środa, 17 lipca 2013

historyjka po wpływem piwa

otóż koledzy jak wspomniałam wypili piw dużo pewnego wieczoru
jak słusznie zostało zauważone pęcherz w takich warunkach wymaga oprozniania
w nocy też
mam ja tutaj sypialnie ekstrawagancko luksusowo połączoną z łazienką

i oto ok trzeciej w nocy widzę jakieś młode ciało niepewnym krokiem wchodzące do mojej sypialni
nie reaguje na pewne uwagi jako że bezbrzeznie szczęśliwe ujrzało łazienkę
wejszło tam i  oddalo mocz
no, nie dokładnie do miski klozetowej, ale i nie na podłogę
miałam nadzieję że chodzące zwłoki pójdą sobie potem do swojego łóżka
no cóż
młode ciało tak się ucieszylo z bliskości łóżka ze postanowiło obok mnie zakończyć wedrowke nocną .....

reszta niech pozostanie milczeniem
ale niestety nie ma nawet o czym milczec:PPPPP

77 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dzień dobry rybeńko:)))
      dzień dobry fszystkim:)))

      to musiała być Tfoja syna...:)

      Usuń
    2. A ja????
      Jusz o mię zapomniały:((( buuu chlip chlip

      Usuń
    3. czfarta, dzien dobry i dobranoc. ;)

      Usuń
    4. misiorku, musisz poczekać na sfojom kolejkie, bo aLusia tesz kce być klepnienta:P

      Usuń
    5. Klepnienta nie kcem byc, ale podium trza poszerzyć!

      Usuń
    6. pszeze mnie nie kcesz być klepnienta?
      foch!
      :PPP

      Usuń
    7. dzienki, Gaguś :DDD

      Usuń
    8. Nie kcem!
      sory, mam dość Sołtysofego klepania:)))

      Usuń
    9. Nie była to moja syna
      Ale i jego bym pogonila
      Za wielgi i bym siem obok nie zmiejściua!

      Usuń
    10. gaga to mi w końcu klepnęłaś, czy nie?

      Usuń
    11. ryba, czy "nie dokładnie do miski klozetowej, ale i nie na podłogę" oznacza, że do umywalki???? czy po prostu tak pół na pół? :)

      Usuń
    12. aLusia, czujna żem, bo roschodzi siem o piersze miejsce, prafda?:)))

      Usuń
    13. ble.... niepotrzebnie taka domyślna jestem....

      gaga - prafda najszczersza :)

      Usuń
    14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. mnie kiedys na stancji w Zakopanem do lozka wszedl kilkuletni syn posla Lopuszanskiego. (byly zchn :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahha :) wygoniłaś?

      Usuń
    2. Kilkuletni to może jeszcze jakoś by mnie uszedl;)

      Usuń
    3. no ja nie wiem..... zchn - u? jeszcze by Cię oskarżyli o deprawację...

      Usuń
    4. kolezanki przez lata mi wymawialy, ze spalam z lopuszanskim. ;))

      Usuń
    5. No a co?
      Nieprafdem prawili?

      Usuń
  3. Dzień dobry.przygoda za przygodą na tym ojczystym łonie ;-) Nudno nie jest, tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  4. DZIEŃ Dobry.
    skutki picia wódki mogą być.
    Nie za.

    OdpowiedzUsuń
  5. post o lekkim zabarwieniu erotycznym ;)

    Fitam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooo, prawie jak w "Absolwencie". Rybcia Mrs. Robinson.

      Usuń
    2. albo teraz jest taki nowy film Ozona " U niej w domu" :)

      Usuń
    3. no, François Ozon? wcześniej zrobił np. Basen. A teraz prawie jednocześnie sa jego dwa filmy - obydwa b dobre, acz osobiście jeszcze nie widziała

      Usuń
    4. ale co to znaczy - nie ma? czego nei ma?

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. jestem bardzo ciekawa jego reakcji po przebudzeniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry wszystkim!
      też o tym pomyślałam :-))))))

      Usuń
    2. Wygnalam zanim się położył
      Ale sie wczoraj zastanawialismy co by było gdybym się nie obudziła i jakie by były nasze poranne reakcje

      Usuń
    3. Wasze miny zapewne bezcenne :DDD

      Usuń
    4. albo reakcje tych, co by Was zobaczyli rano przed Waszym obudzeniem...

      Usuń
    5. No teraz sie dopiero zdenerwowalam!!

      Usuń
    6. no coż... samo życie, trzeba brać wszystkie opcje pod uwagę:)

      Usuń
  7. dzien dobry, Rrrybeńka, Ty to masz niezle przygody. to co siem stalo pozniej

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzien dobry Paniom
    Jest kafa?
    Jest
    (_)^ (_)^ (_)^ (_)^ (_)^
    Proszszzz

    OdpowiedzUsuń
  9. Jutro mam dzień baiałego fartucha! - o 10.30 neurolog - dowiem siem, czy to migreny, czy normalnie mnie tylko guofa napier*, a potem o 13.10 ogólny, któremu pofiem, że przyjszlam, bo siem koleszanki o mię martfiom:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miśko, to skocz jeszcze do gina coby Ci cycki pomacał :)

      Usuń
    2. Nie ma tak latwo! do neurologa czekałam całe dwa dni! do gina kolejki jak stąd do tamtond :)
      widac doznania trza se dawkować;))

      Usuń
    3. Miśka, czy Ty czasem nie przegapiłaś swojej wizyty.... jest 11:25 a Twoja aktywność na blogach każe mi się martfić...

      Usuń
    4. Miśka, moje bóle głowy okazały się być od podwyższonego ciśnienia w gałkach ocznych, warto też iść do okulisty
      u nas do neurologa się czeka dwa ale miesiące!

      Usuń
    5. aaa... już widzem... i chyba siem o sia zacznem martfić ::)))

      Usuń
    6. okulistę u nas wykasowali zupełnie, bo stwierdizli,że za mało mieszkańców(a nasza wieś druga co do wielkości w Polsce!!)
      Jak zacznę łazic po lekarzach... to siem rozchorujem!!!!!
      a ja za tydzień wybywam w odludne miejsce!
      mam nadzieję,że będziecie tensknic jak nie wiem co!
      no, albo choć troszkę;))

      Usuń
    7. no ma się rozumieć, że tak!

      Usuń
    8. Miśko ja też wybywam, więc nie masz nic przeciwko, że za mnom też potenskniom??

      Usuń
    9. Mamma, za Tobom tesz!

      Usuń
    10. Nadejdzie czas że i za mnom zatensknicie, znaczy siem raczej, że wyjadem

      Usuń
  10. jesoo, rybenka, toż mu tak leżeć bezczynnie dałaś????!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. dzień dobry :)
    ale przygody Rybenka :)
    właśnie wróciłam od okulisty, po kropelkach ledwie widzę, ale doczytałam do końca, ciekawa finału tej historii :)))))

    OdpowiedzUsuń
  12. historyja jak z filmu jakiegoś :)
    a gdzie te młode chodzące zwłoki ostatecznie opadły? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem wlasciwie:P
      Mam nadzieję że w swoim łóżku?
      Corki mej na szczęście w domu tej nocy nie było!

      Usuń
    2. ma u Ciebie sfoje własne łóżko? ;)

      Usuń
    3. Miau na tymczasowosc
      Dzis w hostelu w Budapeszcie nocujom

      Usuń
  13. "Milczenie jest cnotą" taki komentarz jest więc tu na miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. buahahahhahahahhahahhahhahahahhahhahahahahah
    takie przygody to tylko rybeńka!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuje to obsmiac ale przyznam szczere, wtedy mi wcale do śmiechu nie było

      Usuń
  15. byłam tu ale jakoby mnie nie było mimo że byłam
    no tak
    Dobry Wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A na nawoływania Ani z Zielonego Ursynowa odpowiesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania rzekne ci tak
      Do niedzieli nie wiem jak sie nazywam
      A potem kilka dni mam naluzowane
      I się szykuj:))))

      Usuń
    2. a na wołanie Smoka? :)

      Usuń
    3. No! Czymię za suowo :)

      Usuń