niedziela, 17 marca 2013

no i wzięło mnie


na wspominki rodzinne.

Przypomniała mi się zabawna, choc nie pozbawiona dramatyzmu historia o mojej Mamie.

Mama była osobą bardzo silną wewnętrznie, miało co ją w życiu hartować. Ale też kimś kto za wszelką cenę unikał konfrontacji, konfliktów, trudnych pytań, pisałam już trochę o tym.
Az tu nagle!.....

Rodzice poszli na Św. Pamięci Stadion Dziesięciolecia, który wiele lat pełnił piękną rolę ogromnego i niedrogiego sklepu ze fszystkim.
Nie pamiętam, co im było potrzebne. W każdym razie stoją, targują się i nagle mama widzi, że portfel z jej torebki wyparował. Szybko się rozejrzała i zobaczyła faceta, który ewidentnie był chwilowym posiadaczem części jej skromnej emerytury.
I maja Mama, o co NIKT KTO JĄ ZNAŁ by nie podejrzewał, pobiegła za gościem, dopadła i zażądała zwrotu portfela. Ludzie się zgromadzili, facet miał wokół siebie sporo wrogów, mój tato robił grozne miny, ktoś chwycił za komórkę i złodziej  przestraszony rzucił portfel i zaczął uciekać!!!

Mam przeczucie graniczące z pewnością że połowa znajomych nie uwierzyła w tę historię, bo tak bardzo nie mogli uwierzyć, że taka spokojna osoba jaką była moja mama mogła przestraszyć złodzieja i wymusić oddanie pieniędzy!!



209 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. lwica siem w Mamci odezwała:PPP

      Usuń
    2. A to tylko koziorożec był :PPPP

      Usuń
    3. tylko?????
      Koziorozce moja Droga.............

      Usuń
    4. a co z koziorożcami jest nie tak? :D

      Usuń
    5. nie no, w sensie ze lwy zjadaja koziorozce
      chyba?
      ale ja osobiscie wielki szacun mam do Koziorozcow!!

      Usuń
    6. No ! Tesia

      Usuń
    7. widzę,że malutki klan koziorożców się zbiera:-))

      Usuń
    8. no i jeszcze ja.
      i moja bliźniaczka Dosia.

      Usuń
    9. no i mój brat :p
      upierdliwy, jak nie wiem co
      i kochany, jak nie wiem co :)

      Usuń
    10. I moja bliska sercu siostra cioteczna!

      Usuń
    11. A barany jakieś som??;)

      Usuń
  2. też miałam przyjemność byc okradziona we stolicy. a byłam tak bystra, że złodziej podszedł raz - wyjął portfel, wziął pieniondze, ale zobaczył, że dokumenty w środku, więc podszedł drugi raz. to miło z jego strony, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiem. bez mleczka i cukru?

      Usuń
    2. cukier musowo musi być!

      Usuń
    3. o! a myślałam, że tylko ja w tym towarzystwie słodzem.

      Usuń
    4. oooo
      jaka pychotka kawusia:PPP

      Usuń
    5. Ruda,to miałaś w stolycy nieprzyjemność wielką
      Mnie okradli jak poszłam kupować buty na studniówkę
      Musiałam potem żebrać o bilet powrotny na autobus
      A mama poszła do szafy i wyciągnęła kolejną kasę na nowe buty, chociaż wiem, że cholernie nadużyłam budżet domowy

      Usuń
    6. i dla mnie, plosiem!
      Z mleczkiem i cuekierem, rozpustna ;)) - kawa nie ja;)

      Usuń
    7. uwierzy, kto ciem nie sna!

      Usuń
    8. oj tam oj tam:)
      te troszkę flirtowanie siem nie liczy!
      I spóxniem siem do roboty!

      Usuń
  3. Uwierzę :) Moja Tesciowa wzrostu 150 cm w kapeluszu :) rozgonila w parku tak zw ustawkę .Czyli dwie małoletnie grupy ,ktore mialy ochote sie naparzac .

    OdpowiedzUsuń
  4. wow... mamusia gigant :) jak to nigdy nie wiadomo jaka siła drzemie w człowieku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda
      Same się otym przekonujemy na codzień, prawda?

      Usuń
    2. muszę odpowiedzieć .. niestety TAK :)
      miłej niedzieli :****

      Usuń
    3. emka, napij siem kafy od rudej:P

      Usuń
    4. jeju, kafa s rana....
      ale sfiat jest piekny

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. futi! pożyczyć Ci palcuff do liczenia?:P

      Usuń
    2. ty gaga bys lepiej zadbala o Fuczaka i daua jej kiedys podiumowe miejsce
      ona kiedys moze tfoje wnucze na swiat sprowadzac!!

      Usuń
    3. muszem to przekalkulować...

      Usuń
    4. zycie nie podlega zimnej kalkulacji.....

      Usuń
    5. ale futi nie zdanży do Łodzi...

      Usuń
    6. a moze akcja porodowa bedzie wolna??

      Usuń
    7. i matka mojego wnuczeńca ma siem menczyć?

      Usuń
    8. a futi jej bol wlasnom renkom odbierze

      Usuń
  6. Witaj, jestem u Ciebie pierwszy raz, pozwolisz, że będę zaglądać?
    Pozdrawiam
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fszystkich witam s otfartymi rekoma
      muszisz tylko trochie nad otrografiom popracowac :PPP
      Czarne poczucie humoru tez mile widziane

      Usuń
    2. justyna, nie wierz rybeńce..:P
      niektórych szantażuje!!!:p

      Usuń
    3. tylko tych co niemaja umiarkowania w usuwaniu siem

      Usuń
    4. i jeszcze mile widziana moooooooocna głowa:PPP

      Usuń
    5. chyba siem dziewczynina przestraszyla
      ciekawe czym najbardziej:PP

      Usuń
    6. f jedyne kłamstfo uwierzyła chiba- we f ten szantaż:PPP

      Usuń
    7. Rany, stuknięta bardziej niż ja!!! Zostaję!!!! :)

      Usuń
  7. już wiemy po kim córeczka taka waleczna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tez sie nikt tego po mnie nie spodziewal :PPPP

      Usuń
    2. cicha woda znaczy się

      Usuń
    3. monz by raczej mnie za cichom nie opisal :PPP

      Usuń
    4. awanturnica s Ciebie?:P

      Usuń
    5. ciekawe, muszem zapytac
      mama byla bardzo silna, az za silna, odporna na bol fizyczny i niedogodnosci, i to dlatego sie zle skonczylo
      ale raczej niesmiala zyciowo

      Usuń
    6. gaga, ja unikam kontrontacji zyciowych az strach!
      awanturowac to tylko ze z meszem
      ale ostatnio nawet to nam nie wychodzi

      Usuń
    7. czepnij popielnicom we w ściane!

      Usuń
    8. ryba, my chyba mamy wspólną matkę :) moja też niby niesmiała, ale ma tzw miażdżące spojrzenie: kiedyś szłyśmy ulicą, zaczepił nas pijak, chwycił sis a kurtkę i coś tam bełkotał. Nasza matka tylko popatrzyła na niego sztyletami swych pięknych zielonych oczu i pijak nagle jakoś tak zmiął się w sobie, skurczył, zawinął ogon i cicho pisnął: oj, wystarczyło powiedzieć, że szanowna pani sobie nie życzy...

      Usuń
    9. to muszem tem popielnice od ciebie pozyczyc!!

      Usuń
    10. a, podobno odziedziczyłam spojrzenie, choć niestety tych oczu nie...

      Usuń
    11. aLusia!!
      to ty mialas nielatwe dziecinswo widzem :PPP

      Usuń
    12. zdecydowanie!! bombardowana miażdżącym spojrzeniem... :)w sumie to się muszę zastanowić teraz,czy nie mam zwichrowanej psychiki... znaczy nadmiernie, bo zwichrowaną to na pewno :) :)

      Usuń
    13. to ja siem na wszelki wypadek s tobom bende kontaktowac tylko bezwzrokowo :PP

      Usuń
    14. hahhaha :) ja tam uważam, że to złe języki o mnie mówią :) osobiście uważam siebie za łagodną jak mały koteczek. albo inna owieczka :)
      Metod nacisku używam w sprawach biznesowych li i jedynie :)

      Usuń
    15. taaa
      tylkompotfierdzasz moje obawy...

      Usuń
    16. ofieczka mówisz.... ze siarkom w srodku.

      Usuń
    17. oj tam, oj tam :) a właśnie, że miętka jak pluszowy miś :) spytajcie viki!! miałyśmy przyjemność osobiście :)

      Usuń
    18. aLusia, pociongnij ten temat, śmiało:P

      Usuń
    19. temat miętkości, czy przyjemności?osobiście? :) :)

      Usuń
    20. osobiscie- oczywiscie:P

      Usuń
    21. Może wystarczy wydłubać oczka temu misiu i bendzie git?

      Usuń
    22. ryba, Ty okrutnico, już mnie wystarczająco duzo rzeczy boli!!! a Ty jeszcze się oczuf moich czepiasz... kalekę napastować, to już naprawdę trzeba być zwierzęciem ;) ;)

      Usuń
    23. i otóż było nam z viki bardzo przyjemnie oczywiście, ale nie wiem, czy moge intymne szczegóły zdradzać - to juz trzeba viki zapytać :)

      Usuń
    24. rybeńka, cicho!!!
      aLusia miała przyjemność s viki i zaraz nam opowie:PPP

      Usuń
    25. No wiesz, zwierzę lepsze do człeka może być ;))))

      tylko intymne szczegóły nas interesujom, prawda gaga?

      Usuń
    26. no!
      ja jusz siem wygodnie usadziła we f fotelu i czekam...:P

      Usuń
    27. Nalałam se do kieliszka i we sluch siem zamieniam

      Usuń
    28. chiba siem s viki namawia

      Usuń
    29. Może sami sobie opowiemy tę historię?

      Usuń
    30. no ja nie wiem, nie czuję plenipotencji, a viki milczy.... czy to jest znaczące milczenie? :)
      płona juz Wam uszy? :):)

      Usuń
    31. a potem nasz posondzom o plagiat..
      dzienkujem bardzo...

      Usuń
    32. I jak tu nie pić drogie dziefczyni, jak tu nie pić???

      Usuń
    33. aLusia, opowiadaj, bo mię siem palić kce!

      Usuń
    34. kurczak, no nie odzywa się śpiąca królewna... tytułem wstępu powiem, że obcowanie zakończyłyśmy około 3 nad ranem :)

      Usuń
    35. oj, to zapal sobie kochana, bo bez tego nie dasz rady :)

      Usuń
    36. No toście siem namenczyli

      Usuń
    37. fiu
      dawaj dalej, ale od poczontku

      Usuń
    38. to przerwij, bo muszem odejść od lapka

      Usuń
    39. no dobra, jeszcze dodam, że nie byłysmy same dwie :):)
      ale więcej bez viki nie pisnę, coby mi jeszcze noguff, co jedyne zdrowe mi zostały, nie połamała :)

      Usuń
    40. no dooobra, jeszcze dodam, że było tak super, że ten czas do 3 to śmignął jak błysk ciupagi :) :)

      Usuń
    41. Jakie tortury wyduszajonce wymyślić na poczekaniu....

      Usuń
    42. jusz jezdem
      co mię omineło?

      Usuń
    43. Torturuff jeszcze nie było czyli wiele nie straciłaś

      Usuń
    44. :) oj tam, nie mogę, no nie mogę... musi viki :):P
      wołajcie viki :)

      Usuń
    45. nie kce puścić pary s gemby?:PPP

      Usuń
    46. torturować? kalekę :)?

      Usuń
    47. viki siem dzisiaj wypła na wszystkich:PPP

      Usuń
    48. tarza się może w życiu rodzinnym :)

      Usuń
    49. aLusia, to chodźmy na stronem i szeptem, szeptem...:PPP

      Usuń
    50. Toć się zatem nie dowie o zdradzie:PPPP

      Usuń
    51. konspirować i knować mnie namawiasz :)?

      Usuń
    52. tarza siem we f betach !!!:P

      Usuń
    53. skoro jej to szczęście daje... niech się tarza na zdrowie!! :)

      Usuń
    54. aLusia
      To siem survival nazywa

      Usuń
    55. ryba, viki ma czułki wszędzie, na pewno się dowie...

      Usuń
    56. zaraz tam knować...
      usiońdziemy se we kółeczku, w konciku i pochichoczemy- tak dla zdrowotności:PPP

      Usuń
    57. no to już chichoczmy, jak nastolaty :):)
      no dooobra, żadnych śfińsfóf nie było :) ale spędziłyśmy wieczór u pewnej miłej blogerki, którą nawiasem mówiąc, znam od lat, jak sobie wszsycy poszli, to jeszcze we trzy się posmiałyśmy i o życiu zagwarzyłyśmy :)

      Usuń
    58. a teraz szczegóły....

      Usuń
    59. Hm
      To som jakieś inne znane blogerki niż ja i gaga?

      Usuń
    60. przepraszam, ryba, to był cios w samo serce :):)

      Usuń
    61. rybeńko, aLusia powiedziała "miłej"...

      Usuń
    62. szczegóły może będą po przerwie techicznej, która teraz nastąpi, ponieważ a/ konczy się bateria w lapku, b/ kończy się bateria w aLusi,a zwłaszcza jej uszkodzonym barku, który protestuje ostrym boleniem

      Usuń
    63. ile siem bendziesz resetować?

      Usuń
    64. a nie masz prondu w domu?

      Usuń
    65. gaga, slusyna uwaga
      ale odpowiedy ta sama
      som inne mile?

      Usuń
    66. gaga- niedługo :) wciąż nie odeszłam, ale prund podłączyłam, choć w innym pokoju, bo tam kabel jakoś tak zamotany, musiałabym pod blat nurkować, żeby go wypiąć, a jakoś mi się nie chce...

      Usuń
    67. to bolenie tylko muszem ogarnąć

      Usuń
    68. jeju, fidzem, ze naprawde zle sie w ciele tfym dzieje

      Usuń
    69. to i szyja i bark skontuzjowane?

      Usuń
    70. nogi pamientam, ze ok:PP

      Usuń
    71. szczenka tesz, bo strasznie krenci

      Usuń
    72. hmhmhmhm
      i jak zyc, panie, jak zyc s takom zdrowom??

      Usuń
  8. musi- mleko dzieciom kupowała :p dla dzieci odzywajom się niespodziewane instynkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moze tak bylo
      ale chiba wnukom, powinnam dodac, ze kolo 60tki byla!

      Usuń
  9. podobno aLusia z viki harce wyprawiały, słyszałyście coś o tem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bieremy Jom s rybciom na spytki, ale cienszko nam idzie:P

      Usuń
    2. Brniemy w jakomś ślepom ulicę

      Usuń
    3. no mnie psiapsiółka mowiła, że słyszała od innej, że chippendales tańcowało i głośno było :p

      Usuń
    4. siem strasznie maskuje...
      jak nic, boi siem viki:P

      Usuń
    5. Sama siem bojem
      Viki umi groźna być

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    7. gaga napisalam, ye tzlko ja i ona jestesmz ynane i mile blogerki
      ale skromnosc kayala jej wzkasowac

      Usuń
    8. lucha, no coś Ty?
      nam wciska, ze to babski wieczór był...

      Usuń
    9. rybeńko???
      napisz to jeszcze raz:P

      Usuń
    10. kcem powiedziec ze dziecko bylo tu...
      idem poszukac informatzka

      Usuń
    11. to zależy, który wykas masz na myśli, bo ja przeczytałam, że viki ma powionzania z mafią

      Usuń
    12. ustawienia klawiatury

      Usuń
    13. dziala!
      jeju
      a naprafdem jeszcze trzezwam

      Usuń
    14. chyba przy wyjezdzie corki na studia bendem puakac
      kto mnie bedzie poratowywal???

      Usuń
    15. moja syna Ci pomoże:P

      Usuń
    16. nie kcem siem skarzyc, ale juz raz mi nie pomogl
      ciongle nie wiem, jak to jest, ze jak zdjencie skopiujem z mejla i wkleje na bloga to ja widzem, a inne nie widzom

      Usuń
    17. a zrobiłaś, co nakazał?

      Usuń
  10. oooo, właśnie wykryłam spiskowanie na boczku!!!!! ale ja jestem niezwykle odporna na inwigilacje i naciski, niezwykle!! to wskutek ciężkiego dzieciństwa :):)
    siem viki boi wyznała otwarcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty siem idź rekonwalescencuj, a nie podsłuchuj!

      Usuń
    2. a ,to idem :) wrócę pełna zdrowia i nowego wyszczekania :)

      Usuń
    3. gaga, za dlugie slowo
      aLusia
      a moze to wy spiskowalyscie???
      s viki?
      w trojkonciku??

      Usuń
    4. chiba "j" zgubiłam:P

      Usuń
    5. to zalezy od punktu spojrzenia na ortografiem....

      Usuń
    6. hej hej... kto spiskuje, po co spiskuje, na kogo spiskuje, z kim spiskuje, w jakim celu....? :)

      Usuń
    7. rybcia, obudź viki, bo ja siem bojam...:P

      Usuń
    8. emka
      who cares
      gaga
      ja jako mila i znana blogerka odmawiam wykonania prosby ze strachu

      Usuń
    9. i czemu bojacie się viki??
      człowiek na chwilę się pogrąży w rodzinę a tu takie rzyczy siem dziejom ;))

      Usuń
    10. emka i tu mamy problem...

      Usuń
    11. a myślisz że ja nie powinnam siem bać? w jakimś złym nastroju jest?? bendzie gryźć???

      Usuń
    12. no właśnie nie wiemy, jak zareaguje...:)

      Usuń
    13. nie fiemy
      boimy siem na fszelki wypadek
      aLusia posiala w nas strach
      a on ma wielkie oczy
      aLusia ma straszne spojrzenie!!
      to tak w srocie by bylo

      Usuń
    14. aLusia?? was straszy??
      chyba musze poczytać te sto komentów wstecz ..

      Usuń
    15. do zo za dwie godziny zatem

      Usuń
  11. a propo prondu
    jest akcja "godzina dla ziemi" w tym roku 23 marca o godz 20.30
    wyłącza się światło, wiele obiektów jest wtedy nie podświetlonych itp, kupiłam świeczki na tą okoliczność

    w zeszłym roku źle zrozumiałam i myślałam, że całkiem rezygnujemy z prądu i pytam synę, co Ty na to?. Chentnie wyłączył światło, ale dalej stuka w laptopa- ale prondu nie używamy! - ze stoicką miną wyciągnął kabel od zasilacza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))))))))
      moja kolezanka ma urodziny
      ale kocha sfieczki :PPP

      a nie mozna by w innej godzinie?
      A TELEWIZOR????

      Usuń
    2. moja syna tego dnia zrodzon

      Usuń
    3. no co ty gaga?
      ale zajefajnie :)))

      Usuń
    4. a to jeszcze ryba, czy już baran?

      Usuń
    5. gaga.. to jak wy impreze bendzieci po ciemoku robić???

      Usuń
    6. o 12:15 we f środem narodził byl siem cesarz W.

      Usuń
    7. już wiem, wujek G mi powiedział :)

      Usuń
    8. ze tez 23?
      normalnie napisze posta o tej kolezance, bo fajna historia
      i mlodsza ode mnie rowno 10 lat i 10 dni:))

      Usuń
    9. viki siem nie budzi

      Usuń
    10. Lucha, sfintuszko :PPPP

      Usuń
    11. a ktoś już kiedyś zgdu, jak ma na imię syn Gagi? bo teraz wiemy, że na W :p

      Usuń
    12. a ja wiem :))))
      czytam miendzy fierszami

      Usuń
    13. emka,sprobuj wodom:P

      Usuń
    14. przeczytałam komenty i wiem, że nic nie wiem, kto był gdzie z miłymi blogerkami i w ogóle o co kaman w tym wszystkim ... gooopia jakaś jestem ;/

      Usuń
    15. Lucha .. a jak jom popali?? to na mnie skoczy z pazurami :D

      Usuń
    16. ja tam nie wiem w jakiej viki relacji z Szefem :)

      Usuń
    17. emka,czosnek zjedz:P

      Usuń
    18. a potem ziaaaaććććć bendem :)

      Usuń
    19. to dla zdrowotności! :)

      Usuń
    20. może to jakiś pomysł.. jak tak zionem śpioncej viki to od razu otrzeźwieje :)

      Usuń
    21. idź, sprobuj jeszcze ras

      Usuń
    22. obudziłam viki ... tylko nie wiem po co :/

      Usuń
    23. dziefczynki
      my tu gagu gagu, a liczba komentuf przekracza wartosci graniczne
      menska decyzja, gdzie idziemy??
      dokond zmierzamy???

      Usuń
    24. emka :)))))
      dziefczynki, moze na diete viki lecim?

      Usuń
    25. ja proponujem- tom drogom nie idźmy:P

      Usuń
    26. ło matko, ale wyjszło..
      nie mam NIC do diety viki:)))

      Usuń
    27. gaga, no dobra, to sama muf gdzie idziemy :PP

      Usuń
    28. no przecie mufiem , że siem podpiełam nie pod tym wpisem...
      odpowiadałam na 19:57

      Usuń
    29. to co, idziemy na dyjete viki??
      tu juz siem nie da

      Usuń
    30. oki, ale viki śpi:P

      Usuń
    31. viki spi, ale myszy szalejom:)))

      Usuń
  12. dzień Dobry,

    proszę nie zapominać, że tego posta już wczoraj widziałam i byłam pierwsza :))))

    OdpowiedzUsuń