pobyt na łonie zaczynam z grubej rury czyli od spektaklu w teatrze dramatycznym
uwielbiam chodzić do teatru, chociaż przyznam szczerze że lubię klasykę w teatrze
przez lata pobytu za granicą trudno mi było cieszyć sie wizytami w tych świątyniach sztuki, jako że były zamknięte latem
od kilku lat jest inaczej
i nacieszam sie jak mogę :)
wczoraj byłam na Romantykach w teatrze dramatycznym
podobauo mnie się
ale muszę jeszcze pomyśleć co autor kciau przez to powiedzieć
piersza?
OdpowiedzUsuńa jakom masz pogodem?
Doopy nie urywa, tak ci powiem
UsuńAle liczę na rychlom poprawę
Telewizji nie mam to nie wiem, jakie prognozy
A internet jakiś strasznie wolny!
Rybciu! dwa dni w kraju i jusz gadasz jak moje cieci!!!!!!!!!!!
UsuńAh jak chciałam iść z Tobą:)))
OdpowiedzUsuńkawusi?
misiorku, dajesz fszystkim, czy tylko rybeńce?:PPPPPP
Usuń(_)> dla Gaguni s cukrem
Usuń(_)>(_)>(_)>(_)>(_)>(_)>(_)> i proszem siem czenstować do woli :)
moja kochana...:)
Usuńach nie fiedziala ze tu pijecie bo Wam z alkoholizowanom wersje u Ostrej zrobilam
UsuńGaguś, ale sze chossi o kawę???
Usuńto daję fszystkim:))
no a o co ma siem roschodzić, Ty sbereźnico jedna:PPP
Usuńa bo wiesz...po tych chaszczach, pustostanach i wiadomości,że Lusia jedzie do Pysi na noc, a Junio dzieś to moje myśli krążą jak orbita wokół ...wiadomo;))
Usuńtiaaa
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńdzień dobry, Kochane Dziefcynki:)))
OdpowiedzUsuńu nasz 15 stopni, co kfila pada deszcz...:(
jedyna pociecha, że siem grzypy puszczom:P
A u nas soniuszczko zza chmurkuff wyziera:))
Usuńna mię tak deszcz nie działa;)
UsuńMiska:))))))))))))
UsuńDzien dobry Panoim
OdpowiedzUsuńRybenka z tym co autor to roznie jest, trza cos dla siebie z tego wyciongnoc:))
Grzyby sie puszczom mi chyba na caly dzien poprawilo;)))))))
humor - sie zapomnialo jak sie smialo
UsuńLamia, to ty smutna jakaś?
UsuńLamia - poprawić Ci humor?może wyśle zdjecia cobyś wstawiła w sekretne miejsce?;))
UsuńRybenka to az tak fidac??? Zart, nie , ale jak mi wyobrazna pokazala puszczajace sie grzyby to parsknelam smiechem dzikim
UsuńMiska jusz myslalam ze sie nie doczekam!!!!!!
dzięki dziefczynki :)
Usuńcud, miód, malina!
ja mam teatr na co dzień- w fabryce.. :P:P:P
OdpowiedzUsuńnie Ty jedna, ale jak to mówią: Alleluja i do przodu! :))))))
Usuńw najnowszej Polityce Sylwia Chutnik pisze o Chustce
OdpowiedzUsuńWitam ja skuszona zapachem kafki od Luchy
OdpowiedzUsuńDla Ciebie z kardamonem :)
Usuń♥
UsuńRrrybeńko, teatr te rzecz zacna wyjontkowo. u nas grajom okno na parlament, komedia przesmieszna. a znajonc Twoje poczucie humoru smierc ze smiechu gwarantowana.
OdpowiedzUsuńkilka miesiency temu grali tesz spektakl o Edith Piaf, zakochalam siem do szalenstwa. gdyby gdzis tam u Ciebie grali, uderzaj bez wahania
a wzięłaś nofom torebunie?
OdpowiedzUsuńA nie:))))
Usuńwachlarz sie do niej nie mieści:PP
bez wachlarza po prostu nie wypada. :P
UsuńTo siem odchamisz. :) Widzialam ciem u Lamii. Bez wahlarza, ale tez b. ladnie :))
OdpowiedzUsuńJestem suawna:PPP
Usuńkcesz czy nie kcesz, jestes naszom gwiazdom :)
Usuńochhh jak chętnie poszłabym s tobom.... jak tylko się ogarnę i zaplanuję wyjazd do stolycy to może pójdziemy razem????? Żywiciel Rodziny już niczemu się nie dziwi więc może nawet mnie puści? :))))
OdpowiedzUsuńdaję znać, że - choć mocno spóźniona - ale jestem i czytałam :)))
OdpowiedzUsuńlubię do teatru pójść, szkoda, że rzadko mam taką możliwość (no, właściwie to prawie wcale)
buziaczki :***
... ja też nie chadzam...
Usuń....ja chodzam ostatnio coraz rzadziej...
UsuńUrsynów nawołuje. Ewentualnie może wystąpić naprzeciw :)
OdpowiedzUsuńGdańsk pił
OdpowiedzUsuńzachowujonc siem
pod pretekstem dobrego wyniku opróżnił lodówkem i zamrażarkem i kombinujonc doczekał się pochwał :) jutro rozmrażanie :p
Martwiem siem o ciociem (od kabanosów)- rok temu wycięli jej pencherz i żyje z woreczkiem i mocno schudła przez miesionc i była smutna. Machnęła ręką- to tylko jakaś przepuklina :(