sobota, 31 sierpnia 2024

Jestem podkastozależna

 Słucham wszystkiego

Literalnie

Albo i nie do końca

Ale tak sobie myślę, że dzięki temu wychodzę ze swojej bańki. I że uczę się rzeczy,  których inaczej bym się nie nauczyła.

Ten odcinek klik gdzie o tzw rozwodach kościelnych dyskutują specjaliści nie tylko od prawa kanonicznego nauczył mnie kilku rzeczy. 

Np nie wiedziałam, że jeżeli zabiję swojego męża, żeby mieć ślub kościelny z Mietkiem (żono wybacz!) to niestety mi się to nie opłaca, bo jest zakaz kanoniczny. Tylko cywilny ślub jest możliwy i to w więzieniu. 

Inna wiedza, akurat nie tajemna, ale potwierdzona jest taka, że instytucja kościoła nie widzi nic złego w samotności kobiety, która uciekła od złamanego fiuta pijaka i przemocowca. Może odejść ale broń buk, żeby z kimś się związała. 

Tak że ten. 

43 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też z tych, co lubią wiedzieć, ale wolę zdecydowanie to przeczytać. Pewnie dlatego, że jestem wzrokowcem. Choć czasem też słucham. Ale to wyjątkowe sytuacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja uwielbiam słuchać kiedy coś robię. Sprzątam, gotuję, spaceruję.

      Usuń
  3. Całe życie człowiek się uczy i głupi umiera - ulubione powiedzonko mojej babci...
    Ja np. nie rozumiem, jak można unieważnić małżeństwo po 20 latach pożycia, gdy w dodatku są dzieci? A ślub był kościelny i unieważnił Watykan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jeśli sakrament nie zaistniał to ślubu nie było...

      Ja nie rozumiem, dlaczego przepisy kościelne skazują ludzi na samotność i cierpienie.

      Usuń
    2. Ale jaki sakrament?
      jotka

      Usuń
    3. Małżeństwa
      Żeby sakrament był ważny muszą być spełnione pewne warunki. Np jeżeli ktoś już miał ślub kościelny a udało mu się to ukryć to ten drugi ślub nie zaistniał.

      To tak w kwestii prawa.
      Dla mnie to jest nie do przyjęcia, że tak się sprawy Ślubu w kościele traktuje i że jak masz pieniądze i znajomości to wszystko przejdzie.

      Franciszek próbuje to zmienić ale....

      Usuń
  4. nie na temat ale na końcu może wyjdzie że na temat

    moja teściowa szuka najemcy i ja sobie pomyślałam, że moja koleżanka szuka mieszkania więc doszło do spotkania i oglądania wzajemnego
    ale moja koleżanka jest zaręczona z nieco młodszym od siebie panem
    ma też córkę 23 letnią
    i poszli oglądać mieszkanie całą trójcą
    potem teściowa zadzwoniła do mojego męża czyli swego syna i opowiada jak było
    i słyszę jak mówi - spytaj żonę z kim ten facet jest, z tą starszą czy z tą młodszą
    a mąż palnął - a co mamusię interesuje, może być z obiema byle czynsz płacił na czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 😁😁😁😁😁
      Mąż to umie palnąć 🤣

      Usuń
    2. Wlasnie. O umowe wynajmu szlo a nie o inna, z ktora lokatorzy sami sobie radza. A maz moze i trafil w prawde, ze to trojca z przyszloscia. Wynajeli to mieszkanie? ;)

      Usuń
    3. A będzie ślub kościelny??

      Usuń
    4. ... i poswiecenie mieszkania. Dobrej sprawie. :)))

      Usuń
    5. Świadectwo moralności od proboszcza

      Usuń
    6. kościelnego nie będzie bo to rozwodnicy

      Usuń
  5. a to nie wiedziałam.
    i popacz w egipcie górnym u islamistów kobieta może odejść i jeszcze cały majątek musi jej oddać jeśli ją bił pił i poniewierał. i oczywiście rozwód od ręki. tak mówili przewodnicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe jak to wygląda w praktyce. To nie jest krajgdzie się dobrze traktuje kobiety...

      Usuń
    2. jeśli kobieta zostanie złapana na zdradzie traci głowę, Dosłownie. zabijają też w ramach honoru rodziny, delikwenta, który się zanadto zbliżył ...
      Nie, to stanowczo nie jest kraj dla kobiet. kobieta to własność.

      Usuń
    3. Znajoma jest dyplomatką, była na placówce w Kairze i baaardzooo szybko uciekła...

      Usuń
  6. Tia, ta co odeszla od pijaka musi sama byc, a pan K. mogl po 20 latach zone z dziecmi szurnac, uniewaznienie dostac i przed biskupem sie znow ozenic... sa rowni i rowniejsi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. A mnie trudno uwierzyć, że Pana Jezusa ucieszą łzy i samotność nie z własnej winy.

      Usuń
  7. Jestem bardzo podcastozależna:)) może nawet za bardzo.
    Dzis na rowerze sluchałam o multitaskingu czyli robieniu kilku rzeczy na raz.O tym,jak to jest mało efektywne,(zwlaszcza w pracy zawodowe)j,jakie ma "skutki uboczne",neurodegeneracyjne nawet. Ale raczej nie zrezygnuję..:))
    Temat ślubow koscielnych mnie tak średnio,a nawet szczerze mowiąc w ogole..,natomiast usankcjonowanie prawne jak najbardziej,szczególnie,gdy w planach(albo już w drodze) dziecko. Pragmatyzm nie przeszkadza w milosci,a nawet jej pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na 10 ślubów moich znajomych w tym roku 3 były kościelne. A ich rodzice w 100% mieli ślub kościelny

      Usuń
    2. Może nie 100,ale 99,9 %:)))

      Usuń
    3. Mówię o tych moich znajomych
      Ogólnie w Polsce to pewnie 95% było? Nie wiem

      Usuń
    4. Jeszcze do niedawna ludzie brali ślub kościelny, bo było ładnie i uroczyście, wcale nie z pobudek religijnych.
      Teraz się okazuje, że można zrobić przepiękną uroczystość np.w plenerze i ten estetyczny argument odpadł
      Te śluby moich znajomych to prawie wszystkie są na zewnątrz organizowane

      Usuń
    5. Gra pozorów,bo "tradycja" rzecz świeta:)) Myślę,ze nawet najstarsza tradycja nie może powodować,że ludzie musza coś robić wbrew sobie..,bo wujek,ciotki,dziadkowie..Niezdrowe przekonanie,że inaczej się nie da,że tak "trzeba".Mlodzi pięknie się wyrwali z tej kultury.

      Usuń
    6. Ewa, ja też słucham na rowerze! Czy mogłabyś podlinkować podcast o multitaskingu?

      Usuń
    7. Nie wszyscy. Moja córka wiedziała, że nie będziemy wywierać żadnego nacisku. Ale nie wszyscy rodzice dają wybór.

      Usuń
    8. Dla Meli - jest tego trochę:))
      https://youtu.be/ceQ7bGWoNOI?si=KvgBu-SO2frqCVT5
      https://youtu.be/RDzIzLzqVBM?si=Ou7fMIUdsDcpuLe4
      https://youtu.be/5qLCHb0QJq0?si=Xrz276GnznZ8PqAp
      https://youtu.be/CDcOXxfgGkU?si=-bBtnY32Z9x4Jki1

      Usuń
    9. Haha, w tym samym czasie 😅

      Usuń
    10. Niezłe jesteście🤣🤣🤣

      Usuń
    11. Prawda?😅
      Kiecki prasuję,do teatru idziemy na 18 z minutami.Hotel Westminster - mam nadzieję na chłod😊

      Usuń
  8. mnie wewnętrzne przepisy żadnej z istniejących w Polsce organizacji wyznaniowych po prostu nie dotyczą, wydaje mi się to naturalne... ale zauważyłem takie dziwne zjawisko, że niektórzy ludzie areligijni, bezwyznaniowi /potoczne zwani "ateistami"/, mimo że teoretycznie są czyści, to praktycznie nadal są upaprani chrześcijaństwem, do tego zwykle w tej katolickiej odmianie... okazuje się, że dla nich ten konkretny kościół, jego zasady są nadal jakoś tam ważne... to pokazuje, jak bardzo społeczeństwo /jakaś tam jego część/, jak bardzo ludzie mają sprane mózgi, jak bardzo są chrystiano- czy raczej katocentrycznie uwarunkowani, obawiam się, że to jest długi i żmudny proces wywalania z umysłów tego zbędnego balastu kulturowego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak konkretnie, co robią ci ze spranymi mózgami?

      Usuń