poniedziałek, 12 sierpnia 2024

Trzeba zamurować wyjścia na balkon!

 Mieszkam na drugim wysokim piętrze. Na balkonie fotele, krzesła, stół, stoliki. Na każde może wejść dwu i trzy latek bez problemu. I pofrunąć

Bardzo się tego boję i muszę zabarykadować wyjścia! Bo do tego są dwa!!

Nigdy nie można ufać dzieciom;))

32 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnego czasu z dziećmi i wnukami! ♥️

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie! Mam taką obsesję, lęki. Balustradę na piętrze , a dokładniej
    te przestrzenie między tralkami, zasłoniłam taką balkonową osłoną natychmiast, gdy wnuczka zaczęła pełzać.Teraz mają 9 i 6lat, a ta osłona wciąż szpeci, bo jak im przyjdzie coś do głowy?Drzwi na taras też mają blokadę przed nimi.Wciąż się słyszy o kolejnych tragediach, lepiej na zimne dmuchać. Pięknego czasu, Rybeńko z Twoimi dziewczynkami! Basia ( z nowego tel.jestem wciąż anonimową!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ja kilka nocy straciłam żeby doprowadzić nowy telefon do moich standardów 😁🙃

      Usuń
  4. babciowanie jest cudowne :) Hanka pławi się w mazurskich jeziorach, śpi pod namiotem, przysyła zdjęcia z kajaków a ja wzbudzam salwy śmiechu komentarzami - czemu nie pojedziecie sobie gdzieś do hotelu z leżakami i basenem tylko zawsze te rowery, kajaki, kaski i kapoki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rybko,jak ja Cię rozumiem:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mając pod opieką dzieci, trzeba mieć oczy dookoła głowy. Balkon? Brrrr🫣
    Miłego czasu z wnuczkami. ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  7. Rybeńko, najmilszego czasu z wnuczkami Ci życzę. Balkon trza schować przed nimi 😅 Jeszcze tak niedawno ja pilnowałam tych wszystkich potencjalnych zagrożeń a jutro Olek kończy siedem lat🥳🙈 Pamiętam dobrze jak rodziłyscie ze mną ❤️ Miłego dnia dziewczynki😘
    P.S. Wracam do codzienności po wakacyjnych wyjazdach 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wracaj, idź na emigrację wewnętrzną

      Usuń
    2. Nie da się! Zewnęcze mię woła, okna cza umyć, pościel wyprać i takie tam 🤭

      Usuń
    3. No jak okna to ja nie dyskutuję 🤐

      Usuń
    4. Masz rację, taka rupieciarnia jest zagrożeniem, ale nie wszędzie maluchy mieszkają.

      Usuń
  8. Dodam jeszcze, że dorosłym nie ufam bardziej niż dzieciakom.

    OdpowiedzUsuń
  9. Co tam dzieci raz na jakiś czas, ja nie mogę z mojego dużego balkonu korzystać cały czas przez jedną kotkę 😁 bo ta mała cholera cały czas spiepsza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jej w domu źle?;))

      Usuń
    2. Zazdrości pozostałym dwóm kotom które są wychodzące, ale one potrafią wrócić a ona nie 🙃

      Usuń
    3. Może ma kociego Alzheimera

      Usuń
    4. Nie, bo to straszna pierdoła 😻

      Usuń
    5. Jedno drugiego nie wyklucza;))

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Dlaczego? Strasznie się natrudziłam żeby na nowym telefonie umieścić to zdjęcie na bloggerze

      Usuń
    2. Padłam!
      Myślałam, że o znaku zodiaku mówisz😁😁😁

      Usuń