niedziela, 14 lipca 2013

wejscie dalej

byłam wczoraj  w ogromnym supermarkecie. Rząd kas  nieskończony a ja szukałam wejścia
i widzę , sa bramki złodziejołapne fienc wchodzę
i słyszę  WEJSCIE DALEJ
ale idę dalej bo nie wiem o co chodzi
znowu słyszę  WEJSCIE  DALEJ
to się zatrzymuje i patrzę skąd to dochodzi
ochroniarz powtarza WEJSCIE DALEJ
to pojeuam
do mnie było
rozumiem że wchodzilam jakimś złym wejsciem
ale pan moglby użyć zdania?
wytłumaczyć ?
powiedzieć może Proszę pani wejście JEST dalej?
usmiechnelam się i powiedzialam, nie jest Pan zbyt uprzejmy, mina gościa bezcenna
równie dobrze moglabym mu powiedzieć że mu z ucha kaktus wychodzi

czepiam się ?

75 komentarzy:

  1. od 7 rano oglądam Boba budowniczego!!!!!!!!!!!!!!
    i tak Cie kocham:))

    kawy!!! wiadra kawy dajcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może pan wyciągnie wnioski?na edukacje nigdy nie jest za poźno;))

      Usuń
    2. Może?
      Kochana, a ja sie wlampiam f mojom cudofnom torebunie!
      Jest śliczna!

      Usuń
    3. ja siem oblefam perfumami:) mosze gdzieś wyskokniemy?
      ale tak fiesz..kurturarnie:))

      Usuń
    4. Rybenka- to pokaż tojebkę

      Usuń
    5. pan w życiu nie wyciągnie wniosków.... jakby potrafił, to by nie stał tam, gdzie stoi.... mnie też do szału doprowadzają ci goście, ale zwykle tylko obrzucam ich miażdżącym spojrzeniem nie zaszczycając ni słóweczkiem :) no i oczywiście idę dalej :) ;)

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. nie kochana ... nie czepiasz się... to nie było kulturalne. Widzę żem druga :) Tesz chcem kawy ... a wienc proszę z mleczkiem sreczkiem i bez cukru. Miłego dnia kochana życzę! :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę się czepiasz. Mógł przecież krzyknąć " gdzie lezie?!" ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paduam
      No michalinka
      Jak zawsze rację ma!!

      Usuń
    2. albo nic nie powiedziec:)

      Usuń
    3. nic nie powiedzieć i stanąć władczo na drodze.... być może jeszcze zabijając smrodkiem spod pachy - nie wiem dlaczego ci panowie prawie obowiązkowo cuchną.... nieśmierdzący jest prawdziwą perełką

      Usuń
    4. aLusia w odwecie mozna by powiedziec: dezodorant obok:)

      my wszyscy jestesmy przez mich traktowani jak jednolita beznyslna masa..

      Usuń
  4. :) moim zdaniem nie czepiasz

    OdpowiedzUsuń
  5. nie czepiasz się, a na naukę nigdy nie jest za późno :)
    dołączam do spragnionych kawy
    (_)* (_)* (_)* \_/> \_/> \_/> [_]> [_]> [_]>
    do wyboru różne wersje :)
    pijmy Dziefczynki!
    tu leje jak z cebra :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jest czekolada z wiśniami na spirytusie??;)

      Usuń
    2. nie znam takiego wynalazku
      ale dla Ciebie Misia coś postaram się zabełtać ;) <_> może taki pucharek?

      Usuń
    3. W Poznaniu podają -czekoladę na gorąco z różnymi dodatkami -ehhh - daaawno nie byłam:)
      Pucharek miodzio;) dziekuję, buźka

      Usuń
    4. to musi być pyyyszne... zyskałam właśnie motywację do jazdy do Poznania :)opowiedz, Miśka o tych dodatkach, rozmarzyłam się już przy wiśniach w spirytusie :) nawiasem mówiąc, moja mamcia, pijająca tylko kieliszek wina lub - jak to mówi - małgorzatkę naleweczki - raz w życiu upiła się w sztok właśnie tymi wisienkami.... usiadła sobie z książką i przegryzała wisienkami... ponieważ akcja była wciągająca nie zauważyła pierwszych symptomów... aż prawie padła głową na stół :) :) :)

      Usuń
  6. bo gdyż kultury należy oczekiwać nie tylko w teatrze!
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ba! wysoka kurtura jest fszencie! nafet w kszaczorach;))

      Usuń
    2. jak Wam zazdraszczam tego pędu do... !! :)

      Usuń
    3. do kurtury, czy kszaczoruuf?;P

      Usuń
    4. Lucha, wyjmuaś mi s ustuff:P

      Usuń
  7. Gregory dostał skibę chleba z ogóraskiem (małosolnym) najpierw pozbierał wszystkie ogóreczki,a dopiero potem zjadł chleb z masłem..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to muszem siem go wypszeć! jak byłam mała, życzyłam sobie, żeby każdy kawałek kromki był zapełniony, bo "ja nie bendem jeść samego chleba" :)

      Usuń
    2. Gagu! - to po Grzesiowemu ogórek:))))))

      Usuń
    3. boszsz, jak Grzegorek mię kocha :PPP

      Usuń
    4. czujem , że pora siem spotkać, cobyście siem zapoznali bliżej!!
      ;P

      Usuń
    5. ja uwielbiam dzieci:)))

      Usuń
    6. czy mi dajesz do srosumienia, sze mam go wysłać smaego????
      Mię nie kcesz???nie ufielbisz???
      foch!

      Usuń
    7. ło matko!
      mię siem roschodziuo o to, że jak Go zuapiem we f sfe ramiona, to nie puszczem:)))

      Usuń
    8. foch!! dzie ja tedy bendem????????

      Usuń
    9. lucha, siem pszytulisz do mech plecuff:PPP

      Usuń
    10. Miśka, Ty korzystaj z tych deklaracji!! przed Tobą przynajmniej jedna noc przespana - zapewne po nieprzespanej gaga Ci go szybko zwróci :)

      Usuń
    11. Lucha - Ciebie ja mogę wtedy utulić do mej wątłej piersi :)

      Usuń
    12. aLusia, Ty siem tak nie rospendzaj!!!
      LUCHA JEZD MOJA!!!
      :PPP

      Usuń
    13. kcie dwoch sie bije tam czeci korzysta
      hehe

      Usuń
    14. oj gaga, tylko tak zastępczo, na chwilkę, żeby Cię odciążyć jak będziesz Miśkową progeniturę dopieszczać :)

      Usuń
    15. nie zgadzam siem!!!!:PPP

      Usuń
    16. Miłość wszak nie jedno ma imię :)))

      Usuń
    17. no własnie, gaga, po mej wątłej piersi będzie wielbić Cię bardziej! :)

      Usuń
  8. dzień dobry,miłej niedzieli,u mnie słoneczko,chyba jest ciepło,zara wychodzem to siem dowiem:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie słonko i wiater- robiem pranie :)

      Usuń
    2. właśnie zapomniałam o wiaterze,bo też zrobiłam pranie i nieźle nim zafiefa:DD

      Usuń
    3. a ja za godzinkę zabiram się z przyjaciółmi i Hausikem nad jeziorko.Za ciepło nie ejst, ale grill będzie;)
      I ciacho!:) dietę zostawiam w domu, do lekarza idę we wtorek;)

      Usuń
    4. a u nas słonko sobie jaja robi

      Usuń
    5. U nas jest ale mnie dla niego nie ma!
      Tez robie pranie ale przez kota msm okna pozamykane!

      Usuń
  9. dzień dobry:)))
    i facet teraz myśli, czym uraził tę wrednom babem:PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz że myśli? O to bym go nie podejrzewała.. Masz wiarę w ludzi, Gagulinko :-)

      Usuń
    2. no bo baby wredne som

      Usuń
    3. na pewno nie pomyślał, że uraził, raczej pomyślał tylko, że wredna i czepliwa nie wiadomo o co...:)

      Usuń
    4. pomyslal ze nawet dziekuje nie uslyszal
      :))))

      Usuń
  10. Rybenko, pszypomnialas mi jak wiele lat temu ja tesz bylam taka niekurturarna:)) Pracofalam fe Bloomingdale's fe Estee Lauder Spa, tlum ludziuf siem klebmi a ja kcem biegusiem, bo klientka czeka na jakies kremidlo, ktorego nie bylo w Spa, fiec musialam leciec na stoisko. Lecem a tu jakas sblonkana cipolinska mnie pyta "jak ja moge stad fyjsc?" To ja pacze na niom jak na fariata i pytam "a jak tu feszlas?" No bo zesz w mordem jesza, chyba czfiami moszna wyjsc, nie? to zamisat isc po scianie i szukac dziury zfanej czfiami to ona mnie dupem zafraca jak ja nie mam czasu:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale wiesz ze w tych spach osobne wejscia i wyjscia som:)

      Usuń
    2. Lamia, nie w kazdym Spa sa osobne wejscia i wyjscia. To Spa bylo w sklepie wiec wejscie i wyjscie bylo jedno, ale nie chodzilo o wejscie/wyjscie Spa, chodzilo o wejscie/wyjscie sklepu. Powinnam jasniej napisac, Bloomingdale's to sklep, ktory zajmuje caly kwadrat ulic, wejscia/wyjscia sa na kazdej z tych czterech ulic. Pani sie zagubila, ale przeciez jak pisalam idac po scianie, mozna trafic na wejscie/wyjscie:))
      Mnie sie spieszylo, a poniewaz nosilysymy uniformy ze znakiem firmowym sklepu to kobieta mnie zatrzymala. Gdyby zapytala "gdzie sa drzwi?" to pewnie dostalaby bardziej rzeczowa odpowiedz, ale zapytala "jak moze wyjsc?" to ja przekornie zapytalam "jak weszla?":)))
      I tak ja odprowadzilam do drzwi, bo w sumie tak powinnam zrobic, wiec to zrobilam.

      Usuń
    3. ja się zawsze gubię :P

      Usuń
    4. ciemna baba jestem
      niektorzy fakt, na latwizne ida, zamiast poglowkowac

      Usuń
    5. Nie zadna ciemna baba, prosze sobie nie ublizac, bo to ja powinnam napisac jasniej. W koncu nie kazdy musi wiedziec co to ten Bloomingdale's i ze Spa nie bylo gdzies tam wolnostojace ino feftym bloomisie:))

      Usuń
    6. trza być po dfuchhhh sronah coby zrozumieć...moze jednak porobie komunikacyjne szkolenia???

      Usuń
    7. tak tak Ostra!! ostatnie szkolenie mialam 10lat temu!

      Usuń
    8. Stardust ja zanim o cokolwiek zapytam to upewniam sie ze naprawde nie wiem, w koncu koniec języka za przewodnika nie musi być nadużywane :D

      Usuń
    9. Star
      Jak Pani tu wejszua zawiera i podmiot i orzeczenie
      Wyjście dalej nie spelnia tego:)))

      Usuń
  11. E, ja tez uwazam, ze pan calkiem kulturalny, mogl powiedziec "gdzie lezie!? oczof nie ma?". Gdy kupowalam bilety w wawie na centralnym, a wszedzie gesto kolonii, zapytalam, czy zalapiemy sie na pociag do Poznania. Pani nie zrozumiala o co mi chodzi, i przez ten mikrofon krzyczy, ze cala kolejka i pol dworca slyszy "no chyba nogi ma, to co, przez pol godziny nie dojdzie do peronu?!!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obezwładnia mnie takie chamstwo

      Usuń
    2. Lola, a ja poniewaz nie mieszkam w Polsce juz od prawie 30 lat i za Chiny Ludowe nie potrafie czytac tych PKP tablic, bo musialabym sie od nowa uczyc tych wszystkich znaczkow, jak durna poszlam do okienka informacji. W Kielcach to bylo, wiec zapytanie grzeczne zrobilam o pociag pospieszny do W-wy w godzinach przedpoludniowych. A pani nie odrywajac oczu od gazety powiedziala "moze przeczytac na tablicy".
      No moze... jak umie:))

      Usuń
    3. Stardust, ja tez mieszkam w stanach. Zwiedzalismy stolice, by potem jechac do mojego miasta rodzinnego, taaaaka podniecona, ze oto moja ojczyzna kochana, ze bosz jak fajnie, a tu pani jakby mi mokra sciera przez leb dala na otrzezwienie. ;)

      Usuń
    4. czy poczyłyście się jak w Misiu? :)

      Usuń
    5. Taaaa
      Ja tesz
      Od 16 lat
      Nie mieszkam
      Isie zadziwiam! Od czasu do czasu albo i częściej

      Usuń
    6. a ja mieszkam stale, a i tak się zadziwiam czasem :)

      Usuń
  12. Szkoda, że mu nie szczeliłaś tem kaktusem:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mialam jenterneta caly dzien
    Obsikauam się czytając wasze komenty noł

    OdpowiedzUsuń