czwartek, 12 grudnia 2024

I'm dreaming of a white Christmas...

 Tak sobie rzuciłam okiem na długoterminiwą pogodę. No i nie wygląda mi na to, że będzie biało i mroźnie. Szkoda. Zabawy w śniegu z wnuczkami, to by było coś! Zapewne za mojego dzieciństwa i młodości też nie było tak, że każde święta były białe. Ale to właśnie takie pamietam. I jak skrzypiało pod nogami jak sie szło na Pasterkę...Policzki też skrzypiay. A potem w Kościele było tak tłoczno, że mdlałam z przegrzania ubrana na minus 10. 

Ale przetrwamy jakoś tę sromotę pogodową. Za 12 dni zacznie przybywać minut między wschodem a zachodem słońca.

Cieszymy się tym, c'nie Gaguniu??

17 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzymy o śniegu ale tylko na święta, gdzieś tam leży, trzeba by zmienić miejsce 😉
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. byłoby trochę jaśniej, tak to strasznie ciemno i ponuro

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pamiętam korytarze że śniegu na podwórku w których pomykałam jako kilkulatka, raz poszłam z tatą do lasu szukać choinki, zmarzliśmy dziko a w lesie pełnym drzew nic nam się nie podobało i wróciliśmy po 2 godzinach bez, mina mamy bezcenna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. I'am dreaming too, ale marna moja nadzieja, tym bardziej że święta w tym roku u syna w Londynie. I w ogóle u mnie prognozy nie przewidują śniegu; no, może tyle, co kot napłakał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech zimą zimą i bałwany...
    No podaj maila grzecznie proszę

    OdpowiedzUsuń
  7. "na Boże Narodzenie na kurze stąpienie, na Nowy Rok na barani skok" :)) tak mi sie przypomnialo a propos wydłuzania się dnia. Już niedługo..

    OdpowiedzUsuń
  8. I ja tęsknię za białym Bożym Narodzeniem.... bo ciągle jest szaro i smutno.

    OdpowiedzUsuń