otóż koledzy jak wspomniałam wypili piw dużo pewnego wieczoru
jak słusznie zostało zauważone pęcherz w takich warunkach wymaga oprozniania
w nocy też
mam ja tutaj sypialnie ekstrawagancko luksusowo połączoną z łazienką
i oto ok trzeciej w nocy widzę jakieś młode ciało niepewnym krokiem wchodzące do mojej sypialni
nie reaguje na pewne uwagi jako że bezbrzeznie szczęśliwe ujrzało łazienkę
wejszło tam i oddalo mocz
no, nie dokładnie do miski klozetowej, ale i nie na podłogę
miałam nadzieję że chodzące zwłoki pójdą sobie potem do swojego łóżka
no cóż
młode ciało tak się ucieszylo z bliskości łóżka ze postanowiło obok mnie zakończyć wedrowke nocną .....
reszta niech pozostanie milczeniem
ale niestety nie ma nawet o czym milczec:PPPPP
piersza razem s eNNkom:)
OdpowiedzUsuńdzień dobry rybeńko:)))
Usuńdzień dobry fszystkim:)))
to musiała być Tfoja syna...:)
A ja????
UsuńJusz o mię zapomniały:((( buuu chlip chlip
czfarta, dzien dobry i dobranoc. ;)
Usuńmisiorku, musisz poczekać na sfojom kolejkie, bo aLusia tesz kce być klepnienta:P
UsuńKlepnienta nie kcem byc, ale podium trza poszerzyć!
Usuńpszeze mnie nie kcesz być klepnienta?
Usuńfoch!
:PPP
dzienki, Gaguś :DDD
UsuńNie kcem!
Usuńsory, mam dość Sołtysofego klepania:)))
Nie była to moja syna
UsuńAle i jego bym pogonila
Za wielgi i bym siem obok nie zmiejściua!
gaga to mi w końcu klepnęłaś, czy nie?
Usuńryba, czy "nie dokładnie do miski klozetowej, ale i nie na podłogę" oznacza, że do umywalki???? czy po prostu tak pół na pół? :)
UsuńNo umywalki, brrrrrr
UsuńaLusia, czujna żem, bo roschodzi siem o piersze miejsce, prafda?:)))
Usuńble.... niepotrzebnie taka domyślna jestem....
Usuńgaga - prafda najszczersza :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńmnie kiedys na stancji w Zakopanem do lozka wszedl kilkuletni syn posla Lopuszanskiego. (byly zchn :))
OdpowiedzUsuńhahahha :) wygoniłaś?
UsuńKilkuletni to może jeszcze jakoś by mnie uszedl;)
Usuńno ja nie wiem..... zchn - u? jeszcze by Cię oskarżyli o deprawację...
Usuńkolezanki przez lata mi wymawialy, ze spalam z lopuszanskim. ;))
UsuńNo a co?
UsuńNieprafdem prawili?
Dzień dobry.przygoda za przygodą na tym ojczystym łonie ;-) Nudno nie jest, tak trzymać!
OdpowiedzUsuńDZIEŃ Dobry.
OdpowiedzUsuńskutki picia wódki mogą być.
Nie za.
post o lekkim zabarwieniu erotycznym ;)
OdpowiedzUsuńFitam:*
nooo, prawie jak w "Absolwencie". Rybcia Mrs. Robinson.
Usuńalbo teraz jest taki nowy film Ozona " U niej w domu" :)
UsuńNie slyszalam?
Usuńno, François Ozon? wcześniej zrobił np. Basen. A teraz prawie jednocześnie sa jego dwa filmy - obydwa b dobre, acz osobiście jeszcze nie widziała
Usuńoooo! ja to kce!
Usuńnie ma.
Usuńale co to znaczy - nie ma? czego nei ma?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńjestem bardzo ciekawa jego reakcji po przebudzeniu.
OdpowiedzUsuńdzień dobry wszystkim!
Usuńteż o tym pomyślałam :-))))))
Dowiemy sie??
UsuńWygnalam zanim się położył
UsuńAle sie wczoraj zastanawialismy co by było gdybym się nie obudziła i jakie by były nasze poranne reakcje
Wasze miny zapewne bezcenne :DDD
Usuńalbo reakcje tych, co by Was zobaczyli rano przed Waszym obudzeniem...
UsuńNo teraz sie dopiero zdenerwowalam!!
Usuńno coż... samo życie, trzeba brać wszystkie opcje pod uwagę:)
Usuńdzien dobry, Rrrybeńka, Ty to masz niezle przygody. to co siem stalo pozniej
OdpowiedzUsuńDzien dobry Paniom
OdpowiedzUsuńJest kafa?
Jest
(_)^ (_)^ (_)^ (_)^ (_)^
Proszszzz
dzienki:)
Usuńja też dzienki,wielkie:-)
Usuńbiorem i ja
Usuńdzienkujem :)
Jutro mam dzień baiałego fartucha! - o 10.30 neurolog - dowiem siem, czy to migreny, czy normalnie mnie tylko guofa napier*, a potem o 13.10 ogólny, któremu pofiem, że przyjszlam, bo siem koleszanki o mię martfiom:)))
OdpowiedzUsuńMiśko, to skocz jeszcze do gina coby Ci cycki pomacał :)
UsuńNie ma tak latwo! do neurologa czekałam całe dwa dni! do gina kolejki jak stąd do tamtond :)
Usuńwidac doznania trza se dawkować;))
Miśka, czy Ty czasem nie przegapiłaś swojej wizyty.... jest 11:25 a Twoja aktywność na blogach każe mi się martfić...
UsuńMiśka, moje bóle głowy okazały się być od podwyższonego ciśnienia w gałkach ocznych, warto też iść do okulisty
Usuńu nas do neurologa się czeka dwa ale miesiące!
aaa... już widzem... i chyba siem o sia zacznem martfić ::)))
Usuńokulistę u nas wykasowali zupełnie, bo stwierdizli,że za mało mieszkańców(a nasza wieś druga co do wielkości w Polsce!!)
UsuńJak zacznę łazic po lekarzach... to siem rozchorujem!!!!!
a ja za tydzień wybywam w odludne miejsce!
mam nadzieję,że będziecie tensknic jak nie wiem co!
no, albo choć troszkę;))
no ma się rozumieć, że tak!
UsuńMiśko ja też wybywam, więc nie masz nic przeciwko, że za mnom też potenskniom??
UsuńMamma, za Tobom tesz!
UsuńNadejdzie czas że i za mnom zatensknicie, znaczy siem raczej, że wyjadem
Usuńjesoo, rybenka, toż mu tak leżeć bezczynnie dałaś????!!!!!
OdpowiedzUsuńno nie dała! Wygnała ZANIM wlazl;))
Usuńdzień dobry :)
OdpowiedzUsuńale przygody Rybenka :)
właśnie wróciłam od okulisty, po kropelkach ledwie widzę, ale doczytałam do końca, ciekawa finału tej historii :)))))
historyja jak z filmu jakiegoś :)
OdpowiedzUsuńa gdzie te młode chodzące zwłoki ostatecznie opadły? ;)
może u drzwi;))
UsuńNie wiem wlasciwie:P
UsuńMam nadzieję że w swoim łóżku?
Corki mej na szczęście w domu tej nocy nie było!
ma u Ciebie sfoje własne łóżko? ;)
UsuńMiau na tymczasowosc
UsuńDzis w hostelu w Budapeszcie nocujom
"Milczenie jest cnotą" taki komentarz jest więc tu na miejscu ;)
OdpowiedzUsuń:DDDDD
Usuńbuahahahhahahahhahahhahhahahahhahhahahahahah
OdpowiedzUsuńtakie przygody to tylko rybeńka!!!
Próbuje to obsmiac ale przyznam szczere, wtedy mi wcale do śmiechu nie było
Usuńbyłam tu ale jakoby mnie nie było mimo że byłam
OdpowiedzUsuńno tak
Dobry Wieczór :)
dobry...
Usuńchyba też tak zrobię
Ze niby jak?
Usuńpośmiałam się zdrowo:)
OdpowiedzUsuńA na nawoływania Ani z Zielonego Ursynowa odpowiesz?
OdpowiedzUsuńAnia rzekne ci tak
UsuńDo niedzieli nie wiem jak sie nazywam
A potem kilka dni mam naluzowane
I się szykuj:))))
a na wołanie Smoka? :)
UsuńNo! Czymię za suowo :)
Usuń