sobota, 24 sierpnia 2024

A jednak jeszcze lato

 W lux ciepło zaczęło być dopiero w lipcu tak naprawdę. Ja byłam już w domu w Polsce. Nie użyłam sobie balkonika ani trochę w maju i czerwcu

To teraz nadrabiam

Choć wczoraj ogłoszono pomarańczowy alarm pogodowy. A ja z mężem do miasta się wybrałam... Ale się okazało że to strachy na Lachy 

Było cuuudnieeee...

34 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie na temat (prawie jak zawsze).
    Ludzie zasłaniają na noc okna a ja nie, zanim zasnę, patrzę na zawieszony na belce na ganku lampion z sowami, czasem za lampionem widać księżyc albo samoloty (mam w pobliżu lotnisko).
    Zasypiam z myślą - wszystko będzie dobrze.
    I życzę Ci więcej takich cudownych wieczorów. Dobrze ma być, dobrze, a czasem cudownie. Jednak trochę na temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam swoje sówki, wychodzę na balkon i na mnie patrzą, mają wzrok oceniający ale są głupiutkie i co one tam wiedzą.
      Zasłaniam okna bo muszę mieć ciemno żeby spać.

      I dobrze na być❤️💚

      Usuń
  3. Do upałów nawet można przywyknąć, a ruch zawsze dobrze robi na krążenie i lepszy humor!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w lux zapomnijmy o upałach, chłodne mamy noce ale jeszcze jest lato!

      Usuń
    2. Nie umiem się przyzwyczaić do upałów. Z roku na rok gorzej. Do słońca się przyzwyczaiłam ,do światła ale nie do upałów.

      Usuń
    3. Powiem tak: Moze powinnam uściślić co dla znaczy upal , przynajmniej dla nas . Jeśli temperatura w dzień przekracza 38°C a w nocy spada do 25°C i taka sytuacja trwa przez trzy miesiące to ja dziękuje. Nie sposób nawet wysiedzieć na tarasie bo kiedy otwierasz drzwi to masz wrażenie , ze otwarłeś piekarnik. Gorace powietrze zatyka dech w piersiach. Jedynie wieczorami i wczesnym rankiem można korzystać z balkonu czy tarasu.
      Upal spowalnia , wycieńcza fizycznie. Z klimatyzacja źle (choruje wyłącznie w lecie )bez klimy nie da się wytrzymać i pracować .Uwielbiam tutejsza jesień zimę i wiosnę . Lato oddałabym za darmo .W klimacie umiarkowanym po fali upałów zawsze jest jakaś przerwa na burze czy spadek temperatury, tutaj nie ma o
      tym mowy.I jest z roku na rok coraz cieplej. W ciągu
      40 lat tutejsze temperatury wzrosły średnio o 5°C. Sporo. Za dwadzieścia lat będziemy mieli klimat Afryki północnej .Merci..Rozumiem , naprawdę rozumiem ludzi , którzy przyjeżdżają tu na wakacje złapać trochę słońca i ciepła ale to tylko krotki urlop . Chciałabym ich widzieć jak funkcjonują przez trzy , cztery miesiące żarze . No to tyle w temacie upałów , ale się rozpisałam :)


      Usuń
    4. Ja bardzo dobrze to rozumiem i nie jestem w stanie funkcjonować w takich temperaturach.
      Kiedy się jedzie na 2 tygodnie nad morze do domu z basenem i klimą to to jest zupełnie coś innego

      Usuń
    5. A mnie wykańcza tydzień w takich upałach, a co dopiero jakbym miała funkcjonować kilka miesięcy. Nawet do cieplejszych klimatów wybierałam się końcówką września/październik ewentualnie maj… i najchętniej wyspy, bo na nich jakby przewiewniej 😉
      A żyć na co dzień, pracować, no bym podziękowała…

      Usuń
    6. to tez my się przygotowujemy do podziękowania :)Plan ewakuacyjny juz jest :)

      Usuń
    7. Prezydent Macron dorzucił mi do wieku emerytalnego dziewięć miesięcy.. Wychodzi na to , ze ostateczny plan zrealizujemy za dwa lata bo tyle mi zostało do emerytury. Chyba ,ze wygram na loterii , ale najpierw musiałabym zacząć grac:).

      Usuń
    8. Przywiozę Ci los 😁😁

      Usuń
    9. Dam ci 10 procent jak wygram 😁😁😁

      Usuń
  4. Bardzo lubię cieple wieczory w mieście. Siedzieć w kawiarnianym ogródku i patrzeć na migoczące światła wokół… najlepiej nad wodą. Jest ruch, jest gwar, jest muzyka…
    Bardzo lubię DM latem w wakacje. Tłum nawet jeśli jest to płynie zupełnie innym rytmem. Nie mówiąc już, że mniejszy ruch na drogach, więc łatwiej się przemieszczać autem.

    OdpowiedzUsuń
  5. 28 stopni! Aż strach wyjść z domu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam dziś fajnego karniaka za parkowanie 😁 za wycieraczkę wetknięta kartka z napisem "drogie kierowco nie przejmuj się, czterolatki mają też problem z wyjeżdżaniem za linię; poniżej rysunek kotka i dopisek "postaraj się starannie pomalować tego kotka może potem zaparkujesz dokładniej "😁

    OdpowiedzUsuń
  7. O, a u nas az za goraco, dopiero teraz jest milo
    Remont sie posuwa jak żółfffffff, ale przynajmniej do przodu🤣

    OdpowiedzUsuń