wtorek, 27 sierpnia 2024

 Z bliżej niewyjaśnionych pobudek wysłuchałam rozmowy Jaruzelskiej z jakąś Kayą Sz. Nazywa się działaczką na rzecz kobiet. Nie znam kobiety

Ale chyba nie chcę, żeby ktoś taki działał w moim imieniu. Okropnie się wzburzyłam przy temacie metoo. Okazuje się, że kiedy facet z budowy krzyczy do mnie, co on by mi zrobił i jak i co wsadzał w to czy tamto to to nie jest przemoc!!! 

Było więcej kwiatków ale tylko to mi wystarczyło. Napisałam komentarz a ona swoje. Że to nie jest molestowanie. 

Czyli kradzież roweru to nie kradzież, trzeba ukraść porszaka żeby być złodziejem???

Naprawdę zdumiewają mnie kobiety lekceważące przemoc słowną. "Nie wszystko, co jest nieprzyjemne jest formą przemocy. " Seriously ⁉️⁉️

Owszem, jak ktoś mi powie, że nie umiem się ubrać, to to jest nieprzyjemne i nie jest przemocą. Ale jak ktoś mi mówi, że mam ładne cycuszki to to jest przemoc a mówiący jest wstretnym ohydnym zbereźnym gnojkiem. I nie ma mojej zgody na takie postępowanie. 

To jest takie oczywiste ale się okazuje że nie dla wszystkich. Szkoda. 

30 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to oczywiste, że wulgarne zaczepki są molestowaniem i przemocą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widocznie pani Kaya Sz. czuje się niedowartościowana i lubi takie chamskie zaczepki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze się zastanawiam z czego to wynika. Pani jest bardzo atrakcyjna a na wizji siedziała z dekoltem do pępka.

      Usuń
  4. nie musimy podzielać poglądów tej osoby,
    zaczyna się przyzwoleniem na niestosowne uwagi
    potem na dotykanie
    potem na łapanie i ocieranie
    resztę sobie dopowiedzcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak
      To jest eskalacja
      Jeżeli nie powiesz nie ma początku to to idzie dalej.

      Nawet fajni faceci potrafią przekraczać granice np opowiadając sprośne dowcipy o gwałtach! Bo takie kiedyś było przyzwolenie. Bo kobieta jak mówi nie to znaczy tak!

      Usuń
    2. Nie chodzi o to, czy musimy podzielać czy nie. Ale też powinniśmy się sprzeciwiać dawaniu przestrzeni takim poglądom

      Usuń
    3. Oczywiście! A czy Jaruzelska jakoś zareagowała?

      Usuń
    4. A skąd!
      To najwyraźniej też jej pogląd

      Mało tego, rozmawiały w tym kontekście o Wienstinie absolutnie kompromitując się brakiem wiedzy. Pani Sz stwierdziła, że zarzuty rozeszły się pp kościach a facet siedzi w więzieniu. A Jaruzelska też zero wiedzy.

      Usuń
    5. To dobrze, że nie widziałam, bo można zawyć z bezsilności i!

      Usuń
    6. No naprawdę!
      Już dawno sobie obiecałam nie oglądać tej Jaruzelskiej. I jak widać nie warto łamać obietnic złożonych samej sobie

      Usuń
  5. :)))) ale jak ktos te cycuszki ma ladne to jest komplement, szczegolnie gdy to mowi przystojniak :)))). A czym jest takie zdanie wypowiedziane przez kobiete?
    Ten przyklad z budowy to jest brak wychowania i prostactwo. Jedyna reakcja to nie slyszec tego, bo odplacenie mu tym samym to znizenie sie do jego poziomu. Moze sie myle? Moze jestem odporna? Moze mam mocne poczucie wlasnej wartosci? Moze jestem juz zbyt dlugo na tym swiecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im dłużej jestem na tym świecie tym bardziej tego nienawidzę.
      Do dziś pamiętam jak czułam się zbrukana wstrętnymi uwagami od oblechów. To jest coś o wiele gorszego niż tymi brak wychowania.
      Niedawno gościu dostał wyrok za gwałt wirtualny. Sąd uznał, że można skrzywdzić seksualnie słowem.

      Moja córka mając 20 lat na stażu w korpo też została zmolestowana słownie przez pracownika. Potwornie to przeżyła, na szczęście od razu to zgłosiła i uwierzono krem, to bardzo pomaga skrzywdzonym

      Słowa mają znaczenie. I nie chodzi tutaj o poczucie własnej wartości
      A może chodzi. Czuję się wartościowa i nie ma w mnie zgody, żeby ktokolwiek naruszał moje granice.

      Usuń
    2. Zgadzam sie, ze nalezy sie chronic, wytyczac granice - tak, tu sie zgadzam. Kwestia tylko tego sposobu. Jak? Prawnie? Obyczajowo? Czuc sie zszargana i obwiniac innych? Nie mozna zyc pod kloszem, to tez nie ta droga.
      Wspolczuje corce. Takie przypadki w pracy nie powinny miec miejsca, nad tym winien czuwac pracodawca.

      Usuń
    3. Praktycznie każda kobieta doświadczyła jakiejś formy molestowania.

      Prawo jest bardzo ważne i to się też zmienia. Ale najważniejsze jest podejście społeczeństwa. Albo pozwalamy wujkowi opowiadać sprośne dowcipy deprecjonujące kobiety albo mówimy stop!
      Gościu na budowie mówi co i gdzie ci na ochotę wsadzić to idziesz do kierownika budowy.
      No i reagujesz na opinię dziumdzi twierdzącej, że słowa to nie jest przemoc.

      Usuń
    4. Powinnam sie cieszyc, ze przezylam zycie w narodzie malomownym :))) ale nawet w netach nikt tak nie ujuje jak w polskich, choc brzydkich slow jest pewnie tyle samo. Moze w meskim swiecie to dodaje meskosci? Cos jest wrong w tym swiecie.

      Usuń
    5. Ale innego świata nie ma

      Usuń
    6. Swiat bez wojen nie istnieje choc nie ma pozwolenia na pozbawianie innych zycia... ten swiat jest ...swiatem jaki mamy.

      Usuń
    7. Tak tak
      Nie można akceptować zła!!

      Usuń
  6. i ja uważam, ze nie powinno byc przyzwolenia na słowne molestowania, obojetnie czy oblech czy przystojniak. czasy takich zachowań bezpowrotnie minęły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przystojniak rzucając seksistowskim tekstem staje się z automatu oblechem.

      Usuń
  7. Słowem można zniszczyć komuś życie, zryć psyche, można zabić. Nienawidzę chamstwa, nienawidzę wszelkich niestosownych uwag. Trzeba reagować na przemoc słowną, bo za nią idzie fizyczna.
    Jak tam Twoje oczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczy bez szału
      Eliminuję podejrzany krem, mam krople, zobaczymy
      Mam też skierowanie na pogłębioną morfologie

      Usuń
  8. Przypomniałam sobie, że Szulczewską obserwowałam na instagramie i dość często zgadzałam się z jej poglądami (jest feministką ostrożnie podchodzącą do kwestii tranzycji). Być może coś się u niej zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona mówiła o różnych rzeczach.i z częścią też się bym zgodziła albo podyskutowała
      Ale kompletnie straciłam zaufanie
      Bo to tak, jakby psycholog cudnie mówiący o wychowywaniu dzieci rzucił przy okazji, że klaps albo i 10 dziecku nie zaszkodzi
      Albo wyzywanie go.

      Usuń
  9. Obleśne, wulgarne uwagi są przemocą słowną. I nie może być na to przyzwolenia. Niestety, są kobiety, które takie uwagi przyjmują za komplement. To je dowartościowuje lub uznają, że to nic złego. Dlatego powinno się mówić, powinno się edukować, że chamskie, obleśne zachowania to przemoc.
    Serdeczności. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do niedawna było takie podejście, nie narzekaj, cusz się, że ktoś widzi, że jesteś atrakcyjna

      No nieeee!

      Usuń
  10. Każda przemoc jest zla,może zniszczyć nawet najtrwalszych- fizyczna,psychiczna, jakakolwiek..Co jakiś czas dowiadujemy się,że niektórzy znani artyści ,dziennikarze to wulgarni przemocowcy,znęcający się nad kobietami w swoim środowisku pracy.I zaraz się pojawiają ich"obrońcy" i " obrończynie" . Powiem tak - w dupie mam profesjonalizm takiego goscia,jeśli jest przemocowa menda.
    Nadal jest niestety przyzwolenie na seksistowskie zaczepki,wulgarne "żarty"..,te wszystkie *urwy i *uje to rodzimy folklor,w pewnych środowiskach wręcz tradycja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest przyzwolenie. Ale jednak maleje. Bogu dzięki

      Usuń