niedziela, 12 maja 2013

Miłej niedzieli

Żałuję, że napisałam wczorajszego posta. Napisałam, bo mnie coś zirytowało.
A wczoraj zirytowałam się jeszcze bardziej.
Za słaba jestem na takie klimaty.

Nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, nie po to jest ten blog.

Chociaż mam przykre poczucie, że niektórzy czyatają "rakowe " blogi tylko po to, żeby jak ktoś umrze ucieszyć się - Ha, a nie mówiła/em, chemia zabija!!

Ale tymczasem mamy niedzielę, z przykrą pogodą, jeśli chodzi o moje strony.
Czasu coraz mniej. Przeprowadzka coraz bliżej.
A my ciągle nie mamy DOKĄD się przeprowadzić.
Muszę przyznać że uczucie owo nie jest miłe.
A oto jeden kwiatek z rozmowy z agentem nieruchomości w Lux.

dzień dobry, szukam domu do wynajęcia, czy mogłaby mi pani pomóc, np interesuje mnie dom X.
Pani na to, a ten dom będzie można zobaczyć za tydzień, bo właściciel jest na wakacjach.
A to może pani do mnie zadzwoni? -  poprosiłam naiwnie
Nie, proszę żeby Pani do mnie zadzwoniła.-odrzekła agentka
A ja się qrfa spodziewałam,  że nie tylko mnie zależy żeby wynająć ten dom?


Miłej niedzieli
a jak ktoś przyklęknie dziś mocniej w mojej intencji będzie mi bardzo miło:))

83 komentarze:

  1. a wczorajszy post był jak najbardziej na miejscu.
    większość z nas tutaj styka się z rakiem i chyba mamy prawo wypowiadać się na ten temat. NIE ZNAM nikogo komu metody niekonwencjonalne uratowały życie. ale z chęcią bym przeczytała "moja ciocia stosowała... i wygrała". naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  2. przeczytasz'u majki.. i w paru innych ściemach

    OdpowiedzUsuń
  3. przyklęknę, zaraz idę po jedną Babcię i wspólnie z Nią pójdziemy razem poklęczeć... :*
    śliczna torebusia dziś :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę ciepło, dziś szczególnie :)
    Ja też jestem w pełni przekonana do leczenia konwencjonalnego! Wspomaganie dietą itp. to całkiem inna sprawa, też stosuję ale nie jestem ortodoksyjna w tym względzie.
    Wszelkie ściemy, cudowne ozdrowienia i namawianie do odrzucenia leczenia robią wielką, wielką krzywdę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rybciu:*
    Olga nawet nie wiesz jak sie z Tobą zgadzam z ostatnim zdaniem....moja Teściowa zaufała szarlatance,straciła kupę kasy i nie potrzebnie czas,nie dała sobie nic powiedzieć.Nie były to sprawy nowotworowe ale potrzebna operacja,która powoduje komfort życia.
    Pięknymi słowami i witaminami z serii Omega 3 nie poskłada się kości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, do dawna mam przekonanie, że takie szarlataństwo powinno być karalne. matka mojej koleżanki w ten sposób również straciła mnóstwo czasu w kwestii leczenia niewydolności nerek - teraz, między innymi przez zaniedbania, ma dializy i klasyfikację do przeszczepu.... a debil wciskał jej, że ma boreliozę i leczył ją jakimiś zdumiewającymi metodami. Ciekawe tylko, że 90% pacjentów, z którymi rozmawiała w poczekalni miało taką samą diagnozę -co moją podejrzliwość wzbudziło natychmiast...

      Usuń
    2. powinno być karane,ale oni mają certyfikaty ukończonych jakiś kilku godzinnych kursów i uważają się za lekarzy. Wiszą te obrazki na ścianach w ogromnych ilościach i ludzie się nabierają. Manipulują w wyrachowany sposób człowiekiem chorym i ciągną kasę. Ta szarlatanka to słodziła mojej teściowej jaka to jest piękna,jak młodo wygląda itp,itd. Mówiłam jej,ze takie rzeczy to mamie za darmo mówię a nie za stówkę:-))))
      I masz rację aLusia w ogonku wszyscy taką samą diagnozę mięli. Wcześniej kobieta zrobiła szczegółowy wywiad i wiedziała z czym się przyszło. Karać,karać,karać ale naiwnych nadal jest dużo i będzie....

      Usuń
    3. A ja mialm do siebie zal, ze taka ostrozna jestem.
      W zyciu nie poszlabym sie leczyc do nielekarza.
      Chociaz w ostatecznosci moze?
      Nie wiem
      Raczej watpie

      Usuń
    4. między innymi dlatego taka Majka też powinna byc przykładnie ukarana, jak nie celą to pracą społeczną!

      Usuń
    5. zdumiewajaca jest jej bezkarnosc
      Michal Pirog tez sie nie mogl nadziwc w pytaniu na sniadanie

      Usuń
    6. ale jak to bezkarność? przecież niby prokurator się tym zajął?
      A szarlatani powinni być karani z urzędu, ponieważ świadomie narażają zdrowie i życie innych - są na to paragrafy i myślę, że ukończenie jakichś tajemniczych kursów nie powinno być żadną okolicznością łagodzącą.. Ja też jestem wysoce sceptyczna do takich metod - choć ostatnio, w związku z moimi problemami wypadkowymi poszłam z uprzejmości, zeby nie robić komuś przykrości - do energoterapeuty i zrobiłam jemu wielką przykrość :) powiedział mi, że drugi raz w życiu dopiero mu się zdarza, że pacjent nie poczuł nic a nic, ani ciepła, ani zimna, ani mrowienia przez przechodzącą energię, a z kolorów pod powiekami wydział tylko czarny :):) nawet się biedny dopytywał, czy jestem negatywnie nastawiona, ale ściemniłam mu, że neutralnie :):)

      Usuń
    7. no
      bo efekt lacebo moze byc bardzo silny, jak sie w niego wierzy
      Niedowiarku!:PPP

      Usuń
    8. taaaaaa :):) oczywiście :) pan powiedział, ze BARDZO poprawiła mi się aura :):) normalnie od razu ją poczułam :):)

      Usuń
    9. idziesz do lusterka i co ja paczę!
      aura!!

      Usuń
    10. i to jaka!!! normalnie światła nie trzeba włączać!! :)

      Usuń
    11. bo dyien jesycye dlugi PPPP

      Usuń
    12. sorry
      cos s klafiaturom

      Usuń
    13. no nie, bo aura taka jasna! :)

      Usuń
    14. aaaa
      aura
      chyba ze tak :)))

      Usuń
  6. oczywiście kochana, że przyklęknę mocniej! I nie stresuj się bo stres karmi sraka itp itd...
    Post był potrzebny, bo może ktoś kto potrzebuje naprawdę przemyśli? może nie straci czasu na gadki zdrowych oszołomów skoro ma czarno na białym powiedziane od osoby KTÓRA WIE?
    Post był potrzebny.... i już!
    Miłej niedzieli :*

    OdpowiedzUsuń
  7. LL- kleczę na dwóch kolankach ;P
    Miłego dnia Wszystkim :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Rybenko:)
    Oczywiście, tym bardziej, że niedziela sprzyja, aby przyklęknoć!
    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rybko złota, a może na kolejne rozmowy w sprawie domu zawieś na szyi jakiś życzliwościowy talizman? ;) może pomoże? trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana!Dobrze i mądrze wczoraj napisałaś -może do jakiegoś tuka trafi!
      O 17 przyklęknę :))
      Buziaki

      Usuń
  11. Rybeńko, Ty silna jesteś!
    I będę myśleć intencyjnie :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki dziefczynki
    Rozliczę was z tego pod koniec tygodnia
    I nie kcem być f faszej skurze jak nic nie znajdem PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) swoją drogą - chyba tam się świetnie powodzi pośrednikom nieruchomości, skoro tak olewają klientów...

      Usuń
    2. kurna, zebys wiedziala, fakt, ze oni dostaje kase tylko od wlasciciela nieruchomosci, ale zeby ja dostac, musza kogos do wynajecia znalezc!!!!
      A my nie szukamy kawalerki, dodam

      Usuń
    3. widoczni emają duzo chętnych...stąd ta zlewka

      Usuń
    4. niepojęte, po prostu niepojęte....

      Usuń
    5. nie wiem, czy mają duzo chętnych czy to taki bodylanguage
      Mąż kiedyś chciał kupić samochód służbowy, ale przedtem chciał jazdę próbną. Tak to zlewali, że w koncu mowi, to ide do innego dilera. Do widzenia , powiedzial na to pan!

      Usuń
    6. to jakieś eldorado chyba, jak się sprzedawcom tak powodzi... u nas diler samochodowy to by w tyłek wlazł bez mydła... niedawno właśnie doświadczyliśmy- poziom lizusostwa był aż niesmaczny...

      Usuń
    7. a tu szok!
      ale wiesz, Lux to najbogatszy kraj Europy:)

      Usuń
    8. no tak, od razu widać, pracują tylko dla rozrywki, żeby w domu nie siedzieć :) jak w Indiach :) spotkałam tam taką jedną, która tylko z tego powodu pracowała... w domu miała z 10-r0 służby, do roboty ją woził własny kierowca, który czekał cały dzień na każde skinienie... no, ale to sie dawało odczuć po jej efektywności - wszystko było "little problem", czyli problem nie do ogarnięcia :)

      Usuń
  13. A f ogóle to dzień dobry
    Kafke prosze i herbatkie
    ( )* ( )* ( )*
    { }*{ }*{ }*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dzien dobry,dzien dobry
      właśnie popijam teraz kawusię,zielona herbatka już zaliczona
      czymam za poszukiwania!! owocne...

      Usuń
    2. No, teraz sama pójdę poklęczeć we własnej sprawie
      Żeby nie było że tylko na innych zrzucam robotę!

      Usuń
  14. No to teraz drugi raz- grzeb w spamie natychmiast! A poza tym..NICZEGO NIE ŻAŁUJ!
    Masz prawo żyć, myśleć, mówić, opinię wyrażać. Przecież nikogo nie obrażasz do jasnej cholerki a to Twój dom.
    i kropka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a- i nie masz prawa sie denerwować :P to już moja rola etatowa...:P:P:P

      Usuń
    2. no....dokładnie.....tak trzymajmy!!!! do qrfy nędzy

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. Sprostofanie:mysli najlepszem slem .

      Usuń
    5. Ostra jak zawsze trafia w sedno...
      Jesteś Rybenko u siebie!
      A nam się nie wolno denerwować!

      Usuń
    6. no fienc zlewam
      i tak mam pierdylion stresujacych prawdziwych problemuff teraz

      Usuń
  15. Lamia!
    Nie umiem cie znalezc!

    OdpowiedzUsuń
  16. klęknę, ale mogę w domu?
    Buziaki Kochanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. intencja sie liczy, nie miejsce :))

      Usuń
    2. Futi, możemy jutro w galerii:))

      Usuń
    3. Miśka, w galerii to Michalina podskoki trenuje:PPPP

      Usuń
    4. tez chce napisać, że trollownia nie ma co sie stresowac. owszem latwo sie mówi itd, po to tez zamknelam blog (to slowo ciezko mi przez gardlo przechodzi wciaz::)
      zawsze sie zastanawiam jaka to musi byc frustracja i zlosc po tej drugiej stronie i biedne zycie w sumie, ze nie umie uprzejmego slowa wyartykulowac.
      rybenka chyba za mocno siem zamknelam cos tam odblokuje, ale wejsciowki som dozywotnie :) ♡♡♡♡♡♡
      na pocieszenie leje i u mnie.

      Usuń
    5. Faut, ale do fontanny???????????;)

      Usuń
    6. Dziefczyny
      Jutro będę śledzić fszystkie wiadomości
      Jak sobie wyobrażę was klęczące w fontannie w galeri:PPP

      Usuń
    7. :))) ja skacze pierwsza!!!

      Usuń
    8. ja nie skaczę,bo kcem sobie namoczyć nofych bucikuff

      Usuń
    9. zaczynam się zastanawiać, czy się jutro do was przyznać..ja zaledwie raz podskoczyłam i to dyskretnie, a wy od razu skoki do fontanny, przy ludziach..no nie wiem.. ;))))))

      Usuń
    10. możesz się schować za filarem jakby co:P

      Usuń
    11. za filarem bendem ja i fszystko sfilmuje!

      Usuń
    12. i wrzucimy na vine.co

      Usuń
  17. rybeńko i luszeńko- kopy dla Waszych dzieckuff na jutro:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha!
      Gaga!
      :***
      Moja ma do piontku spokój święty
      jutro siem wybieramy
      na zaaakuuuupyyyyy:)))

      Usuń
    2. a moja we wtorek cywila

      Usuń
    3. No moja syna też swoje zdaje
      I MUSI na 60% minimum, coby się na magisterke dostać

      Usuń
    4. no to kopy dla Nich

      Usuń
    5. gaguś czy Ty jestes na mnie zła?

      Usuń
    6. bo u mnie żeś zupełnie zamilkła... i mi Ciebie brakuje

      Usuń
    7. Dziękuję Gaguś:*
      też mam spokój do piontku
      względny, bo jutro wracam do roboty..

      Usuń
    8. Wszystkie tesknimy za gagom
      Ale obiecała że wróci

      Usuń
    9. poczekam jeszcze chwilkę
      jak mus to mus

      Usuń
  18. To prawda - niektórzy czerpią życiową energię, czytając o czyimś cierpieniu i strachu - wampir energetyczny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ci co czytają to nie tacy groźni... ja miałam wątpliwą okazję poznać prawdziwego wampira energetycznego. Koszmar dziewczyna- w ogóle nie do współżycia.

      Usuń
    2. też taką znałam, przebywanie z nią to była męka

      Usuń
    3. a ja mam taka kuzynke, o dziwo, bardzo ja lubie, ale po spotkaniach z nia czesto jestem wykonczona

      Usuń
    4. bo niestety jedno drugiego nie wyklucza... i to jest w sumie groza tej sytuacji

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  19. Co tak późno tego posta piszesz?! Ja żem w piontek na Jasnej była ;))

    OdpowiedzUsuń