poniedziałek, 11 marca 2013

Część druga

Kac Vegas jak wiadomo, było o wieczorze kawalerskim.

Mieliście takie panieńskie, kawalerskie, wieczory?
No bo ja tak.
Zaprosiłam koleżanki, podałam coś do jedzenia, chyba był jakiś alkohol, ale generalnie - NUDA!!!!

Ale tydzień przed ślubem poszłam do Iwonki eM, jako że miała odwapniony kwadrat, mąż gdzieś wybył, zostawiając swą młodą żonę z maleńkim dzieckiem. Poszłam zatem na ploty.
Iwonka uznała, że tak o pustym pysku nie będziemy plotkować, zabrała się zatem za robienie drinków na bazie spurytusu i coli....
Taaaaaa
W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że do domu to nie ma co wracać. Bo co, jakbym nie trafiła?
Zadzwoniłam zatem i oświadczyłam, że zostaję na noc u Iwonki. Mama przyjęła tę informację bardzo chłodno, pewnie pomyślała, że to wymówka i ten nocleg to zupełnie gdzie indziej się odbędzie :PPPP

Ranek był konsekwentnie trudny. Ale tylko dla mnie , Iwonka słynie z mocnej głowy.
A najgorsze, że się na mnie wkurzyła normalnie, jak zobaczyła w jakim jestem stanie:PPPPP

Nie no, ja wiem, że to nie jest opis najbardziej ekscytującego wieczoru panieńskiego w historii:))))
Ale jest mój:))




178 komentarzy:

  1. Ja miałam cienkawy wieczór kawalerski,bo pic już nie mogłam:-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja chyba wracam do domu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień jeszcze młody,zostań:)))

      Usuń
    2. wróciłam, polopirynka, herbatka z cytrynkom i w podusie

      Usuń
    3. naprawde????
      MOJE BIEDACTWO!!!

      Usuń
    4. luszku mój kochany, okryj siem kordełkom, jak przyjdem , to siem Tobom zajmne
      ♥♥♥♥♥
      gaga

      Usuń
    5. Lucha , ja bym Cię też utuliła, ale bojem się gagi :(((

      Usuń
    6. viki, ja zrobiłam przemeblowanie, żeby z poziomu poduch widzieć serial :)

      Usuń
    7. gaguniu!!!!!! masz jeszcze rosoł od syny???

      Usuń
    8. syna nie dał na wynos...:(
      wrócem, to Ciem rozgrzejem:P
      viki, czymaj łapy przy sobie!!!:DDD
      gaga

      Usuń
    9. viki z rączkami przy sobie :P11 marca 2013 11:16

      /lucham jestem ciekawa jak Ci się spodoba główna bohaterka:)
      mi baaaardzo :)

      Usuń
    10. viki z rączkami przy sobie :P11 marca 2013 11:18

      o esssuuu miauo być "Lucha"

      Usuń
    11. pani detektyw? zajebista! nawet przez chwilę mi przyszło do guowy, jakby wyglądała umalowana i odrzuciłam tą wizję :)

      Usuń
    12. i ten jej grymas wypisany na twarzy, te usta wydęte nie wiadomo czy się uśmiecha, czy kpi i ten lumpiarski styl ubioru :)
      zajebista jest !

      Usuń
    13. a skont ja znam ojca denatki? bo gdzieś na pewno widziałam i budzi mojom sympatię

      Usuń
    14. lucha, jak siem czujesz?:)))

      Usuń
    15. wieczór nadchodzi i zue samopoczucie:|
      jutro dochtórka

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. robiłam, co mogłam...

      Usuń
    2. Dzienki Gaga, waszne, że podium

      ale następnym razem to lepiej wstań fcześniej ;P

      Usuń
  4. sprawdzilam i dalej WISZEM!!!
    ło uesu, jak fajnie:PPPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gaguś, jakby co, daj znać to ciem odetnetem:PPP

      Usuń
    2. co ma fisieć nie utonie

      Usuń
    3. taki zwis mię siem podoba!
      :P
      gaga

      Usuń
    4. gaga a gdzie CV zlozylas by byc powieszonym ?
      ;o)

      Usuń
    5. u nasz wszystko po znajomości siem załatfia:)))
      gaga

      Usuń
    6. tylko jakis dziwny wpis mi siem otwiera, jak kliknem na gagem. nic z niego nie kumam.

      Usuń
    7. Lamia, kcesz wisiec tyz?

      Usuń
    8. ruda, bo to jest wiszenie dla tych, co nie kcom pisac blogufff
      jak kcesz i ciebie powiesze :)))

      Usuń
    9. zahasłowany- broniem siem przed trollami!:P
      gaga

      Usuń
    10. ja chciałam przeczytać, co tam gaga zaszyfrowała, ale za mały pikuś jestem, żeby to ogarnońć.

      Usuń
    11. no jesli Pani pozwoly
      z przyjemnosciom.
      :)
      a co do bloga mogem kiedys zaczonc i jak nie bendzie ciekawy co wtedy?
      reputacje sobie nadwyrenzsz....

      Usuń
    12. o nie nie nie, nie fmufisz mnie zadnej winy, kazden jeden sfoje winy dzwiga
      zakladaj, my poczytamy i ciem strasznie okrutnie ocenimy:PPP

      Usuń
    13. lamia, jakos sie mnie nie udaje
      musze popracowac nad tym

      Usuń
    14. to jest znak zem nie powinna wisiec...

      Usuń
    15. to jest znak, ze powinnas bloga zalozyc, to wtedy nie bedzie problemu z powieszeniem:PPP

      Usuń
    16. Póki co portki mi sie czensom na mysl o tym.

      Usuń
    17. kto jak kto, ale ja snam to uczucie:)))

      do odwaznych ponoc swiat nalezy :))))

      Usuń
  5. na zachodzie bez zmian:P
    fitam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co, snofu guowa boli???

      Usuń
    2. kac jest menczoncy
      mosze dafy z cytrynom?

      kawa zakfasza, cytyna nie, to sama zdrofa woda

      Usuń
    3. rybciu, ja piłam do tego co tu u Ciebie się wyprawia...
      kolejki, kłótnie itd ;)))

      Usuń
    4. czyli jednak PILAS!!:PPPPPPPPPPPPP

      Usuń
  6. Panieńskie, w których brałam, nie były takie "mocne", ale naprawdę fajnie, za to imprezy mężatek - to był i nadal jest odlot! I na dodatek bez osób postronnych ;)
    Ile weny i potencjału się uwalnia w kobiecie, jak za mąż wyjdzie:) :D :P

    OdpowiedzUsuń
  7. ja miałam fajny wieczór panieński, na którym były nie tylko panny, ale i kilku kawalerów
    przyłączyli się do nas i było baaaardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam moje Panie♥ wiem że mnie nie było mam urwanie głowy w pracy bo tu niestety spędzam większą część doby teraz mam nadzieję że to się już skończy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witamy, czekamy, cierpliwem:))♥♥♥

      Usuń
    2. wiem kochana !
      Organizuje szkolenie dla kilku gmin w Krynicy więc czwartek i w piątek mnie też nie będzie :(

      Usuń
  9. ryba, jak mię bendziesz usuwała, to focha szczele
    napisałam tak pienknie do luchy i gdzie to jezd???
    gaga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ups
      przepraszam rybciu, chiba pieprzy mi siem pracowy
      buziaczkufff moc !:DDD
      gaga

      Usuń
    2. gaga, ale o co ciebie biega, nic nie mam w spamie!!

      Usuń
    3. zeby mnie to bylo ostatni raasssss......

      Usuń
    4. to siem jusz wiencej nie powtórzy!
      chlip, chlip
      gaga

      Usuń
  10. Rybcia - jak to nie było wieczoru panieńskiego, był i to jaki..
    Uciechy Las Vegas to pikuś.
    Zapomniałam napisać :
    Mój tato zwykł mawiać,że są trzy lasy :
    Las Vegas
    Las Palmas i
    las Biedrusko

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzię dobry Rybciu! :*
    To ja :)
    Odwapniony kwadrat bardzo pszypadł mi do gustu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja nie miałam wieczoru panieńskiego.
    Wzięliśmy ślub tak szybko, że nie było czasu zorganizować :))

    OdpowiedzUsuń
  13. nie miałam panienskiego, więc teraz nadrabiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to jest bardzo sluszna koncepcja

      Usuń
    2. i dlatego tyle wina pije ?

      Usuń
    3. ja niby mialam, lecz
      przyszly monz na "krzywy" sie wprosil, naduzyl i musialam do domu odprowadzac, moze mu sie z jego pomylilo, nie wiem, ze wscieklosci nie poruszalam tematu od wtedy.

      Usuń
  14. i zaś czterdziesta dziewionta ... sic!
    no i co kochana.. jakby było nudno to było by tu tele wpisów ze samego rana?????
    Miałam rację... polać mi proszem!
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lecem o herbatke :))))

      Usuń
    2. zielonom z pigwom poproszem
      i s prondem ;)

      Usuń
    3. czekaj, czekaj, mialam gdzies takom grzalkie do szklanki....

      Usuń
  15. zofii-dla zdrowotności:)

    OdpowiedzUsuń
  16. z mężem przed ślubem mieszkaliśmy już razem, więc impreza była wspólna. najpierw w domu coś na ząb i na humor, a potem pojechaliśmy do lokalu. tego samego, ale jakoś tak w zupełnie innych końcach sali. ponieważ lekko siem spóźniłam, dostałam takiego karniaka, że niewiele z wieczoru pamientam.

    OdpowiedzUsuń
  17. panieńskiego żadnego nie zaliczyłam :| natomiast babskie... :D raz radiowozem do domu wracałam i jedno o co się wtedy modliłam, żeby sonsiadka z parteru spała :) A z Wami to już w ogóle bałabym się pić i iść na miasto:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TY??
      S NAMI??
      PO TEJ HISTORI???
      ja w szyciu w radiofozie nie siedzialam!:PPPPP

      Usuń
    2. Lucha!
      Zostałaś moją i idolką!

      Usuń
    3. Rybeńko, bo rybki nie siedzom, tylko lubiom pływać :)

      Usuń
    4. kiedys wszak przyjechal do mnie radiowoz, belgijski, ale taki mlody wygadany czlowiek podszyl sie pod moje dziecko, bo byl wygadany po holendersku i uciszyl burze
      mialam 70 mlodych osob na imprze w ogrodku....

      Usuń
    5. ja ftedy fruwalam pod sufitem ze stresu

      Usuń
    6. musisz mieć spory ogródek- w moim by się nie zmieściło!

      Usuń
    7. mam - nie mam
      wolalabym nie miec

      Usuń
    8. ogrod najety
      a jakbym nie miala to by tej impry nie bylo:PPP

      Usuń
    9. mam koleguf policjantuf.
      oj, nasłuchałam siem, co siem w tych radiowozach dzieje.

      Usuń
    10. 70 osób w ogródku? w tej B to som dopiero imprezy!

      Usuń
    11. never ever again

      dla jasnosci, jedyna strata to zbity kubek

      Usuń
    12. no i tu nas uratowała taka znajomość, bo szłam sobie z koleżankom na przystanek, który był przeniesiony z okazji remontu drogi i za bardzo nie wiedziałyśmy, gdzie idziemy :) śpiewałyśmy sobie "hare kryszna" i jak patrol nas zaczepił, to koleżanka spytała, czy nie znajom takiego "iksigreka". znali i nas podwieźli:D ale radiowozem jechałam :D

      Usuń
    13. aaaa
      to mi przypomnialo jak kuzyn policjant w czasie Euro na goscinnych wystepach f stolycy postanowil odwiedzic o 7 rano innom kuzynkie , wchodzi do klatki , spotyka jej sasiadke, ktora wybalusza galy, a on - my tu na nterwencje do Panstwa XYZ:PPPPP

      Usuń
    14. ło matko- biedna kuzynka

      Usuń
    15. z zemsty zrobila mu zdjecie ze swoim niemowlakiem i poslala zonie - pamiatka z wakacji w Warszawie:PP

      Usuń
    16. a zeby bylo smieszniej, to mieszka w bloku, gdzie policja bywa prawie na codzien, ale akurat u niej - nigdy :)))

      Usuń
    17. no to teraz biedna żona :D

      Usuń
    18. :D
      no, na szczescie niemowlak na kolanach meza szalenie byl podobny do dziecka kuzynki z Warszawy:PPPP

      ale bylo sie z czego posmiac

      Usuń
    19. a ja mnieszkam w bloku i obok mnie zamiast sąsiadów jest przejście miendzyblokowe; od ponad roku nie poznałam sąsiadów i patrolów :)

      Usuń
    20. obie historie mnie rozbawiły do łez :)))

      Usuń
    21. Dosia, po to tu jestesmy, po to....
      zeby sluzyc narodowi
      w pocie czola
      w sniegu i w deszczu
      w nocy i w dniu
      na czezwo i po winie

      Usuń
    22. w domu i na obczyźnie!

      Usuń
    23. no jakze utrafiona ufaga
      zimom i wiosnom, tez mozna dodac

      Usuń
    24. a nawet w ponoiedzialek!!!

      Usuń
    25. i tu i tam
      i tam i siam

      ;P

      Usuń
    26. we w pokoju i we w kuchni!

      Usuń
    27. na dachu i pod ziemiom

      Usuń
    28. na wodzie i pod wodą

      Usuń
    29. A Rybka lubi pływać :P

      Usuń
    30. qrde
      chyba mnie suszy
      idem się napić

      Usuń
    31. o
      w gorach i dolinach

      czy my sie juz czegos napily ze tak bredzimy???

      Usuń
    32. ja ledwie co do domu weszła...

      Usuń
    33. ja bym tak herbatkie z prondem

      Usuń
    34. chyba się zdrzemła ;)

      Usuń
    35. lusia, dlaczemu zabrałas znaczek luchi?

      Usuń
    36. Luuuchaaa????
      Luuusssiiaaaa?????

      Usuń
    37. lucha, a może ja Ciebie bańki postawiem , dla zdrowotności, co?

      Usuń
    38. jeszcze tu banieczkę...

      Usuń
    39. nie wierć siem, bo Ci na tylku przyklejem:P

      Usuń
    40. no tak, Gaga z Rybom po kątach się szlaja, i mnie mają z bańki

      Usuń
    41. nie ślaja, ino tumaczem inżynierce zawiłości humanistyczne!

      Usuń
    42. a to jak fiadomo, syzyfowa praca jest
      i czarna robota f ogole

      Usuń
    43. ja dziś rano odebrałam służbowom pieczątkę: mgr inż. arch. Lucha :) i nie miałam okazji jej wykorzystać ;|

      Usuń
    44. to teraz wal kochana tutaj!!!

      ale musisz miec satysfakcje :*:*:*

      Usuń
    45. nom, bo ten mały wredny nie ma wyższego i mnie gnoi :)

      Usuń
    46. nie ma wyzszego????
      no , Lucha, ty mu pokaz teraz gdzie raki zimujom!!!!

      Usuń
    47. rybcia,nurknij w spam, bo mię coś przepadło!

      Usuń
    48. nie we spamie nie widzem.....
      snofu???

      Usuń
    49. z reaktywacją trafiłam na ostatni rocznik, który robił mgr i i inż za jednym podejściem i w tym roczniku było wiele takich wiekowych studentów, do historii przeszedł gościu, który był kierownikiem jakiejś pracowni, i mu powiedziano, że musi mieć tytuł, żeby kierownictwo utrzymać. Nie dał rady, ja miałam farta, że mieszkałam i mieszkam niedaleko uczelni. kolejny przypadek, który mnie rozbawił- matka ma pracownię- syn poszedł na studia i na trzecim roku dołączył do niego ojciec :)

      a chodziło mnie o to, że mały był mianowany przed koniecznością wykazania się wykształceniem :p jedno, co mnie cieszy, że na awans nie ma szansy :)

      Usuń
    50. dzielimy s tobom tfojom radosc!!!!!!!!!

      Usuń
    51. już mi przeszło :) ale było zabawnie ;)

      Usuń
    52. ekscytacja pieczontkowa?

      Usuń
    53. no bańki Jej pomogli:P

      Usuń
    54. to nie banki gaga, to nie banki
      to TFOJA MILOSC!!!!

      Usuń
    55. faktycznie
      bańki stawiałam s wielgom miłościom:P

      Usuń
    56. lucha, ty śfintucho!:P

      Usuń
    57. ja wiem, ale jak bendem miała siniaki na dupie....

      Usuń
    58. no
      to co se pomyślom o mnie?
      że Ciem katujem?

      Usuń
    59. albo se pomyślom odwrotnie... i to mnie siem podoba...:PPP

      Usuń
    60. nieee, ja jusz wszystkim powiedziałam, że siem kochamy
      i spadam, tylko zdejmij mi te szklanki z plecóff:)

      Usuń
    61. rybenko:)))
      jak ja Ci siem odfcienczem?

      Usuń
    62. nie fiem nie fiem
      ale to moze ja ci siem odfcienczam :PPPPPPPPP???????????

      Usuń
    63. jeszcze nie, bo nie napuchło!

      Usuń
    64. rozumiem ze to do Luchi bylo :PPPPPP

      Usuń
    65. Ty siem, rybciu, nie masz za co odfcienczać, bo ja tu piszem bez przymusa:P

      Usuń
    66. nie tyle mnie chodzi o pisanie ile o przysylanie ;)))))

      Usuń
    67. tak, u luchi musi napuchnońć

      Usuń
    68. przysyłam Ci uśmiechy i serducha, Ty mię tesz, wienc jest remis

      Usuń
    69. ale jaki smieszny:))))
      i f ogole to troszkie jestesmy tesz wdzienczne viki, bo pienkny ten, no, pa-ne-gi-ryk wydalila:)))

      Usuń
  18. rybeńko, jak Ty pięknie wyglądywujesz zes profilu ;)))))))))))
    a gaguś jaki pienkny :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyszlo pienkne od pienknego :)))

      Usuń
    2. viki, a widzisz, jaki mam wypasiony blog?
      to zasługa rybeńki
      rybcia to moja dobra dusza:DDD

      Usuń
    3. mam nadzieje ze nie jedyna :PPP

      Usuń
    4. zobaczymy, kto siem jeszcze zgłosi...:PPP

      Usuń
    5. nie fytczymam zes Fami babami :PPP
      dobrej nocki :***

      Usuń
    6. sama s sobom nie wyczymujem
      pa

      Usuń
    7. dzisieńć razy nie bendem siem żegnać s Wami!!!

      Usuń
    8. sfojom racjem masz!!
      :*:*:*:*
      ♥♥♥♥

      Usuń