam, że sobie kpię.
KURWA
najgorsze jest udawanie, że się coś robi, jak siem nic nie robi, bo nie ma jak
wrrrrrrrrrrr
UsuńLucha!!
moze w zyciu wiecznem odpuate dostaniesz?
wspolczuje ci bardzo!!!
i w dodatku siem nie mogem rano zalogować, żeby być piersza! :PP
Usuńto jak kcesz, ustawiem na 6 rano :PPPP
UsuńLola wtedy bendzie przy wieczornej kawie :p
Usuńwygra:p
Ja zrozumiauam tylko "serwer" ale £acze w bolu
UsuńLucha, współczuję :P
Usuńto ja mosze w tajemnicy ci powiem, o ktorej? :PPP
Usuńja teraz wcześnie wstaję, nie macie szans :PPP
UsuńRybenko, pytałam wyżej, ale pewnie nie widziałaś, czy w B albo w Lux jest w szkołach nauczana religia?
UsuńLucha, mogem ci przyslac kopie autocada 2000, czy to moze 98 nawet jest. Wtedy jeszcze dalo sie kopiowac. ;)
Usuńi kto chce tego mogem fpisac na piersze miejsce. ;))
UsuńOlga, przegapilam
Usuńto zalezy o jakie szkoly pytasz
lokalne - jak najbardziej, religia jest i w Lux i w B
miedzynarodowe - roznie
europejskie - jest
we wszystkich mozesz zamiast wybrac etyke
czyli tak jak tu
Usuńza wyjątkiem możliwości wyboru etyki, tu tylko w teorii
tu dla odmiany religia to nauka o wszystkich religiach
Usuńw teorii
bo co naprawde powie katolicki ksiadz o muzulmanizmie ?
pod liceum nie było etyki, w liceum była, ale nieobowiozkowa
Usuńja jeszcze nie mam zdania
Usuńlubilam lekcje religii jako dziecko
ale jako rodzic wolalabym zeby dziecko mialo ja w szkole, niz po szkole organizowac przy i zaprowadzanie
Rybeńko, to na razie ma naukę o religiach, nie religię
UsuńDo reszty siem nie wtrancam, bo szanuję tfój beret :)
ja jeszcze nie wiem co ma
Usuńale chyba wiem z kim
i cokolwiek powiedziec, bedzie to wierzacy ksiadz
a to juuzzz duuuzooo
moj syn jest lepszy odemnie
Usuńsiem wziou i zabrał za Biblię
chyba nie skończył, choć tego nie wiem
rozwalił mnie tekstem, że nie należy jeść świstaków:p
uuuu
Usuńale ze o co swiszcze??
świstak, ponieważ przeżuwa, ale nie ma rozdzielonego kopyta - będzie dla was nieczysty :PP to google
Usuńpaduam
Usuńja jestem moherem Nowego testamentu
ufff
jako taki mogie isc spac s czystem sumieniem
a swistaka nigdy nie jaduam:PP
Następujące spośród nich możecie jeść: wszelkie gatunki szarańczy, wszelkie gatunki soleam, wszelkie gatunki chargol i wszelkie gatunki chagab4. Wszystkie inne gatunki latających owadów czworonożnych będą dla was obrzydliwością.
Usuńidem jutro po wołowinem :P
a ja po szpinak :PP
Usuńgood idea
UsuńDobranoc ♥
dobranoc
Usuńi tak moja Gagunia zakończyła rozprawę teolodicznom :D
Usuńpożegnałam tylko Ciebie
Usuńdobranoc;))
OdpowiedzUsuńNo tak łatwe to to na pewno nie było, ale na szczęście są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie :-) ... podziwiam ja ciągle boję się opuścić nasz "cudny" kraj, choć pokus nie brakuje ...
OdpowiedzUsuń