środa, 19 czerwca 2013

puzle

ten czas teraz i rzeczy, które mamy do załatwienia są jak puzle z 1000 kawałków
i jak przy puzlach, czasem sie myśli, że się znalazło ten właściwy, alke za nic nie pasuje i trzeba szukać dalej

ale zaczynam juz widzieć obrazek, który sie wyłania, i całkiem ładny jest
trochę słońca, trochę łez z sentymentu i tęsknoty za tym, co już nie wróci, ale taka jest kolej rzeczy, nie ma co drzeć szat.
mój mąż odetchnie nie musząc pokonywać czasem kilka razy w tygodniu trasy B-L

będzie dobrze

zwłaszcza że  widzę w tle WAKACJE
jednak jakieś będą
:)))


106 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dziefczyny, rozdaję przepyszny sok grejfrutowy!!!!
      (_) (_) (_)

      Usuń
    2. Miśka, Ty się zastanów co mówisz ;P

      Usuń
    3. Miśka zawsze tylko o jednym :PPP

      Usuń
    4. grejfrutofego nie chcem -szypie w moje zajady;/
      poproszem jakis delikatniejszy;)

      a co, a co?bo ja nie mam czasu na nic...to chociasz pogadam;)

      Usuń
    5. no nie wiem
      tylko mam grefpluta
      a w ramach sprzatania przedwyprowadzkowego odkrylam zapomniana, nie mam pojęcia dlaczego, wyciskarke do cutrusów
      i se wyciskam

      Usuń
    6. hoho! nie wiadomo, co jeszcze odkryjesz:))

      Usuń
    7. ja poproszem najsamwpierw kafusie

      Usuń
    8. ja też najpierw kawusię, zrobię też dla innych potrzebujących (_)* (_)* (_)* (_)* :)))))

      Usuń
    9. dzieki, ja już mam...a nie zostało Ci troszkę ciasta?:)

      Usuń
    10. Miśka, coś tam jeszcze się znajdzie :)

      Usuń
  2. buziaki:*

    i dzieńdoberek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem trzeba spojrzeć z właściwej strony ;)
    Czasem widzimy tylko plątaninę nitek, supełki i wszystko bez ładu i składu, a przecież z drugiej strony coś takiego, że zapiera dech w piersiach.
    I dlatego staram się cierpliwie łączyć niteczki.

    ojej, jakoś ostatnio sanitpałam pienknom naszom moffe...mosze dlateko,sze w pracy mam 31 stopni -musk siem lasujem;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to straszne jest taki upał w robocie!!
      a ma tak byc długo ten upał?

      Usuń
    2. bo u nas juz weekend ma byc 15 stopni, a my mamy zaplanowane przyjecie urodzinowe antka w ogrodzie

      Usuń
    3. nie wiem, ale w sumie ja wole upały, niż zimno;)

      Usuń
    4. ja też wole chyba upały Misia:-)
      a wakacje to mi się w końcu marzą takie wreszcie jak trzeba:P

      Usuń
    5. ja pracujem w piwnicy i upał mi niestraszny!:)

      Usuń
    6. Gaga znam takie miejsca:-)))
      wspaniale tam posiedzieć w takie upały!!

      Usuń
    7. Miśka, świetne to Twoje porównanie,
      to tak jak na zakładkach krzyżykowych,
      od tyłu różnie to wygląda, ale z przodu całkiem nieźle :)

      Usuń
  4. dzien dobry dziefczynki.
    u nas nas morzem tez ciepelko az milo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelina! Jadem do Cię;)) Grześkowi lekarka kazała nad morze;)

      Usuń
    2. Miśka zabieram siem s fami :)

      Usuń
    3. zara zara
      a ty juz nie bylas na wakacjach??

      Usuń
    4. O fłaśnie! Mamma -ilez to fakacji kcesz?

      Usuń
    5. ja juz kilka razy zapraszałam. pakowac sie i dawac nad morze.

      Usuń
    6. ale my musimy na dwa miechy;(

      Usuń
    7. no i urlopu nie ma;((
      ale dziękujemy serdecznie;):*

      Usuń
    8. przeca fakacje od lipca som :)

      Usuń
    9. Grześ ma wakacje cały czas -wysłać go samego???;)0

      Usuń
    10. ale Miśka Ty siem chyba mnie nie pytasz, to tfoje dziecko fkońcu, jakby nie patrzeć ::))))

      Usuń
    11. samego - w sensie,że Go odstafiem, ale ja długo wyczymam nie rencze;)

      Usuń
  5. Rybenko, wszystko się pięknie złoży w całość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze jest ten starch, ze jakiegos puza zabraknie

      Usuń
    2. jak jakiś brzegowy i nie ma wpływu na istotę całości, to nawet bez bendzie pienknie!
      a strachom mufimy sio!, kysz!
      :*

      Usuń
  6. dzien dobry dziefczynki.
    u nas nas morzem tez ciepelko az milo. ;)
    zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucha -kceś Grześka?;)

      Usuń
    2. z tabliczkom na szyi i z zapasem majtków? ;)

      Usuń
    3. tylko mleka mu nie dafaj f pociongu, żeby siem tabliczka nie rosmyła, jak f "Afanturze o Basiem" sfego czasu ;-)

      Usuń
    4. fłasnie tak pomyślałm!!Bez tabliczki -dam mu komórkie;)
      Majtkuff Ci u nas dostatek;)

      Usuń
    5. pszypomniało mi siem- ponoć autentyk- dzwoni babka do BOK jakejś tam sieci" co mam zrobić, bo syn mi zmienił kod pin" "proszę poprosić syna, żeby powiedziała na jaki" "ale mój syn ma 9 miesięcy" :)

      Usuń
    6. Grzesiek notorycznie wysyła puste smsmy z komórki Sołtysa -hmmm- zawsze do tej samej kobiety i nie jestem to ja!:)

      Usuń
    7. ponoć dzisiejsze dzieciaki rodzom siem z technologiom we krwi- dziwią mnie PUSTE smsy ;p

      Usuń
    8. :PPP
      moj jak miał 4 lata zmienił mi zdjęcie na desktopie
      i to na ładne!!
      a ja nie umiałam powrócić do poprzedniego!!

      Usuń
    9. kompa i laptopa mam opanowanego- komórki nie umiem- no za mała dla mnie :p

      Usuń
    10. ja teraz tez ciut lepiej
      wtedy jakas tala lebiega bylam

      Usuń
    11. Może Grześ nie znalazł odpowiedniego obrazka?;)

      Usuń
    12. pewnie chciał Tej Pani kfiatki wysłać! a w komórce same goue baby i czołgi :p

      Usuń
    13. Lucha,
      padłam :DDD

      Usuń
    14. Miśka, co Ty tak tego sfojego słodziaka kcesz siem pozbyć ?? ::)) chyba kcesz coby go inne sikać na nocnik nauczyły,co? ::))

      Usuń
  7. A na spóźniony soczek mogem?
    Siem fpraszam, bo pszerfa f pracy siem srobiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możesz:)
      włąsnie dokupilam grejflutuf

      Usuń
    2. właśnie mnię natchłaś, Mama ma na zbyciu wyciskarkem- nie lubię grejfrutuf- idealne dla mnie:) bendem robić sok, jak bendzie mi się chciało palić :p i wypiję! i nie przytyjem!

      Usuń
    3. o!
      ja fielbiej grejpy

      jeju, ale duchota!!
      a w niedzile ma byc 15 stopni tylko!!

      Usuń
    4. a co tu taki pomór???
      grejpfruty Was zabiły???

      Usuń
    5. powiem Ci tak- papier toaletowy weź do podręcznego :PPP

      Usuń
    6. zblizam sie do decyzji, ze sama zawioze torebki:PPP

      Usuń
  8. a mnie też widzisz w tle?

    OdpowiedzUsuń
  9. dzię dobry,
    nie nadążam z niczym,
    ale dużo sił na ten czas Ci życzę
    :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tyz nie nadazam:PP
      a smiesznie jest, bo kazde slowo jest w stanie skojarzyc mi sie z przeprowadzka:PPP

      Usuń
    2. no to rzucam parę słów:
      piwonia, atrament, ciąża, rzepak...
      ciekawam skojarzeń ;)

      Usuń
    3. piwonia - mam ogromny bukiet przepieknych kwuiatow do wyrzucenia, a juz z powodu przeprowadzki mam 4 worki smieci ( norma -jeden)
      atrament - czy ja wywalilam juz wszytkie rzeczy zwiazane z piorami wiecznymi?
      ciaza - oddac koniecznie fotelik do karmienia malych dzieci!!!
      rzepak - olej, musze go komus wcisnac!! jedzenia nie da sie przeprowadzic
      cos jeszcze?

      Usuń
    4. piwonia na pewno ładniejsza od mojej fuksji
      atrament- kleksy na fartuchu kolegi w ławce przede mnom + wielka trauma w przyszłości:p
      ciąża- rzyganie
      rzepak- żółć na polach :)

      Usuń
    5. kazdy ma takie skojarzenia,na jakie zasluguje

      Usuń
    6. Rybeńko, jak jusz spakujesz wszystko- to kiedy przeprowadzka?
      Musimy wiedzieć!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    7. przeprowadzka to wyprowadzka i wprowadzka
      o co pytasz?

      Usuń
    8. Rybuś, padłam :D
      nic wiencej nie cza, jusz jezdem pefna, że fszystko skojarzysz s pszeprofadzkom :)))

      Usuń
    9. chiba jusz mnie snasz
      i wiesz ze jak soc tfierdzem to jusz tfierdzem

      Usuń
    10. no ja pytam, kiedy zioło wyrzucisz!

      Usuń
    11. mnie ze chodzi o bazyliem i rozemaryn

      Usuń
    12. wyrzuć
      serio teras
      nowe sobie zahodujesz obok torepek :)

      to kiedy siem wyprowadasz, a kiedy wprowadzasz?

      Usuń
    13. ziola to latwe, wyrzuce z lekkoscia
      ale i tak sa momenty ze nie wiem

      8-10 wypr
      i znikam
      a 16 monz przyjmuje fszystko
      :)))

      Usuń
    14. szesnasty monsz!

      spojrzałam w kalendarz- masz jeszcze trochę czasu:) wyluzuj troszkę, bo ciśnienie Ci skoczy!:p

      Usuń
    15. ha ha ha
      a ja tesz mam kalendarz
      zapisany kazdego dnia
      dodam, ze 29 wyjezsdzam na jedyna prawdziwe wakacje tego lata
      wracam 4 i zaraz musze zalatwic pierdylion rzeczy przed 8

      Usuń
    16. ja po ras czeci nie mam w tym roku wakacji, wienc cieszem siem z L4 :P

      Usuń
    17. ojeju
      ja nie wiem nie wiem
      cieszyc siem czy jednakowoz nie?

      Usuń
    18. cieszyć
      bardzo cieszyć
      koniecznie cieszyć
      :)

      Usuń
    19. cieszem siem
      choc resztkom sil wieczornych
      ale siem cieszem :PPP

      Usuń
  10. Znajdą się brakujące kawałeczki.
    Zwłaszcza gdy się wie, że gdzieś są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedna rzecz to te brakujace
      a druga to zle umieszczenie i dopasowanie

      Usuń
  11. świetnie to ujęłaś, Rybeńko :)
    też mam czasem takie wrażenie, kiedy rzeczywistość stawia przede mną problemy, których na początku nie ogarniam i szukam po omacku rozwiązania.
    niech ten nowe puzzle okażą się jeszcze ładniejsze niż teraz sądzisz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie to porownanie juz od jakiegos czasu przesladuje
      czasem sa to puzle 20 kawalkow
      a czasem 1000
      a czasem jeszcze wiecej
      ale damy rade
      damy

      Usuń
    2. pewnie, że dasz radę. kto jak nie TY?!

      Usuń
    3. nie no
      nie wyolbrzymiajmy
      ja mam moze intensywny mowment zycia
      ale to nie sa prawdziwe problemy
      i wiesz, jestem niesamowicie wyluzowana
      zawdzieczam to na pewno chorobie...

      Usuń
    4. choroba, to jedno - jasne, że oducza martwienia się błahostkami. a drugie, że z takim doświadczeniem to już możesz zakładać firmę przeprowadzkową :)

      Usuń
    5. prawie :P
      nie powiem, co mi przyszło do głowy, czego na pewno nie możesz :D

      Usuń
    6. ze co?
      pierdyliona rzeczy nie mogie :PPP
      ale mnie ich nie brak:)))
      a jesli chodzi o seks to jak najbardziej mogie :PPP

      Usuń
    7. zebys wiedziala
      moj ulubiony doktorek mowi, ze sen i seks sa najwazniejsze w zyciu dla zdrowotnosci..


      inna sprawa ze tym bardziej nie wiem, skad ten rak ??:PPPP

      Usuń
    8. a cholera go wie! z przypadku, z rachunku prawdopodobieństwa. byle nie z genów!

      Usuń
    9. mnie też powiedzieli, że raczej nie. mamy córki, więc to dla nas ważne.

      Usuń
    10. Ja jeszcze podrążę
      Ale jestem pierwsza w rodzinie szerokiej

      Usuń
    11. pierwsza i ostatnia- taki smutny koniec :)

      Usuń