piątek, 11 października 2024

13 lat

 No tak. Trzynaście. Lat. Weszłam na badania zdrowa, wyszłam z rakiem i umowioną wizytą u lekarza. Wpadłam w tryby maszyny do leczenia. Nieustannie będę chwalić pod sufit system belgijski, procedury się mną zajęły, ja musiałam tylko im się poddać. 2 tygodnie później po wszystkich badaniach np w kierunku przerzutów leżałam na stole operacyjnym. 

Sama nie wierzę, że przez to wszystko przeszłam. Że przeszła to moja rodzina. Wyparłam wiele. 

Prognozy miałam takie sobie, tym bardziej się cieszę, że może być dla innych, którzy dopiero zaczynają, taką żywą nadzieją. Statystyka to jedno, a to, że rak nie wyrok to fakt!

Ale badajcie się, nie lekceważcie niczego. I cieszcie się zyciem!!

Są też plusy dodatnie tej okropnej przygody, np ten blog. Ludzie wokół tego bloga zresztą bardziej. 

Dzisiaj mam w planach spotkać się z takom czuowiekom. No. 

41 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownego spotkania! 🥰🌷🍷

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry! I niech taki będzie!🥰z samymi plusami dodatnimi!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znamy się długo i raczej domyślałam się z twoich wtrąceń między wierszami...
    U nas onkologia nie działa źle, ważne by diagnoza była trafna i w porę, a z tym bywa różnie.
    Oby ta trzynastka była szczęśliwa, a paskud nie wracał nigdy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dawno przestał to być rakowy blog. Ale zaczęłam go pisać meandry w trakcie leczenia. Po śmierci Chustki, nie wiem, czy znasz jej historię. Jeżeli nie to warto sięgnąć do jej bloga. Z setkami komentarzy codziennie...

      Usuń
  5. Oj, Rybienko, i oby tak dalej! 13 lat to dużo, świętuj więc dzisiaj i jutro, i potem... Ciesz się życiem i miłością bliskich i przyjaciół, bo masz ich sporo wokół siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jezus to Ty miałaś wtedy wszystkie dzieci małe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno tylko było naprawdę małe. Najstarszy właśnie poszedł na studia. Córka 16 i była dla mnie cudownym cichym wsparciem
      Najmłodszy 7 lasu, nie zdawał sobie sprawy o co kaman i to też bardzo mi pomagało. Znaczy wiedział, na co choruję ale to nic dla niego nie znaczyło, rak był takim samym słowem jak grypa

      Usuń
  7. a nie skasuję ale to była pierwsza myśl ,rzadko tak piszę bez namysłu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nie rozumiem tej konfuzji? To bardzo celna uwaga!

      Usuń
  8. Brawo Ty! Brawo medycyna!
    I miłego spotkania🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. No popacz jaka czynastka szczęśliwa, kolejnych życzę:)
    Jakie to jednak cudowne że medycyna tak się rozwija i schorzenia które 100 lat temu zabijały bardzo szybko dziś są leczone, kontrolowane, dają nadzieję na życie.. dwójka moich młodych na tym korzysta mocno
    Cypel

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to nawet 15 last przed moją chorobą miałam słabą szansę na cd bo nie było jeszcze herceptyny a ja her dodatnia...

      Usuń
  10. Siedzę przy gejcie i się ładuję. Podstawowa zasada podróży
    Zawsze ładuj komórkę jak tylko masz okazję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Razem z Roxy jesteście dzielne jakniewiemco i życzę ci oby to był definitywny koniec. wspaniałych spotkań

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana zdrowia na dalsze lata…gratuluje ci Amazonka z 17 letnim stażem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, gratuluję stażu, 17 lat to już wspaniały kosmos oby tak dalej!

      Usuń
  13. Mnie te buty urzekly:(w Zorkowni)))) kurcze,to juz tyle lat???wtedy czekalas na 5
    Pieknie!!! zdrowia dla wszystkich..
    Boli mnie gardlo ,troche mi to pokrzyzowalo plany na weekend..no cusz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętasz moje buty!!!
      Już je znosiłam i wyrzuciłam...
      A Zorka to był blog...

      Usuń
    2. oj,tak ,Agnieszka to dopiero potrafila w slowa - bez patosu,wodolejstwa,gloszenia prawd objawionych.Jakies nagrody dostala za tę swoja ksiazke,lubie czasem ja czytac po raz nie wiem ktory..

      Usuń
    3. Ja czasem coś widzę na fb, ale to już just inna bajka

      Usuń
  14. Miłego spotkania i gadania... 🤗

    OdpowiedzUsuń
  15. A pamiętasz, skąd się wziął "Wymuszony blog"? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze dużo, dużo takich rocznic. Rybeńko zdrowia i moc najlepszości. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  17. Życzę Ci wielu kolejnych rocznic w pełni zdrowia. 🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna rocznica! 🥂 Jeszcze takich pięć ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Serdeczne pozdrowienia dla was obu 🌷🌷♥️

    OdpowiedzUsuń